Mercato (LATO 2017)
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
A on czasami nie przedłużył kontraktu lub za chwilę ma przedłużyć i dostać znaczną podwyżkę, bodajże do 4-5 mln za sezon ?

- Poulinho
- Juventino
- Rejestracja: 28 września 2007
- Posty: 902
- Rejestracja: 28 września 2007
Z tym właśnie chyba są problemy, że Raiola żąda dla młodego Gigiego 5-6 mln, a Milan nie chce dać więcej niż 2,5 mln.
Donnaruma to była by świetna opcja pod każdym względem. Zarówno marketingowym, sportowym jak i osłabieniem rywala. Jednak jakoś ciężko mi uwierzyć w taki transfer.
Donnaruma to była by świetna opcja pod każdym względem. Zarówno marketingowym, sportowym jak i osłabieniem rywala. Jednak jakoś ciężko mi uwierzyć w taki transfer.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1536
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Sprowadzenie Benatii miałoby nas w takim razie kosztować łącznie 20 mln., więc raczej trudno byłoby liczyć na to, że na Marokańczyku uda się jeszcze w tym samym okienku zarobić, zwłaszcza że przez ten sezon na wartości prędzej traci niż zyskuje. Pozostawałaby kwestia Chin, ale ktoś tu ostatnio mądrze pisał, że to też nie jest taki śmietnik, do którego można wyrzucić byle co za grubą bańkę kiedy tylko się chce.RICTOR pisze:Nicola Balice z calciomercato.com w Radio VS:
- Benatia zostanie wykupiony, ale nie jest powiedziane, że na pewno zostanie w kadrze na następny sezon;
W zasadzie chyba jedyny sposób, żeby to osiągnąć, to zachęcić chłopaka do nieprzedłużania kontraktu i doczekania do jego końca, żeby mógł przyjść za darmo. Dopóki Buffon gra, nie ma sensu sprowadzać za potężne pieniądze bramkarza na ławkę.RICTOR pisze: - Raiola chce sprowadzić Donnarummę do Juve.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Drugi raz nie potrafisz tego wyjaśnić oprócz jałowego 'bo ja myślę, to tak jest'. Nigdzie nie jest zapisane ani udowodnione, że regularna gra zapewnia stuprocentowy rozwój bramkarzowi. On rękawice i tak zakłada 7 dni w tygodniu i jest w ciągłym kontakcie z bramką. Moim zdaniem całotygodniowe obcowanie z Buffonem, podpatrywanie mistrza, sączenie mentalności i doświadczenia, bronienie na treningach strzałów Dybali i Higuaina, to większa wartość niż cotygodniowe występy w Milanie, dzielenie szatni z Kucką i młócka o miejsca 5-7.ozob pisze:Wyjsnij mi prosze te pokretna logike dotyczaca tego, ze siedzenie na lawce i treningi z Buffonem to wiecej niz regularna gra, bo ja mysle, zec jest zupelnie odwrotnie.
Najprostszy przykład i najbliższy, że jeżeli masz się od kogo uczyć, to możesz się rowijać powinieneś znaleźć w Ruganim, który nie ma ciągłości w grze, a postęp zaliczył kolosalny w trakcie pobytu w Juventusie i jak sam przyznaje stało się to dzięki pobieraniu lekcji od BBC i zatrzymywaniu na treningach lepszych napastników niż Pucciarelli i Maccarone. Donnarummie sezon u boku Buffona wyszedłby tylko na dobre, aczkolwiek myślę, że Gigi zbierze klocki po mundialu w Rosji.
- ozob
- Juventino
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
- Posty: 919
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
Juz Ci wyjasniam, a chcialem jedynie poznac droge jaka pokonales do stworzenia tej glupoty. Podkresle jeszcze raz, ze jest to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> prierwyj sort.
Nikt, absolutnie nkt nie zaneguje tego, ze Donnarumma to ogromny talent, ktory bardzo szybko sie rozwija odkad zaczal wystepowac w pierwszym skladzie Milanu. Powstaje wiec pytanie dlaczego tak sie dzieje skoro nie trenuje z Buffonem? W swym pokretnym rozumowaniu pod teze piszesz, ze nigdzie nie jest zapisane i udowodnione, blablabla, ale fakt jest taki, ze trening to trening, a prawdziwy mecz to prawdziwy mecz. To w ligowym spotkaniu gra sie na maksymalnym skupieniu, to w ligowym spotakniu masz presje zwiazana z celem jaki chcecie jako druzyna osiagnac, to w ligowym spotkaniu zawodnicy druzyny przeciwnej nie odpuszczaja, to w ligowym spotakniu bronisz w wielu roznych sytuacjach, bo obroncy do nich dopuszczaja, to w ligowym spotkaniu masz swiadomosc, ze popelniony blad zawazy na wyniku, to w ligowym spotkniu mierzysz sie z niekiedy niesprawiedliwym sedziowaniem, to w ligowym spotakniu motywujesz blok obronny zyby jeszcze chwile wytrzymal, to w ligowym spotakniu dzieki swojej interwencji mozwsz zadecydowac o losie meczu, to w ligowym spotkanu wyratsasz na lidera swojej druzyny. Tego wszystkiego i wielu innych rzeczy na treningu nie ma i nie jestes w stanie temu zaprzeczyc.
Podpatrywanie Buffona jak gra, jak sie ustawia itd? Heh, wiedz, ze bramkarze czesto ogladaja podpatruja innych kolegow po fachu na plikach wideo. Tak robia od lat i czesto to przyznaja.
Rugani? To nie jest regula i niech Ci to wyswietli przyklad Ranocchi, ktory mniej wiecej lawkowal w Interze tyle co Rugani w Juve, a pozniej gdy przyszlo co do czego to nie spelnil pokladanych w nim nadzieji, a mial przeciez od kogo sie uczyc. Ciekawi mnie za to jak regowales na plotki laczace Dybale z Barca i czy nie byles w obozie "nic nie da mu wiecej jak regularna gra, bo kto by chcial z Messim przybijac piatki na treningu"?
Nikt, absolutnie nkt nie zaneguje tego, ze Donnarumma to ogromny talent, ktory bardzo szybko sie rozwija odkad zaczal wystepowac w pierwszym skladzie Milanu. Powstaje wiec pytanie dlaczego tak sie dzieje skoro nie trenuje z Buffonem? W swym pokretnym rozumowaniu pod teze piszesz, ze nigdzie nie jest zapisane i udowodnione, blablabla, ale fakt jest taki, ze trening to trening, a prawdziwy mecz to prawdziwy mecz. To w ligowym spotkaniu gra sie na maksymalnym skupieniu, to w ligowym spotakniu masz presje zwiazana z celem jaki chcecie jako druzyna osiagnac, to w ligowym spotkaniu zawodnicy druzyny przeciwnej nie odpuszczaja, to w ligowym spotakniu bronisz w wielu roznych sytuacjach, bo obroncy do nich dopuszczaja, to w ligowym spotkaniu masz swiadomosc, ze popelniony blad zawazy na wyniku, to w ligowym spotkniu mierzysz sie z niekiedy niesprawiedliwym sedziowaniem, to w ligowym spotakniu motywujesz blok obronny zyby jeszcze chwile wytrzymal, to w ligowym spotakniu dzieki swojej interwencji mozwsz zadecydowac o losie meczu, to w ligowym spotkanu wyratsasz na lidera swojej druzyny. Tego wszystkiego i wielu innych rzeczy na treningu nie ma i nie jestes w stanie temu zaprzeczyc.
Podpatrywanie Buffona jak gra, jak sie ustawia itd? Heh, wiedz, ze bramkarze czesto ogladaja podpatruja innych kolegow po fachu na plikach wideo. Tak robia od lat i czesto to przyznaja.
Rugani? To nie jest regula i niech Ci to wyswietli przyklad Ranocchi, ktory mniej wiecej lawkowal w Interze tyle co Rugani w Juve, a pozniej gdy przyszlo co do czego to nie spelnil pokladanych w nim nadzieji, a mial przeciez od kogo sie uczyc. Ciekawi mnie za to jak regowales na plotki laczace Dybale z Barca i czy nie byles w obozie "nic nie da mu wiecej jak regularna gra, bo kto by chcial z Messim przybijac piatki na treningu"?
Ostatnio zmieniony 02 marca 2017, 11:00 przez ozob, łącznie zmieniany 1 raz.
La fidanzata d'Italia
- Virgil
- Juventino
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
- Posty: 1401
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
Dokładnie jaki zmiennik Buffona?
Kto powiedział że Buffon wybiera się na emeryturę ? Po nim widać, że gra sprawia mu olbrzymią przyjemność i jeżeli nie będzie musiał to nie będzie kończył kariery.
Czy może grać jeszcze np. 3 lata ? Pewnie tak, zależy czy nie dostanie jakiś kontuzji i czy nadal będzie tak zmotywowany aby grać.
Kto powiedział że Buffon wybiera się na emeryturę ? Po nim widać, że gra sprawia mu olbrzymią przyjemność i jeżeli nie będzie musiał to nie będzie kończył kariery.
Czy może grać jeszcze np. 3 lata ? Pewnie tak, zależy czy nie dostanie jakiś kontuzji i czy nadal będzie tak zmotywowany aby grać.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Wg mnie najlepszym wyjściem, choć to abstrakcja, byłoby sprowadzanie Donnarummy za rok, może za dwa i nawet jakby Buffon jeszcze grał to myślę, że można byłoby podzielić sezon na dwóch bramkarzy, choćby na ten jeden. Tak jak to w Barcelonie zrobił Enrique w sezonie kiedy zdobywali LM w 2014/15 gdzie Holender grał w LM i pucharach WSZYSTKICH a Claudio Bravo w lidze. A po roku pewnie Buffon zawiesiłby korki na gwoździu a Gigi vol2 byłby naszym 1 bramkarzem.
Takie luźnie przemyślnie
Takie luźnie przemyślnie

- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Nie chodzi mi o podpatrywanie Buffona pod kątem samego bronienia, bo na tę chwilę Donnarumma i Buffon to nie jest spory rozjazd. Etyka pracy, którą Donnarumma mógłby wynieść z szatni Juventusu, nawet niekoniecznie od samego Buffona, pomogłaby mu w przyszłości jeszcze bardziej urosnąć sportowo. Presja meczu, stawka, wszystkie sytuacje, które wymieniłeś są oczywiście bardzo ważne, ale nie mówimy tutaj o chłopaku, który ma
25/26 lat i ma ostatni gwizdek by zacząć bronić regularnie, tylko o gościu, który tydzień temu miał osiemnastkę, a w przypadku planowanego odejścia Buffona w 2018, będzie miał tych lat 19. Pogba w tym wieku właśnie uciekał z Manchesteru i w pierwszym sezonie w Turynie też nie grał wszystkiego od deski do deski. Owszem, nie przychodził do klubu po szeregu regularnych występów i powędrował na ławkę, ale to jest taki wiek gdzie niekoniecznie regularna gra jest ci najbardziej potrzebna do szczęścia, a wiele aspektów okołosportowych, które w przyszłości przyniosą owoce. Ja i tak jestem zdania, że przyjście Donnarummy do Juventusu nawet bez gwarancji regularnej gry w pierwszej drużynie to byłby dla niego dobry ruch. Poza tym chłopak nie zagrał jeszcze poważnego meczu w Europie, a co tydzień ustawia Palettę i Zapatę na obiektach w Udine i Cagliari czas nauczyć się czegoś więcej, bo to już potrafi.
PS Ranocchia po przyjściu do Interu w styczniu zaliczył 18 występów do końca sezonu.
Cały czas przypominam, że mówimy o ewentualności przyjścia Gigio podczas obecności Buffona w klubie. Optymalnie by było gdyby oczywiście bronił od razu.
25/26 lat i ma ostatni gwizdek by zacząć bronić regularnie, tylko o gościu, który tydzień temu miał osiemnastkę, a w przypadku planowanego odejścia Buffona w 2018, będzie miał tych lat 19. Pogba w tym wieku właśnie uciekał z Manchesteru i w pierwszym sezonie w Turynie też nie grał wszystkiego od deski do deski. Owszem, nie przychodził do klubu po szeregu regularnych występów i powędrował na ławkę, ale to jest taki wiek gdzie niekoniecznie regularna gra jest ci najbardziej potrzebna do szczęścia, a wiele aspektów okołosportowych, które w przyszłości przyniosą owoce. Ja i tak jestem zdania, że przyjście Donnarummy do Juventusu nawet bez gwarancji regularnej gry w pierwszej drużynie to byłby dla niego dobry ruch. Poza tym chłopak nie zagrał jeszcze poważnego meczu w Europie, a co tydzień ustawia Palettę i Zapatę na obiektach w Udine i Cagliari czas nauczyć się czegoś więcej, bo to już potrafi.
PS Ranocchia po przyjściu do Interu w styczniu zaliczył 18 występów do końca sezonu.
Cały czas przypominam, że mówimy o ewentualności przyjścia Gigio podczas obecności Buffona w klubie. Optymalnie by było gdyby oczywiście bronił od razu.
- ozob
- Juventino
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
- Posty: 919
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
Czyli podnosisz argument, ze dla 18-19- latka regularna gra nie jest tak wazna, bo to jeszcze nie ostatni dzwonek, a jednoczesnie zdajesz sobie sprawe z tego, ze regularna gra i te wszystkie sytuacje, ktore wymienilem sa bardzo wazne. Umarlem.
I na koniec zapytam. Majac Buffona i Donnarumme kto bedzie gral w Europie?

I na koniec zapytam. Majac Buffona i Donnarumme kto bedzie gral w Europie?

La fidanzata d'Italia
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Ja pierdzielę, pomyśleć za jakie gówna pumex mi kartki dawał
ozob...do tej pory coś tam napisałeś i w stosunku do tego ile czasu tu jesteś zarejestrowany ilość Twoich postów była stosunkowo mała. Na przełomie dwóch miesięcy uaktywniłeś się i osrałeś wątek transferowy postami o niczym jak byś sypał z kałacha. Daj na luz bo bzdury piszesz. Wchodzę w wątek i widzę tylko ozoba...jeden na chwilę przestał, to drugi zaczął

ozob...do tej pory coś tam napisałeś i w stosunku do tego ile czasu tu jesteś zarejestrowany ilość Twoich postów była stosunkowo mała. Na przełomie dwóch miesięcy uaktywniłeś się i osrałeś wątek transferowy postami o niczym jak byś sypał z kałacha. Daj na luz bo bzdury piszesz. Wchodzę w wątek i widzę tylko ozoba...jeden na chwilę przestał, to drugi zaczął


- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
ozob pisze:
I na koniec zapytam. Majac Buffona i Donnarumme kto bedzie gral w Europie?
Wiadomo, że Buffon, ze względu na to, że będzie po 40stce za rok/dwa. Doświadczenie i chęć wygrania LM. Donnarumma za to miałby Serie A dla siebie. Fajny układ byłby przez rok.
Przed sezonem 2018/19 przychodzi za darmo Donnarumma, my odpalamy prowizję Raioli za przekabacenie młodego Włocha. Gigi i Gigi junior przez sezon grają razem, Buffon w LM i CI a Donnarumma w Serie A. PO sezonie Gigi kończy karierę w wieku 41 lat a Donnarumma wskakuje na jego pełnoprawne miejsce. Wszyscy są zadowoleni


- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Kurcze, to Gigi ma już 39 lat...
Nikt nie mówi, że Donnarumma miałby przyjść do nas teraz w lecie. Jedyną opcją żeby go pozyskać to zgarnięcie na zasadzie wolnego transferu przed sezonem 2018/2019. Przez rok "dzielonej" gry z pewnością nic mu się nie stanie. Jak dla mnie trzyma się to wszystko kupy. Nawet aż za dobrze żeby wierzyć w taki faktyczny obrót spraw.
Nikt nie mówi, że Donnarumma miałby przyjść do nas teraz w lecie. Jedyną opcją żeby go pozyskać to zgarnięcie na zasadzie wolnego transferu przed sezonem 2018/2019. Przez rok "dzielonej" gry z pewnością nic mu się nie stanie. Jak dla mnie trzyma się to wszystko kupy. Nawet aż za dobrze żeby wierzyć w taki faktyczny obrót spraw.
- 19
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Posty: 1688
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Moim zdaniem na takie rozwiązanie nie poszedłby Buffon, wątpię żeby taki gigant godził się na dzielenie sezonu pół na pół z innym zawodnikiem. Po drugie dla mnie takie rozwiązanie byłoby kontrowersyjne ze względu na postać Buffona i jego zasługi dla klubu. On nie zasługuje na to by kończyć karierę jako zawodnik który raz gra raz nie.