Serie A (32): Derby d'Italia JUVENTUS 1-1 Inter

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Kicek7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 sierpnia 2006
Posty: 287
Rejestracja: 09 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 20:17

No cóż, skład lipny, ale znając Ranieriego to inny wyjść nie mógł...


snatch

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 września 2007
Posty: 27
Rejestracja: 23 września 2007

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 20:21

O matko, Amauri nawet nie znalazł się na ławce...

Patrząc na to z innej strony - w im słabszym składzie Juve wyjdzie i wygra tym większe będzie upokorzenie interu :P


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5534
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 20:26

snatch pisze:O matko, Amauri nawet nie znalazł się na ławce...
O matko, widocznie nie jest jeszcze gotowy aby grać. Tragedia.

Skład jakiego się niestety spodziewałem. Ale nie zakładam od początku, że będzie źle... Co więcej, myślę, że są szansę, aby to wygrać. Zmiany będą z całą pewnością i oby szybko ;]

FORZA JUVE!


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 21:20

Jesteśmy lepsi, jednak narazie to za mało na bramkę. Liczę że drugą połowę zagramy z podobnym zaangażowaniem. Świetnie gra Molinaro, to chyba jego najlepszy mecz w tym sezonie. Równie dobrze Tiago. U Del Piero widać zdecydowany progres. Beznadziejnie Poulsen. Słabo Marchionni. Przy sytuacji Balotellego błąd Chielliniego który źle obliczył tor lotu piłki i doprowadził do tej sytuacji. Są do pokonania i musimy tego dokonać.
FORZA JUVENTUS!
Ostatnio zmieniony 18 kwietnia 2009, 21:26 przez Vincitore, łącznie zmieniany 1 raz.


J1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 listopada 2003
Posty: 742
Rejestracja: 05 listopada 2003

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 21:21

mała dygresja po pierwszej połowie:
Molinaro jest tak irytująco drewniany, że aż mnie skręca jak patrzę na akcje z lewej strony! :angry:


Obrazek
lipa

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 217
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 21:23

no i koniec 1 polowy.
ogolnie nie jest zle, ale i zachwycac sie tez nie ma czym.
mielismy kilka okazji.. ale inter tez mial ze 2 bardzo grozne sytuacje. w tej z poczatku polowy brakowalo doslownie centymetrow aby pilka przekroczyla linie bramkowa, naszczescie pilke zmierzajaca do bramki wybil w ostatniej chwili ktorys z naszych.
zastanwia mnie kto przydzielil zdenka do krycia ibrahimovica przy stalych fragmentach gry. przeciez on jest o glowe nizszy od niego.


Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 21:25

Mecz fajny, twardy, szybki i ku mojemu zdziwieniu całkiem przyjemny dla oka. Szkoda, że nie zobaczyliśmy bramki/ek dla Juve... Dobrze, że jest Tiago i uratował nam tyłki przed stratą bramki. Świetnie to wyciągnął.
Szkoda, że nie ma Giovinco. Boski Marco nadal kaleczy piłkę, nawet w tak dużym meczu. Nie wiem czemu siwy nie próbuje z Sebą na prawej...?

Del Piero naprawdę całkiem dobrze gra... W porównaniu do tego co prezentował wcześniej.
Świetnie Tiago. Wg. mnie najbardziej się wyróżnia pd Nas.
Nie pozostaje nic innego jak tylko zaciskac kciuki jak najmocniej się da, abyśmy wygrali ten mecz, mecz o honor.

Chciałbym aby MM zszedł i zastąpił go Gio, ale cuda się nie zdarzają :doh:

Forza!


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 21:26

Nawet dobry mecz Del Piero, widac, że jak chce to potrafi. Marchionni pokazuje jak nie należy przyjmowac piłki i marnuje 100%. Zlatan odgryza się Giorgio za przestawienie nosa rok temu. Tak w skrócie można określic pierwszą połowę. Nic wielkiego, dobre utrzymywanie sie przy piłce Juve. Jak tak dalej będzie, to mecz zakończy się wynikiem 1-0 (lub 0-1) albo 0-0.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 21:26

J1897 pisze:mała dygresja po pierwszej połowie:
Molinaro jest tak irytująco drewniany, że aż mnie skręca jak patrzę na akcje z lewej strony! :angry:
Wirtuozem to on nie jest, ale w pierwszej połowie to nasz najlepszy player.

Lipiński coś wspomniał, że Ranieri rzekomo stwierdził o Iaquincie, że byłby szaleńcem sadzając zawodnika w takiej formie na ławce. Brzmi to nieco groteskowo biorąc pod uwagę sytuację Giovinco. Choć to w końcu ostatnie derby walecznego Czecha.

Ten łokieć Zlatana lądujący w twarzy Chielliniego ('31) był naprawdę denerwujący.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Il Storico

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 522
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 21:26

No i po I połowie. Mecz bardzo wyrównany i zacięty. Trochę samolubny Alex, spóźniony Marchionni(za duży rozpęd przy jego sytuacji), duży refleks Tiago(uratował nam tyłek). Grygera się nie popisuje(w pamięć zapadła mi sytuacja, gdy strzelił 20 metrów nad bramką). Ogólnie walki nie brakuje, teraz zamienić to na gole. FORZA JUVE!!!!


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5534
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 21:29

J1897 pisze:mała dygresja po pierwszej połowie:
Molinaro jest tak irytująco drewniany, że aż mnie skręca jak patrzę na akcje z lewej strony! :angry:
Zabłysnąłeś.

To jest zdecydowanie inny Juventus niż ten, który oglądaliśmy w dwóch ostatnich spotkaniach. Widać motywacja jest. Jeśli taki stan się utrzyma to powinno być już tylko lepiej. Na boisko powinien wejść Giovinco, który jest szybki i z pewnością będzie sporo fauli, a że Alex dzisiaj gra bardzo dobrze to mógłby się pokusić o bramkę ze stałego fragmentu.

FORZA JUVE!


Il Storico

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 522
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 22:32

No i po meczu. Na ten moment Cię kocham, Zdenek :D Remis zasłużony, piękny mecz. Szkoda, że to nie był gol na 1:0, ale i tak nie mamy co narzekać, po grze w II połowie. Ranieri w końcu zdecydował się na ofensywę i wpuścił Treze. Z Lazio widzę Sebę. Potrzeba
rozgrywającego i obrońcy, bo Inter wziął nas z...kontry. To nasz mankament. Kupujmy Diego chce widzieć dokładnie podania. Marco również II setka i znów za szybko pobiegł, a szkoda........10 pkt i o Scudetto można raczej zapomnieć, ale chcę widzieć ich tak grających z Lazio z dozą skuteczności i większej liczby goli. FORZA JUVE :!:


oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 861
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 22:35

Taki remis to porażka.
Jeśli kiedyś będą jacyś chętni na Tiago Poulsena Molinaro Grygere czy Marchioniego nie targujmy się sprzedajmy, bo to i tak za dużo.

Myślałem, że wyjdę z siebie gdy Grygera strzelił bramkę. Zamiast wyjmować piłkę z siatki szybko rozpocząć grę to ten strzeże zęby jak by ten gola oznaczał nasze Scudetto.

Jedyny plus to Buffon Buffon i Buffon.

Nie graliśmy nic rewelacyjnego cóż Inter też nie zasłużony remis. Gratuluję mistrzostwa.


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 22:39

Ecchh. Źle. Choć mogło być gorzej. Nie wierzyłem, że to odrobimy. Kartka dla Tiago zdecydowanie się należała. Tak samo jak - na szczęście niepodyktowany - karny dla Interu (Legro na Ibrze). Sędzia momentami nie panował nad imprezą - irytujące było to jak ustawiał mur. 9 metrów to tam nie było...

P.S. Milko jest genialny - mówiąc wiele, nie mówi nic; jak będzie starszy ma szansę dorównać kultowemu Szpaqowi - mylić Grygerę z Poulsenem, czy Stankovicia z Cambiasso trzeba umieć. Współczuję Lipińskiemu.
oliver pisze:Taki remis to porażka.
Też tak to odbieram.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Dianabol

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 listopada 2007
Posty: 61
Rejestracja: 03 listopada 2007

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2009, 22:47

Szczerze mecz (w kwestii walecznosci) nie byl zly ladny dla oka zalosny dla oka kibica JUVE (ehh.. kiedy powroci te nasze wielkie Juve).
Krytykowany przez wszystkich grygera zagral mecz zycia :). Tiago niezle zeby nie ta czerwien.Nie wiem dlaczego zszedl molinaro (cos mu sie stalo). Tego naszego starszego pana (czyt. Ranieri) nie rozumiem - dlaczego gra DP, a nie Giovinco ktory kazdy widzial ze zrobil wieksze zamieszanie w szeregach Interu przez bodajze 15 min niz DP przez 75. Buffon pieknie, to byly parady do jakich nas przyzwyczail. Poulsen jak to poulsen srednio. Marchionni nc. Nedved walczy walczy.Iaquinta troche niewidoczny.A i jeszcze jedno czasami to bylo straszne .Kick and pass. Wysocy obroncy wszystko przecinali.
Zaluje jednej rzeczy ze Juve nie przegralo i to duza ilosci goli tak z 0:4. Moze wtedy otworzylyby sie oczy zarzadowi, panowi Secco. Pan Elkann niby dal juz ultimatum a za chwile nas dyrektor sportowy zapewnil ze Ranieri zostaje. 4 miejsce jest mozliwe. Pragne, naprawde Pragne aby ranieri odszedl i zajal jego miejsce jakis trener z "jajami" :-D No i oczywiscie TRANSFERY TRANSFERY i jeszcze raz TRANSFERY.(Panie Secco popisz sie)


Zablokowany