Najgroźniejsi rywale Juve w LM
- Peja
- Juventino
- Rejestracja: 12 listopada 2003
- Posty: 385
- Rejestracja: 12 listopada 2003
Widac jakie twoj kolega ma pojecie o futbolu. Frankowski od Baptisty jest kilkakrotnie slabszy. Wystarczy spojrzec jak gral w Sevilli. Przejscie do tak wielkiego klubu jak Rel moze troche go przytloczylo, ale to powinno minac. Z reszta co my tu porownujemy, o Baptiste walczyly Real i Barcelona a o Franka Elche i LevantePelson pisze:Julio Baptista okazał się kompletnym niewypałem i nawet mój kolega zagorzały fan Realu powiedział że Tomek Frankowski jest od niego lepszym zawodnikiem

- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 października 2005
Po ostatnich meczach w LM według mnie rywalem nr. 1 dla JUVE jest Barcelona. Bardzo dobrze grają i chcą wygrać lige mistrzów a poza tym pokonali Chelsea na ich terenie i to przegrywając 1 : 0
Oczywiście Juve musi jeszcze przejśc Werder.
Oczywiście Juve musi jeszcze przejśc Werder.
...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Dla mnie numere jeden jak najtrudniejszego przeciwnika jest obceniem sam sobie Juventus... jeśli nie wykrzesają ze siebie mocy
jeśli nie pokaża Werdrowi gdzie raki zimują to skończy sie ponownie na nadziejach i obietnicach , które są juz bardzo dlugo. Innym wielkim rywalem Juventusu może byc tylko Lyon (dlaczego?)... odpowiem w finale

- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1053
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
I znów typuję Barcelona jako drużynę, z którą zagramy w finale. Pasowało by mi to bardziej, niż L'ool czy Chelsea. Hiszpanie by atakowali cały mecz, a my byśmy ich punktowali kontrami
Tak jak to często bywało w pojedynkach włosko - hiszpańskich.
- Gigi1986
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- Posty: 34
- Rejestracja: 04 listopada 2003
Njagrożniejszy wydaje się dla mnie Lyon. Są troche w cieniu,ale potarfią wygrać ze wszystkimi. Poza tym nie należy zapominać o Barcelonie i Chelsea chociaż jednego zespołu już nie będzie w LM niebawem.
Buffon - jest najlepszym bramkarzem!!! Tak jak ja...urodził się 28 stycznia!!!super mieć coś wspólnego ze swoim idolem.
- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 października 2005
Hmmmm rok temu odpadliśmy z angielską drużyną a teraz też gramy z anglikami. Myślę ze Arsenal wraz z Lyonem to czarne konie tegorocznej LM. Lecz aby wygrać tę LM musimy wygrać z każdym. Oczywiście jest jeszcze Barcelona. Prawdę powiedziawszy dla Juve z obecną formą w LM to Villareal jest potęgą. Myślę ze z Arsenalem zobaczymy inny Juventus,zwycięski Juventus.
...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
- robert.k9
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2006
- Posty: 2
- Rejestracja: 17 lutego 2006
Będzie ciężko wygrać, ale czeba grać i się nie poddawać, każda drużyna jest grożna i nieważne czy jest to Barcelona czy Arsenal, ale myślę że Juve sobie poradzi tylko będzie musiał dobrze zagrać w obronie bo ostatnio obrona coś szwankuje. 
- Robert 10
- Juventino
- Rejestracja: 07 stycznia 2006
- Posty: 356
- Rejestracja: 07 stycznia 2006
Oj Robin czuje że ban jest nieunikniony.Robin720 pisze:Juve pokona wszystkich :!: :!: :!: lecz Barca będzie najtrudniejszym przeciwnikiem!!!
Masz już napisanych 12 postów i na pewno bedzie ich więcej a wszystkie z nich to nabijanie :!:
Pomyśl najpierw dobrze a potem byś napisał coś więcej.
Co do tematu to myśle że Arsenal jest dobrej klasy przeciwnikiem i sprawi on dużo kłopotów Juve. Jeśli przejdziemy do finału to myśle że zagramy z Barcą która powinna wyelminować m.in Milan który myśle że wygra z Lyonem. Ale pamiętajmy najpierw musimy wygrać dwumecz z Arsenalem żeby móc myśleć co dalej. 8)
- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 października 2005
Mi się wydaje że Juve zagra w finale z Milanem, który pokona Barcelonę
(ponieważ Milan i Barca przejdą dalej). Po prostu mam takie przeczucie.
Tak samo przeczuwałem że Juve trafi na Arsenal w ćwierćfinale i się nie myliłem.
Uważam że Milan to najgrożniejszy przeciwnik.
(ponieważ Milan i Barca przejdą dalej). Po prostu mam takie przeczucie.
Tak samo przeczuwałem że Juve trafi na Arsenal w ćwierćfinale i się nie myliłem.
Uważam że Milan to najgrożniejszy przeciwnik.
...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...