Serie A (25): Milan 1-1 JUVENTUS [DPL na meczu!]
- Dante93
- Juventino

- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Prawda jest taka, że trzech zawodników Milanu powinno wylecieć za niesportowe zachowania.
1) Van Bommel- za kopnięcie lezącego Vidala (sprawa jest jasna, o ile w meczu z Parmą gdy wydawało sie, że Giovinco nie koniecznie niechcący trącił lezącego Lichtsteinera, można byłoby to jakoś wybronić, że to przypadek, o tyle zachowanie VB który umyślnie 'ciągnął' kolano bardzo nisko już w żaden sposó jest nie do wybronienia.
2)Mexes, za sytuacje z Boriello (sam jej nie widzialem [ścina w transmisji], ale słyszałem komentarz ktory ewidentnie wskazywał, że Francuz zrobił coś niesportowego}
3)Muntari, za dużą liczbe fauli, w tym chamska kosa na zdaje sie Pirlo. Ewentualnie za to co widać, na filmiku powyżej.
Nie dziwie sie, że Vidalowi w końcu puściły nerwy.
Ale to i tak Milan będzie płakał, jacy to oni pokrzywdzeni.. żałosne. Po wczorajszym meczu zupełnie straciłem swój wielki szacunek dla tego klubu, jego kibiców i zawodników. Żenada. W takich sytuacjach właśnie wychodzi klasa ludzi. Jakoś nikt z Juventusu nie krzyczy o naszym nieuznanym golu, i o kartkach których milaniści nie zobaczyli. Ale cóż trudno sie pogodzić z tym, że król powoli, w bólach, ale powraca na należne miejsce.
1) Van Bommel- za kopnięcie lezącego Vidala (sprawa jest jasna, o ile w meczu z Parmą gdy wydawało sie, że Giovinco nie koniecznie niechcący trącił lezącego Lichtsteinera, można byłoby to jakoś wybronić, że to przypadek, o tyle zachowanie VB który umyślnie 'ciągnął' kolano bardzo nisko już w żaden sposó jest nie do wybronienia.
2)Mexes, za sytuacje z Boriello (sam jej nie widzialem [ścina w transmisji], ale słyszałem komentarz ktory ewidentnie wskazywał, że Francuz zrobił coś niesportowego}
3)Muntari, za dużą liczbe fauli, w tym chamska kosa na zdaje sie Pirlo. Ewentualnie za to co widać, na filmiku powyżej.
Nie dziwie sie, że Vidalowi w końcu puściły nerwy.
Ale to i tak Milan będzie płakał, jacy to oni pokrzywdzeni.. żałosne. Po wczorajszym meczu zupełnie straciłem swój wielki szacunek dla tego klubu, jego kibiców i zawodników. Żenada. W takich sytuacjach właśnie wychodzi klasa ludzi. Jakoś nikt z Juventusu nie krzyczy o naszym nieuznanym golu, i o kartkach których milaniści nie zobaczyli. Ale cóż trudno sie pogodzić z tym, że król powoli, w bólach, ale powraca na należne miejsce.
- Kubas
- Juventino

- Rejestracja: 21 lutego 2012
- Posty: 86
- Rejestracja: 21 lutego 2012
@Gałcio, wydaje mi się, że Q zasłużył na pierwszy skład po spotkaniu z Catanią, gdzie obok Pirlo był najlepszy na boisku, a przed wczorajszym meczem 80% z nas słusznie domagała się aby wystąpił na SS od pierwszej minuty. Nie wiem o co ten żal, że wczoraj zagrał 2/3 meczu. Mimo że mu nie szło, ja bym go jeszcze nie skreślał, bo to jego pierwszy tak słaby mecz odkąd zaczął częściej grać po kontuzji. Z Novarą, Romą w CI czy choćby w zeszły weekend, zawsze pokazywał się przynajmniej przyzwoicie. To nie ten piłkarz co przed kontuzją, ale jego wiek nadal jeszcze pozwala wierzyć w odbudowanie formy i ładowanie pięknych bramek
- Adrian27th
- Juventino

- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3954
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Dante93 pisze:Prawda jest taka, że trzech zawodników Milanu powinno wylecieć za niesportowe zachowania.
1) Van Bommel- za kopnięcie lezącego Vidala (sprawa jest jasna, o ile w meczu z Parmą gdy wydawało sie, że Giovinco nie koniecznie niechcący trącił lezącego Lichtsteinera, można byłoby to jakoś wybronić, że to przypadek, o tyle zachowanie VB który umyślnie 'ciągnął' kolano bardzo nisko już w żaden sposó jest nie do wybronienia.
2)Mexes, za sytuacje z Boriello (sam jej nie widzialem [ścina w transmisji], ale słyszałem komentarz ktory ewidentnie wskazywał, że Francuz zrobił coś niesportowego}
3)Muntari, za dużą liczbe fauli, w tym chamska kosa na zdaje sie Pirlo. Ewentualnie za to co widać, na filmiku powyżej.
Nie dziwie sie, że Vidalowi w końcu puściły nerwy.
Ale to i tak Milan będzie płakał, jacy to oni pokrzywdzeni.. żałosne. Po wczorajszym meczu zupełnie straciłem swój wielki szacunek dla tego klubu, jego kibiców i zawodników. Żenada. W takich sytuacjach właśnie wychodzi klasa ludzi. Jakoś nikt z Juventusu nie krzyczy o naszym nieuznanym golu, i o kartkach których milaniści nie zobaczyli. Ale cóż trudno sie pogodzić z tym, że król powoli, w bólach, ale powraca na należne miejsce.
Dokladnie.
Milaniści płacza,piszczą zgrzytają a My siedzimy cicho i gramy swoje. Nawet po akcji kick-box Muntariego nikt nie rzucil sie do sedziego.
Mexes, Muntari i MVB to Trzy najwieksze pomyłki piłki nożnej w tym meczu.
Mam nadzieje że Conte przestanie eksperymentować 3-5-2 bo po prostu to nam nie pasuje.
Wrócmy do 4-3-3 z Chiellinim na lewej a Caceresem na srodku i bedziemy smigać.
Co do zawodnikow: Matri i Pepe muszą grać. Sam narzekalem na Pepe ale bije sie w pierś. Chłopak czasami gra jak jezdziec bez glowy ale potrafi wrzucać,dryblowac i bronić.
Matri pokazał wszystkim hejterom że jest świetnym napastnikiem. 2 piłki, 2 bramki. Mirko to takze cichy bohater. Gdy dostala pilke to nie tracil jej w głupi sposob i staral sie dobrze rozgrywać.
Vucinic-Matri-Pepe to nasza najlepsza opcja w obecnej formie.
Ciesze się z 1 pkt. LICZĘ, a nawet wymagam ogrania 16 Bologny i wskoczenia na 2 oczka przed Milan.
+ Dodam że na stadionie Milanu słyszalem ciągle "ooooooo Fino Alla Fine Forza Juventus!" Grazie Tifosi!
Ostatnio zmieniony 26 lutego 2012, 15:11 przez Adrian27th, łącznie zmieniany 2 razy.
- @Maras@
- Juventino

- Rejestracja: 31 stycznia 2005
- Posty: 771
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
Nikt go totalnie nie skreśla ale naszym Mesjaszem to on też raczej nie będzie. To jak zmarnował sytuację po której został zmieniony przez Matriego woła o pomstę do nieba. Nie przystoi to "takiemu" zawodnikowi, za którego wielu tu go uważa...Kubas pisze:@Gałcio, wydaje mi się, że Q zasłużył na pierwszy skład po spotkaniu z Catanią, gdzie obok Pirlo był najlepszy na boisku, a przed wczorajszym meczem 80% z nas słusznie domagała się aby wystąpił na SS od pierwszej minuty. Nie wiem o co ten żal, że wczoraj zagrał 2/3 meczu. Mimo że mu nie szło, ja bym go jeszcze nie skreślał, bo to jego pierwszy tak słaby mecz odkąd zaczął częściej grać po kontuzji. Z Novarą, Romą w CI czy choćby w zeszły weekend, zawsze pokazywał się przynajmniej przyzwoicie. To nie ten piłkarz co przed kontuzją, ale jego wiek nadal jeszcze pozwala wierzyć w odbudowanie formy i ładowanie pięknych bramek
Sorki, ale jeśli już to w odwrotnej kolejności...iltalismano pisze:Wrócmy do 4-3-3 z Chiellinim na lewej a Caceresem na srodku i bedziemy smigać.



- Gotti
- Juventino

- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 1264
- Rejestracja: 06 marca 2005
Chyba na odwrót. Caceres mimo, że to nominalny prawy obrońca to z powodzeniem grywał na lewej obronie i ja tym bardziej nie rozumiem dlaczego Conte nie chce w taki sposób ustawić defensywy:Wrócmy do 4-3-3 z Chiellinim na lewej a Caceresem na srodku i bedziemy smigać.
Lichy-Barzagli-Chiellini-Caceres.
Bez sabotażysty Bonucciego wygląda to bardzo dobrze. Nawet teoretycznie tak ustawiona defensywa nie wymaga zbyt dużych wzmocnień latem.
- mrozzi
- Juventino

- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9005
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Niektórym kibicom Milanu (większości?) po tym spotkaniu puszczają nerwy. Rozmawiałem przed chwilą z włoskim fanem mediolańczyków i nie potrafię pojąć, dlaczego oni winą za ten remis obarczają właśnie nas. "Juventus ukradł jeden punkt" - mówią. Staliśmy się po wczorajszym wieczorze wrogiem publicznym nr 1 klubu Berlusconiego, choć, jak już wielokrotnie podkreślaliśmy, sędzia popełniał błędy w obie strony i nie zaliczył dwóch prawidłowych goli. Dopatrywanie się spalonego przy drugiej bramce Matriego to po prostu absurd. Żeby nie było wątpliwości - także uważam, że Milan grał wczoraj od nas o wiele lepiej, co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Jednak w pojedynku w Turynie to my zdominowaliśmy rywala. Obecnie nie znajdujemy się w najlepszej dyspozycji, więc taki remis może zostać uznany za bardzo dobry rezultat.
Zespół pokazał charakter. W pierwszej połowie graliśmy mizerię, ale potrafiliśmy przebudzić się w ostatnich 30 minutach spotkania i zasłużyliśmy na to trafienie. Anulowanie drugiej bramki dla Milanu ustawiło mecz? Nie sądzę. W Neapolu spotkanie wyglądało bardzo podobnie - fatalna pierwsza połowa, kiepski wynik i przebudzenie w drugiej połowie. Zaczęlibyśmy najzwyczajniej w świecie wcześniej "coś" grać, gdyby sędzia uznał to trafienie Muntariego.
Mnie ten remis cieszy, zwłaszcza biorąc pod uwagę okoliczności. Pozostajemy w grze. Dla nas priorytetem jest awans do LM, najlepiej bez kwalifikacji, co gwarantowałoby nam właśnie wicemistrzostwo. Scudetto byłoby z pewnością bonusem, ale my skupiamy się na tym, co założyliśmy jeszcze przed sezonem. Milan pozostaje faworytem, ale my jesteśmy w stanie napsuć im jeszcze krwi.
Zespół pokazał charakter. W pierwszej połowie graliśmy mizerię, ale potrafiliśmy przebudzić się w ostatnich 30 minutach spotkania i zasłużyliśmy na to trafienie. Anulowanie drugiej bramki dla Milanu ustawiło mecz? Nie sądzę. W Neapolu spotkanie wyglądało bardzo podobnie - fatalna pierwsza połowa, kiepski wynik i przebudzenie w drugiej połowie. Zaczęlibyśmy najzwyczajniej w świecie wcześniej "coś" grać, gdyby sędzia uznał to trafienie Muntariego.
Mnie ten remis cieszy, zwłaszcza biorąc pod uwagę okoliczności. Pozostajemy w grze. Dla nas priorytetem jest awans do LM, najlepiej bez kwalifikacji, co gwarantowałoby nam właśnie wicemistrzostwo. Scudetto byłoby z pewnością bonusem, ale my skupiamy się na tym, co założyliśmy jeszcze przed sezonem. Milan pozostaje faworytem, ale my jesteśmy w stanie napsuć im jeszcze krwi.
- jakku1
- Juventino

- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Masakra. To co odstawil tutaj Muntari to juz absolutne przekroczenie granic. Dal sie chlop sprowkowac, w dalszej czesci filmu wyraznie widac, ze celuje w twarz i chce Lichemu (bo to chyba byl on) po prostu przylutowac. Zachowanie Mexesa bylo na podobnym poziomie. I tutaj akurat nie rozumiem tlumaczen, ze "gdyby bylo 2:0" to Francuz by sie tak nie zachowywal. Guzik prawda.Gotti pisze:http://www.youtube.com/watch?v=urJ-uHJU ... r_embedded
Widzieliście to chamidło?
Jak nie dostanie za to 3 meczów zawieszenia to będzie kpina.
Do tego Mexes. Nie wiem jak Milan śmie w ogóle płakać w mediach jaki to został skrzywdzony.
Milanisci traca grunt pod nogami, bo wyrosl im silny rywal w lidze. I nie mowie tutaj o kibicach, ale raczej o zachowaniu Gallianiego, Allegriego i niektorych pilkarzy Milanu w trakcie meczu (Mexes, Muntari, VB). Temperatura byla na murawie tak wysoka, ze niektorzy nie wytrzymali.
Edit: Link do "ciosu" Mexesa - dla mnie bezdyskusyjna czerwona za niesportowe zachowanie:
- Nedved1983
- Juventino

- Rejestracja: 26 lutego 2012
- Posty: 611
- Rejestracja: 26 lutego 2012
Nie mogę zrozumieć tej dawki jadu milanistów w naszą stronę. Teksty o farsopoli, krytyka Buffona, teksty że ze Zlatanem i bez kontuzji by nam pokazali. Przykro się czyta coś takiego tym bardziej ze do niedawna z milanistami jako jedynymi można było pogadać bez napinki i na poziomie. Z tego powodu zarówno Milan jak i jego kibice zawsze mogli liczyć na mój szacunek.
Pomyłki sędziowskie, nawet tak poważne się zdarzają, czego najlepszym przykładem jest poprzedni mundial. Gdybym policzył wszystkie błędy sędziowskie przez te 17 lat z Juve to wyszła by mała encyklopedia, zdarzało się nam nawet odpadać w fazie pucharowej LM przez takie pomyłki.
Do tego Milan powinien kończyć w najlepszym razie w 9tke. Takich rzeźników dawno nie widziałem. Chiellini przy nich to baranek.
Milan ma fale kontuzji, ale my przez poprzednie sezony też mieliśmy z tym problemy. Pomimo tego potrafiliśmy wygrywać z nimi, interem czy nawet realem 2 razy w LM. Zgadza się, w tym sezonie nie mamy z tym problemu, nie gramy też w LM. Ale pamiętajmy gdzie byliśmy przez 2 ostatnie sezony.
Pomimo wszystko mamy 2 miejsce i mecz zaległy. Wciąż nie jest idealnie, remisujemy z ogórkami, Conte popełnia błedy. Ale mamy 12 pktów więcej niż sezon temu o tej porze i 15 bramek straconych mniej.
Scudetto jest w zasięgu, chciałbym byśmy je zdobyli także dla Alexa, chciałbym go zobaczyć wznoszącego puchar z nami po raz ostatni.
I proszę nie wchodźcie na forum milanistów wypisywać głupoty, jak czytam tam teksty naszego dzieciaka że nie zasłużyli na scudetto bo maja aż 4 porażki to aż się nóż w kieszeni otwiera.
Milan był w tym meczu lepszy, ale myślę że remis jest sprawiedliwy. Myślę że do końca sezonu możemy przegrać już tylko z napoli.
Pomyłki sędziowskie, nawet tak poważne się zdarzają, czego najlepszym przykładem jest poprzedni mundial. Gdybym policzył wszystkie błędy sędziowskie przez te 17 lat z Juve to wyszła by mała encyklopedia, zdarzało się nam nawet odpadać w fazie pucharowej LM przez takie pomyłki.
Do tego Milan powinien kończyć w najlepszym razie w 9tke. Takich rzeźników dawno nie widziałem. Chiellini przy nich to baranek.
Milan ma fale kontuzji, ale my przez poprzednie sezony też mieliśmy z tym problemy. Pomimo tego potrafiliśmy wygrywać z nimi, interem czy nawet realem 2 razy w LM. Zgadza się, w tym sezonie nie mamy z tym problemu, nie gramy też w LM. Ale pamiętajmy gdzie byliśmy przez 2 ostatnie sezony.
Pomimo wszystko mamy 2 miejsce i mecz zaległy. Wciąż nie jest idealnie, remisujemy z ogórkami, Conte popełnia błedy. Ale mamy 12 pktów więcej niż sezon temu o tej porze i 15 bramek straconych mniej.
Scudetto jest w zasięgu, chciałbym byśmy je zdobyli także dla Alexa, chciałbym go zobaczyć wznoszącego puchar z nami po raz ostatni.
I proszę nie wchodźcie na forum milanistów wypisywać głupoty, jak czytam tam teksty naszego dzieciaka że nie zasłużyli na scudetto bo maja aż 4 porażki to aż się nóż w kieszeni otwiera.
Milan był w tym meczu lepszy, ale myślę że remis jest sprawiedliwy. Myślę że do końca sezonu możemy przegrać już tylko z napoli.
- białas
- Juventino

- Rejestracja: 29 września 2004
- Posty: 1630
- Rejestracja: 29 września 2004
ogólni wynik lepszy niż gra naszego zespołu. Bonucci po raz kolejny pokazał, że Juventus to dla niego za wysokie progi. czerwo Vidala słuszne, sędzia ślepy jak kret, zmiany Conte udane, możemy być zadowoleni, że udało uniknąć się porażki, która byłą blisko.
- pumex
- Juventino

- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
jakku1 pisze:Link do "ciosu" Mexesa - dla mnie bezdyskusyjna czerwona za niesportowe zachowanie:
Czerwo Muntariego, czerwo Mexesa, kartka van Bommela, gol Matriego vs gol Muntariego.
I kto tu został skrzywdzony? :roll:

- Tony Montana
- Juventino

- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1307
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Piłkarze milanu zachowywali się beznadziejnie, totalny brak klasy i kultury.
- pablo1503
- Juventino

- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
:roll:iltalismano pisze:Matri pokazał wszystkim hejterom że jest świetnym napastnikiem. 2 piłki, 2 bramki.
Nie popadajmy w huraoptymizm, bo za tydzień znając życie, Matri wyjdzie w podstawowej 11 i wszyscy będziemy po nim jechali, bo tradycyjnie zagra słaby mecz. Obym się mylił. Facet potrafi się świetnie zmobilizować, w momencie gdy wchodzi z ławki.
Co do tych fauli, to nie widziałem tego Muntariego wczoraj, ale jak go przed chwilą zobaczyłem, to zaniemówiłem. Skończony cham!
Ibrahimovic, Boateng, Mexes, Muntari, Van Bommel, Cassano, Gatusso, Ambrossini. Ogólnie, to fajnie mają w szatni

- Tharp
- Rejestracja:
Przecietny technicznie wloski bramkowpychacz, ktory zaczynajac mecze od 1szej minuty gra zwykle srednio, ale wchodzac z lawki potrafi namieszac.pablo1503 pisze::roll:iltalismano pisze:Matri pokazał wszystkim hejterom że jest świetnym napastnikiem. 2 piłki, 2 bramki.
Nie popadajmy w huraoptymizm, bo za tydzień znając życie, Matri wyjdzie w podstawowej 11 i wszyscy będziemy po nim jechali, bo tradycyjnie zagra słaby mecz. Obym się mylił. Facet potrafi się świetnie zmobilizować, w momencie gdy wchodzi z ławki.
Brzmi znajomo?

I think so.
Dla rownowagi dodam ze Matriemu zdarzaly sie w sumie udane mecze ktore zaczynal w pierwszym skladzie.
Bez przesady, Ambro troche nie pasuje do tej gromadki, a Cassano tez sie juz dawno odchamil.pablo1503 pisze: Co do tych fauli, to nie widziałem tego Muntariego wczoraj, ale jak go przed chwilą zobaczyłem, to zaniemówiłem. Skończony cham!
Ibrahimovic, Boateng, Mexes, Muntari, Van Bommel, Cassano, Gatusso, Ambrossini. Ogólnie, to fajnie mają w szatni
- matbar21
- Juventino

- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 128
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Dokładnie. Teraz milaniści płaczą, a jak nam nie podyktowali 11nastek w ostatnich kolejkach to było wszystko w porządku.. Mówili, żeby wziąć się do pracy, a nie liczyć na sędziów. Cóż za hipokryzja..pumex pisze:jakku1 pisze:Link do "ciosu" Mexesa - dla mnie bezdyskusyjna czerwona za niesportowe zachowanie:W takim wypadku zachowanie nie kibiców, ale kierownictwa Milanu, trenera i komentatorów Mediasetu jest godne pożałowania. Sędzia nie uznał bramki Muntariego, zgadza się, ale trzeba być niezłym hipokrytą, żeby zapomnieć o reszcie błędów i skupić się tylko na jednym incydencie.
Czerwo Muntariego, czerwo Mexesa, kartka van Bommela, gol Matriego vs gol Muntariego.
I kto tu został skrzywdzony? :roll:
