Serie A (38): JUVENTUS 2-0 Lazio
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Oj ciężko... Myślałem, że aż tak trudnym odejście Pavla dla mnie nie będzie... :płaczę: Najpiękniejsze momenty tego spotkania to oczywiście samo wejście piłkarzy na boisko, gdy to na murawie Czech pojawił się ze swoimi dziećmi, ponadto wymowne gesty graczy Juve wobec tego pomocnika i samo zejście przy owacji wszystkich na stadionie... Tuż przed meczem przeczytałem wypowiedź agenta Nedveda, który stwierdził, że całkiem prawdopodobne jest, aby Pavel powrócił do Lazio... 
Sam mecz obfitował w wiele znakomitych sytuacji - ogólnie rzecz biorąc Bianconeri zaprezentowali się naprawdę dobrze - cieszą zwłaszcza 2 gole Iaquinty. Niby wygrywamy i to w dobrym stylu, mamy Ligę Mistrzów bez eliminacji, zajmujemy ostatecznie 2 miejsce w tabeli, a jednak... Smutek pozostaje... Odchodzi ktoś ważny, ktoś, dla kogo Juventus jest czymś więcej niż tylko klubem...
Z nieco innej beczki - dzisiaj niejako z kibicami pożegnał się Quagliarella, który przy zmianie w końcówce meczu wyraźnie się wzruszył... Czyżby Juventus, a może jednak Napoli
______________________________
GRAZIE PAVEL - GRAZIE AMICO...
Sam mecz obfitował w wiele znakomitych sytuacji - ogólnie rzecz biorąc Bianconeri zaprezentowali się naprawdę dobrze - cieszą zwłaszcza 2 gole Iaquinty. Niby wygrywamy i to w dobrym stylu, mamy Ligę Mistrzów bez eliminacji, zajmujemy ostatecznie 2 miejsce w tabeli, a jednak... Smutek pozostaje... Odchodzi ktoś ważny, ktoś, dla kogo Juventus jest czymś więcej niż tylko klubem...Z nieco innej beczki - dzisiaj niejako z kibicami pożegnał się Quagliarella, który przy zmianie w końcówce meczu wyraźnie się wzruszył... Czyżby Juventus, a może jednak Napoli
______________________________
GRAZIE PAVEL - GRAZIE AMICO...
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Definitywnie zawiesza karierę, woli poświęcić się rodzinie. Tyle istotnych rzeczy.Lypsky pisze:Jakieś tłumaczenie?Asta#8 pisze:http://www.tuttosport.com/calcio/serie_ ... #236;»
Nedved zakończył karierę. Niesamowicie smutny dzień...
Grazie Nedved! Nedved uno di noi!
ps. torino spadło :>
Ostatnio zmieniony 31 maja 2009, 17:58 przez pan Zambrotta, łącznie zmieniany 1 raz.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Wzruszająca chwila gdy Pavel schodził z boiska 
. Naprawdę nie potrafię wyobrazić sobie że w przyszłym sezonie w Juventusie na lewej stronie nie zobaczę długowłosego blondyna harującego od pola karnego do pola karnego, walczącego, wkładającego całe serce w to robi. Pamiętam dokładnie dzień w który przychodził, było to bardzo dawno, jego historia z Juventusem zakończyła się dzisiaj. Czuję się przybity, jakby ktoś mi odebrał zabawkę. A zachowanie piłkarzy i kibiców cudowne.
GRANDE PAVEL NEDVED
. Naprawdę nie potrafię wyobrazić sobie że w przyszłym sezonie w Juventusie na lewej stronie nie zobaczę długowłosego blondyna harującego od pola karnego do pola karnego, walczącego, wkładającego całe serce w to robi. Pamiętam dokładnie dzień w który przychodził, było to bardzo dawno, jego historia z Juventusem zakończyła się dzisiaj. Czuję się przybity, jakby ktoś mi odebrał zabawkę. A zachowanie piłkarzy i kibiców cudowne.GRANDE PAVEL NEDVED
- Del
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2003
- Posty: 407
- Rejestracja: 13 marca 2003
Dzieki Panie Zambrotta... Uspokoilo mnie to.
Tak myuslalem ze nie potrafilbym we Wloszech grac w innym klubie. Oni sie kochaja jak bracia.. Tak wiele ze soba przeszli. Treze, Gigi, Alex, Camor, Nedved... Nie wyobrazam sobie zeby ktorys z nich odchodzil!
To samo Treze. Moze nie jest w formie, moze nie jest najlepszy u nas, ale to zywa legenda...
Tak myuslalem ze nie potrafilbym we Wloszech grac w innym klubie. Oni sie kochaja jak bracia.. Tak wiele ze soba przeszli. Treze, Gigi, Alex, Camor, Nedved... Nie wyobrazam sobie zeby ktorys z nich odchodzil!
To samo Treze. Moze nie jest w formie, moze nie jest najlepszy u nas, ale to zywa legenda...
- Swider10
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 lipca 2005
a moze ktos podac jakis link do pozaegnania Pavla ? nie ogladałem niestety meczu nie widzialem jak kibice go zegnaja... najlepiej cos do ściagniecia
NEDVED FOREVER !!!!
NEDVED FOREVER !!!!
"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1579
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Ja wciąż nie mogę się pogodzić z tym,że to już koniec Gdy Pavel schodził z boiska miałem świeczki w oczach.Ładnie go wszyscy pożegnali,ale wkońcu zasłużył na dobre pożegnanie 
Pamiętam jak w 2003 roku zostawił tyle serca na boisku i sił,co nie jeden piłkarz mógłby się powstydzić.Jego łzy po meczu z realem.On zasłużył wtedy na finał,ale taka piłka.Jedyne czego nie osiągnął to liga mistrzów,dla której jak raz wspomniał oddałby prawie wszystko.
Niestety Pavel to już historia,choć w sercach każdego kibica zadomowił się na stałe.
Co do meczu to ogólnie można zauważyć,że piłkarze odzyskali chęć wygrywania i zdali sobie sprawe,że to jest Juventus.
Na plus z pewnością Iaquinta,Nedved,Zebina i Alex.
Mam nadzieje,że Ciro zostanie na następny rok jako trener Juve ( z tych kandydatur wolę już Ciro,który pokazuje się póki co świetnie)
Tymczasem sezon się zakończył,czas na upragnione wakacje i okres,kiedy można na spokojnie zająć się budową drużyny.
Forza Juve!
GRAZIE PAVEL !
Gdy Pavel schodził z boiska miałem świeczki w oczach.Ładnie go wszyscy pożegnali,ale wkońcu zasłużył na dobre pożegnanie Pamiętam jak w 2003 roku zostawił tyle serca na boisku i sił,co nie jeden piłkarz mógłby się powstydzić.Jego łzy po meczu z realem.On zasłużył wtedy na finał,ale taka piłka.Jedyne czego nie osiągnął to liga mistrzów,dla której jak raz wspomniał oddałby prawie wszystko.
Niestety Pavel to już historia,choć w sercach każdego kibica zadomowił się na stałe.
Co do meczu to ogólnie można zauważyć,że piłkarze odzyskali chęć wygrywania i zdali sobie sprawe,że to jest Juventus.
Na plus z pewnością Iaquinta,Nedved,Zebina i Alex.
Mam nadzieje,że Ciro zostanie na następny rok jako trener Juve ( z tych kandydatur wolę już Ciro,który pokazuje się póki co świetnie)
Tymczasem sezon się zakończył,czas na upragnione wakacje i okres,kiedy można na spokojnie zająć się budową drużyny.
Forza Juve!
GRAZIE PAVEL !
- Gooray
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 472
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Wielki dzień. Usłyszeć jak cały stadion śpiewa "Pavel Nedved c'e' l'abbiamo noi", "Pavel Nedved non ci lasciare" czy "Piu' rispettto per Pavel Nedved" jest niesamowicie poruszające. I to jak cała drużyna pracowała na to by mógł strzelić bramkę (m.in. oddanie mu wolnego przez Alexa). Naprawdę szkoda, że choć jeden z tych przepięknych strzałów nie wpadł. No i ten moment przy zmianie... Mieliśmy niesamowite szczęście oglądać Pavla Nedveda na żywo. Tak jak ktoś już powiedział, odejście Czecha na emeryturę (teraz to już pewne) przyćmiło dzisiejszy mecz. GRAZIE PER TUTTO PAVEL!
A co do samego meczu:
Ogólnie zagraliśmy dobrze. Mały przestój po tym jak strzeliliśmy bramkę i to Lazio przeważało. Kolejny mecz który utwierdził mnie w przekonaniu, że Ciro jest rzeczywiście nadzieją na przyszłość. Wspaniały mecz Vincenzone. Choć tak naprawdę nie potrafię przyczepić się do kogokolwiek dzisiaj, może Mauro - za dużo strat. Wspaniały rzecz, że to Nedved grał z opaską kapitańską. I gdy po zejściu oddał ją Alexowi, ten już po mecz, w boxie, zwrócił mu ją. Czekam z niecierpliwością na wideo z wydarzeń pomeczowych. Grazie Juve, grazie Pavel! Fino alla fine forza Juventus!
NEDVED - zmiana
P.S. Toro w Serie B.
P.P.S. Riccardo Agricola również odchodzi na emeryturę.
A co do samego meczu:
Ogólnie zagraliśmy dobrze. Mały przestój po tym jak strzeliliśmy bramkę i to Lazio przeważało. Kolejny mecz który utwierdził mnie w przekonaniu, że Ciro jest rzeczywiście nadzieją na przyszłość. Wspaniały mecz Vincenzone. Choć tak naprawdę nie potrafię przyczepić się do kogokolwiek dzisiaj, może Mauro - za dużo strat. Wspaniały rzecz, że to Nedved grał z opaską kapitańską. I gdy po zejściu oddał ją Alexowi, ten już po mecz, w boxie, zwrócił mu ją. Czekam z niecierpliwością na wideo z wydarzeń pomeczowych. Grazie Juve, grazie Pavel! Fino alla fine forza Juventus!
NEDVED - zmiana
P.S. Toro w Serie B.
P.P.S. Riccardo Agricola również odchodzi na emeryturę.
Ostatnio zmieniony 31 maja 2009, 18:22 przez Gooray, łącznie zmieniany 3 razy.
- Kamex22
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
- Posty: 1396
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
http://www.goal.com/en/news/10/italy/20 ... g-football
Wywiad z naszym Niedźwiadkiem po angielsku. Możemy się dowiedzieć, że oprócz wspomnianego rozbratu z piłką i oddaniu się teraz rodzinie, Pavel dziękuje Alexowi za to, że był wspaniałym kapitanem przez te lata, oraz mówi o tym, że oddaje 11 na rzecz Amauriego. Ponad to mówi, że nie spodziewał się takiego pożegnania i że jest bardzo szczęśliwy, że grał dla takich kibiców.
Będzie nam Cię brakowało Pavel, powodzenia w kolejnym etapie życia.
A sam mecz całkiem niezły, ładnie Zebina i Iaq oraz DP. Cieszy szybko strzelona bramka i czyste konto Buffona. Obyśmy w następnym sezonie kończyli ze Scudetto
Wywiad z naszym Niedźwiadkiem po angielsku. Możemy się dowiedzieć, że oprócz wspomnianego rozbratu z piłką i oddaniu się teraz rodzinie, Pavel dziękuje Alexowi za to, że był wspaniałym kapitanem przez te lata, oraz mówi o tym, że oddaje 11 na rzecz Amauriego. Ponad to mówi, że nie spodziewał się takiego pożegnania i że jest bardzo szczęśliwy, że grał dla takich kibiców.
Będzie nam Cię brakowało Pavel, powodzenia w kolejnym etapie życia.
A sam mecz całkiem niezły, ładnie Zebina i Iaq oraz DP. Cieszy szybko strzelona bramka i czyste konto Buffona. Obyśmy w następnym sezonie kończyli ze Scudetto
- Donnie
- Juventino
- Rejestracja: 17 września 2006
- Posty: 600
- Rejestracja: 17 września 2006
Heh, sam trochę chciałem, żeby Nedved po tym sezonie zawiesił korki i odszedł z klasą. Ale teraz płakać mi się chce, jak pomyślę, że już go w naszych barwach nie zobaczę.
Ten moment zbliżał sie wielkimi krokami i wszyscy dobrze o tym wiedzieli, wszyscy się z tym liczyli. Lecz gdy już nadszedł, nikt chyba nie może w to uwierzyć i pogodzić się z tym, co sie stało.
Potrafi sobie ktoś wyobrazić pożegnanie Alexa? Bo ja nie.
Ten moment zbliżał sie wielkimi krokami i wszyscy dobrze o tym wiedzieli, wszyscy się z tym liczyli. Lecz gdy już nadszedł, nikt chyba nie może w to uwierzyć i pogodzić się z tym, co sie stało.
Potrafi sobie ktoś wyobrazić pożegnanie Alexa? Bo ja nie.
- marlo_juve
- Juventino
- Rejestracja: 09 maja 2009
- Posty: 12
- Rejestracja: 09 maja 2009
Nie mogę uwierzyć że Pavel odszedł...nie wyobrażam sobie Juventusu bez niego.Na zawsze pozostanie w pamięci kibiców.Zasłużył sobie na to...DZIĘKI ZA WSZYSTKO PAVEL
>>...oD kOłYsKi aŻ pO gRóB jEdNa mIłośĆ jEdEn kLuB - JUVENTUS...<<
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Mecz był bardzo w porządku. Każdemu udzielał się już wakacyjny humor, lecz mimo tego mecz pozostanie na długo w moim sercu. Nie chce wypisywać tutaj zasług Pavla - bo każdy się w tym orientuje. Chce mu podziękować za te 8 wspólnych lat.
Pavla na boisku już nie zobaczymy, ale jestem przekonany, że będzie on istniał w naszych sercach, a jakie nazwisko będzie znaczyło tyle samo dla przyszłych kibiców co Platini, Boniperti, Scirea czy Del Piero.
Pavla na boisku już nie zobaczymy, ale jestem przekonany, że będzie on istniał w naszych sercach, a jakie nazwisko będzie znaczyło tyle samo dla przyszłych kibiców co Platini, Boniperti, Scirea czy Del Piero.
- Locke
- Juventino
- Rejestracja: 19 listopada 2008
- Posty: 98
- Rejestracja: 19 listopada 2008
Dobry mecz. Świetne pożegnanie Pavla. Miał okazję strzelić nawet parę goli ale nie miał szczęścia. Ważne, że pięknie go pożegnali i wygraliśmy w prestiżowym pojedynku. Skuteczny Iaquinta, strzelił 2 gole po 2 genialnych podaniach. Obrona też pewna łącznie z Buffonem. Wicemistrzostwo, dobrze brzmi. Za rok będzie lepiej...
- eslk
- Juventino
- Rejestracja: 09 listopada 2008
- Posty: 528
- Rejestracja: 09 listopada 2008
Wazne, ze zaczelismy grac dobrze i spokojnie w obronie. Nikt nie popelnia glupich bledow, a Chiellini w zasadzie jest nie do minięcia. To ten sam zawodnik, co na ME w zeszlym roku, kiedy to w spotkaniu z Hiszpania wraz z Buffonem wielokrotnie ratował Nam tyłek. Ferrara to wszystko ladnie poukładał. Wydaje sie to kompletnie nielogiczne, bo co mozna zmienic w 2 tygodnie, ale roznica jest WYRAŹNA. Bardzo mozliwe, ze Nasz brak formy jeszcze pare tygodni temu, mial podloze bardziej psychologiczne, a nie fizyczne. Przypomina sie sytuacja z Chelsea Hiddinka, ktora z tygodnia na tydzien pod wodza Holendra gralo coraz lepiej. I gdyby nie za duza strata w lidze do MU i gol Iniesty w 90 minucie, pewnie teraz Londynczycy świetowaliby teraz mistrzostwo i CL.
Tak czy inaczej, przypominam sobie artykul Tuttosport sprzed paru miesiecy, w ktorym dziennikarze wyszczegolnili pare pktow, dzieki ktorym Juventus ma wrocic na szczyt. Po pierwsze, zmiana trenera - dokonało się. Po drugie - kilka świetnych transferów - dokonuje się. Po trzecie, zmiana sztabu medycznego - dokonało się. Po czwarte wieksza wspolpraca ekipy Primavery z 1 druzyna - Zobaczymy. Jestem optymistą.
Tak czy inaczej, przypominam sobie artykul Tuttosport sprzed paru miesiecy, w ktorym dziennikarze wyszczegolnili pare pktow, dzieki ktorym Juventus ma wrocic na szczyt. Po pierwsze, zmiana trenera - dokonało się. Po drugie - kilka świetnych transferów - dokonuje się. Po trzecie, zmiana sztabu medycznego - dokonało się. Po czwarte wieksza wspolpraca ekipy Primavery z 1 druzyna - Zobaczymy. Jestem optymistą.
- krop
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2005
- Posty: 304
- Rejestracja: 25 maja 2005
Panowie czytajcie http://www.solojuve.com/index.php?optio ... temid=1214 Jezeli jest to prawda to nie wiem... ja juz nie mam sily do tego zarzadu... jesli na prawde tak potraktowali Pavla to ja sie wcale nie dziwie ze on tak nagle zrezygnowal z negocjacji. :evil:
