Wszystko o Milanie

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 902
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 28 marca 2017, 13:29

Ale wiesz, że rachunek: kupiłem za 30 mln -> sprzedam za 35 mln i mam 5 mln zysku nie jest prawidłowy? Szczególnie w przypadku klubu piłkarskiego.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 28 marca 2017, 14:37

Może przy 30 mln nie . Ale kupiłem za 500, sprzedałem za 650 już tak ;)


Poprawcie mnie ale czy czasem Thohir nie zarobił na Interze ? Mimo, że tylko 2/3 lata był właścicielem i na dobrą sprawę nie poprawił sytuacji Interu jeśli chodzi o fejm i wyniki sportowe.


Obrazek
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7080
Rejestracja: 08 października 2002
Podziekował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Nieprzeczytany post 28 marca 2017, 14:52

też o tym myślałem ale ciężko znaleźć jakieś potwierdzone sumy, na pewno kupił całość (nie od razu) a sprzedał "tylko" niecałe 70%, to podają wszystkie źródła ale co dalej to już najczęściej spekulacje bo padają różne kwoty

poza tym mam wrażenie, że wyolbrzymiany jest "wkład własny" bo w większości przypadków nikt z kieszeni nie daje, co najwyżej pożycza więc kiedyś to trzeba oddać i to z nawiązką, ewentualnie odbywa się to na zasadzie sponsorów bo przecież musi być zachowany FFP


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 902
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 28 marca 2017, 14:53

Dalej to nie będzie zyskowne. Nakłady inwestycyjne znacznie przewyższą taki bilans, nie mówiąc już o kosztach sprzedaży. To nie jest zakup jabłek w Biedronce i odsprzedanie ich na straganie.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5532
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 28 marca 2017, 15:38

Cabrini_idol pisze:Może przy 30 mln nie . Ale kupiłem za 500, sprzedałem za 650 już tak ;)
Może być nawet kupiłem za 500, sprzedałem za 1500, jeśli po drodze poniosłem 2000 kosztów, to jestem w dupie.

Poulinho :ok:


Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 902
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 28 marca 2017, 16:12

Maly pisze: poza tym mam wrażenie, że wyolbrzymiany jest "wkład własny" bo w większości przypadków nikt z kieszeni nie daje, co najwyżej pożycza więc kiedyś to trzeba oddać i to z nawiązką, ewentualnie odbywa się to na zasadzie sponsorów bo przecież musi być zachowany FFP
Udzielenie pożyczki jest tylko i wyłącznie zabiegiem optymalizacyjnym, gdyż nie jest opodatkowane tak jak podwyższenie kapitału czy darowizna. Dodatkowo udzielanie pożyczek klubom piłkarskim jest ograniczone właśnie FPP, gdyż aktywa finansowe klubu są bilansowo pomniejszane o kwoty pożyczek.

Dodatkowo taka pożyczka jak słusznie zauważyłeś musi być jakoś spłacona, czyli albo sprzedajemy klub z długami, czyli jego wartość maleje albo umarzamy zobowiązanie przez co zwiększamy swoje nakłady na klub. Prościej się chyba nie da.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 28 marca 2017, 17:48

Pytanie zasadnicze po co Chińczycy kupili Milan (kupią). Tak jak napisał Paulinho .. Abramowicz kupił CFC bo miał ambicję sportową nie zważając na koszty. Zaś araby w PSG kupil klub booo moga :prochno: u nich ciężko z racjonalnymi powodami co widać po ich stylu bycia czy to w Europie czy przede wszystkim na swoim podwórku gdzie budują drapacze chmur na środku pustyni, usypuja sztuczne wyspy itd. Po co ? Bo jak mówiłem .. nie maja co robić z hajsem. Taka zabawa. Pytanie co mają na celu zakupy Chińczyków. Tego nie wiem. Ale wiem, że są najmniej wiarygodni.


Obrazek
Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 902
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 28 marca 2017, 19:33

Ich celem jest marketing. Zresztą podobnie trochę jak szejków. Weszli w rynek piłkarski, bo to im daje największe możliwości. Zarówno reklamy na banerach, na koszulkach, nazwa stadionu jak i doniesienia medialne. Zresztą pewnie z podobnego powodu kupują także piłkarzy do swojej rodzimej ligi :)


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 28 marca 2017, 19:58

Że tak powiem... to słabo. Nie widzę w tym krzty miłości do tej gry. Czyli wg Ciebie Szejki i Chinole gdzieś mają futbol jako sam futbol. Bardziej chodzi im, że przez to, że piłka nożna to najpopularniejszy sport na świecie to mogą mieć porządną reklamę swoich produktów czy usług.

Smutno....


Obrazek
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7080
Rejestracja: 08 października 2002
Podziekował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Nieprzeczytany post 28 marca 2017, 20:24

ceny piłkarzy rosną tzn, że rosną także ceny klubów, nie rozumiem więc dlaczego po kilku latach nie można sprzedać klubu drożej niż się kupiło wcale nie ładując w niego jakiejś niebotycznej gotówki, to inwestycja jak mieszkanie, kupujesz, kilka lat wypożyczasz i sprzedajesz drożej... to samo tu - kupujesz, kilka lat masz super marketing i nie tylko a później sprzedajesz... chyba, że okazuje się, że sprzedawać się nie opłaca bo zyski z "wynajmu" są zadowalające ;]

ps. ktoś wie jak to było z Thorirem (czy jak mu tam)?


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Alex96

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2014
Posty: 788
Rejestracja: 14 lutego 2014

Nieprzeczytany post 28 marca 2017, 22:33

Mały Ty sobie żartujesz? Czy wyznajesz zasade "nie znam się to się wypowiem"?
To nie jest Sporting czy Benfica co wypuści 2-3 grajków na sezon za których zgarnie ładną kase. Tu trzeba pompować dużo gotówki a zyski z wygranych w LM czy lokalnej lidze nigdy tego nie wyrównują...


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 28 marca 2017, 22:37

A może Chińczycy właśnie chcą z Milanu zrobić taka Benfice czy Porto, czyli drużynę promującą i sprzedająca swoje gwiazdy za gruby hajs. Nigdy nie wiesz...


Obrazek
Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2414
Rejestracja: 17 października 2002
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 11 razy

Nieprzeczytany post 28 marca 2017, 22:54

Poulinho pisze:Ich celem jest marketing. Zresztą podobnie trochę jak szejków. Weszli w rynek piłkarski, bo to im daje największe możliwości. Zarówno reklamy na banerach, na koszulkach, nazwa stadionu jak i doniesienia medialne. Zresztą pewnie z podobnego powodu kupują także piłkarzy do swojej rodzimej ligi :)
Ich czyli kogo? Rząd zablokował transakcję, trzeba było niezłej ekwilibrystyki żeby wyprowadzić z Chin pieniądze na kupno Milanu. Albo kupuje się klub dla zabawy (Chelsea, City, PSG) albo dla zarobku. Zresztą nie wiemy czy FFP zostało poluzowane na tyle żeby pozwolić na model petrodolarowy.
W przypadku Interu pisze się jakieś niestworzone historie o transferach za setki milionów i bajońskiej pensji Conte a za chwilę wyskakuje z newsem o sprzedazy Brozovicia pisząc " Inter chciałby za zawodnika nie mniej niż wynosi jego klauzula, czyli 50 mln euro. Jeżeli udałoby się sprzedać Brozo za taką cenę, rozwiązałoby to wiele problemów z FFP i umożliwiło większe zakupy latem."
Marzy mi się scenariusz, w którym zapatrzeni na nas Chińczycy uwierzyli, że powtórzenie naszego sukcesu to kwestia czasu... i mocno się zdziwili, zostawiając Mediolan w gorszej sytuacji niż go zastali. :smile:


calma calma
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7080
Rejestracja: 08 października 2002
Podziekował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Nieprzeczytany post 29 marca 2017, 09:06

@Alex96: ja się mogę nie znać (zresztą jakbym się znał na biznesie to bym pisał z Malediwów a nie z Polski) ale wiem, że tacy biznesmeni nic nie kupują żeby stracić ;] Milan może na tym stracić ale Chińczycy na pewno nie


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 902
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 29 marca 2017, 09:38

Pluto pisze: Ich czyli kogo? Rząd zablokował transakcję, trzeba było niezłej ekwilibrystyki żeby wyprowadzić z Chin pieniądze na kupno Milanu. Albo kupuje się klub dla zabawy (Chelsea, City, PSG) albo dla zarobku. Zresztą nie wiemy czy FFP zostało poluzowane na tyle żeby pozwolić na model petrodolarowy.
W przypadku Interu pisze się jakieś niestworzone historie o transferach za setki milionów i bajońskiej pensji Conte a za chwilę wyskakuje z newsem o sprzedazy Brozovicia pisząc " Inter chciałby za zawodnika nie mniej niż wynosi jego klauzula, czyli 50 mln euro. Jeżeli udałoby się sprzedać Brozo za taką cenę, rozwiązałoby to wiele problemów z FFP i umożliwiło większe zakupy latem."
Marzy mi się scenariusz, w którym zapatrzeni na nas Chińczycy uwierzyli, że powtórzenie naszego sukcesu to kwestia czasu... i mocno się zdziwili, zostawiając Mediolan w gorszej sytuacji niż go zastali. :smile:
Och czyli Chińczyków :) wcale nie twierdzę, że nie kupili klubu w celach zarobkowych, bo zapewne to zrobili. Marketing to także wartość dodana dla nich samych i ich holdingów. Twierdzę jedynie, że nie kupili Milanu tylko po to żeby go sprzedać za 2-3 lata, bo jest to nieopłacalne.


ODPOWIEDZ