Polityka

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1536
Rejestracja: 31 maja 2008
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 00:23

Oczywiście, PSL ma jakieś tam poparcie przez swój nepotyzm ale na pewno nie jest to 50% czy prawie 50%. Te wybory to farsa, jeżeli sam Niesiołowski mówi, że jest 18% nieważnych głosów na dzień dzisiejszy, czyli zakładam, że spokojnie skoczy do 20% a może je przekroczy. Rozumiecie? 1/5 społeczeństwa zamiast krzyżyka postawiła kółko albo penisa narysowała w tym kwadraciku. Byłem w komisji, kilku znajomych też co ciekawe mam porównanie z dwóch województw i w żadnym ilość źle oddanych głosów nawet się nie zbliżyła do tych podanych wyżej. Wbijanie jakiś randomowych gości na serwery PKW, wrzucanie głosów do kartonów i do śmietników :ok:. U Nas w mieście wygrał facet, którego nawet na liście nie było. Przecież to z buta powinny być rozpisane nowe wybory. Najlepiej, że ludzi, którzy domagają się powtórki są nazywani "wariatami" i "ludźmi, którzy obrażają demokrację" kurde te wybory same w sobie ją obrażają :stop:.


Karowiew

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2008
Posty: 1206
Rejestracja: 26 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 10:49

Makiavel pisze:@Karowiew Nie sądzisz, że Stefan mówił raczej o pewnych postawach niż o konkretnych faktach? O tym, że on coś o walczeniu o demokrację może powiedzieć a Ziobro nie bardzo?
Przedstaw na to dowód logiczny, to ja chętnie zmienię zdanie :wink:

EDIT: ktoś może widział film Stuhra? Pytam po przeczytaniu tego: http://www.rp.pl/artykul/61991,1158955- ... watel.html


"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 11:05

Karowiew pisze:
Makiavel pisze:@Karowiew Nie sądzisz, że Stefan mówił raczej o pewnych postawach niż o konkretnych faktach? O tym, że on coś o walczeniu o demokrację może powiedzieć a Ziobro nie bardzo?
Przedstaw na to dowód logiczny, to ja chętnie zmienię zdanie :wink:
Bardzo trudno jest logicznie dowieść sarkazmu i ironii. Ale sprawdź sobie te pojęcia z SJP.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1536
Rejestracja: 31 maja 2008
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 11:43

deszczowy pisze:
Karowiew pisze:
Makiavel pisze:@Karowiew Nie sądzisz, że Stefan mówił raczej o pewnych postawach niż o konkretnych faktach? O tym, że on coś o walczeniu o demokrację może powiedzieć a Ziobro nie bardzo?
Przedstaw na to dowód logiczny, to ja chętnie zmienię zdanie :wink:
Bardzo trudno jest logicznie dowieść sarkazmu i ironii. Ale sprawdź sobie te pojęcia z SJP.
Jakby to były jeszcze cechy Niesiołowskiego. Chłop znowu zapomniał leków wziąć, a Wy mówicie że to sarkazm.


Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 13:50

Faktycznie możemy założyć, że Niesiołowski nie wie, że Ziobro jest młody i cała jego "walka o demokrację" przypadła na XXI wiek, w którym ochoczo dyktował kogo należy zamknąć bo jest wrogiem IV RP lub możemy przyjąć, że nie mówił dosłownie, ale to już pozostawiam do oceny każdemu z osobna w zakresie jego bystrości.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 14:21

Przepraszam bardzo, ale od kiedy to Stefan Niesiołowski uchodzi za jakiś autorytet w kwestii odwagi cywilnej czy moralności, żeby robić innym jakieś wyrzuty? Niezłomny to on z pewnością nie był: "Niesiołowski poszedł na pełną współpracę z SB". Facet kablował nawet na własną dziewczynę. Odwagą w chwili próby to się wykazał Cejrowski, który pomimo tego, że wywieźli go do lasu i połamali palce, nie wydał swoich kolegów, a był wtedy jeszcze licealistą.


Obrazek
Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1536
Rejestracja: 31 maja 2008
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 14:25

Faktycznie można przyjąć, że Niesiołowski w natłoku żółci, którą wypluwa za każdym razem gdy otworzy usta, zapomniał się i strzelił argumentem zupełnie nie adekwatnym do sytuacji. Z resztą z tego co pamiętam to często podkreśla ile on nie siedział i jaki ma wpływ na demokratyczną Polskę.


Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 16:22

Bo siedział najdłuższej z wszystkich zasiadających w Sejmie a wyprzedzał go tylko Kuroń, ale on już zmarł dawno temu. Ja wszystkich, którzy planują się wymądrzać na temat tego, jak się łamał ten czy tamten i szedł na współpracę polecam odnaleźć program Lisa, w którym był Frasyniuk i Wildstein. Tam Frasyniuk, który o więzieniach i starciach ze służbami PRL trochę wie, powiedział, że NIKT kto wtedy nie trafił do więzienia i nie widział co robią innym nie ma prawa oceniać decyzji tych, którzy tego doświadczyli. A akurat Michnik czy Niesiołowski w przeciwieństwie do 99% swoich adwersarzy, dzisiaj wielkich "antykomunistów" doświadczyli tego więc śmiało mogą się wypowiadać o walce o demokrację, nawet, jeśli się Niesiołowski złamał. To samo się tyczy osądzania postaw ludzi w Auschwitz, to bodaj pogląd Bartoszewskiego i T.Borowskiego

@Vimes Podaj jakieś wiarygodne źródła na temat obu spraw.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 19:01

Makiavel pisze:@Vimes Podaj jakieś wiarygodne źródła na temat obu spraw.
W podanym w poprzednim poście linku masz przecież cytat ze starej książki Niesiołowskiego, w której potwierdza fakt współpracy. Moim zdaniem, warto również obejrzeć wywiad z Elżbietą Królikowską-Avis, ówczesną narzeczoną Niesiołowskiego: www.youtube.com/watch?v=4JWNy6GKkSA. Mówiąc w skrócie Niesiołowski zaczął kapować już pierwszego dnia, jego narzeczona dziesięć dni szła w zaparte, a złamała się dopiero jak SB-cy pokazali jej własnoręcznie spisane przez Niesiołowskiego obciążające ją zeznanie, bo jak mówi w wywiadzie: "Zrozumiałam, że zostałam sama". O tej sprawie zresztą było głośno jakiś czas temu z powodu straszliwego, demonicznego, krwiożerczego, faszyzującego, podapalającego Polskę i obalającego demokrację (mam nadzieję, że o żadnym przydomku nie zapomniałem :prochno:) Jarosława Kaczyńskiego, który ma "przykry" zwyczaj czytania i zapamiętywania treści książek.

O Cejrowskim pierwszy raz przeczytałem w felietonie Cezarego Michalskiego w "Dzienniku". Chociaż sam felieton jak widać miał na celu krytykę jego osoby to autor nie mógł mu odmówić osobistej odwagi: "Cejrowskiego, kiedy w latach 80. był licealistą, esbecy zawieźli do lasu i połamali mu palce, bo nie chciał sypnąć kolegów kolportujących w szkole bibułę". Tutaj masz fragment wywiadu z Cejrowskim, w którym, o tym mówi: www.cda.pl/video/351388e/Cejrowski-opow ... i-mu-palce. W tym miejscu należy podkreślić, że Cejrowski to rówieśnik zamordowanego przez SB Grzegorza Przemyka, z którym uczęszczał do tego samego liceum. Tym większy jest mój podziw dla jego odwagi, bo nie mógł wiedzieć czy w jego przypadku skończy się "tylko" na pobiciu i łamaniu palców czy może podzieli los kolegi.

Jak napisała pewna poetka: "Tyle wiemy o sobie na ile nas sprawdzono". Cejrowski ze swojej próby odwagi wyszedł zwycięsko, chroniąc kolegów kosztem utraty zdrowia. Natomiast Niesiołowski już pierwszego dnia zaczął kapować na swoją narzeczoną, więc teraz powinien darować sobie połajanki wobec innych, nie wspominając o tym, że donoszenie na własną narzeczoną wystawia mu bardzo złe świadectwo jako człowiekowi, ale przede wszystkim mężczyźnie.


Obrazek
Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 19:45

Zapomniałeś dodać tylko, że akurat Kaczyński o tym mówić nie powinien bo się chował w PRL pod łóżkiem mamy i był takim pionkiem, że nikt go nawet internować nie chciał :-)

Więc mamy Niesiołowskiego, co się złamał i co siedział 7 lat w więzieniu w PRL (wtedy nie było tam tak kolorowo jak dzisiaj mają w zakładach karnych) i mamy Ziobrę, który w czasie gdy Stefan siedział robił pod siebie i uczył się pisać. Moim zdaniem dalej Niesiołowski ma coś do powiedzenia o walce o demokrację a Ziobro nic. Tak samo, jak o walce o wolną Polskę ma do powiedzenia każdy żołnierz, niezależnie czy jak go złapali to był gotów poświęcić życie czy się złamał na torturach. A oceniać Niesiołowskiego mogą koledzy i koleżanki z opozycji, którzy to przeszli i postąpili bardziej bohatersko, a Ty czy ja nie mamy tu nic do powiedzenia, no chyba, że Ciebie też SB brało w obroty. Tyle w tym temacie


Sila Spokoju

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2009
Posty: 2559
Rejestracja: 18 marca 2009
Podziekował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 20:33

Makiavel pisze:Zapomniałeś dodać tylko, że akurat Kaczyński o tym mówić nie powinien bo się chował w PRL pod łóżkiem mamy i był takim pionkiem, że nikt go nawet internować nie chciał :-)

Więc mamy Niesiołowskiego, co się złamał i co siedział 7 lat w więzieniu w PRL (wtedy nie było tam tak kolorowo jak dzisiaj mają w zakładach karnych) i mamy Ziobrę, który w czasie gdy Stefan siedział robił pod siebie i uczył się pisać. Moim zdaniem dalej Niesiołowski ma coś do powiedzenia o walce o demokrację a Ziobro nic. Tak samo, jak o walce o wolną Polskę ma do powiedzenia każdy żołnierz, niezależnie czy jak go złapali to był gotów poświęcić życie czy się złamał na torturach. A oceniać Niesiołowskiego mogą koledzy i koleżanki z opozycji, którzy to przeszli i postąpili bardziej bohatersko, a Ty czy ja nie mamy tu nic do powiedzenia, no chyba, że Ciebie też SB brało w obroty. Tyle w tym temacie
Skończ już waść i wstydu oszczędź.


Obrazek
blackadder

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 września 2006
Posty: 970
Rejestracja: 23 września 2006

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 20:42

Makiavel pisze:Zapomniałeś dodać tylko, że akurat Kaczyński o tym mówić nie powinien bo się chował w PRL pod łóżkiem mamy i był takim pionkiem, że nikt go nawet internować nie chciał :-)

Więc mamy Niesiołowskiego, co się złamał i co siedział 7 lat w więzieniu w PRL (wtedy nie było tam tak kolorowo jak dzisiaj mają w zakładach karnych) i mamy Ziobrę, który w czasie gdy Stefan siedział robił pod siebie i uczył się pisać. Moim zdaniem dalej Niesiołowski ma coś do powiedzenia o walce o demokrację a Ziobro nic. Tak samo, jak o walce o wolną Polskę ma do powiedzenia każdy żołnierz, niezależnie czy jak go złapali to był gotów poświęcić życie czy się złamał na torturach. A oceniać Niesiołowskiego mogą koledzy i koleżanki z opozycji, którzy to przeszli i postąpili bardziej bohatersko, a Ty czy ja nie mamy tu nic do powiedzenia, no chyba, że Ciebie też SB brało w obroty. Tyle w tym temacie
Dawno większych bredni nie czytałem. Według Ciebie Niesiołowski ma większe prawa w systemie który zakłada równość wszystkich? Nie on jedyny walczył, nie on jedyny siedział.
Kaczyński był może bardziej bierny, ale wolę kogoś kto siedzi cicho jak wie że nie jest w stanie poradzić sobie z konsekwencjami niesubordynacji w niebezpiecznym dla opozycji systemie, aniżeli walczyć bardziej aktywnie ale sypać kogo się da w przypadku niepowodzenia.
Jeśli pozwolisz że ocenię go jako facet za obciążanie narzeczonej, to ten facet stracił wtedy swój honor.
Sam został skazany za "czynienie przygotowań do obalenia ustroju socjalistycznego przemocą" oraz próbę podpalenia, a teraz krzyczy że Kaczyński chce podpalić Polskę.
Niesiołowski to gbur, burak i hipokryta na niespotykaną skalę.


Obrazek
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 21:33

Makiavel pisze:A oceniać Niesiołowskiego mogą koledzy i koleżanki z opozycji, którzy to przeszli i postąpili bardziej bohatersko, a Ty czy ja nie mamy tu nic do powiedzenia, no chyba, że Ciebie też SB brało w obroty. Tyle w tym temacie
Argument kompletnie z pupy. Jeżeli postacie historyczne mogłyby być oceniane tylko i wyłącznie przez im współczenych to historycy i ci zawodowi i pasjonaci powinni zamilknąć na temat Aleksandra Wielkiego, Juliusza Cezara czy Napoleona, bo wtedy ich na świecie nie było, nie walczyli w ich wojnach, nie przelewali krwi, więc nie mają nic do gadania i basta. Absurd czystej wody.
Makiavel pisze:Zapomniałeś dodać tylko, że akurat Kaczyński o tym mówić nie powinien bo się chował w PRL pod łóżkiem mamy i był takim pionkiem, że nikt go nawet internować nie chciał
Dodaj jeszcze, że jest kryptogejem lub prawiczkiem, który w całym życiu spał tylko z kotem oraz ma małego siusiaka i zejdziemy do poziomu komentarzy z gazeta.pl.


Obrazek
Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1536
Rejestracja: 31 maja 2008
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 21:39

Makiavel :ok:. Warto również przypomnieć, że niektórym łamano kończyny, maltretowano lub mordowano a niektórzy sobie siedzieli w osobnym baraku, całe dnie spędzali na spacerach i czytaniu książek.


Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 22 listopada 2014, 23:26

@Vimes Dyskutując z Tobą czasem mam wrażenie, że celowo wyłączasz myślenie by ta dyskusja stała się jałowa. Na prawdę wystarczy odrobina dobrej woli by nie wyciągać z mojej wypowiedzi tak absurdalnych wniosków. Historycy dokonują możliwie jak najbardziej obiektywnej oceny postaci w oparciu o pewne fakty. Historycy, przynajmniej ci rzetelni, nie bawią się w oceny moralne i wartościujące w sytuacjach, których ocenić się nie da opierając się wyłącznie o suche fakty. Piłsudski dokonywał aktów terrorystycznych, Polacy walczyli w armiach różnych zaborców, Ślązaków wcielano siłą do Wermachtu, w Auschwitz, jak pisze pewna idolka polskiej prawicy, "Żydzi samych siebie pakowali do pieców", ludzie pękali w więzieniach stalinowskich, etc. - naprawdę czujecie się kompetentni ich oceniać?

@blackadder Niesiołowski ma na pewno prawo do wypowiadania się o walce o demokrację, którego nie mają ci, którzy o nią nie walczyli. Tak, jak Bartoszewski o II wojnie ma takie prawo, którego nie ma Kaczyńska krytykująca jego słowa o tym okresie. Jak ktoś nie ryzykował swoim zdrowiem, życiem, zdrowiem i życiem bliskich to co ma do powiedzenia w tych sprawach? Ja się urodziłem na rok przed upadkiem socjalizmu i ja mam mędrkować o tym, jak się należało zachowywać w prl-owskim więzieniu? Co ja wiem o walce o demokrację skoro nigdy tego nie robiłem?


ODPOWIEDZ