Mercato (LATO 2024) DYSKUSJA

[Michael_M]

Fakt jest graczem robiącym różnice ale czy jest sens aż tak się o niego zabijać? Jasne że taki zawodnik to się nam przyda ale czy warto dla tego robić dziury na innych pozycjach? Jakieś deale poniżej klauzuli odejścia z Porto za tego chłopaczka to wierzyć mi się nie chce.

[ItalianoVero]

To mercato ogółem mówiąc jest... dziwne, dużo niepotrzebnych kombinacji alpejskich. Najpierw 'Calafiori albo śmierć', podczas gdy na miejscu jest gotowy do gry Huijsen. Teraz jakieś dziwne akcje z wypychaniem na siłę Soule, gdy i tak wiadomo, że następca będzie konieczny, bo nie cierpimy na nadmiar ogarniętych skrzydłowych. Sprzedaż młodego Argentyńczyka, a potem szukanie jakichś Adeyemich czy innych jeźdźców bez głowy brzmi jak próba zawracania kijem Wisły. A teraz jeszcze te plotki o Reteguim... litości, przecież to arcydrewno, szkoda złamanego grosza.

Wygląda to teraz tak, jakby Giuntoli wpadł w tryb "sprzedam kogokolwiek bo Koopmeiners czeka". Bardzo cenię Holendra, ale uważam, że bez sensu poświęcać np Soule. Jest Douglas Luiz, jest Thuram, jest Locatelli, wraca Fagioli. Powiem więcej... jeśli rzeczywiście Adzić tak imponuje Mottcie, to tu potrzeba odważnych decyzji. Zostawić 50 milionów w sejfie i zaufać młodemu, zamiast wyprzedawać się w imię Koopmeinersa.

[ice]

Generalnie, może Giuntoli patrząc w przeszłość i jak nasze <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> młode talenty kończyły, to chlop robi wyprzedaże póki jest cena?

[AdiJuve]

Patrząc w przeszłość to ostatnio talenty na takim poziomie ( jak Soule, Yildiz, Huijsen) to byli Markiz i Giovinco dalej Immobile nie wiem gdzie niby później mieliśmy jakieś wielkie talenty, które już coś pokazały ale nam nie odpaliły Widzę taka próba dorobienia ideologii do działań obecnego DS.

[ArlitoV]

Przed zmianą strategii w młodzieżówce mieliśmy m.in takie nazwiska jak Frabotta, Portanova i ten tunezyjczyk, jak mu tam było, Hamza Rafia?

Teraz dobry scouting dał rezultaty i to serio trzeba w klubie pochwalić. Aczkolwiek teraz Giuntoli pewnie przehandluje Soule i Huijsena bo sprzedaże niepotrzebnych zawodników nie poszły zgodnie z planem. Trochę szkoda, im dalej w las z mercato bym bardziej chcę, żeby Soule i Huijsen dostali sezon w Juve. Po Hiszpanoholendrze nie będę płakał, bo obrona zapowiada się solidnie ale z Argentyńczykiem to powtarzam prawie codziennie, że chciałbym go zobaczyć na chociaż ten jeden sezon w naszej kadrze.

Ja uważam, że transferem do Anglii Soule zepsuje sobie karierę i będzie tam cierpiał, takie mam przeczucie. A Roma chyba nie spełni naszych wymagań, więc zostają tylko Angole.

[woe]

Mieliśmy też takie młode, nie do końca nasze, talenty jak Kean, de Ligt, Kulusevski, Demiral, Dragusin, czy Cristian Romero. O powodach dlaczego większość młodych kończy na odsprzedarzy ze stratą można teoretyzować, ale nie powinno nikogo dziwić, że sprzedarz jakiegoś "młodego i utalentowanego" jest rozważana.

A ze strony gracza to też więcej sensu ma grać w mniejszym klubie, ale faktycznie GRAĆ (przy okazji za trochę większe pieniądze), niż siedzieć na ławce i odbierać medale. Medale, których i tak jakoś strasznie dużo ostatnio nie zdobywamy.

[Kamciu]

Inter ma tą przewagę ze tam od początku będzie puntkowanie, bo ekipa jest zgrana, zawodnicy dostosowani do taktyki, ale jak się spojrzy personalnie to
Bremer
Cambiasso
Luiz
Koop (o ile będzie nasz)

To z marszu by weszli do 1 składu Interu. Natomiast niepodważalnym faktem jest to że oni nie mają słabych punktów, ta kadra jest bardzo równa, a u nas wciąż nie wiadomo co wydarzy się jeszcze na skrzydłach.

Bremer pewnie by wygryzł De Vrija/Acerbiego, choć Ci udowodnili, że grają bardzo dobrze.

Cambiaso? Za Dimarco? Wolne żarty. Nawet za Dumfriesa po drugiej stronie bym go nie wymienił.

Luiz/Koop? Jedynie mogliby wejść za Mikiego, ale ten udowodnił w poprzednim sezonie, że potrafi grać kapitalnie. Poza tym Holender nie jest nawet zawodnikiem Juve.

Także to „z marszu” takie mocno na wyrost. Zobaczymy tez jak w nowej lidze poradzi sobie Luiz. Bardzo dużo znaków zapytania będzie w Turynie tak naprawdę z trenerem na czele.

[Marcin890124]

Jak czytam te wszystkie plotki o sprzedaży Chiesy i Soule i rzekomym zainteresowaniu kotami w worku Sancho oraz Adeyemi to się zastanawiam czy Motta w ogóle będzie grał skrzydłowymi. Jeszcze się może skończyć na 3-5-2 i ataku Vlahović- Yildiz a na ławce Milik I Raspadori.

[mrozzi]

Ja myślę, że obecna sytuacja może wskazywać na grę bez skrzydłowych - brak sensownego następstwa dla Chiesy-Soule, na domiar tego którekolwiek z wymienianych nazwisko, które miałoby prawdopodobnie kosztować więcej niż zysk ze sprzedaży - logiki tu nie widzę wcale, zwłaszcza że klub zdaje się szykować środki na podejście po Koopa. To rzekome 4-3-2-1 wygląda dla mnie i realnie, i sensownie - Vlaho przed parą np. Yildiz-Koop/Fagioli, a dodatkowo problem skrzydeł rozwiązany (ich brak). O ile info o Di Gre, Calafiorim, Luizie, Thuramie, Todibo (po nieudanej próbie z Włochem) wydawało/wydaje się spójne, tak doniesienia o całym szeregu skrzydłowych nawet nie będących topami z tego się wyłamują i mogą być medialnymi spekulacjami. Jeden przeciętny skrzydłowy IN to zapewne brak środków na Koopa, który od samego początku wygląda na cel nr 1 i marzenie okna, więc rachunek prosty.

[Distant Dreamer]

My to jak zawsze myślimy na tu i teraz, jak później przyjdzie nowy trenejro lub motta będzie chciał zmienić ustawienie to nawet nie będzie mógł bo się okaże że nie mamy ludzi do innego ustawienia.
Jeśli rzeczywiście będziemy grać 4-3-2-1 to ciekawi mnie co z Chiesą bo obecnie nie czuję aby miał odejść ( albo raczej my znaleźć na niego odpowiedniego kupca)

[Alexinhio-10]

Nawet mi się nie chce myśleć o tym, że mielibyśmy znów być bez skrzydeł. Jeden koszmar się skończył - Allegri, a drugi brak skrzydeł miałby zostać. Wszystkie topowe kluby grają skrzydłami. Mamy je w sumie dobrze obsadzone, to musimy kombinować. W 4321 zdałoby się, żeby boczni obrońcy byli nastawieni dość ofensywnie, a u nas takich brak. Jedynie Cambiaso daję radę.

Distant Dokładnie, a później ręka w nocniku

[ice]

Nie uważam, że skrzydła Chiesa / Soule to dobrze obsadzone skrzydła. Na potrzeby naszych "skrzydeł" aktualnie bym używał słowa krzydła - Chiesa z jednym kolanem, Soule - pół sezonu w Friosinione.

[Marcin890124]

Ciekawe jaki byłby odbiór sezonu w wykonaniu Soule gdyby te wszystkie karne zamiast niego strzelał np Kaio Jorge ? Brazol zawiódł , został pogoniony do Brazylli i wszyscy zadowoleni .Argentyńczyk wykręcił niezłe liczby i za pół roku jego wartość może być dwukrotnie większa albo będzie z niego drugi Berna i będziemy się cieszyć z tych 30 mln od Romy.

[mrozzi]

Na dzień dzisiejszy Soule zdaje się być w większym stopniu zagadką, piłkarzem co prawda z potencjałem, jednak ten okres we Frosinone to obiektywnie niewiele. Jeśli wartość piłkarza wzrośnie to faktycznie przyjemny byłby procent od przyszłej odsprzedaży, a jeśli nie to te 30 mln mogą się równie dobrze okazać fajnymi pieniędzmi. Skoro sprzedaże jego i Huijsena miałyby nam zapewnić środki niezbędne do pozyskania pary Todibo-Koop to jestem zdecydowanie na tak. Nie chce mi się z kolei wierzyć w zakup kolejnego skrzydłowego za duże pieniądze o niepewnej wartości sportowej, skoro zarobione pieniądze miałyby iść właśnie na wyżej wymienioną parę. Nie wyobrażam sobie wydania kolejnych kilkudziesięciu milionów - nasze kolejne wzmocnienia zdają się być uzależnione od sprzedaży (stąd myślę także próba pozyskania Todibo na zasadach wypożyczenia). Chciałbym gry bez skrzydeł, co by nam rozwiązało brak zastępstwa dla Soule (może i Chiesy), przy czym nie 3-5-2, a coś na wzór 4-3-2-1 z parą np. Yildiz-Koop za plecami Vlaho, głębiej z Luizem, Locą, Fagiolim (z Thuramem oraz Mirettim do rotacji), środkiem obrony Bremer-Todibo. Moc.

Mam nadzieję, że możliwie szybko uda się dograć wszystkie transfery IN i sierpień mógłby być spokojniejszym okresem przeznaczonym na sprzedaże graczy zbędnych, przy czym Motta miałby już wszystkich zawodników do gry w sezonie i trochę czasu na ogrywanie schematów, zgranie itp.

[Urbi27]

Gdybyśmy mieli grac 4-3-2-1 z Koopem i Yildizem to kluczowe jest posiadanie ofensywnego prawego obrońcy, a o nim nie słychać, zresztą do 3-5-2 nie mamy też prawego wahadlowego. Granie bez skrzydeł ma sens jedynie jak boczni obrońcy graja bardzo mocno do przodu, bo wówczas łatwo zagęścić środek pola i przesunąć najbardziej defensywnego pomocnika do asekuracji. Ale jak pomyślę sobie ze taką rolę miałby odgrywać Danilo to pojawia się lekkie przerażenie.