Milan 0-1 JUVENTUS !!!

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
2MAN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2003
Posty: 330
Rejestracja: 14 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 03 maja 2005, 12:08

e-kacper pisze: Stary kto gra lepiej, czy wdg ciebie milan zasluzyl na wygrana z PSV NIE, a z Fiorentiną NIE, a to że obie druzyni przegrały zawdzieczają tylko swojej nieskuteczności i głupich błędów w obronie, a nasza obrona jest o klase lub dwie lepsza od obrony psv i fiore, pomoc milanu w tym momecie juz nie istnieje (dopoki Pirlo nie zlapie formy) , a mecz napewno rozszczygnie je w pomocy, jak camor, nedved i emerson zagraja na swoim poziomie to mozemy pokusic sie o zwyciestwo.
Rozrachunek jest prosty - wygrywa drużyna która ma więcej szcześcia , a szczęścia ma zawsze LEPSZA drużyna ... ja poprostu twierdze że nie strzelimy bramki , kwestia tego ile oni strzelą nam ... sadzę że w środku pola Oni nas zajadą :| naszym zdarzają sie "cudowne" mecze ,albo totalne "klapy" , piłkarze Milanu są równiejsi ... tak mi sie wydaje ... Jestem relistą i nie widzi mi się "sukces" w tym meczu , obym się mylił :whistle:


"Dla wszytkich fanow Nintendo DS . Zapraszamy ! http://www.dsinfo.yoyo.pl/news.php
raptorb

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 marca 2004
Posty: 63
Rejestracja: 30 marca 2004

Nieprzeczytany post 03 maja 2005, 12:16

Mysle ze bedzie remis. Ale mysle optymistycznie i wygra JUVE.


Obrazek
FORZA JUVE FORZA ALEX
Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 992
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 03 maja 2005, 15:09

Nie weim co pisać. Liczę że ALex, w koncu nas poprowadzi do VICTORI! oby....

Wczoraj ogladałem magazyn LM i tam na koniec, leciała hymn LM, oraz krótkie ujecia z meczy,,,Chelsea- Liverpool, Milan - PSV no i JUve -LIverpool - normalnie kiedy widziałem jak Nedved walczył, jak Alex biegł bezradnie :? , smutno było. Mysle że nasza ekipa ma coś do udowdnienia iz ropbi wszystko by pokonać Milan - by udwodnic całej Italii, i Eupropi ze są mocną drużyną. Że mimo wielu rpzeciwnosci, (afera dopingowa, kara dla Zalatana,) _ Juve sobie poradzi...

Podczas jeden z transmisji, usłyszałem zę bodajże w zeszłym roku, Alex byl uznany jednym z najgorszych graczy Seria A(co do trafnosci tej decyzji to nie będę tracił czasu) - mysle że to dal samego piłąkrza było upokarzające i oby Del Piero udwodnił wielka klasę i rpzypomniałs obie mecze, które rozgrywał chociażby 2 lata temu...


Obrazek
Alessandro Del Piero ole!
DHL

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2004
Posty: 78
Rejestracja: 24 września 2004

Nieprzeczytany post 03 maja 2005, 15:30

Dużo osób pisze że Milan jest faworytem bo są w lepszej formie i graja lepiej i ładniej. Skoro tak to niech mi ktoś poda jakiś cudowny mecz Milanu w tym sezonie? Skoro są lepsi to dlaczego maja tyle samo pkt co my? Czemu przegrywają mecze ze słabeuszami pokroju Sieny? Ja uważam że na San Siro mamy duże szanse. Potencjał obu druzyn jest podobny - lekka przewaga Milanu w ataku ze względu na Szewczenkę i brak u nas Zlatana. Pomoc wyrównana Nedved-Emerson-Camoranesi wcale nie ustępują Kace, Pirlo czy Seedorf'owi nie mówiąc o Gattuso hehe (to czysto subiektywna ocena - po prosu go nie lubię hehe). Mam nadzieję że zagra Appiah zamiast Blasi'ego chociaż jeszcze miesiąc temu wydawałoby się to absurdalne.
Obrona też nie daje przewagi żadnej drużynie. Za to Buffon - najlepszy bramkarz świata, mimo że Dida też jest świetny.
Dlatego nie boje się Milanu. I wierzę że wygramy. Wierzyłbym nawet gdyby w bramce stał Chimenti w obronie grali Masiello, Ferrara a w pomocy Blasi i Olivera. Dla mnie to oczywiste. A realna ocena przyjdzie po meczu hehe...


"Na ręce nam patrzą a nie widzą swoich..." - O.S.T.R.
BOOM

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 października 2004
Posty: 313
Rejestracja: 20 października 2004

Nieprzeczytany post 03 maja 2005, 15:30

Ja zawsze staram sie myslec optymistycznie 8)
Pan B. :evil: wytezal sie jak mogl, zeby jak najbardziej oslabic Juve zarowno materialnie (brak Zlatana ;/ ) jak i psychicznie!!! Zemsci to sie na nim :twisted: - Juve wygra. Mysle, ze przez takie oslabiajace sytuacje paradoksalnie Juve zagra przepiekny mecz i da z siebie wszystko. Obudzi sie w nich sportowa zlosc dzieki ktorej mozna czasami wygrac choc nawet sie gra slabo!!! (oczywiscie nie mowie, ze Juve zagra slabo :D przeciwnie zlosc + piekna gra = BIG Victory :D ). W tym meczu najbardziej bede bal sie Szewy (nic nowego :D ), ale mysle, ze wspaniala gra naszej obrony "wiecznie mlodych" :D te obawy minal :D

P.S dobra dosc juz tego gadania :D po prostu FORZA JUVE!!! ( i wszystko jasne :D )

P.S a najgorsza rzezcz jaka sie moze stac podczas tego meczu, to przegrana po stracie bramki w 90 minucie :? a kurna ten Milan przy swoim farcie to moze takiego Zoonka sprawic :evil: (odpukac) (trzeba bylo cos pesymistycznego napisac :D nie mozna tylko wlewac sobie :D )


Obrazek
Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 992
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 03 maja 2005, 15:58

Wielkimi krokami zbliża sie jeszcze wiekszy mecz. Pojedynek dwóch odwiecznych rywali Milanu i Juventusu - prawdopodobnie bedzie meczem decydującym w starciu o Scudetto. To an ten mecz, od dłuzeszego czasu czeka cała Italia. Juz do pewnewgo czasu, mówi sie zę to właśnie ten pojedynek zadfecyduje o mistrzostwie.
Milan i Juventus - dwaświetne kluby, o bogatej historii i z wielkimi nazwiskami. Po jednej stronie Dida, Nesta, Cafu, Kaka, Szewczenko - a pod drugiej Buffon, Cannavaro, Zamrotta, Nedved, Del Piero czy Trezeguet. Bez wątpienia nie jdna druzyan na świecie życzyłaby sobie któregoś z tych piłkarzy w swoich szeregach. Ci piłakrze stoczą wielki bój, bój o wszystko. Mówi sie że nazwiska nie grają, ale kto z nas nie czeka na przebłysk geniuszu Dle Piero czy Nedveda? Opinia publiczna, przemawia za Milanem. LDacego? A no daltego, że Milan w dalszym ciagu tocvzy bój w LM, ma niezwykłego Szewczenkę - druzynę marzenie. Juve? Juventus, mimo świetnej pierwszej częsic sezonu,w drugiej trochę sie pogubił. Odpadniecie z LM, to chyba największa plama piłkarska spoczywająca na tym klubie. wielu widzi koniec kariery Nedveda, Dle Piero, Emersona- wielu uważa ze ich czas juz sie skonńczył. W tym meczu, zadecyduje sie rtakze los, wielu piąłkrzy w obu drużynach. N Juventusie spoczywa takze plama dopingowa. Afera ta, nachodzi dobre imie klubu, nie wspominając juz o psychice piłakrzy. Wieczne afery z sędziami, również nie służa dobu Juventusowi. Jakby tego było amło, w ostatnim czasie ogólnodostepna tv Rai, wyemitowała film z rzekomym faszerwoaniem sie środkami dopingowymi przez Cannavaro. Kibice Juve nie powinni jednaks ie tym zamartwiać, Sam Cannavaro pokjazał w ostatnim meczu - strzelajac gola - ze te wydarzenia ejszcze bardziej motywuja go id rużyne do pokazania klasy na boisku!
Iw reszcie kibice - dal których ten mecz bedzie jak horror. Wielkie napięcie i oczekiwanie na gwizdek sedziego. Niezwyjkła atmosfera na San Siro, i nerwy przed TV. Nikogo teraz nie interesuje juz styl. wsyzsycy zwracaja uwage na wynik - bo przeciez tylko ten, zadecyduje kto zdobęrdzie mistrzostwo Juve? czy Milan?
Na papierze faworytem jest Milan, ale w sercach każdego kibica zawsze jest andzieja i wiara w sukces. Zawsze bedzie, czekanie na szczęsice na to ze może pójdize jakas kontra i jedna akcja przesądzi o losach spotkania, przechyli szale zwyciestwa na strone naszej druzyny. Spewnoscia każdy kibic, - bezwzgledu an to czy daży sympatią Del Piero - czy też nie - liczy an jego przebyłysk, tak od dawna oczekiwanty. Liczy na to, że kapitan Bianconerich poprowadzi ich do Victori, i po tym meczu to Juventus wzniesie ręce w gesice triumfu! Wierzmy, do ostatniej minuty....do ostatniego gwizdak że STARA DAMA, rozegram mecz sezonu....chciałoby sie powiedziec FORZA JUVE!


Obrazek
Alessandro Del Piero ole!
farmer16

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2004
Posty: 336
Rejestracja: 12 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 04 maja 2005, 13:53

No 8 maja zbliża się wielkimi krokami i myslę że JUve zmłóci Milan 3-0 oby tylko tak było :D Po kontuzji powraca Zebina i Emerson tylko cały czas w głowie siedzi mi Ibra po co on to zrobił :angry: No jeszcze najlpeiej by było żeby kontuzji doznał schevchenko takiej nie groźnej :wink: wted bysmy mieli duże szanse na wygranie Scudetto :D


Alessandro Del Piero 202 gole! i wszystko jasne !
Villya

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 lipca 2003
Posty: 164
Rejestracja: 09 lipca 2003

Nieprzeczytany post 04 maja 2005, 14:25

U mnie z optymizmem ciężko.....na ten mecz :roll:. Siłę rażenia mamy imponującą, nie chodzi tu o ilość bramek ale o napastników. Alessandro DP. ostatnio jakby przysną...po paru meczach naprawdę na wysokim poziomie jakby zgasł ale kiedyś musiy się przebudzić i mam nadzieje, że teraz przyszedł na to czas. Zalayeta..chwała mu za ostatnia bramkę..ale w meczu z Milanem czuję, że zawiedzie...nie ma on stałej formy potrafi przejść koło meczu...gra w kratkę.Brak Zlatana będzie wyczówalny przede wszystkim w braku akcji, dryblingach no i w golach też bo Ibra tworzy świetne akcje, których może sam on nie wykańcza ale robi świetną robotę dla kolegów, którzy dzięki jego akcjom zdobywają gole :wink: Cieszy powrót Emersona , który już oszczędza siły :bravo: i z powracjącym z meczu na mecz do sił Pavlem będą oni naszą najwiekszą nadzieją :smile: Nie możemy zapominać o Camorze, który troszkę stonował w kilku ostatnich meczach ale widać, że znów zaczyna szaleć tak jak to było z Realem i teraz nie wiem...tak patrząc trzeźwo to wyjdzie Blasi lub Appiah Czy postawić na Manuele, któremy przerwa dobrze zrobiła i zaczyna grać dobrze :?: :?: nie można też pominąć, że jest to zawodnik, który z Emersonem, Nedvedem, Camorem rządził przez cały czas w pomocy i ich zgranie, zrozumienie jest na pewno lepsze niż Stephena z resztą... Canna i Thuram rozpisywać się nie będą są świetni oboje a szczególnie Fabio :dance: nie sądziłam, że potrafi pokazać taki chrakter....po tym całym durnym oskarżeniu...prawdziwy Juventino :bravo: Zambro oj z tą jego formą cięzko ale w meczach o wielką stawkę nigdy nie zawodzi i ja w niego wierzę Zebina chce się krzyknąć nareszcie niech wraca bo jednak bez niego to dziurawa się nasza obrona stała.Nie zagra pewnie całego meczu :roll: ale liczę na jego dobry występ. No...i Buffon jeśli obrona bedzie działała na swoim normalnym poziomie tym wcześniejszym, nie teraz :angry: to spokojnie Gigi wybroni dwa, trzy strzały Shevchenki....

:ball: mecz jak dla mnie najważniejszy w sezonie Milan jest na fali na ich zmęczenie nie ma co liczyć z taką ławką :think: Ale tak szczerze mówiąc to nie grają oni takiej piłki, żeby od razu mówić , że jesteśmy bez szans o co to to nie :stop: można ich spokojnie pokonać...ale nie można dawać im za dużo pola w środku i liczyć tylko na kontry Rossonerich trzeba cisnąć, grać presingiem i być uważnym w obronie...nie ma co od pierwszych sekund, musimy pokazać kto ma wygrać w tym meczu :twisted: dodatkowo starać odciąć ich od możliwości wolnych czyli bez żadnych głupich fauli w obrębie 20 metrów od naszej bramki.
:ball: cieszy to, że poprawiliśmy naszą grę głową :dance: bo ostatnim czasem to kiepsko nam to szło. A ostatnie bramiki pokazują, że jest lepiej.
:ball: motywacji nie brak Scudetto i "mała zemsta" wiemy za co :twisted: możemy ich spokojnie pokonać potrzebna jest walka, wiara z walką mamy tylko czasem problemy.....ale jeśli zagramy tak jak z Realem szybko, z ochotą i pasją, skupieniem to pokażemy prawdziwy Juventus i przynajmniej ten mecz zremisujemy....co do goli ciężko obstawić. Patrząc realnie to Shevchenko lub Crespo na pewno coś nam strzelą ale to My wygramy różnicą jednego gola
:ball: ponoc wiara działa cuda..i pomimo naszej "ponoć" beznadziejnej gry , bez polotu, bez kluczowych napastników i na obcym terenie (ponoć w Mediolanie jest więcej kibiców Juve niż Milanu) wierzę, że Wygramy Forza Ragazzi
Ostatnio zmieniony 04 maja 2005, 14:33 przez Villya, łącznie zmieniany 1 raz.


gosciu_Muranista

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 kwietnia 2003
Posty: 609
Rejestracja: 27 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 04 maja 2005, 14:26

ja niestety nie zaliczam się do optymistów i uważam że sukcesem będzie remis. I mam wrażenie że tak też będzie grało Juve tzn.na remis. Po naszej stronie może być iż Milan będzie po ciężkim meczu z PSV więc zawodnicy mogą być zmęczeni podczas gdy nasi będą wypoczęci. Ponadto wracają Emerson i Zebina ale czy po kontuzjach można na nich liczyć w tak ważnym meczu? zobaczymy. Będzie 1:1 i walka o scudetto będzie trwać do samego końca.


J1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 listopada 2003
Posty: 742
Rejestracja: 05 listopada 2003

Nieprzeczytany post 04 maja 2005, 14:49

no zapowiada się ciężki macz dla Juventusu... niestety nie wystąpi nasz najlepszy w tej chwili strzelec, czyli Zlatan... faktem jest, że Alex ma strzelone tyle samo bramek, ale niestety to nie ta sama forma... można oczywiście znowu oczekiwać przebłysku geniuszu naszego Pinturicchio, ale... :? być może do składu powróci Zebina... ale po tak długiej przerwie nie jestem pewien, czy będzie on pewnym punktem naszej defensywy... w bramce oczywiście Gigi... w obronie pewne miejsca dla Canny, Thurama i Zambro... w pomocy napewno Pavel, Camor i Emerson... oprócz nich kto :?: Tacchi bez formy... o Blasim wogóle szkoda gadać :? może Olivera :?: ale ja mam jeszcze w pamięci, jak bardzo się spalił w pierwszym meczu z Realem... może niektórzy powiedzą zaraz, że to nie to samo, ale czy napewno :?: tam było Bernabeu, a tu mamy San Siro... no więc może Kapo :?: ale i przy tym zawodniku nasuwa się pytanie, czy piłkarz, który zagrał kilka niecałych spotkań w tym sezonie może wyjść na mecz z Milanem w pierwszym składzie :?: hmm... nie ma co, Capello będzie miał nie mały ból głowy... patrząc realnie maksymalnie na co możemy liczyć, to remis... ale i to będzie niezwykle ciężko osiągnąć... mimo wszystko wierzę, że uda nam się sprawić małą niespodziankę, bo za coś takiego trzeba by było uznać nasze zwycięstwo...
FORZA JUVE :!:


Obrazek
djse

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 listopada 2003
Posty: 63
Rejestracja: 09 listopada 2003

Nieprzeczytany post 04 maja 2005, 14:54

Według mnie szanse na wygraną mamy minimalne ,ale zawsze są. Najprawdopodobniej zremisujemy ,bądź przegramy. Niestety patrząc na papierze na skład i oglądając grę Milanu i Juve nikt nie ma chyba wątpliwości ,kto powinien wygrać. Jednak Chelsea też miała wszelkie przesłanki ku temu ,by wygrać z Liverpoolem. Jednak to jest sport i wszystko jest w nim możliwe. Dlatego jest taki ciekawy. Uważam ,że Juve powinno zagrać na zero w tyłach i liczyć na jakiś przebłysk geniuszu ,któregoś z zawodników ofensywnych. Tak jak w meczu z Realem. Z Liverpoolem tego przebłysku nie było ,ale zawsze był chociaż remis :)


Juve moim ulubionym klubem , Del piero pilkarzem
Kuba Napierski

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 października 2004
Posty: 184
Rejestracja: 11 października 2004

Nieprzeczytany post 04 maja 2005, 17:34

Zawsze staram się wierzyć w zwycięstwo. A meczu nie mogę się doczekać bo...jest jeszcze promyk nadziei. Pisałem tamten post bo nie widziałem kilku poprzednich newsów mówiących o powrocie Emersona i Zebiny :twisted: Będzie dobrz i sorki ludzie mam nadzieję że nie zaraziłem was moim pesymizmem
Ostatnio zmieniony 04 maja 2005, 18:42 przez Kuba Napierski, łącznie zmieniany 1 raz.


Coolfi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 stycznia 2005
Posty: 351
Rejestracja: 12 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 04 maja 2005, 17:56

No 8 maja zbliża się wielkimi krokami i myslę że JUve zmłóci Milan 3-0 oby tylko tak było
Twoim optymizmem mógłbyś obdzielić kilku userów :roll:
No jeszcze najlpeiej by było żeby kontuzji doznał schevchenko takiej nie groźnej Wink wted bysmy mieli duże szanse na wygranie Scudetto
:bravo: Zastanów się nad sobą......
Niestety patrząc na papierze na skład i oglądając grę Milanu i Juve nikt nie ma chyba wątpliwości ,kto powinien wygrać.
Lepszy ? :roll:

Nie mamy szans szczerze mówiąc. Nie mam nadziei na glory Doh . Ale jestem optymistą więc obstawiam(tylko) 1-0 dla Milanu Rolling Eyes .
Zaiste wspaniały z Ciebie optymista.... :lol:
Mimo wszystko nie mogę sie doczekać tego meczu
Wcześniej pisałeś że liczysz na jak najmniejszą porażkę, a teraz piszesz że nie możesz się tego meczu doczekać. Wynika z tego że nie możesz doczekać się porażki Juve ?
Skoro są lepsi to dlaczego maja tyle samo pkt co my?
Jak to ? A Moggi ? Nie wiedziałeś że to dzięki niemu jesteśmy jeszcze w czołówce ? :dance: :smile:
Mysle ze bedzie remis. Ale mysle optymistycznie i wygra JUVE.
A ja mysle że Juve przegra, wydaje mi się że zremisuje, ale wygra. Zdecyduj się chłopie.....
O stawce tego meczu wiedza wszyscy, troche mnie ciekawi fakt, jaki sedzia poprowadzi to spotkanie...
obojętnie jaki by to nie był sędzia, przy naszej wygranej okaże się że będzie on przekupiony...... :smile:

A jesli juz o sedziach mowa- pewnie nie obejdzie sie i po tym meczu bez komentarzy na temat sedziowaniu pro-juve
mnie ciekawi jeszcze komu tak bardzo na tym zależy? Mam swój typ, ale szkoda że można mu opluć twarzy jakimiś dowodami :? Szkoda ze Juve ma taką opinię we Włoszech :x

pozdro


Podobno w chwili śmierci...
tracimy 21 gramów naszej wagi.
Każdy.
DHL

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2004
Posty: 78
Rejestracja: 24 września 2004

Nieprzeczytany post 04 maja 2005, 18:00

Antoni Napierski pisze:Nie mamy szans szczerze mówiąc
Ale jestem optymistą więc obstawiam(tylko) 1-0 dla Milanu
Nie ma to jak optymistyczne podejście i wiara w swoją drużynę.
Mimo wszystko nie mogę sie doczekać tego meczu :prochno:
Po co to oglądać skoro i tak przegramy? :think:


"Na ręce nam patrzą a nie widzą swoich..." - O.S.T.R.
darel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 426
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 04 maja 2005, 18:13

Nieubłaganie zbliża się chwila jak sie okazaóło najwazniejszego spotkania w tym sezonie. Zwycięstwo jednej z druzyn załatwia sprawe Scudetto chyba w 80%.
O formie Juve nie będe pisał, bo tyle sie o tym pisało we wczesniejszych wypowiedziach przedmeczowych. teraz to co było nie jest ważne - skupmy sie na meczu z Milanem. Zagrajmy najlepiej jak potrafimy. Wiele osób pesymistycznie widzi wynik tego meczu. Ja juz raz popełniłem podobny błąd - przed ostatnim meczem z Lazio. Zapomiałem chyba tego, co było najwazniejsze - że to jest Juventus. Juventus - te 8 liter ma w sobie cos wielkiego. Nie zapominajmy o tym. Za co kochamy Juventus?? Chyba nie dlatego, że maja stadion w alpach. Kochamy go za wielki charakter, za to jak wspaniała jest druzyną, drużyną która w trudnych chwilach sie podnosi i pokazuje charakter. Wierze, że tak samo bedzie teraz - pomimo wszelkich trudności personalnych, pomimo nagonce, jaka powstała w mediach na Cannavaro wygramy ten mecz.
Mamy wspaniałych zawodników, którzy wiedzą jak ważne jest to spotkanie. Wiedza jak wiernych maja kibiców ( chociaz ci nie zawsze zaxchwycają frekwencją na DelleAlpi) - to właśnie dla nich i dal siebie dadza z siebie wszystko na boisku.
Mozliwe, że nie bedzie to wielkie widowisko, że duzo osób znowu bedzie krytykowało styl gry, że defensywnie. Nic mnie to nie obchodzi. Dal mnie ważne, żeby piłkarze dali z siebie wszystko, żeby zagrali najlepiej jak potrafią, nawet jesli maja zagrac defensywnie i żeby wywieźli 3 pkt z Mediolanu.


na zawsze wierni turyńskiej drużynie
Zablokowany