Kontrakt Del Piero
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Manchester United ma w środku pola spore problemy - ściągnęli Scholes'a z emerytury i ten z miejsca wskoczył do pierwszego składu. Nie porównujmy tych dwóch sytuacji. Odejście Del Piero wiąże się z tym, że on chce grać, co w przyszłym roku w Juventusie ograniczałoby się do Pucharu Włoch.jt10 pisze:Niby masz rację. Ale... Manchester United właśnie ogłosił przedłużenie kontraktu ze Scholesem. Można? Można.szczypek pisze:Nie mogli mu zagwarantować, że pogra w LM. Czy to naprawdę tak ciężko ogarnąć, że Del Piero to już nie jest ten sam zawodnik, który biegał po boisku kilka lat temu? Jeśli w mercato sprowadzimy jednego lub dwóch napastników z topu to Del Piero znowu pogra w Pucharze Włoch. Tego chcesz?Arcadio Morello pisze:Mogli jeszcze mu dać pograć w LM.
Tam gdzie będzie grał będzie gwiazdą, u nas odszedłby w cień i to byłby dopiero ból.
Módlmy się wspólnie o zwycięstwo w finale CI, wówczas jego rozstanie będzie najpiękniejsze z możliwych w obecnej sytuacji.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- Jvri
- Juventino
- Rejestracja: 07 lipca 2004
- Posty: 149
- Rejestracja: 07 lipca 2004
Oczywiście że nie ten sam zawodnik, lata robią swoje, ale nie powiesz mi, że jak już wchodził to nie był równie aktywny co reszta zespołu (a przy niektórych meczach Mirko to nawet aktywniejszy), a i równie skuteczny (zwłaszcza patrząc na formę strzelecką boriello/Quag). Poza tym wchodząc z miejsca brał na siebie grę, wielokrotnie się cofał i odciążał w rozgrywaniu Pirlo.szczypek pisze:Nie mogli mu zagwarantować, że pogra w LM. Czy to naprawdę tak ciężko ogarnąć, że Del Piero to już nie jest ten sam zawodnik, który biegał po boisku kilka lat temu? Jeśli w mercato sprowadzimy jednego lub dwóch napastników z topu to Del Piero znowu pogra w Pucharze Włoch. Tego chcesz?Arcadio Morello pisze:Mogli jeszcze mu dać pograć w LM.
Tam gdzie będzie grał będzie gwiazdą, u nas odszedłby w cień i to byłby dopiero ból.
Jeśli kontrakt zostanie podpisany z boriello, to nikt mi nie wmówi, że ze względów sportowych (bo te za nim w żaden sposób nie przemawiają). Tak samo nie uważam by Matri i Quag zasłużyli na nowe umowy.
Z drugiej strony przyznaję Ci rację. Jeśli miałbym patrzeć kolejny sezon jak Alex mimo dobrej dyspozycji siedzi na ławce (a patrząc na decyzje Conte, nie widzę większej szansy na zwiększenie częstotliwości jego występów - to jest coś za co akurat mam uraz do Conte - wystawianie na siłę pupilów, ale to rozmowa na inny temat), a w ataku biegają bezproduktywni boriello bądź Quag to faktycznie może i lepiej odejść w blasku chwały...
Serce boli, bo Alex "był zawsze" i ciężko będzie to zaakceptować, ale może to i racja, lepiej nie przeciągać nieuniknionego i nie zadręczać się widokiem Legendy na ławce

- juvus16
- Juventino
- Rejestracja: 05 stycznia 2005
- Posty: 27
- Rejestracja: 05 stycznia 2005
No i masz odpowiedz na pytanie, dlaczego np taki Pogba prawdopodobnie odejdzie, a do tego wielu młody i utalentowanych nie będzie miało szans zaistnieć. Nie ma co się oszukiwać mnie też odejście Alexa boli jak cholera i rzeczywiście nie wyobrażam sobie kogoś inne z dyszką na plecach, ale jak już ktoś powiedział wcześniej to już nie ten sam Del Piero, technika została ale szybkość już nie ta. Trochę rozsądku, nie myślmy tylko o Del Piero, tylko o dobru drużyny. Fakt, że może On jeszcze coś dać Juventusowi, ale myślicie, że on mówiąc, że chce grać póki ma siły liczył na to, że bedzie grał końcówki? Chwała mu za wszystko co zrobił dla Juve, za wszystkie bramki, asysty i rekordy, które podejrzewam na zawsze będą jego, ale to już czas na odejście. A o pożegnaniu i jego ocenie zacznijmy pisać po meczu w Rzymie. Cieszmy się, że mamy 30 Scudetto i walczymy o CI, odbudujmy Juventus tak, żeby było jak kiedyś, kiedy wszystkie drużyny się obawiały meczu z nami.jt10 pisze:Niby masz rację. Ale... Manchester United właśnie ogłosił przedłużenie kontraktu ze Scholesem. Można? Można.szczypek pisze:Nie mogli mu zagwarantować, że pogra w LM. Czy to naprawdę tak ciężko ogarnąć, że Del Piero to już nie jest ten sam zawodnik, który biegał po boisku kilka lat temu? Jeśli w mercato sprowadzimy jednego lub dwóch napastników z topu to Del Piero znowu pogra w Pucharze Włoch. Tego chcesz?Arcadio Morello pisze:Mogli jeszcze mu dać pograć w LM.
Tam gdzie będzie grał będzie gwiazdą, u nas odszedłby w cień i to byłby dopiero ból.

- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
dzięki temu my ściągamy Pogbę, który nie chce czekać aż Scholes się rozłoży, zanim on w końcu wbiegnie na murawę.jt10 pisze:Niby masz rację. Ale... Manchester United właśnie ogłosił przedłużenie kontraktu ze Scholesem. Można? Można.
Zostawcie już Del Piero, idealne pożegnanie. Zdobywamy Scudetto, miejmy nadzieję i Coppa Italia, Alex odchodzi w chwale, nie jak Gattuso który mógł rok wcześniej odejść w chwale świętując scudetto, a po roku jego status to: "stary piernik po okropnej chorobie, którego nawet Galliani nie chciał w zespole".
- johnnybgoode
- Juventino
- Rejestracja: 04 lipca 2010
- Posty: 287
- Rejestracja: 04 lipca 2010
Aż głupio to napisać, ale masz rację, Alex powinien odejść w akompaniamencie zwycięstwa, sukcesu. Co jeżeli przyszły sezon nie pójdzie po naszej myśli? Wtedy pożegnanie byłoby dużo mniej przyjemne i huczne, bo byłyby inne problemy (znając życie typu trener i wymiana połowy składu), a tak jest ładnie, przyjemnie, wszyscy są uśmiechnięci. No i nie mówcie że źle go pożegnaliśmy: "kibice" milanu gwizdali na Maldiniego podczas kilku jego ostatnich spotkań.pan Zambrotta pisze:
Zostawcie już Del Piero, idealne pożegnanie. Zdobywamy Scudetto, miejmy nadzieję i Coppa Italia, Alex odchodzi w chwale, nie jak Gattuso który mógł rok wcześniej odejść w chwale świętując scudetto, a po roku jego status to: "stary piernik po okropnej chorobie, którego nawet Galliani nie chciał w zespole".
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Chyba mało kto bierze pod uwagę Twój argument.szczypek pisze:Nie mogli mu zagwarantować, że pogra w LM. Czy to naprawdę tak ciężko ogarnąć, że Del Piero to już nie jest ten sam zawodnik, który biegał po boisku kilka lat temu? Jeśli w mercato sprowadzimy jednego lub dwóch napastników z topu to Del Piero znowu pogra w Pucharze Włoch. Tego chcesz?Arcadio Morello pisze:Mogli jeszcze mu dać pograć w LM.
Tam gdzie będzie grał będzie gwiazdą, u nas odszedłby w cień i to byłby dopiero ból.
Sciągniecie topowych graczy sprawi że Del Piero w kolejce spadnie na 5 miejsce.
"Niech gra 15-20 minut w końcówkach". Okej, a co zatem z Fabio? Matrim? Jeżeli będą rezerwowymi to nie wyobrażam sobie żeby przesiedzieli cały sezon na ławce, bo kibice chca Alexa.
Nowa Era Juve się rozpoczeła. Murem stoje za Conte i jego decyzjami.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
I widzisz. Tu Ty i taki szczypek się mylicie. Bo Alex wchodził na boisku w tej rundzie i dawał zazwyczaj dużo dobrego zespołowi. Miał bardzo dobrą rundę, zaprzeczysz?iltalismano pisze: "Niech gra 15-20 minut w końcówkach". Okej, a co zatem z Fabio? Matrim? Jeżeli będą rezerwowymi to nie wyobrażam sobie żeby przesiedzieli cały sezon na ławce, bo kibice chca Alexa.
.
To wciąż wartość dodana dla naszego zespołu. Mając teraz u boku tak dobrych piłkarzy, Del Piero mógłby dalej strzelać gole. A połączenia sprytu, spokoju i czystej klasy, pozazdrościć mogą mu najlepsi napastnicy.
Więc tak, jestem pewien, ze Alex przy swojej pasji i uporze zachowałby koncentrację wchodząc na boisku w kluczowym momencie.
Dla mnie logiczne byłoby zostawienie piłkarza, który wciąż potrafi być decydujący. Piłkarza, który zarabia stosunkowo mało, kiedy w perspektywie jest gra na trzech frontach. A Juve Conte preferuje tak intensywny styl gry, że szeroka ława się przyda na 100%.
Więc argument "sportowy" do mnie nie trafia.
Pierdzieliłbym to gdyby nie fakt, że to klub wyrzuca Alexa. Wypowiedź Buffona mnie w tym utwierdziła. Czy ejst to słuszna decyzja zarzadu i Conte zobaczymy w przyszłym roku.
Pozytywem jest to, że na koniec zaprowadził Juve na szczyt. Szkoda, że niesmak pozostał..
No i mam wewnętrzną satysfakcję, bo broniłem Alexa od lat. Mądre głowy już wtedy zsyłały go na emeryturę

Wciąż to do mnie nie dotarło..

Alessandro Del Piero ole!
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Na stronie Real ogłosili, ze Alex kończy karierę :lol:
Fajnie jest wchodzić na stronę innego klubu i widzieć newsy i naszym piłkarzu. Kurde, ilu wspaniałych piłkarzy odchodzi w tym roku. Messi być może i jest geniuszem futbolu, ale wątpię, żeby za 10 lat miał taką renomę jak dziś Alex, Gattuso czy Scholes.
Fajnie jest wchodzić na stronę innego klubu i widzieć newsy i naszym piłkarzu. Kurde, ilu wspaniałych piłkarzy odchodzi w tym roku. Messi być może i jest geniuszem futbolu, ale wątpię, żeby za 10 lat miał taką renomę jak dziś Alex, Gattuso czy Scholes.

- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
Pomyliłem się i wrzuciłem to w inny wątek
kasuje tam, wklejam tu.
Co do pożegnania Alexa:
Przepraszam bardzo ale jak wchodzę niedzielnym wieczorem na portale piłkarskie i widzę - " piękne pożegnanie Inzaghiego", to chyba coś jest jednak nie tak.
Nikt mi nie powie, że pożegnanie Del Piero było spektakularne. Że strzelił gola - no to chyba nie sprawka zarządu. Tak oglądając te urywki nawet nie byłem pewien, czy po zejściu i po tym jak usiadł tam koło Marchisio i Vucinicia nie pomyślał sobie - no muszę jakoś sam podziękować tifosim, więc wstał i poszedł. Nie wyglądało mi to na odgórną inicjatywę.
Wywiad z nim ok. 19 - widzieliście? Czy widzieliście twarz szczęśliwego/zaskoczonego człowieka, dla którego zrobiono coś na kształt tego co on robi non-stop? Ja nie.
Kocham Juventus w rozumieniu boisko, piłkarze, historia - natomiast na nerwy działa mi ostatnio firma Juventus, która nie szanuje nikogo ani swoich wielkich piłkarzy ( DP, Nedved, Trezeguet), ani byłych ( Diego), ani byłych/obecnych? ( Giovinco, Melo, Ziegler), ani zwykłych kibiców ( tu już moje osobiste fatalne doświadczenia.)
Nie ma tam podstawowych elementarnych zasad szacunku.
Dlaczego, nie można było zrobić czegoś mega-cudownego w sprawie Del Piero. Czegoś, co poszłoby w świat, co przypomniałoby każdemu kibicowi, kto właśnie odchodzi. Chodzi o pieniądze? Please.. Chodzi o wolę - można było wnieść mu na środek stadionu tron, puścić film the best of, zrobić występ artystyczny dla niego COKOLWIEK do K nędzy.
Prawie 300 goli, ponad 700 występów, 19 lat, wszystkie trofea - no K to nie jest coś co się zdarza być może raz w historii klubu. I w zamian co? Del Piero od pół roku robi dobrą minę do złej gry- w każdym wywiadzie, w każdej wypowiedzi.
A potem kibic wchodzi do netu i widzi : "piękne pożegnanie Inzaghiego". Kim jest Inzaghi dla ACM porównując Del Piero do Juve. Juve to Del Piero, Del Piero to Juve.
Jestem zażenowany funkcjonowaniem tego klubu. Jeszcze mają czas- jest Olimpico jest coś po sezonie. Mam nadzieję, że czarna owca Agnellich ruszy tępy łeb i raz w życiu zrobi coś z klasą.
bo przy Avoccato się widzę niczego nie nauczył. Na chwilę obecną jest bieda, jak tak to się skończy to.. nie wypada źle życzyć swojemu klubowi ale naprawdę, to jest rynsztokowy klimat.
Dlaczego mam wrażenie, żę wszędzie Alex jest większą estymą darzony niż w kręgach zarządu własnego klubu. Rządy twardej ręki nie są żadnym wytłumaczeniem tej sytuacji.

Co do pożegnania Alexa:
Przepraszam bardzo ale jak wchodzę niedzielnym wieczorem na portale piłkarskie i widzę - " piękne pożegnanie Inzaghiego", to chyba coś jest jednak nie tak.
Nikt mi nie powie, że pożegnanie Del Piero było spektakularne. Że strzelił gola - no to chyba nie sprawka zarządu. Tak oglądając te urywki nawet nie byłem pewien, czy po zejściu i po tym jak usiadł tam koło Marchisio i Vucinicia nie pomyślał sobie - no muszę jakoś sam podziękować tifosim, więc wstał i poszedł. Nie wyglądało mi to na odgórną inicjatywę.
Wywiad z nim ok. 19 - widzieliście? Czy widzieliście twarz szczęśliwego/zaskoczonego człowieka, dla którego zrobiono coś na kształt tego co on robi non-stop? Ja nie.
Kocham Juventus w rozumieniu boisko, piłkarze, historia - natomiast na nerwy działa mi ostatnio firma Juventus, która nie szanuje nikogo ani swoich wielkich piłkarzy ( DP, Nedved, Trezeguet), ani byłych ( Diego), ani byłych/obecnych? ( Giovinco, Melo, Ziegler), ani zwykłych kibiców ( tu już moje osobiste fatalne doświadczenia.)
Nie ma tam podstawowych elementarnych zasad szacunku.
Dlaczego, nie można było zrobić czegoś mega-cudownego w sprawie Del Piero. Czegoś, co poszłoby w świat, co przypomniałoby każdemu kibicowi, kto właśnie odchodzi. Chodzi o pieniądze? Please.. Chodzi o wolę - można było wnieść mu na środek stadionu tron, puścić film the best of, zrobić występ artystyczny dla niego COKOLWIEK do K nędzy.
Prawie 300 goli, ponad 700 występów, 19 lat, wszystkie trofea - no K to nie jest coś co się zdarza być może raz w historii klubu. I w zamian co? Del Piero od pół roku robi dobrą minę do złej gry- w każdym wywiadzie, w każdej wypowiedzi.
A potem kibic wchodzi do netu i widzi : "piękne pożegnanie Inzaghiego". Kim jest Inzaghi dla ACM porównując Del Piero do Juve. Juve to Del Piero, Del Piero to Juve.
Jestem zażenowany funkcjonowaniem tego klubu. Jeszcze mają czas- jest Olimpico jest coś po sezonie. Mam nadzieję, że czarna owca Agnellich ruszy tępy łeb i raz w życiu zrobi coś z klasą.

Dlaczego mam wrażenie, żę wszędzie Alex jest większą estymą darzony niż w kręgach zarządu własnego klubu. Rządy twardej ręki nie są żadnym wytłumaczeniem tej sytuacji.
- Choperini
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2008
- Posty: 220
- Rejestracja: 16 maja 2008
Całkowicie Cię Supersonic popieram.
Ba, powiem więcej. Za to, co Ale zrobił dla Juventusu - to On sam powinien zdecydować kiedy i na jakich warunkach chce odejść. Sytuacja, w której Agnelli ogłasza już w październiku, że nie przedłuży kontraktu z Ale to istna paranoja, wręcz dla mnie skandal.
Powiem krótko i dobitnie - dla mnie od niedzieli (fakt, czekałem na cud i na wiadomość, że jednak Ale przedłuży kontrakt) Juventusu nie ma już prezydenta.
Legendy się w grobach przewracają patrząc na zachowanie Andrei, który siłą i za wszelką cenę chciał się pozbyć i pozbył się żywej legendy klubu.
Dla mnie pan A.A. już nie istnieje. Kompletnie straciłem do niego szacunek, a to wszystko przez styl i sposób, w jaki się zachował, a zachować się nie powinien.
Ba, powiem więcej. Za to, co Ale zrobił dla Juventusu - to On sam powinien zdecydować kiedy i na jakich warunkach chce odejść. Sytuacja, w której Agnelli ogłasza już w październiku, że nie przedłuży kontraktu z Ale to istna paranoja, wręcz dla mnie skandal.
Powiem krótko i dobitnie - dla mnie od niedzieli (fakt, czekałem na cud i na wiadomość, że jednak Ale przedłuży kontrakt) Juventusu nie ma już prezydenta.
Legendy się w grobach przewracają patrząc na zachowanie Andrei, który siłą i za wszelką cenę chciał się pozbyć i pozbył się żywej legendy klubu.
Dla mnie pan A.A. już nie istnieje. Kompletnie straciłem do niego szacunek, a to wszystko przez styl i sposób, w jaki się zachował, a zachować się nie powinien.
"Run Hassan. Run!
"

- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Tak, naprawdę uważam, że mamy szansę na napastnika z topu. Nie wyobrażam sobie przyszłego sezonu bez takiego.fallweiss pisze:Szczypek, naprawdę uważasz, że mamy szansę na napastnika z topu ?? Bo ja myślę, że nie.
On wchodził i robił szał, ale to świadczy o tym, że brakuje nam takiego zawodnika, który byłby w stanie zagwarantować wyższą jakość. Oczywiście w tym wypadku są dwie opcje. Pierwsza - nadal liczymy na szał Del Piero w końcówkach (bo o całym meczu i regularnie chyba nie mamy co myśleć), druga - sprowadzamy gracza, który szał robi przez cały mecz. Jedno nie wyklucza drugiego, ale przy opcji drugiej (zakładam, że lepszej) Del Piero gra całe nic. Ewentualnie Puchar Włoch jak w tym sezonie. I to ma być dla niego dobre rozwiązanie?Jvri pisze:Oczywiście że nie ten sam zawodnik, lata robią swoje, ale nie powiesz mi, że jak już wchodził to nie był równie aktywny co reszta zespołu (a przy niektórych meczach Mirko to nawet aktywniejszy), a i równie skuteczny (zwłaszcza patrząc na formę strzelecką boriello/Quag). Poza tym wchodząc z miejsca brał na siebie grę, wielokrotnie się cofał i odciążał w rozgrywaniu Pirlo.
Więc powtórzę: tam gdzie będzie grał będzie gwiazdą, u nas odszedłby w cień (bo taka jest kolej rzeczy, nikt i nic tego nie zmieni, jeden sezon więcej również) i to byłby dopiero ból.
Słowo o pożegnaniu. Czy Wy naprawdę jesteście idiotami czy tylko udajecie? DEL PIERO NIE KOŃCZY KARIERY. INZAGHI JĄ KOŃCZY. Jest to różnica. A już mówienie, że nie mamy prezydenta... Został mu jeszcze jeden mecz do rozegrania, nie wiemy co się po nim wydarzy - czy nie będzie jakiegoś pożegnania. Sam nie jestem zachwycony postępowaniem zarządu jeśli chodzi o pewne kwestie, ale no litości. Niektórzy to by chcieli ceremonii jak na otwarcie stadionu a i tak nie wiadomo czy byłoby godnie.
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Otóż nie.Del Piero to Juventus,Juventus to Del Piero
Juventus to jest coś więcej niż Del Piero, to miłość która mam w sercu. To oddanie wszystkich tifosich na świecie, oddanie piłkarzy którzy wylewają pot na boisku. To organizm którego tylko i wyłącznie częścią był/jest Alex.
Jeżeli go nie będzie, dalej i równie mocno będę kochał ten klub.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
szczypek pisze:
Słowo o pożegnaniu. Czy Wy naprawdę jesteście idiotami czy tylko udajecie?
Jak mniemam jest to też kierowane do mnie więc powiem tylko: widzę, że rynsztok Agnelliego i co. szybko się rozprzestrzenia.
iltalismano pisze:Del Piero to Juventus,Juventus to Del Piero
Otóż nie.
Juventus to jest coś więcej niż Del Piero, to miłość która mam w sercu. To oddanie wszystkich tifosich na świecie, oddanie piłkarzy którzy wylewają pot na boisku. To organizm którego tylko i wyłącznie częścią był/jest Alex.
Jeżeli go nie będzie, dalej i równie mocno będę kochał ten klub.
Łojezu. Wiadomo, że semantycznie masz rację. To zdanie to często stosowane uproszczenie rzeczywistości. Nikt nie jest większy niż klub- wszyscy o tym wiemy.
Nie interesuje mnie ukazywanie różnic między Del Piero, Inzaghim, nie wiem Gattuso, Seedorfem czy Marianem Janoszką z Ruchu Radzionków, który miał <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> pożegnanie, nawet burmistrz miasta przyszedł, kwiaty mu dali, pieśń zaśpiewali, szacunek oddali.
Nie interesuje mnie czy to był mecz ostatni, przedostatni, czy jeszcze w vegas czy w Australii czy w Addis Abbebie. To są szczegóły- wariacje na temat. Smród jaki jest każdy czuje.
Można nie przedłużać kontraktu z Del Piero i kazać mu odejść, natomiast to nie jest esencja, to spłycenie problemu. Rządy ostatnich przynajmniej 3 lat charakteryzują się całkowitym brakiem elementarnych wartości, które w biznesie i ZWŁASZCZA w sporcie być powinny. Są obligatoryjne. Ci ludzie nie mają klasy i w moich oczach wyglądają jak banda ludzików z wielkim ego. Jak jednostrzałowiec udający przed kobitką bad boya, że niby taki hardy, twardy i w ogóle w październiku ogłosi, że to koniec Del Piero i potem będziemy stawiać na Boriello, a na końcu w ostatnim meczu w Turynie, jak chce, to niech sobie zrobi rundę honorową.
Dlaczego w każdym meczu tego sezonu kamery pokazują twarz Del Piero- obojętnie na ławce/ trybunach czy gdzieś tam? Po świat piłkarski nie rozumie tej sytuacji. Rozmawiamy o człowieku, którego w skopanej uwielbiają ( lub przynajmniej szanują) wszyscy i w Interze i Milanie i United i Realu. Od Materazziego po Tottiego. Tylko nie we własnym zarządzie. Nie widzicie tego?
Dzisiejszy Juventus nie szanuje ludzi. Koniec kropka. Mam tylko wielką nadzieję, że się to nigdy na nas nie zemści i jakiś gol Del Piero/Melo/Diego/Giovinco/Amauriego nie zabierze nam kiedyś jakiegoś pucharu.
Może i obsypią Alexa na Olimpico 2oma ciężarówkami złota i zrobią mu w listopadzie mecz Del Piero i kumple kontra inni kumple, ale nie wolno było dopuścić do sytuacji jaka rozgrywa się od początku sezonu. Atmosfery smrodu, kiedy kibic ( nie tylko Juve, w ogóle piłki) myśli sobie o co chodzi z tym Del Piero. O co tam w ogóle chodzi? Wstydzę się, gdy ludzie interesujący się piłką od święta pytają mnie: - co tam w Twoim Juve. Co tam z Del Piero. ( a te dwa pytania zawsze następują od razu po sobie). Co im mam powiedzieć, słuchajcie, wiem, to dziwne, ale ogólnie go na szybko wyrzucają z klubu?
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1081
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Z tym nie szanowaniem ludzi to dajcie se siana. Za Moggiego było podobnie, tj. nie rozczulano się nad kluczowymi i oddanymi piłkarzami. Jakie pożegnanie mieli np. Montero, Ferrara i Tacchinardi? Nie raz i nie dwa były wzmianki, że w momencie spadku formy/kontuzji piłkarz był traktowany jak piąte koło u wozu. Pokazywano mu kierunek wypożyczenie na "prowincji" albo bez słowa nie przedłużano kontraktu. Jednym z ostatnich, który o tym wspominał był Tudor. Można mówić, że w/w to nawet nie połowa Alexa ale w swoim czasie byli to kluczowi gracze Starej Damy i pożegnanie na poziomie, by się przydało. Nie róbmy z Agnelliego potwora, bo kilka, kilkanaście lat wcześniej też nie było idealnie, a że po czasie rany się zabliźniają i taki Davids czy Tudor wpadną na trening pierwszej drużyny i pogaduchy z Nedvedem to inna sprawa.