Wszystko o Interze
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Nie wiem, co w tej piątce robi Kondogbia. Gość ma warunki i talent, ale póki co jest niesamowicie rzadki. Gdyby wkład Melo nie był ujemny, to Francuz siedziałby na ławie. Znacznie bardziej imponują mi Brozović i Medel, sprowadzani tak za 3/4 razy mniejsze pieniądze. Ljajić też wrócił do grania z Fiorentiny.Arbuzini pisze: Mają w składzie kilku bardzo dobrych zawodników (np. Handanovic, Miranda, Murillo, Kondogbia i Icardi), a w ogóle nie za bardzo im idzie wykrzesanie potencjału z tego zespołu.
Inter był naprawdę fajny, ale posypał się wraz z tym, jak Mancini pożarł się z Joveticiem. Chwilowy kryzys wywołany przez to i straty punktów sprawił, że drużyna implodowała. Który to już raz zdarza się Roberto w karierze? A ile razy udało mu się wyjść obronną ręką z takiego impasu?
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Jest, nie przeczę. Jednak pewnie gdyby grał o nas to byśmy się zachwycali jego grą. Przychodził do Mediolanu jako bardzo dobry pomocnik, sprawdzony w Lidze Mistrzów i reprezentacji Francji, a to że gra kupę jest najwidoczniej efektem tego, że trafił do nieodpowiedniego środowiska i powinien się z Interu jak najszybciej katapultować.SKAr7 pisze:Nie wiem, co w tej piątce robi Kondogbia. Gość ma warunki i talent, ale póki co jest niesamowicie rzadki.Arbuzini pisze: Mają w składzie kilku bardzo dobrych zawodników (np. Handanovic, Miranda, Murillo, Kondogbia i Icardi), a w ogóle nie za bardzo im idzie wykrzesanie potencjału z tego zespołu.
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2102
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Podziekował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 38 razy
Piszę w innym temacie, bo w meczowym nie chce robić niepotrzebnego offtopu.
Ja rozumiem hejt na przeciwnika, zwłaszcza tak znienawidzonego jak Inter. Rozumiem te przepychanki, to w końcu sól futbolu i kibicowania w tym sporcie ( chyba w żadnym innym nie ma aż takich sporów i animozji pomiędzy kibicami ).
Jednocześnie niektórzy tutaj grubo przekraczają pewne granice, wchodząc w bezrozumny hejt.
Totalnie tego nie kupuje i osobiście nie jestem w stanie zrozumieć, jak ktoś urodzony w Polsce, będący Polakiem, na stałe mieszkającym w kraju, może dojść do takiego poziomu absurdu.
Takie rzeczy trzeba wyssać z mlekiem matki, urodzić się tam, chłonąć ten klimat od brzdąca, dzień w dzień. Każdy kto dorastał w Polsce, mieszkając w mieście derbowym, będzie wiedział o czym mówię. Już od podstawówki jest się pytanym na ulicy przez innych wyrostków "za kim jesteś", co często kończy się nieprzyjemnie.
W dodatku śmiech z różnego rodzaju hała dzieci i innych visca gimbusów, jak mogą kibicować takim drużynom. Bo to tylko na fali "fejmu" itp. Nie to co Juventusowi, to jest takie elitarne, takie prawdziwe.
Tymczasem poziom niektórych postów schodzi właśnie do tego wyśmiewanego i czasami tutaj cytowanego poziomu z tamtych stron.
Najazd na interowców, jakie beznadziejne i głupie posty wypisują na swojej stronie, ale tutaj też się takie pojawiają.
I to wypraszanie kibiców innych drużyn z tego forum. Macie swoje, to tam sobie gadajcie.
A może są osoby takie jak ja, które chcą przeczytać zdanie z drugiej strony barykady, czegoś się dowiedzieć o przeciwniku, który będzie się mierzył z moim ulubionym zespołem? I nie jest wcale tak, że wszystkie posty innych fanów są totalnie beznadziejne, bo nawet interowcom zdarzało się tutaj napisać coś sensownego, ale w trakcie dyskusji, gdzie od początku są w niej bezrozumnie hejtowani, totalnie wyjętymi z dupy argumentami, sami zaczynają pisać <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> posty i konflikt tylko sie zaognia i druga strona dostaje w końcu argumenty. Ha! Patrzcie jakie rzeczy wypisują kibice tego marnego klubiku!
Tutaj nawet kibice BVB, którzy piszą w miarę merytorycznie, zostali w końcu sprowadzeni do poziomu rynsztoka i też trafiły im się głupie posty - choć ja rozumiem to bardziej jako mechanizm obronny. Staram się dyskutować normalnie, ale ciągle słyszę, jaki to mój klub jest słaby i nie powinien nawet stóp całować Juventusowi, to w końcu sam napiszę jakąś uszczypliwość, lawina ruszy, a na końcu pozostają już tylko idiotyczne posty obu stron sporu.
Niektórzy na prawdę powinni się tu ogarnąć, albo stworzyć sobie specjalny temat do kibicowskich animozji i tam wyzywać się do woli.
Przyznam, że cała ta sytuacja śmieszy mnie od dłuższego czasu.Jacky pisze:Dlaczego mam wrazenie, ze przed kazdym 'stykowym' meczem napinki zaczyna budowac alessandro77, po czym nastepuje eskalacja konfliktu, bo dolaczaja do niego kibice druzyn przeciwnych
Ja rozumiem hejt na przeciwnika, zwłaszcza tak znienawidzonego jak Inter. Rozumiem te przepychanki, to w końcu sól futbolu i kibicowania w tym sporcie ( chyba w żadnym innym nie ma aż takich sporów i animozji pomiędzy kibicami ).
Jednocześnie niektórzy tutaj grubo przekraczają pewne granice, wchodząc w bezrozumny hejt.
Totalnie tego nie kupuje i osobiście nie jestem w stanie zrozumieć, jak ktoś urodzony w Polsce, będący Polakiem, na stałe mieszkającym w kraju, może dojść do takiego poziomu absurdu.
Takie rzeczy trzeba wyssać z mlekiem matki, urodzić się tam, chłonąć ten klimat od brzdąca, dzień w dzień. Każdy kto dorastał w Polsce, mieszkając w mieście derbowym, będzie wiedział o czym mówię. Już od podstawówki jest się pytanym na ulicy przez innych wyrostków "za kim jesteś", co często kończy się nieprzyjemnie.
W dodatku śmiech z różnego rodzaju hała dzieci i innych visca gimbusów, jak mogą kibicować takim drużynom. Bo to tylko na fali "fejmu" itp. Nie to co Juventusowi, to jest takie elitarne, takie prawdziwe.
Tymczasem poziom niektórych postów schodzi właśnie do tego wyśmiewanego i czasami tutaj cytowanego poziomu z tamtych stron.
Najazd na interowców, jakie beznadziejne i głupie posty wypisują na swojej stronie, ale tutaj też się takie pojawiają.
I to wypraszanie kibiców innych drużyn z tego forum. Macie swoje, to tam sobie gadajcie.
A może są osoby takie jak ja, które chcą przeczytać zdanie z drugiej strony barykady, czegoś się dowiedzieć o przeciwniku, który będzie się mierzył z moim ulubionym zespołem? I nie jest wcale tak, że wszystkie posty innych fanów są totalnie beznadziejne, bo nawet interowcom zdarzało się tutaj napisać coś sensownego, ale w trakcie dyskusji, gdzie od początku są w niej bezrozumnie hejtowani, totalnie wyjętymi z dupy argumentami, sami zaczynają pisać <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> posty i konflikt tylko sie zaognia i druga strona dostaje w końcu argumenty. Ha! Patrzcie jakie rzeczy wypisują kibice tego marnego klubiku!
Tutaj nawet kibice BVB, którzy piszą w miarę merytorycznie, zostali w końcu sprowadzeni do poziomu rynsztoka i też trafiły im się głupie posty - choć ja rozumiem to bardziej jako mechanizm obronny. Staram się dyskutować normalnie, ale ciągle słyszę, jaki to mój klub jest słaby i nie powinien nawet stóp całować Juventusowi, to w końcu sam napiszę jakąś uszczypliwość, lawina ruszy, a na końcu pozostają już tylko idiotyczne posty obu stron sporu.
Niektórzy na prawdę powinni się tu ogarnąć, albo stworzyć sobie specjalny temat do kibicowskich animozji i tam wyzywać się do woli.
- old faithful
- Juventino
- Rejestracja: 10 czerwca 2015
- Posty: 70
- Rejestracja: 10 czerwca 2015
Bardzo dobry i sensowny post :hellyes: Powinien zmusić co poniektórych do refleksjiMarat87 pisze:Piszę w innym temacie, bo w meczowym nie chce robić niepotrzebnego offtopu.
Przyznam, że cała ta sytuacja śmieszy mnie od dłuższego czasu.Jacky pisze:Dlaczego mam wrazenie, ze przed kazdym 'stykowym' meczem napinki zaczyna budowac alessandro77, po czym nastepuje eskalacja konfliktu, bo dolaczaja do niego kibice druzyn przeciwnych
Ja rozumiem hejt na przeciwnika, zwłaszcza tak znienawidzonego jak Inter. Rozumiem te przepychanki, to w końcu sól futbolu i kibicowania w tym sporcie ( chyba w żadnym innym nie ma aż takich sporów i animozji pomiędzy kibicami ).
Jednocześnie niektórzy tutaj grubo przekraczają pewne granice, wchodząc w bezrozumny hejt.
Totalnie tego nie kupuje i osobiście nie jestem w stanie zrozumieć, jak ktoś urodzony w Polsce, będący Polakiem, na stałe mieszkającym w kraju, może dojść do takiego poziomu absurdu.
Takie rzeczy trzeba wyssać z mlekiem matki, urodzić się tam, chłonąć ten klimat od brzdąca, dzień w dzień. Każdy kto dorastał w Polsce, mieszkając w mieście derbowym, będzie wiedział o czym mówię. Już od podstawówki jest się pytanym na ulicy przez innych wyrostków "za kim jesteś", co często kończy się nieprzyjemnie.
W dodatku śmiech z różnego rodzaju hała dzieci i innych visca gimbusów, jak mogą kibicować takim drużynom. Bo to tylko na fali "fejmu" itp. Nie to co Juventusowi, to jest takie elitarne, takie prawdziwe.
Tymczasem poziom niektórych postów schodzi właśnie do tego wyśmiewanego i czasami tutaj cytowanego poziomu z tamtych stron.
Najazd na interowców, jakie beznadziejne i głupie posty wypisują na swojej stronie, ale tutaj też się takie pojawiają.
I to wypraszanie kibiców innych drużyn z tego forum. Macie swoje, to tam sobie gadajcie.
A może są osoby takie jak ja, które chcą przeczytać zdanie z drugiej strony barykady, czegoś się dowiedzieć o przeciwniku, który będzie się mierzył z moim ulubionym zespołem? I nie jest wcale tak, że wszystkie posty innych fanów są totalnie beznadziejne, bo nawet interowcom zdarzało się tutaj napisać coś sensownego, ale w trakcie dyskusji, gdzie od początku są w niej bezrozumnie hejtowani, totalnie wyjętymi z dupy argumentami, sami zaczynają pisać <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> posty i konflikt tylko sie zaognia i druga strona dostaje w końcu argumenty. Ha! Patrzcie jakie rzeczy wypisują kibice tego marnego klubiku!
Tutaj nawet kibice BVB, którzy piszą w miarę merytorycznie, zostali w końcu sprowadzeni do poziomu rynsztoka i też trafiły im się głupie posty - choć ja rozumiem to bardziej jako mechanizm obronny. Staram się dyskutować normalnie, ale ciągle słyszę, jaki to mój klub jest słaby i nie powinien nawet stóp całować Juventusowi, to w końcu sam napiszę jakąś uszczypliwość, lawina ruszy, a na końcu pozostają już tylko idiotyczne posty obu stron sporu.
Niektórzy na prawdę powinni się tu ogarnąć, albo stworzyć sobie specjalny temat do kibicowskich animozji i tam wyzywać się do woli.

- Yaro417
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 804
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Marat87 
Wiadomo, że niektórzy kibice innych drużyn pisali na tym forum czasami jakieś farmazony (typy "nadchodzą mistrzowie" itd.), ale nie oznacza to, że każdy ich post był od razu z czapy.....ja podobnie jak koledzy wyżej lubię poznać inny punkt widzenia na nasz ukochany klub.

Wiadomo, że niektórzy kibice innych drużyn pisali na tym forum czasami jakieś farmazony (typy "nadchodzą mistrzowie" itd.), ale nie oznacza to, że każdy ich post był od razu z czapy.....ja podobnie jak koledzy wyżej lubię poznać inny punkt widzenia na nasz ukochany klub.
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Milik na celowniku Interu bo Icardi ma odejsc do Anglii mub Hiszpanii.
Szkoda mi Milika jesli bedzie gral w takim beznadzejnym otoczenie, chyba ze latem dojdzie do zmiana na dobrego trenera i Inter dokona udanych transferow.
Szkoda mi Milika jesli bedzie gral w takim beznadzejnym otoczenie, chyba ze latem dojdzie do zmiana na dobrego trenera i Inter dokona udanych transferow.
- kawek
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 612
- Rejestracja: 06 marca 2005
Co jak co ale nikt nie powie chyba ze inter nie zrobil latem udanych transferow. POjechali po bandzie z hajsem wypozyczajac wiekszosc zawodnikow z przymusem wykupu po sezonie lub dwoch. Postawili wszystko na jedna karte w walce o LM a przeciez ponoc wiekszosc zawodnikow jest w interze dzieki telefonowi Manciniego bo przeciez kazdy zawodnik swiata chce u niego grac. Szkoda przede wszystkim Jovetica i Ljajica ktorzy nie wiadomo czemu nie grajajuvemaroko pisze:Milik na celowniku Interu bo Icardi ma odejsc do Anglii mub Hiszpanii.
Szkoda mi Milika jesli bedzie gral w takim beznadzejnym otoczenie, chyba ze latem dojdzie do zmiana na dobrego trenera i Inter dokona udanych transferow.
LM nie bedzie to juz prawie pewne roma jest w gazie a i Milan zaczyna odrabiac strate z poczatku sezonu do tego dochodzi -140 mln euro za zeszly sezon
Cienko widze druzyne interu w przyszlym roku.....ale kogo to martwi? :dance2:
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1579
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Każdy zespól i kibice muszę mieć jakąś datę, która przejdzie do historii. My mamy wiele np. 5 maj 2002 r.Pluto pisze:
Inter dołączył do drużyn, których największym sukcesem w sezonie jest zwycięstwo z Juventusem. Ciekawe ile lat będą wspominać tę datę.
Będą mieli co dzieciom opowiadać, że kiedyś wygrali z Juventusem i byli bliscy finału...coppa italia
Tak ogólnie, to szkoda że Milan przegrał, bo walka o 5 miejsce między gorszą częścią mediolanu byłaby ciekawa, a tak znowu odskakują przyszli miszczowie i znów w wywiadach poczytamy pewnie wypowiedzi jesusów i innych icardich.
- orzeu
- Interista
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
- Posty: 107
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
nieee, jeśli już jakąś datę będziemy wspominać to 22 maja 2010 roku kiedy to jako jak dotąd jedyny Włoski klub zdobyliśmy triplettę. Wygraliśmy w środę po bardzo fajnym meczu aż 3:0 - fajnie, ale nikt się tym aż tak nie podnieca... jak np. Panowie powyżej.Każdy zespól i kibice muszę mieć jakąś datę, która przejdzie do historii. My mamy wiele np. 5 maj 2002 r.
Będą mieli co dzieciom opowiadać, że kiedyś wygrali z Juventusem i byli bliscy finału...coppa italia smile
wtrącę się jeszcze co do tego Kondogbii - gość ostatnimi tygodniami zaczyna grać z meczu na mecz coraz lepiej. Niepokoi trochę fakt że zdarzają mu się klopsy w rozegraniu, ale może wcale nie będzie z niego taki niewypał transferowy.Nie wiem, co w tej piątce robi Kondogbia. Gość ma warunki i talent, ale póki co jest niesamowicie rzadki.
Jovetić sie pokłócił z Mancinim, a Ljajic jak na razie 2 ostatnie mecze w podstawie. Mam nadzieję że zostanie w Interze, bo to dobry zawodnik. Inter zapewne dużą część z tych wypożyczeń nie zrealizuje (w sensie, że nie wykupi), zapewne też odejdzie ktoś z dwójki Icardi-Handanović jeżeli nie awansujemy do LM, ale generalnie mimo straty i nawet braku awansu do LM i tak mercato powinniśmy mieć niezłe (już np. zaklepany jest Banega)Szkoda przede wszystkim Jovetica i Ljajica ktorzy nie wiadomo czemu nie graja... Cienko widze druzyne interu w przyszlym roku.....ale kogo to martwi?
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Nie chcę wyjść na hejtera interu (
) ale kibice tej drużyny zawsze pokazują się na forum tylko po serii kilku zwycięstw tego zespołu. Przez 3 miesiące ani jeden nie zawitał do nas, aż do meczu z nami w CI.
inter stara się walczyć o top 3, ale nie oszukujmy się, nie ma szans na nią. Juve Napoli Roma, ta trójka będzie reprezentować Serie A w przyszłym, sezonie LM.
Który to już sezon bez CL ?

inter stara się walczyć o top 3, ale nie oszukujmy się, nie ma szans na nią. Juve Napoli Roma, ta trójka będzie reprezentować Serie A w przyszłym, sezonie LM.
Który to już sezon bez CL ?

- orzeu
- Interista
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
- Posty: 107
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
nie o to chodzi, raczej chodzi o to że jeśli będzie LM to będzie kasa, a jeśli nie będzie LM to kosztem jednej z gwiazd zespołu pozyskają odpowiednie środki i kogoś ciekawego zakontraktują. Raczej to Piero Ausilio jest gwarantem tego że mercato będzie co najmniej niezłe aniżeli pojedyńczy Banega.Jeśli pozyskanie takiego zawodnika jak Banega to dla kibiców Interu wyznacznik niezłego mercato to jest to idealne podsumowanie tego jak ten klub się stacza.