PW (1/4): JUVENTUS 0-0 K:4-3 Napoli
- olom23
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2009
- Posty: 122
- Rejestracja: 20 stycznia 2009
Lepiej Panowie odpaść z tego Pucharu mamy dużo kontuzjowanych zawodników i nie możemy sobie pozwolić na zbyt duże zmęczenie. Jak dla mnie mecz kiepski. Nie będę bronił już Del Piera, który gra fatalnie :płaczę:
P.S zaczęło się obiecująco :C :C
P.S zaczęło się obiecująco :C :C
- Molek big fun juve
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2003
- Posty: 519
- Rejestracja: 30 maja 2003
Sędzia po raz kolejny się nie popisał
Pierw ta ręka w polu karnym , później spalonego nie było przy bramce Treze
ehhh
Dziwi mnie to , że jak Treze sie pojawił to Alex , zaczął lepiej grać . A ta zmiana Ranieriego to po prostu malina
Jedynego kreatywnego zawodnika sciagnal w miejsce kogo ?
Tak się patrzę na naszą grę i zastanawiam się , co my robimy na tych treningach ? Trening Strzelecki ? Nie! Dośrodkowania? Patrząc na wyczyny Molinaro dochodzę do wniosku , że tylko raz trenowali dośrodkowania
Podania ? Też do bani . Więc się pytam , co oni wyczyniają na treningach ?
Nawet zgrania nie ma 








Ostatnio zmieniony 04 lutego 2009, 23:17 przez Molek big fun juve, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe


- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
albo pomyliłeś minuty albo inny mecz oglądałeś bo najlepszy zawodnik zszedł na 20 (dokładnie to 21) minut przed końcem i był nim Giovinco, nie grał może jakoś świetnie ale na tle tej padaki jaką dane było nam oglądać można powiedzieć że się wyróżniał. jeśli chodzi jednak o Iaquainte to grał lepiej od Alexa ale i tak słabo a wpuszczanie Treze za Del Piero byłoby bezsensowne - 2 snajperów na boisku, a pozostawiając na boisku Del Piero Ranieri sądził że jeszcze coś zmieni i błyśnie i tak też się stało bo podanie do Treze przy bramce było świetne i to już nie jego wina że sędzia nie uznał prawidłowej bramki^FAZZI^ pisze:Chyba tylko my mamy trenera ( poprawcie mnie jesli sie myle ), ktory na 30min przed koncem meczu zdejmuje najelpszego zawodnika z boiska. W tym momencie pobyt na boisku Treze stal sie daremny bo po prostu nie mial kto mu dograc pilki.
w dogrywce gramy już lepiej, moze uda się jeszcze coś strzelić
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
uffffff
Duzo nie brakowalo... Mimo iz mielismy wieeelkie szczescie w karnych to jednak Nedved dla mnie pograzyl sie jeszcze bardziej a Ranieri jest ****
Jak mozna dac strzelac karnego Sissoko ????? NO PYTAM SIE JAK???????
Czy on jest normalny ??? Nie mam slow do tego trenera.
Duzo nie brakowalo... Mimo iz mielismy wieeelkie szczescie w karnych to jednak Nedved dla mnie pograzyl sie jeszcze bardziej a Ranieri jest ****
Jak mozna dac strzelac karnego Sissoko ????? NO PYTAM SIE JAK???????
Czy on jest normalny ??? Nie mam slow do tego trenera.
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Powinniśmy postawić dobrą flaszkę zawodnikom Napoli, w karnych mieli nas na widelcu. Strzał Nedveda jest wyrazem jego gry, to, że nie trafi było do przewidzenia. Murzynek słaby, bezbarwny, może i odbiory udają mu się, ale mnóstwo strat i nieporadnych dryblingów. Na plus Treze.
Pozostaje mieć nadzieje, że to zwycięstwo coś zmieni, dziś nie widziałem innego zespołu, dalej tak samo nijaki Juventus.
Zmiany Ranieriego wspaniałe.
Pozostaje mieć nadzieje, że to zwycięstwo coś zmieni, dziś nie widziałem innego zespołu, dalej tak samo nijaki Juventus.
Zmiany Ranieriego wspaniałe.
Ostatnio zmieniony 04 lutego 2009, 23:35 przez Lypsky, łącznie zmieniany 1 raz.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Il Storico
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 522
- Rejestracja: 11 listopada 2007
No i jesteśmy w 1/2.Chociaż samo spotkanie nie wyglądało tak różowo.Dopiero gra w dogrywce dawała radę,kilka składnych,groźnych akcji.Napoli przycisnęło pod koniec drugiej połowy regulaminowego czasu gry.Duże niedokładnych podań i zagrań,ale postawa obrońców godna podziwu(Olof 81'
).Mimo awansu nie gramy najlepiej,ale teraz trzeba pomyśleć o Catanii.Pozdrawiam FORZA JUVE
linki usunięto.
Nie, wogole nie smieszne. Jak Ci sie w domu nudzi i juz musisz siedziec na stronie interu to przynajmniej nie dziel sie z nami kazda glupota ktora tam napisza.
white_wolv
linki usunięto.
Nie, wogole nie smieszne. Jak Ci sie w domu nudzi i juz musisz siedziec na stronie interu to przynajmniej nie dziel sie z nami kazda glupota ktora tam napisza.
white_wolv
Ostatnio zmieniony 04 lutego 2009, 23:46 przez Il Storico, łącznie zmieniany 5 razy.
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Juventus jest żałosny, Juventus jest słaby, Juventus to nie Juventus!
Nie potrafimy grać, co widac po ostanich meczach... Prawda jest taka, że wygrana należała się Napoli, które było poprostu lepsze. Mimo, że nie udało im się strzelić gola, zasługiwali na niego. Nam się udało, ale co z tego? Został nie uznany, mimo, że Treze nie był na spalonym, a Nedved nie dotknął piłki.
Pomoc nie istenieje, cała taktyka Ranieriego się nie sprawdza. Jest krótko mówiąc beznadziejna.
Iaquinta się nie popisał dziś, ale to chyba zrozumiałe... Kiedy on ostanio grał? W 350r p.n.e? I kto miał mu zgrywac piłki...? Jedynie się starał Giovinco, ale nic z tego nie wyszło.
Del Piero także słabo grał, dopiero pod koniec regulamionowego czasu gry, zaczął coś pokazywac. Rozegrał się dopiero w dogrywce.
Pozytywnie Treze. Choć na początku mało go było widac, mógł strzelic dwie bramki... Niestey nie udało się...
Także w dogrywce MM coś zaczął pokazwyac, że jakoś potrafi kopac piłkę.
Obrona, koszmar... Strata De Cagile. Robi się coraz lepiej. Grygera? Kompletnie się nie nadaje na gre w Juve... Masa błędów w obronie. Molinaro jeszcze jako tako biegał. Mellberg także słabo, choć raz wślizgiem uratował nam tyłek. Legro w kratka, czasem dobrze, czasem źle.
Co do karnych nie będę się rozpisywał, ale nie wiem skąd, lecz wiedziałem, że Nedved nie strzeli, ja to po prostu czułem.
Wg. mnie najlepszy na boisku był Manninger. Świetnie bronił! To dzięi niemu jesteśmy w 1/2... Zawodnik meczu.
A co do Napoli... Hamsik? Ten chłopak jest fantastyczny... Dawno nie widziałem jego gry, ale co dziś zobaczyłem, przekonało mnie aby Juve zainwestiwało w tego piłkarza.
Aaaa zapomniałbym o najdziwniejszej scence jaką dziś zobaczyłem. Otóż było to podczas rzutów karnnych. Przed strzałem Momo, realizator pokazał siedzącego uśmiechniętego Gigiliego... Następnie gdy Momo walnął w poprzeczke... reazlizator ponownie pokazał na Gigliego a ten o dziwo już stał i szykował, się do wyjścia! mimo, że jeeszcze strzelał zawodnik Napoli i jak się poźniej okazało spódłował...
Czy tak powinien postąpic prezes Juventusu?! Dla mnie było to żenujące. Co do za prezes, który nie wierzy w awans swojej drużyny?!
[/img]
Nie potrafimy grać, co widac po ostanich meczach... Prawda jest taka, że wygrana należała się Napoli, które było poprostu lepsze. Mimo, że nie udało im się strzelić gola, zasługiwali na niego. Nam się udało, ale co z tego? Został nie uznany, mimo, że Treze nie był na spalonym, a Nedved nie dotknął piłki.
Pomoc nie istenieje, cała taktyka Ranieriego się nie sprawdza. Jest krótko mówiąc beznadziejna.
Iaquinta się nie popisał dziś, ale to chyba zrozumiałe... Kiedy on ostanio grał? W 350r p.n.e? I kto miał mu zgrywac piłki...? Jedynie się starał Giovinco, ale nic z tego nie wyszło.
Del Piero także słabo grał, dopiero pod koniec regulamionowego czasu gry, zaczął coś pokazywac. Rozegrał się dopiero w dogrywce.
Pozytywnie Treze. Choć na początku mało go było widac, mógł strzelic dwie bramki... Niestey nie udało się...
Także w dogrywce MM coś zaczął pokazwyac, że jakoś potrafi kopac piłkę.
Obrona, koszmar... Strata De Cagile. Robi się coraz lepiej. Grygera? Kompletnie się nie nadaje na gre w Juve... Masa błędów w obronie. Molinaro jeszcze jako tako biegał. Mellberg także słabo, choć raz wślizgiem uratował nam tyłek. Legro w kratka, czasem dobrze, czasem źle.
Co do karnych nie będę się rozpisywał, ale nie wiem skąd, lecz wiedziałem, że Nedved nie strzeli, ja to po prostu czułem.
Wg. mnie najlepszy na boisku był Manninger. Świetnie bronił! To dzięi niemu jesteśmy w 1/2... Zawodnik meczu.
A co do Napoli... Hamsik? Ten chłopak jest fantastyczny... Dawno nie widziałem jego gry, ale co dziś zobaczyłem, przekonało mnie aby Juve zainwestiwało w tego piłkarza.
Aaaa zapomniałbym o najdziwniejszej scence jaką dziś zobaczyłem. Otóż było to podczas rzutów karnnych. Przed strzałem Momo, realizator pokazał siedzącego uśmiechniętego Gigiliego... Następnie gdy Momo walnął w poprzeczke... reazlizator ponownie pokazał na Gigliego a ten o dziwo już stał i szykował, się do wyjścia! mimo, że jeeszcze strzelał zawodnik Napoli i jak się poźniej okazało spódłował...
Czy tak powinien postąpic prezes Juventusu?! Dla mnie było to żenujące. Co do za prezes, który nie wierzy w awans swojej drużyny?!
[/img]
Ostatnio zmieniony 04 lutego 2009, 23:48 przez Kubba, łącznie zmieniany 1 raz.
chyba mnie nie zrozumiales, mialem na mysli wlasnie Giovincomateo369 pisze:albo pomyliłeś minuty albo inny mecz oglądałeś bo najlepszy zawodnik zszedł na 20 (dokładnie to 21) minut przed końcem i był nim Giovinco, nie grał może jakoś świetnie ale na tle tej padaki jaką dane było nam oglądać można powiedzieć że się wyróżniał. jeśli chodzi jednak o Iaquainte to grał lepiej od Alexa ale i tak słabo a wpuszczanie Treze za Del Piero byłoby bezsensowne - 2 snajperów na boisku, a pozostawiając na boisku Del Piero Ranieri sądził że jeszcze coś zmieni i błyśnie i tak też się stało bo podanie do Treze przy bramce było świetne i to już nie jego wina że sędzia nie uznał prawidłowej bramki^FAZZI^ pisze:Chyba tylko my mamy trenera ( poprawcie mnie jesli sie myle ), ktory na 30min przed koncem meczu zdejmuje najelpszego zawodnika z boiska. W tym momencie pobyt na boisku Treze stal sie daremny bo po prostu nie mial kto mu dograc pilki.
w dogrywce gramy już lepiej, moze uda się jeszcze coś strzelić

stahoo --- > hmmm a co za duzo gra ostatnio Seba czy co ?? Czy moze 22 letni zawodowiec puchnie po 60 min na boisku ????
- Bison
- Juventino
- Rejestracja: 17 listopada 2008
- Posty: 25
- Rejestracja: 17 listopada 2008
Kubra ... brak slow..
za 3 tyg jak wyeliminujemy CFC co nie mowie ze na pewno ... to bedziesz sie podniecal Juve a teraz sie go wstydzisz... ehh
Juve jest w kryzysie , kontuzje nigdy nie zagralismy w takim samym skladzie. Ja teraz tymbardziej jestem z nimi , bo kryzys sie skonczy oby jak najszybciej. Bo jakbym mogl przestac albo zwatpic po 15 latach kibicowania, byly gorsze rzeczy mecze sytuacje przez te 15 lat niz 2 porazki z rzedu i wygrana po meczarniach z Napoli.
Takze glowa do gory Juve to tradycja nie pieniadze ... i zkomercjalizowany chlam... Juve na zawsze .
za 3 tyg jak wyeliminujemy CFC co nie mowie ze na pewno ... to bedziesz sie podniecal Juve a teraz sie go wstydzisz... ehh
Juve jest w kryzysie , kontuzje nigdy nie zagralismy w takim samym skladzie. Ja teraz tymbardziej jestem z nimi , bo kryzys sie skonczy oby jak najszybciej. Bo jakbym mogl przestac albo zwatpic po 15 latach kibicowania, byly gorsze rzeczy mecze sytuacje przez te 15 lat niz 2 porazki z rzedu i wygrana po meczarniach z Napoli.
Takze glowa do gory Juve to tradycja nie pieniadze ... i zkomercjalizowany chlam... Juve na zawsze .
Ostatnio zmieniony 04 lutego 2009, 23:49 przez Bison, łącznie zmieniany 1 raz.