Wszystko o Interze
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
No słabo. Jak wkraczali jankesi to w ciągu 5 lat mieli zdobyć scudetto. A tu ledwo co powachąli LM. W tym sezonie kompromitacja wręcz.
To, że nadal trójka wymienionych piłkarzy jest w Romie to nie jest dobre świadectwo. Nie mogą się ich po prostu pozbyć. Murzyn z Rosiji wędruje po Europie a Iturbe szuka frajera który chociaż 6 mln wyłoży na transfer definitywny.
Sprawadził kilku dobrych piłkarzy ale co powiedzieć w takim razie o Marottcie ? Sam transfer Barzagliego za 300 tys przebija wszystko co wydarzyło się w Romie od 6 lat. O Pogbie i profitach nie wspominając.
Dybala za 32 mln to również MAJSTERSZTYK. Chłop już jest warty ponad 100 baniek.
To, że nadal trójka wymienionych piłkarzy jest w Romie to nie jest dobre świadectwo. Nie mogą się ich po prostu pozbyć. Murzyn z Rosiji wędruje po Europie a Iturbe szuka frajera który chociaż 6 mln wyłoży na transfer definitywny.
Sprawadził kilku dobrych piłkarzy ale co powiedzieć w takim razie o Marottcie ? Sam transfer Barzagliego za 300 tys przebija wszystko co wydarzyło się w Romie od 6 lat. O Pogbie i profitach nie wspominając.
Dybala za 32 mln to również MAJSTERSZTYK. Chłop już jest warty ponad 100 baniek.

- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7109
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
ja się nie będę licytował czy Roma zarobiła więcej na Marquinhosie czy my na Pogbie, nigdzie nawet nie napisałem, że Sabatini jest lepszy i chciałbym go w Juve ale wyśmiewanie go to kompletna głupota i tyle, mieli zdobyć Scudetto w ciągu 5 lat ale trafili na złoty okres Juventusu i to nie była jego wina ;] dla Interu taki dyrektor to jednak krok do przodu czyż nie? więc po co te podśmiechujki? to nie Roma zatrudnia dyrektora Interu tylko odwrotnie
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
No tak bo Roma w końcu poszła po rozum do głowy i zatrudniła gościa na poziomie, Monchiego. Sabatini gdzie miał wylądować ? Nieudacznik wylądował w nieudolnym klubie Interze. Wszystko pasuje 


- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7109
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
czyli mówisz, że siódmego scudetto nie będzie?Cabrini_idol pisze:No tak bo Roma w końcu poszła po rozum do głowy i zatrudniła gościa na poziomie, Monchiego.
ps. ten Monchi to kogo świetnego kupił poza Dani Alvesem 15 lat temu i ew Rakiticem żeby tak się nim podniecać?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Juventus deklaruje chęć sprzedaży Dybali. Cena wyjściowa 90 mln. Myślisz, że nikt by się nie skusił ?Alex96 pisze:Pińcet odrazu.Cabrini_idol pisze: Dybala za 32 mln to również MAJSTERSZTYK. Chłop już jest warty ponad 100 baniek.
Najpierw trzeba frajera znaleźć. (dzwoni do MU)

Tu nie chodzi kogo sprowadzał tylko jak prowadził ten zespół, mierzy siły na zamiary. Sprowadzał piłkarzy których obserwował on jego sieć scautów. Nie podniecał się jednosezonowcami jak swego czasu Sabatini który lekką ręką potrafił wydać 20,30,40 mln na piłkarza po jednym dobrym sezonie, którzy poza Naingollanem w większości okazywali się niewypałami. Monchi zbudował markę Sevilli, która jak na swoje możliwości wykorzystała na maxa ostatnie 10 lat w Hiszpanii i w Europie. Roma ma troszkę większe możliwości, przede wszystkim aby regularnie dochodzić do 1/4 LM. Sabatini i spółka to spieprzyli a mieli super podwaliny gdy jankesi przejmowali klub.Maly pisze:czyli mówisz, że siódmego scudetto nie będzie?Cabrini_idol pisze:No tak bo Roma w końcu poszła po rozum do głowy i zatrudniła gościa na poziomie, Monchiego.
ps. ten Monchi to kogo świetnego kupił poza Dani Alvesem 15 lat temu i ew Rakiticem żeby tak się nim podniecać?

- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7109
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
super podwaliny to te szóste miejsca oraz starzejący się De Rossi i Totti który musieli grać za nazwiska?
i co to znaczy "mierzy siły na zamiary"? Sabatini tylko raz wydał na zawodnika więcej niż 20mln więc nie pisz bzdur o wydawaniu wielkiej kasy lekką ręką
zresztą tak się głupio składa, że wydał tyle na gościa który był jedną nogą u nas, przebijając naszą ofertę...
nie ma gościa co nie wtopiłby nigdy na transferze i tyle, Sabatini miał zdecydowanie więcej tych udanych, ustabilizował Romę jako drugą siłę we Włoszech za Juventusem, którego dogonić po prostu nie mógł i dopiero teraz Roma ma super podwaliny kadrowe o których piszesz by iść wyżej
ps. Immobile to nie był jednosezonowiec ?:)
i co to znaczy "mierzy siły na zamiary"? Sabatini tylko raz wydał na zawodnika więcej niż 20mln więc nie pisz bzdur o wydawaniu wielkiej kasy lekką ręką

nie ma gościa co nie wtopiłby nigdy na transferze i tyle, Sabatini miał zdecydowanie więcej tych udanych, ustabilizował Romę jako drugą siłę we Włoszech za Juventusem, którego dogonić po prostu nie mógł i dopiero teraz Roma ma super podwaliny kadrowe o których piszesz by iść wyżej
ps. Immobile to nie był jednosezonowiec ?:)
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Immobile przyszedł z BVB gdzie nie wypalił i Monchi dużo nie ryzykował wydając bodajże tylko 11 mln na niego ( prawie pół tego co zapłaciła BVB Torino). Pomijając fakt że sprzedał go za 9,75 mln do Lazio ( plus wypożyczenie do Torino za 1 mln w międzyczacie) co praktycznie zwróciło się Sevilli.TO nie jest zły napastnik, tyle, że on pasuje tylko do ligi Włoskiej.
Roma nadal była klubem dosyć rozpoznawalnym w dodatku klubem stołecznym kiedy jankesi go przejmowali i wpompowali nie małe pieniądze w budżet. A to, że mieli nieudaczników na ławce trenerskiej jak Enrique czy Garcia wraz z Sabatinim&Co to plan pięcioletni pieprznął o glebę.
Przez ostatnie 5 lat dwa razy zagrali w LM. Raz odpadli w grupie, raz w 1/8. W tym roku się skompromitowali mając najlepszy skład od momentu przejęcia przez jankesów, przegrywając z drużyną którą Juventus rozbił na 2 biegu. Sabatini to nieudacznik. Teraz będzie błyszczeć w Interze. Mi to gra.
Wiesz co ustabilizowało Romę na podium we Włoszech ? Nieudolność klubów z Mediolanu oraz wybujało ego Neapolu, którzy również potrafią w decydujących meczach po prostu dać pupy.
Roma nadal była klubem dosyć rozpoznawalnym w dodatku klubem stołecznym kiedy jankesi go przejmowali i wpompowali nie małe pieniądze w budżet. A to, że mieli nieudaczników na ławce trenerskiej jak Enrique czy Garcia wraz z Sabatinim&Co to plan pięcioletni pieprznął o glebę.
Przez ostatnie 5 lat dwa razy zagrali w LM. Raz odpadli w grupie, raz w 1/8. W tym roku się skompromitowali mając najlepszy skład od momentu przejęcia przez jankesów, przegrywając z drużyną którą Juventus rozbił na 2 biegu. Sabatini to nieudacznik. Teraz będzie błyszczeć w Interze. Mi to gra.
Wiesz co ustabilizowało Romę na podium we Włoszech ? Nieudolność klubów z Mediolanu oraz wybujało ego Neapolu, którzy również potrafią w decydujących meczach po prostu dać pupy.

- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7109
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Garcia to chyba zrobił Romie rekord punktów w lidze więc ostro jak na nieudacznika
no ale dla was i Conte to nieudacznik więc co się dziwić
lepiej dla Romy, żeby teraz nie ściągał zawodników którzy pasują tylko do ligi rumuńskiej


Cabrini_idol pisze:Sprowadzał piłkarzy których obserwował on jego sieć scautów.
bardzo słabo go wyscoutowali w takim razie, że tego nie zauważyliCabrini_idol pisze:TO nie jest zły napastnik, tyle, że on pasuje tylko do ligi Włoskiej.


Maly pisze:czyli mówisz, że siódmego scudetto nie będzie?

Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Tak myślę, że za rok będzie już cholernie ciężko o scudetto. Nie mówię, że nie ale...
Immobile to nie był kot w worku nawet mając na uwadze że się nie sprawdzi to i tak wiedział Monchi, że spokojnie go pogoni i odzyska kapitał. Bo jak mówie 11 mln to było taniutko jak go sprowadzał z BVB.
Immobile to nie był kot w worku nawet mając na uwadze że się nie sprawdzi to i tak wiedział Monchi, że spokojnie go pogoni i odzyska kapitał. Bo jak mówie 11 mln to było taniutko jak go sprowadzał z BVB.

- RICTOR
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Posty: 2113
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Najlepiej jakby kibic Romy się wypowiedział w tym temacie, ale z tego co zaobserwowałem u nich na temat Sabatiniego. Głównie spora grupa kibiców była zła, że co roku jeździł na zakupy do Ameryki Płd. i co roku w każde okienko robił przesiew kadry tj. kilkunastu graczy sprzedać kilkunastu kupić, czytaj zero stabilizacji. Dla Chińskiego Interu w sumie jak ulał
Ale ogólnie to nie jest zły dyrektor, we Włoszech jeden z tych najlepszych mimo wszystko.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8735
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 209 razy
Niebiesko-czarne parówy niedawno zachwalały Ausilio, że to taki cudowny guru od transferów bo przecież ściągnął im półśrodki pokroju Banegi i innych wartych tego klubiku. Stawiali tego miszcza na równi z Marottą a teraz kiedy przychodzi na wnioski z racji kończącego sie sezonu to wywalają go bo maja drugiego miszcza w postaci Sabatiniego
Jak mnie bawi ten bajzel pod żółtymi oczkami.
Jak mnie bawi ten bajzel pod żółtymi oczkami.

- Michellaga
- Interista
- Rejestracja: 09 września 2013
- Posty: 40
- Rejestracja: 09 września 2013
Twoje słowa oznaczają że nie masz pojęcia o poruszanym temacie. Ausilio jest czubkiem góry lodowej znanej jaki Inter. Przeczytaj to zobaczysz, co na prawdę dzieje się w tym klubie. Obecnie w moim ukochanym klubie jest taki burdel, że nie wiadomo co, dlaczego i kto.alessandro1977 pisze:Niebiesko-czarne parówy niedawno zachwalały Ausilio, że to taki cudowny guru od transferów bo przecież ściągnął im półśrodki pokroju Banegi i innych wartych tego klubiku. Stawiali tego miszcza na równi z Marottą a teraz kiedy przychodzi na wnioski z racji kończącego sie sezonu to wywalają go bo maja drugiego miszcza w postaci Sabatiniego![]()
Jak mnie bawi ten bajzel pod żółtymi oczkami.
Pojawił się szczery, prawdziwy wywiad Piero Ausilio, czyli dyrektora sportowego Interu. Bez mydlenia oczu powiedział co jest nie tak. Brak podziału władzy i kompetencji w klubie, nikt nie wie co ma robić, brak jakiekolwiek planowania, problemy z FFP których jedynym możliwym obejściem jest rok bez gry w Europie (bo obecni właściciele klubu pieniądze mają ogromne i bez problemu mogliby w ciągu jednego sezonu wtłoczyć do klubu kilkaset milionów euro), dziwne zmiany trenerów, nietrafione transfery, brak solidarności w drużynie, podział na grupki i wiele innych problemów.
W obecnym Interze transfery i zmiana trenera nic nie zmienią, tu trzeba pracy u podstaw( ͡° ͜ʖ ͡°). Smutno mi paczeć na sytuacje mojego ukochane klubu, który mimo, że ma olbrzymie możliwości, nie robi z tym nic.
Poniżej sam wywiad, sporo ciekawych wątków, myślę że warto przeczytać.
- Nie możesz osiągać sukcesów w piłce jeśli nie potrafisz zachować spójności wśród pionu zarządczego, a także właściwej komunikacji z właścicielami. Teraz po blisko trzech latach pracy przychodzi nam rozpocząć od podstaw kolejny nowy projekt.
- Inter niedawno porzucił model struktury właścicielskiej ze wspaniałym Massimo Morattim na czele. To była stara włoska szkoła, rodzinny biznes, z którego sam Massimo nigdy nie zarobił dla siebie choćby jednego euro. Dla niego ważniejsze były ideały i pogoń za marzeniem o dorównaniu sukcesom ojca. Dla Morattiego Inter to była pasja, a nie biznes. Pomiędzy jego erą i teraźniejszością do Interu zawitał dobrze znany gentleman z Indonezji. Thohir poukładał w klubie wiele kwestii i pozwolił mu wypłynąć na szerokie wody dzisiejszego biznesu sportowego. Każdy klub może wydawać dziś tyle ile jest w stanie zarabiać, cyfry stają się priorytetem w zarządzaniu klubem od kiedy UEFA kontroluje finanse tych którzy chcą mierzyć się w europejskich rozgrywkach.
- Codziennie czytam o piłkarzach, których Inter miałby ściągnąć tego lata. Prawda jest jednak taka, że my musimy bardzo uważnie przestrzegać zapisów FFP. Nasze obroty to około 200-230 milionów euro przy około 400 milionach grającego regularnie w Lidze Mistrzów Juve. Juve od czasu swojej relegacji w 2006 może byc przykładem jeśli chodzi o zarządzanie. Oni wypracowali swój własny model biznesowy, który oparli o jasną wizję rozwoju i silną akademię. Regularnie zwiększali budżet transferowy dzięki regularnej grze w Lidze Mistrzów i płynnie wspięli się na top europejskiej piłki. To co różni Juve od reszty stawki to ciągłość, oni potrafią utrzymywać się na wysokim poziomie. Ta odległość na jaką odstawili konkurencję może się jeszcze powiększać. Do dogonienia Juve nie wystarczy podpisanie kilku lukratywnych kontraktów. Z resztą nawet to bywa utrudnione ponieważ topowi gracze chcą wygrywać i grać w Champions League - to zawsze stawia Juventus w roli faworyta. To często oznacza, że inne kluby muszą ryzykować na rynku transferowym - czasem to się opłaca, ale transfer może okazać się także niewypałem.
- Gabigol? Nie, to trochę inna sytuacja. Nie potrafię tego wytłumaczyć...
- Wracając do Juve to pamiętam kiedy negocjowaliśmy jeszcze możliwy transfer Dybali do Interu. W pewnym momencie rozbieżność między naszą ofertą, a tą z Turynu to bylo prawie 20 milionów euro. Ostatecznie wybrał Juve. Dzisiaj Inter nie może wydać 200-300 milionów w jedno mercato. Nie chodzi o to, ze nie chcemy tego robić. To po prostu niemożliwe.
- Dziś Inter ma potężnego właściciela. Myślę, że chiński inwestor kalibru Suning Group może spokojnie pozwalać sobie na zakupy zawodników ze światowego topu jak na przykład Cristiano Ronaldo. Przypominam jednak jeszcze raz: na chwilę obecną nie możemy sobie na to pozwolić, ograniczają nas zapisy Finansowego Fair Play. Rozwój w zgodzie z tymi przepisami jest możliwy ale potrzeba do tego spójnej wizji i unikania popełniania błędów w wyborach. Z pewnością nie możemy pozwalać sobie na tak dużo błędów jak do tej pory.
- Do kończącego się właśnie sezonu podchodziliśmy z olbrzymim entuzjazmem związanym z przybyciem nowych właścicieli. Problem zaczął się kiedy trener odpowiedzialny za cały okres przygotowań zrezygnował na tydzień przed startem rozgrywek. Do tej decyzji doprowadziły tysiące mniejszych i większych powodów. Ostatecznie obie strony były zdecydowane zakończyć współpracę. Następnie zdecydowaliśmy się na trenera bez jakiegokolwiek przygotowania do pracy we włoskich realiach. Nawet osoba bez żadnej wyobraźni o calcio zauważy, że w ten sposób zostaliśmy w tyle za innymi jeszcze zanim sezon się dobrze rozpoczął. Kiedy zwalniasz trenera musisz liczyć się z rozbiciem całego reżimu treningowego, w którym znajdowała się drużyna. Każdy trener ma własny pomysł i wizję, które wpaja zawodnikom. Jednym ufa bardziej, innych odsuwa. Dzisiejsza piłka ro biznes i tak jak w biznesie musisz potrafić planować. Bez planowania nie ma wyników. Inter na sezon 2016/17 był źle zaplanowany. Ceną za to były posady kolejnych trenerów i siódme bądź ósme miejsce na koniec ligi.
- Nie można odmówić Interowi jakości w składzie. Ci którzy dziś mówią, że jesteśmy słabi jeszcze kilka miesięcy temu stawiali Inter w roli możliwego bezpośredniego rywala Juventusu w walce o Scudetto. Tak uważali między innymi Allegri, Sarri i Spaletti. To wszystko jednak nie ma prawa dobrze funkcjonować jeśli w całym klubie brakuje dobrego planowania.
- Jako Organizacja musimy być też lepsi i bardziej konkretni jeśli chodzi o komunikację. Pamiętam sytuację kiedy przed meczem z Juventusem w Turynie w prasie pojawiły się informację o tym, że to Conte będzie pracował w Interze jako trener. Przegraliśmy mecz i potem cały tydzień wałkowany był temat zwolnienia Piolego. W takich chwilach klub musi wesprzeć trenera. Tylko w Hiszpanii tak jak we Włoszech istnieją cztery osobne tytuły, które codziennie piszą wyłącznie o sporcie. Do tego mamy nawet telewizję, która 24h nadaje na temat calcio. Ci ludzie muszą o czymś mówić żeby mieć z czego żyć. Inter powinien się wtedy zachować inaczej.
- Juventus jest teraz bardzo mocny ale również będzie musiał mierzyć się z wymianą pokoleniową. Utrata 4-5 graczy, którzy stanowią o całej strukturze i porządku w klubie to cios, który może zburzyć nawet najlepszą układankę. Wartości jakie do drużyny wnosili Javier Zanetti, Esteban Cambiasso, Diego Milito czy Walter Samuel to coś czego nie kupisz od ręki na rynku transferowym.
- To nie jest tak, że gracze w dzisiejszej kadrze Interu nie trenują ciężko każdego dnia. Jesteśmy przecież codziennie w ośrodku po to żeby ich obserwować. To czego brakuje to poczucie solidarności. Z powodu wielu czynników jak wiek, korzenie, pochodzenie, czy droga do Interu a także charaktery i ludzkie wartości, Ci ludzie nie byli w stanie stworzyć drużyny. To nie są źli piłkarze, wydaje się że nie brakuje im poczucia odpowiedzialności. Codziennie są w klubie od rana, jedzą razem śniadanie, trenują, często zostają także na lunch. Ciężko się do czegoś przyczepić, a jednak gdzieś musi leżeć problem. Nie ma przyjaźni i wzajemnego wsparcia, kadra podzielona jest na małe grupki. Do tego pewna grupa zawodników myśli tylko wyłącznie o sobie, nie zważając na kolegów i sam klub. Nikt nie daje z siebie więcej niż absolutne minimum przyzwoitości. Nie ma kolektywu, który napędziłby zespół.
- Czy potrzeba nam wodza w stylu Conte? Musimy dostosować swoje chęci i potrzeby do tego co możemy osiągnąć w dzisiejszej sytuacji rynkowej. Chcielibyśmy trenera o takiej charakterystyce jak Conte ale łatwo zauważyć, że najlepsi trenerzy prowadzą mocne kluby jak Chelsea, Tottenhamu, Atletico czy Juve. Musimy być realistami.
- ozob
- Juventino
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
- Posty: 919
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
Skoro maja to dlaczego nie wtlocza? Dostaliby co najwyzej jakas kare od UEFY jak swego czasu City z PSG i po sprawie.bo obecni właściciele klubu pieniądze mają ogromne i bez problemu mogliby w ciągu jednego sezonu wtłoczyć do klubu kilkaset milionów euro
Nie dziwi mnie natomiast, ze tak stracie sie o Schicka. Dlaczego? Icardi jest tym zgnilym jajem w sztani i najchetniej byscie go odpalili.
La fidanzata d'Italia