Kontuzje
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Chyba że Marotta ściągnie znów kogoś w stylu tego Traore a Aszton po wyleczeniu wróci do pierwszego składu :roll:blackadder pisze:Czyli Chiellini wraca na lewą stronę a Pepe na lewe skrzydło. Jeśli DC będzie pauzował 3 miesiące to sprowadzenie lewego obrońcy staje się koniecznością, a Ouh_yeah podeśle mi JD
Panowie, jesteście niepoważni w tym momencie. Chcieliśmy wszyscy trenera z jajami a przy pierwszej trwodze ma przeprosić się z dwoma zawodnikami, których odsunął od drużyny?
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Przypowieść o synu marnotrawnym Waść znasz? Del Neri nie ma ich przepraszać, tylko dać drugą szansę. W tej chwili pieniądze biorą za nic.Ouh_yeah pisze:Panowie, jesteście niepoważni w tym momencie. Chcieliśmy wszyscy trenera z jajami a przy pierwszej trwodze ma przeprosić się z dwoma zawodnikami, których odsunął od drużyny?
- Myzarel
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 762
- Rejestracja: 25 maja 2006
Tym bardziej w takiej sytuacji jak mamy teraz - w obronie gra skrzydłowy a na trybunach siedzą było nie było dwaj boczni obrońcy...
Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
Chyba więcej mleka pić. Dwa zlamania nie maja wiele wspólnego z murawą aj??Eric6666 pisze:Pepe na obronie to parodia, Grosso powinien grać, no chyba, że już odstawił buty i nie trenuje itd.
Jeżeli to są złamania to Vinovio ma mało z tym wspólnego, fakt, że kontuzji jest sporo i coś jest źle, czy to trening źle ułożony, czy ośrodek ma coś "specyficznego" co niszczy odporność zawodników.
DLa mnie ta sprawa to jest numer 1 dla zarządu, powinni się za to wziąć, bo niedługo primavera zacznie grać, a wtedy nie ugramy nic.
Trzymam kciuki za kontuzjowanych i za tych co szukają problemu
Ostatnio zmieniony 31 października 2010, 17:54 przez jareckik, łącznie zmieniany 1 raz.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Ach ta nawiedzona murawa w Vivono... Nawet w Mediolanie łamie kości naszym zawodnikom.
Czasami jak czytam wypowiedzi niektórych tutaj, to naprawdę przypuszczam, że wątpię :roll:
Czasami jak czytam wypowiedzi niektórych tutaj, to naprawdę przypuszczam, że wątpię :roll:
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Alojz zmięknie, dostaną szansę, a w konsekwencji tego w grudniu nie odejdą.Vimes pisze:Przypowieść o synu marnotrawnym Waść znasz? Del Neri nie ma ich przepraszać, tylko dać drugą szansę. W tej chwili pieniądze biorą za nic.Ouh_yeah pisze:Panowie, jesteście niepoważni w tym momencie. Chcieliśmy wszyscy trenera z jajami a przy pierwszej trwodze ma przeprosić się z dwoma zawodnikami, których odsunął od drużyny?
Chcę Pepe na lewej obronie.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Jeżeli ktoś miałby ich kupić, to nie zrobi tego kompletnie w ciemno, więc lepiej aby pograli i przypomnieli w ogóle o swoim istnieniu.pan Zambrotta pisze:Alojz zmięknie, dostaną szansę, a w konsekwencji tego w grudniu nie odejdą.
Nie lepiej kupić bilety do cyrku?pan Zambrotta pisze:Chcę Pepe na lewej obronie.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
sopcast jest za darmo...Vimes pisze:Nie lepiej kupić bilety do cyrku?pan Zambrotta pisze:Chcę Pepe na lewej obronie.
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 1801
- Rejestracja: 02 września 2004
Co do tego czy trenują, to przecież na zdjęciach z treningów widac było Grosso
Więc raczej się kompletnie nie opieprzają.
Jestem za tym aby ich przywrócic do składu. Tylko na ten jeden mecz. Tyle, że aby to się udało, Alojzy musiałby się okazac prawdziwym dyplomatą.
Jestem za tym aby ich przywrócic do składu. Tylko na ten jeden mecz. Tyle, że aby to się udało, Alojzy musiałby się okazac prawdziwym dyplomatą.
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6411
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Mit o ,,Panu bez kontuzji'' już dawno minął za sprawą Juventusu niestety. Można się załamać liczbą kontuzji...nie mamy rezerwowych graczy na następny mecz :shock: zostaje Primavera. Moim zdaniem problem musi leżeć gdzieś indziej, bo to jest jakieś zjawisko paranormalne, w jaki sposób nasi doznają kontuzji...
Inna sprawa, że jestem przekonany o tym, iż Del Neri nie da szansy Grosso i Hasanowi, za dosadnie nam to przekazał w prasie, nie wygląda na gościa, który zmienia zdanie. Dla nas szkoda, bo patrząc na okoliczności i z perspektywy dobra zespołu, powinien się ugiąć.
Inna sprawa, że jestem przekonany o tym, iż Del Neri nie da szansy Grosso i Hasanowi, za dosadnie nam to przekazał w prasie, nie wygląda na gościa, który zmienia zdanie. Dla nas szkoda, bo patrząc na okoliczności i z perspektywy dobra zespołu, powinien się ugiąć.

- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1081
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Nie ma mowy! Skoro Del Neri nie widział dla nich miejsca przed sezonem a Ci nie zgodzili się na odejście to nie ma mowy o przywróceniu do składu. W pracy trenera podobnie jak i w pracy pedagoga/opiekuna(a trener jest nim dla swoich graczy) najważniejszymi elementami są systematyka pracy i konsekwencja. Jak zaniedbasz jeden z tych elementów to prędzej czy później wszystko się posypie - czyt. dzieciaki wchodzą Ci na głowę/gracze przestają z czasem liczyć się z trenerem pozwalając sobie na więcej. Pomijam już kwestie, że przywołanie Hasana i Fabio byłoby wyrazem braku szacunku dla nich samych. Wierzę że Luigi zdaje sobie z tego sprawę i nawet przez sekundę nie pomyślał o tym.Dragon pisze:Inna sprawa, że jestem przekonany o tym, iż Del Neri nie da szansy Grosso i Hasanowi, za dosadnie nam to przekazał w prasie, nie wygląda na gościa, który zmienia zdanie. Dla nas szkoda, bo patrząc na okoliczności i z perspektywy dobra zespołu, powinien się ugiąć.
Swoją drogą... Pierw lamentujecie, że pasożyty, że nie chcą odejść/rozwiązać kontraktu, że lepiej już by było gdyby młodzi dostali szanse, a jak przychodzi co do czego to mamy się "przepraszać" i wciskać ich do składu? No i od razu tłumaczenie takiego podejścia, że przecież nikt ich nie kupi skoro nie grają... Jakoś 2-3 tygodnie temu nie było to dla Was problemem, a teraz używacie tego jako wytłumaczenia dla "podkulania ogona". Konsekwencja, konsekwencja i jeszcze raz konsekwencja!
- bajbek17
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
- Posty: 1227
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
A mówiłem żeby wziąć pod uwagę podczas mercato poprzedni sezona a konkretnie kontuzje bo to nie był przypadek i w tym sezonie jest to samo. mówiłem zostawić Treze i Camora na ławę. Pograliby w tym sezonie już sporo meczy i byliby Happy. Jedyne co cieszy to fakt, iż sobie narazie radzimy ze szczupłą kadrą, ale jak długo?
- Majos
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 966
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Znowu te pieprzone kontuzje. Po ostatnich sezonach myślałem, że w końcu to minie a tu od początku obecnego wszystko trwa w najlepsze. Obecnie jesteśmy bez lewego defensora. Pepe jakoś mnie specjalnie nie przekonuje w swojej grze, co dopiero na lewej obronie. Ale sam już nie wiem, może to lepsza opcja od Grosso, który nie gra już kawał czasu, a jaki ostatnio poziom prezentował - każdy wie. Jeśli już z dwojga odsuniętych od składu to Hasan, z tym, że do niego również nie mam przekonania. Dobrze, że to Del Neri podejmuje decyzje.
- Brutalo
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
- Posty: 1993
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
Prędzej Kielon będzie grał na lewej stronie, niż Del Neri powoła Grosso. O to jestem spokojny, a na okres przejściowy takie rozwiązanie powinno zdać egzamin. Wtedy na lewą flankę przeniósłbym Krasicia, a na prawej biegał by defensywny Marchisio ubezpieczający Motte czy Pepe... (Wiem, wieje PESem, ale kombinować trzeba...)Dragon pisze: Inna sprawa, że jestem przekonany o tym, iż Del Neri nie da szansy Grosso i Hasanowi, za dosadnie nam to przekazał w prasie, nie wygląda na gościa, który zmienia zdanie. Dla nas szkoda, bo patrząc na okoliczności i z perspektywy dobra zespołu, powinien się ugiąć.
Rzeczywiście masakra z tymi kontuzjami, też wierzyłem w Pana Bez Kontuzji, ale jak widać problem nie leży w ludziach. Może ta żyła wodna z aprima aprilis jest jednak prawdziwa ?
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Nie mamy lewej strony, a przed nami w tym miesiącu Roma, Genoa i Fiorentina. Będzie jazz.Brutalo pisze:Prędzej Kielon będzie grał na lewej stronie, niż Del Neri powoła Grosso. O to jestem spokojny, a na okres przejściowy takie rozwiązanie powinno zdać egzamin. Wtedy na lewą flankę przeniósłbym Krasicia, a na prawej biegał by defensywny Marchisio ubezpieczający Motte czy Pepe... (Wiem, wieje PESem, ale kombinować trzeba...)Dragon pisze: Inna sprawa, że jestem przekonany o tym, iż Del Neri nie da szansy Grosso i Hasanowi, za dosadnie nam to przekazał w prasie, nie wygląda na gościa, który zmienia zdanie. Dla nas szkoda, bo patrząc na okoliczności i z perspektywy dobra zespołu, powinien się ugiąć.
Rzeczywiście masakra z tymi kontuzjami, też wierzyłem w Pana Bez Kontuzji, ale jak widać problem nie leży w ludziach. Może ta żyła wodna z aprima aprilis jest jednak prawdziwa ?
Prędzej na lewą pójdzie Marchisio, już tam grywał. Krasić się raczej nie ruszy z prawej. No, chyba, że Del Neri odkurzy Pepeusza. Ale on się nie nadaje do gry w obronie, co pokazał mecz z Milanem
