Liga Mistrzów 2014/15

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
Zablokowany
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7086
Rejestracja: 08 października 2002
Podziekował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 07:30

Adrian27th pisze:To samo Barzagli. Zdrowy i w formie jest (...)
był, ma już swoje lata i po takiej kontuzji nie ma szans, żeby się podniósł na poziom Juve, jak wróci to w tym sezonie ławka, a w nowym już będzie miał 34 lata ;]


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 07:48

Adrian27th pisze:Nie rozumiem Twojego ironizowania. Napastnicy Serie A głosuja że to wlasnie Chiellini jest najtrudniejszym przeciwnikiem z jakim przychodzi im grać.
Poprawka - mówią że przeciwko niemu najbardziej nie lubią grać, co nie dziwi, mało kto przecież chętnie otrzymuje ciosy łokciem w zęby. Na nasze nieszczęście, a na szczęście z punktu widzenia dobra piłki nożnej, w Europie styl gry oparty na MMA nie jest akceptowany i tam już Chiellini nie jest takim kozakiem.
Adrian27th pisze:To samo Barzagli. Zdrowy i w formie jest po prostu genialnym defensorem.
Widzę że pojęcie genialnego defensora trochę się zdewaluowało. Jeżeli Barzagliego określasz w ten sposób, ciekawi mnie jak nazwiesz Nestę, Cannavaro czy Maldiniego w optymalnej dyspozycji.
Makiavel pisze: Obaj grali ze sobą bardzo wiele razy i nie sądzę, że większą wagę ma to czy grali w dwójce czy trójce.
Ma to ogromne znaczenie i dziwi mnie, że nie jest to dla Ciebie oczywiste.
Makiavel pisze:Indywidualnie, w optymalnej formie, są lepsi od dowolnych dwóch obrońców BVB
Hummels w optymalnej formie to TOP3 na świecie, co udowadniał wielokrotnie przeciwko rywalom z najwyższej półki. Gdzie, kiedy i przeciwko komu Chiellini rozgrywał mecze na poziomie nieosiągalnym dla Niemca?
Makiavel pisze: Jeśli przetrzebiona obrona BVB jest dziurawa jak szwajcarski ser a przetrzebiona obrona Juve szczelna jak okna Drutexu, to chyba świadczy o sile formacji, czyż nie?
Nie, to świadczy tylko i wyłącznie o szerszej ławce Juventusu. Gdyby defensywa jakiegoś zespołu składała się na jesieni tego roku z Thiago Silvy (kontuzjowanego cały czas), Diego Godina (niedostępnego z powodu urazów) oraz trzech trampkarzy, to czy na podstawie liczby strzelonych goli dałoby się powiedzieć że Chiellini z Barzaglim są lepsi od tamtej dwójki?


_Piotrek_

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lutego 2008
Posty: 120
Rejestracja: 16 lutego 2008

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 09:13

Słaba kondycja włoskiej piłki po raz kolejny została potwierdzona w bieżącej edycji Ligi Mistrzów. Napoli nie zakwalifikowało się do turnieju, gdyż nie potrafiło pokonać w eliminacjach Athletiku Bilbao, który później okazał się jednym z większych rozczarowań rozgrywek. AS Roma po świetnym starcie skompromitowała się w starciu z Bayernem i od tego czasu obniżyła loty na tyle, że zaprzepaściła szanse na awans do fazy pucharowej.

Na koniec został Juventus, który radził sobie mocno średnio, ale ostatecznie uciułał wystarczającą liczbę punktów i zagra w tych elitarnych rozgrywkach na wiosnę. W poniedziałek dowiedzieliśmy się, że rywalem mistrzów Italii będzie Borussia Dortmund i wszyscy są z tego powodu zadowoleni. Niemcy nie mają na co narzekać, Włosi mogą mieć nadzieję na awans, a kibice zobaczą jeden z klasyków europejskiej piłki.

Zapraszam do tekstu :)
http://tylkopilka.pl/juventus-borussia- ... adowoleni/


Zhx123

Dortmundczyk
Dortmundczyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 maja 2013
Posty: 263
Rejestracja: 03 maja 2013

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 10:12

mcsqrczybyk pisze: Borussia wcześniej potrafiła zabiegać każdego. Teraz nie ma kto biegać :wink:
Szczyt zmyslania zostal osiagniety. Spojrz w statystyki a nie wymyslone bajki opowiadasz
Reszta w Dortmundzie wygląda przeciętnie.
Dokladnie. Borussia - przecietnosc. Nawet ciezko sobie wyobrazic zeby spadkowicz Bundesligi wygral z wielokrotnym i aktualnym mistrzem Serie A. To by dopiero bylo. Wiec faworyt jest tylko jeden :P


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 10:29

Obecnie u nas w dobrej formie jest Buffon i może dwóch piłkarzy z pola. Reszta raz lepiej, raz gorzej, a Vidal i Llorente regularnie się ośmieszają. Jeśli to się nie zmieni do lutego, Borussia nas mocniej przyciśnie w Dortmundzie i leżymy, bo u siebie pewnie nie wyrobimy sobie znaczącej przewagi przed rewanżem (z naszą skutecznością, to będzie cud, jeśli strzelimy więcej niż jedną bramkę).


Bukol87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2005
Posty: 1008
Rejestracja: 23 marca 2005

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 10:46

zahor pisze: Poprawka - mówią że przeciwko niemu najbardziej nie lubią grać, co nie dziwi, mało kto przecież chętnie otrzymuje ciosy łokciem w zęby. Na nasze nieszczęście, a na szczęście z punktu widzenia dobra piłki nożnej, w Europie styl gry oparty na MMA nie jest akceptowany i tam już Chiellini nie jest takim kozakiem.
Gdzie te czasy, kiedy futbol był dla facetów.


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 11:16

Bukol87 pisze: Gdzie te czasy, kiedy futbol był dla facetów.
W sredniowieczu grywano w cos na ksztalt pilki. Nie bylo w zasadzie zadnych regul, wiec ciezkie kontuzje a nawet przypadki zgonow byly na porzadku dziennym. Nie mam nic przeciwko zebys sobie z kolegami cos takiego urzadzil, ale my tutaj dyskutujemy o wspolczesnej pilce noznej, gdzie rzeznictwo nigdy nie bylo mile widziane ani dziesiec, ani dwadziescia, ani czterdziesci lat temu.


dawid1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 lutego 2008
Posty: 1221
Rejestracja: 22 lutego 2008
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 11:31

zahor pisze:
Makiavel pisze:Indywidualnie, w optymalnej formie, są lepsi od dowolnych dwóch obrońców BVB
Hummels w optymalnej formie to TOP3 na świecie, co udowadniał wielokrotnie przeciwko rywalom z najwyższej półki. Gdzie, kiedy i przeciwko komu Chiellini rozgrywał mecze na poziomie nieosiągalnym dla Niemca?
No Hummels w optymalnej formie jest w top 3 gdy pozostali z top 3 nie są w optymalnej formie :lol: Fajne te wasze rankingi.

Kielon też miał wiele dobrych spotkań gdzie był po prosty nie do przejścia. Nie chcę pisać który jest lepszy, ale wg mnie są na podobnym poziomie. Jednemu i drugiemu zdarzały się babole jak i lepsze mecze.
zahor pisze:
Adrian27th pisze:Nie rozumiem Twojego ironizowania. Napastnicy Serie A głosuja że to wlasnie Chiellini jest najtrudniejszym przeciwnikiem z jakim przychodzi im grać.
Poprawka - mówią że przeciwko niemu najbardziej nie lubią grać, co nie dziwi, mało kto przecież chętnie otrzymuje ciosy łokciem w zęby. Na nasze nieszczęście, a na szczęście z punktu widzenia dobra piłki nożnej, w Europie styl gry oparty na MMA nie jest akceptowany i tam już Chiellini nie jest takim kozakiem.
Ibrahimovic: Kielon to jeden z najtwardszych obrońców. Kryje ciasno i mocno, zwykle mam z nim problemy. Ciężko się przeciwko niemu gra. Nigdy nie zostawia ci wiele miejsca. Lubię jego sposób na grę. Jest lojalny. Jest prawdziwym wojownikiem. Zawsze mieliśmy świetne starcia.
zahor pisze:
Makiavel pisze: Jeśli przetrzebiona obrona BVB jest dziurawa jak szwajcarski ser a przetrzebiona obrona Juve szczelna jak okna Drutexu, to chyba świadczy o sile formacji, czyż nie?
Nie, to świadczy tylko i wyłącznie o szerszej ławce Juventusu. Gdyby defensywa jakiegoś zespołu składała się na jesieni tego roku z Thiago Silvy (kontuzjowanego cały czas), Diego Godina (niedostępnego z powodu urazów) oraz trzech trampkarzy, to czy na podstawie liczby strzelonych goli dałoby się powiedzieć że Chiellini z Barzaglim są lepsi od tamtej dwójki?
Mamy przykładowo 8 obrońców, Borussia ma 8, my mamy kim zastąpić podstawowych, Borussia nie ma. Kogo formacja defensywna jest lepsza?
Ostatnio zmieniony 16 grudnia 2014, 11:43 przez dawid1897, łącznie zmieniany 1 raz.


FORZA JUVE!!!
Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 11:42

Makiavel napisał:

Jeśli przetrzebiona obrona BVB jest dziurawa jak szwajcarski ser a przetrzebiona obrona Juve szczelna jak okna Drutexu, to chyba świadczy o sile formacji, czyż nie?

Nie, to świadczy tylko i wyłącznie o szerszej ławce Juventusu. Gdyby defensywa jakiegoś zespołu składała się na jesieni tego roku z Thiago Silvy (kontuzjowanego cały czas), Diego Godina (niedostępnego z powodu urazów) oraz trzech trampkarzy, to czy na podstawie liczby strzelonych goli dałoby się powiedzieć że Chiellini z Barzaglim są lepsi od tamtej dwójki?
Obrona to jest tych 3,4 czy 5, którzy grają w 1. składzie + ci, co ich zastępują. Dla mnie to jest oczywiste, że obrona, która sypie się jak domek z kart po tym, jak wyleci jeden z elementów jest obroną słabą. Szczególnie, że obrońcy są narażenie bardzo np. na kartki. Atletico ma silną defensywę bo, co mogliśmy zobaczyć w zeszłym tygodniu, wyleciał jeden z jej filarów a następca grał tak, że nie było widać różnicy (mówię o tych kilkudziesięciu minutach gdy oba zespoły grały w piłkę naprawdę). Jako ktoś, kto interesuje się piłką powinieneś wiedzieć, że siła zespołu to nie tylko siła pierwszego składu w optymalnej formie ale też szerokość i jakość ławki rezerwowych. Dyskusja tutaj dotyczy porównania formacji między rywalami w LM. O ile spór czy lepsza jest ta dwójka czy inna jest bardzo trudny do rozstrzygnięcia (różnimy się tu i zapewne na forum znajdą się tacy, co poprą Ciebie i tacy, co mnie) o tyle spór o siłę formacji jest prosty do rozstrzygnięcia - Juventus ma lepszą defensywę. Choćby dlatego, że jak w 1. minucie 1. meczu wyjdą obie defensywy w optymalnych składach to utrata Hummelsa dla BVB to będzie tragedia, utrata Kielona czy Bonucciego dla Juve jedynie lekkie osłabienie a i to nie koniecznie. Reasumując: nawet jeśli założymy, że wszyscy są zdrowi i w formie to w BVB mamy 4 obrońców na poziomie LM a w Juve 7-8 (jeśli uwzględnimy Asę jako bocznego obrońcę a tak już grywał i u nas i w reprezentacji).


Il Fenomeno

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 stycznia 2009
Posty: 989
Rejestracja: 31 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 11:48

zahor pisze:Gdzie, kiedy i przeciwko komu Chiellini rozgrywał mecze na poziomie nieosiągalnym dla Niemca?
Na Euro 2008, o którym np. Stec pisał wówczas: "Twardy, silny, królujący w powietrzu, przecinający kluczowe podania pod bramką Buffona, władczy i niezłomny. Niezapomniany popis dał w ćwierćfinale, zmuszając Hiszpanów do ostrzeliwania bramki spoza pola karnego. To już pewne - Włosi wychowali kolejnego wybitnego obrońcę, który będzie strzegł pola karnego reprezentacji przez następne kilkanaście lat."


Obrazek
mcsqrczybyk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 maja 2011
Posty: 130
Rejestracja: 29 maja 2011

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 13:37

Zhx123 pisze:
mcsqrczybyk pisze: Borussia wcześniej potrafiła zabiegać każdego. Teraz nie ma kto biegać :wink:
Szczyt zmyslania zostal osiagniety. Spojrz w statystyki a nie wymyslone bajki opowiadasz
http://www.bundesliga.com/en/stats/ - Patrzę i widzę, że jest z tym różnie. Zazwyczaj jesteście czołówce Bundesligi, a innym razem, jak w przypadku chociażby 15. kolejki na czwartym miejscu od końca. Warto też zwrócić uwagę na słabą skuteczność podań i notoryczne informacje o kontuzjach.

Inna sprawa, że rzucasz we mnie oskarżeniami, a Twój post nie zawierał żadnych merytorycznych informacji. Oczekuję wyższego poziomu dyskusji.


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5297
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 13:49

Nie miałbym nic przeciwko jakby BVB się w zimę troche osłabili ;)
http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/tr ... ably/9rr6w

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/tr ... yjny/dttlv

Jakoś ew. Dybała dużo mniej mnie przeraża niż Reus.


Bukol87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2005
Posty: 1008
Rejestracja: 23 marca 2005

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 14:00

zahor pisze:
Bukol87 pisze: Gdzie te czasy, kiedy futbol był dla facetów.
W sredniowieczu grywano w cos na ksztalt pilki. Nie bylo w zasadzie zadnych regul, wiec ciezkie kontuzje a nawet przypadki zgonow byly na porzadku dziennym. Nie mam nic przeciwko zebys sobie z kolegami cos takiego urzadzil, ale my tutaj dyskutujemy o wspolczesnej pilce noznej, gdzie rzeznictwo nigdy nie bylo mile widziane ani dziesiec, ani dwadziescia, ani czterdziesci lat temu.
Czy szanowny zahor ma tyle lat, by pamiętać mecze z końcówki lat 90.?
Porównaj sobie styl gry. Smutne, że dzisiaj na poważnie mówi się o wyeliminowaniu wślizgów w piłce nożnej.
Montero, Gascoigne, Keane... Łezka w oku.


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 15:40

Niech koledzy kibice BVB ewentualnie mnie poprawią, ale czasami nie jest tak, że Reus jest w klubie już nieco na siłę? Z tego co pamiętam, na wszelkiego rodzaju pytania odnośnie przyszłości w klubie odpowiadał dyplomatycznie, a nie jest przecież tajemnicą, że Bayern skupuje najlepszych graczy ligi (nawet, jeśli ci mieliby siedzieć na ławce). Szkoda w ogóle tego chłopaka.. Regularnie grający, zdrowy Reus to przekozak. Ciekawe, kiedy wróci do zdrowia i czy tak naprawdę w pełni wykuruje się na LM.


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5297
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 16 grudnia 2014, 15:57

mrozzi pisze:Niech koledzy kibice BVB ewentualnie mnie poprawią, ale czasami nie jest tak, że Reus jest w klubie już nieco na siłę? Z tego co pamiętam, na wszelkiego rodzaju pytania odnośnie przyszłości w klubie odpowiadał dyplomatycznie, a nie jest przecież tajemnicą, że Bayern skupuje najlepszych graczy ligi (nawet, jeśli ci mieliby siedzieć na ławce). Szkoda w ogóle tego chłopaka.. Regularnie grający, zdrowy Reus to przekozak. Ciekawe, kiedy wróci do zdrowia i czy tak naprawdę w pełni wykuruje się na LM.
Ja pamiętam, ze gdzies wyczytałem, że zaczął się uczyć hiszpańskiego, wiec mimo ja bym w tym kierunku szukał potencjalnego nabywcy.


Zablokowany