F.C JUVENTUS 1-0 Fiorentina

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
BIGGI

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 grudnia 2002
Posty: 1926
Rejestracja: 01 grudnia 2002

Nieprzeczytany post 10 listopada 2004, 23:28

Najlepsza była ta flaga Legii :D Widze ze zgoda pełną parą :wink:

A meczyk średni. Brakowało wykonczenia akcji w 1 połowie.W drugiej Viola zaczela lepiej grać,na szczescie Olivera ładnie dołożył noge.Szkoda ze Nedved zoltko dostał,nie zagra z Lecce.I mam nadzieje ze kontuzja Emersona nie jest powazna bo pomoc sie rozsypie :?
Czemu w ogóle zszedł Emerson? Wie ktoś?
Patrz wyżej


BIANCONERI

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 916
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 10 listopada 2004, 23:30

Jestem bardzo zadowolony ze zwycięstwa,mimo,iż nie było wysokie,ponieważ Fiorentina zaprezentowała się na naszym sadionie bardzo dobrze.Mimo coraz lepszej postawy Ibrahimovica nadal żałuje,że pozbyliśmy się Miccoliego,który w dzisiejszym meczu kilkakrotnie groźnie uderzał na bramke Buffona,można powiedzieć,że był najlepszym graczem swojej drużyny.Praktycznie przez całe spotkanie Juventus miał przewage,ale defensywa Fiorentiny na czele z Chiellinim i Ujfalusim skutecznie blokowała dostęp do bramki strzezonej przez Lupatelliego.Warta podkreslenia była również świetna interwencja wspomnianego Lupatelliego po ładnym uderzeniu Del Piero.Cieszy gol Oliveiry,który po świetnych meczach przedsezonowych i pierwszych meczach oficjalnych nieco spuścił z tonu i przesiadywał na ławce rezerwowych.W ostatnich sekundach meczu z Regginą mieliśmy pecha kiedy to sedzia nie uznał bramki Kapo,w meczu z Fiorentiną natomiast mieliśmy szczęście,że w ogólnym zamieszaniu pod naszą bramką Portillo minimalnie się pomylił.
Ciekawostą tegoż meczu była flaga Legii Warszawa widoczna na jednej z trybun stadionu Juve:>
Ostatnio zmieniony 10 listopada 2004, 23:33 przez BIANCONERI, łącznie zmieniany 1 raz.


"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"
Obrazek
Machnes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 stycznia 2004
Posty: 406
Rejestracja: 24 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 10 listopada 2004, 23:32

ballack13 pisze:w tym sezonei bedzie POGROM
Juve rozdaje karty i wszystko inne
w sumie to mozna bylo sobie darowac ten caly sezon bo jzu wszystko wiadome ;) (chodzi o Serie A)
Nie chwal dnia przed zachodem słońca... jestem pewny, że porażka jeszcze nie raz nas zaskoczy... Milan może dostać wiatru w żagle i dogonić nas, chociaż rzeczywiście jesteśmy na czele peletonu :D

niby Olivera strzelił bramę, ale zawiódł mnie swoim zachowaniem, faulował, nie przeprosił bramkarza za nadepnięcie... Maresca przeciętnie i twardo :) Miccoli wyróżniał się a Chiellini zagrał bardzo dobry mecz... jeśli wróci to będziemy mieli dużą pociechę :)


RadeKas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2003
Posty: 1010
Rejestracja: 12 lipca 2003

Nieprzeczytany post 10 listopada 2004, 23:35

Pierwsza polowa to nieustanny atak Juventusu i obrona 10 zawodnikami violi. Po prostu zal bylo patrzec na to co robia fioletowi. I potem sie ludzie dziwia ze wloski styl uwazany jest za antyfutbol :roll:. Swietna akcja i strzal Del Piero, niestety obroniony przez Lupateliego. Bramka Alexa nieuznana slusznie. 4 zawodnikow bylo na spalonym. W drugiej polowie gra sie nieco wyrownala, jednak ciagle dominowal Juventus. Niestety nie bylo pomyslu na gola. Dopiero dzieki dosrodkowaniu Nedveda i zgraniu Camora Ruben Olivera strzelil bramke, przy okazji zostawiajac swoj odcisk na czaszce Lupateliego :lol: :lol:. Co dziwne viola nie zareagowala na tego gola. Dopiero w ostatnich 10 minutach przycisneli i byc moze tylko przez glupote swoich zawodniko nie padl remis.

Generalnie caly mecz byl bardzo ostry. Olivera wszedl i deptal kogo mogl, Maresca od poczatku atakowal z zawzietoscia tygrysa, a inni zawodnicy obu druzyn im nie ustepowali. Moim zdaniem najlepszym zawodnikiem Juve byl Zlatan Ibrahimovic. Dzisiaj wychodzilo mu prawie wszystko. Swietne zwody, podania tylko gola zabraklo, ale dla mnie bomba. Do akcji bramkowej zupelnie niewidoczny byl Nedved (oprocz jednej akcji z poczatku, zreszta po kapitalnym podaniu Zlatana). Emerson zszedl z boiska z powodu kontuzji. Utykal, ale miejmy nadzieje ze to nic powaznego. Dziwic nalezy sie tylko czemu nie wszedl Tacchi. Czyzby jego dni w Juventusie byly juz policzone :cry:. No ale okazalo sie ze wejscie Rubena przynioslo gola.

Podsumowujac mecz zasluzenie wygrany przez Juventus, ktory dominowal przez 80% spotkania, ale nie mial zadnego pomyslu na broniacych sie w 10 pilkarzy violi.

Na dodatek powiem ze Miccoli i Maresca nic wielkiego nie pokazali, moze oprocz walecznosci.

No i swietnie ze odskakujemy milanistom. Dobrze jest !


srali muszki będzie wiosna
Dionizos

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 marca 2003
Posty: 1706
Rejestracja: 30 marca 2003

Nieprzeczytany post 10 listopada 2004, 23:41

Ja nie ciesze sie w pelniii.... ta ostatnia sytuacja meczu ehhh....ale coz, byl przywilej? Byl, Farina mogl co najwyzej na koniec dac Thuramowi kartke.

Ktos napisal, ze Maresca i Miccoli sie nie popisali. Taaa.... szczegolnie Maresca, kotry robil z Pumy i Nedveda durniow, przy kazdej okazji. Mniej wiecej od drugiej polowy, juz nie mial jak grac. Blasi i Olivera nie dawali mu zyc. Miki rzeczywiscie zagral slabo, ale on i tak nie wroci. Zachwycil mnie za to swoja gra Chiellini, to jest naprawde material na nowego Maldiniego!
Naprawde nowe Juve jest abrdzo dziwne. Przez ostatnie sezony bialo-czarna druzyna opierala sie na Nedvedzie, Del Piero i Zambro. Dzisiaj zaden z nich nic nie pokazal, mimo to wygralismy, bedac lepsza druzyna przez caly czas. Po przerwie zszedl Puma, wiec tym bardziej mnie to wszystko dziwi. Widze, ze z czasem najwazniejszym elementem naszej druzyny staje sie Camor, indianin zagral naprawde przyzwoicie. Jak zwykle nie stronil od swoich bezuzytecznych dryblingow, ale kiedy bral sie naprawde od pracy, to wychodzilo mu co nieco :P . Zupelnie nic nie pokazal Zlatan, ale juz mniejsza o to....
Najwazniejsze, ze mamy 3 punkty a Milan tylko 1.
P.S. Pozdro dla Di Biaggio :lol: !!!


RadeKas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2003
Posty: 1010
Rejestracja: 12 lipca 2003

Nieprzeczytany post 10 listopada 2004, 23:51

A wlasnie, chcialem jeszce napisac odnosnie kibicow. Moze nie bylo ich zbyt wielu, ale pokazali kawalek dobrego kibicowania. Spora czesc 2 polowy nieustawaly spiewy. Slyszalnych bylo kilka piosenek.

No a kibice violi jedyne co potrafili krzyknac to "Juve Juve vafancullo"(za bledy w pisowni nie odpowiadam) oraz rzucenie racy na boisko.

Mozna by rzecz ze liczy sie jakosc a nie ilosc. Widocznie w Turynie jest malo prawdziwych kibicow, ale jakosciowo stoja na wysokim poziomie.

No i tak flaga Legii, ktorej niestety nie dostrzeglem, ale to naprawde mily akcent. Moze ta sztama miedzy kibicami jest blizej niz sie wydaje :D


srali muszki będzie wiosna
bartusek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 stycznia 2004
Posty: 198
Rejestracja: 30 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 11 listopada 2004, 00:13

Nioom to bardzo dobry rezultat, zwłaszcza ze konkurencja pogubiła punkty... Trzeba jeszcze wygrać mecz z Milanem i bedzie super !!!
A i nie ma zadnego kryzysu mecz z Regina to była wypadek przy pracy i nie tak predko siem powtorzy !!! FORZA JUVE !!!


revenever

Juventino
Juventino
Rejestracja: 01 listopada 2004
Posty: 17
Rejestracja: 01 listopada 2004

Nieprzeczytany post 11 listopada 2004, 00:14

Dionizos - zastanawiam sie, czy na pewno ten sam mecz widzialem :D ;) ale mniejsza z tym :)


ADAMJUVENTUSPL

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 czerwca 2003
Posty: 1271
Rejestracja: 05 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 11 listopada 2004, 09:54

W tym meczu ocieszyło mnie bardzo wiele rzeczy, przedewszystkim 3pkt przy remisach Mediolańczyków i porażkach Rzymian, kolejne to to że pokazał się nasz młody talent Olivera, no i jak ktoś powiedział na czacie: "teraz już wiecie dalczego sprzedaliśmy Marescę do Violi"(jakoś tak powiedział).
No i ta ostatnia to flaga Legii na stadionie Juve, ciekawe jak na to zareagują Włosi czy wogóle się tym zainteresują.
Teraz pewnie wszyscy myślą jak można było przegrać z Regginą, może okazali się wspaniałomyślni i chcieli pomóc Regginie :-D :D

Ktoś tu poiwedził że juve tak jakby chciał wygrać ja najmniejszym nakładem sił, ale to jest łatwe do wytłumaczenia, bo teraz nadejdzie pasmu arcytrudnych meczów:
14.11.2004 US Lecce - Juventus Turyn
28.11.2004 Inter Mediolan - Juventus Turyn
5.12.2004 Juventus Turyn - Lazio Rzym
12.12.2004 FC Bologna - Juventus Turyn
19.12.2004 Juventus Turyn - AC Milan
6.01.2005 AC Parma - Juventus Turyn

Napewno niektórzy będą podważać siłę zespołów Lecce, Bologny i Parmy jednak Lecce jest wysoko w tabeli no i jednak myślę że trzeba na nich uważać, co do Bologny to wystarczy wspomniaeć mecz z Interem na San Siro który zremisowali, a Parma która choć wszystko na to wskazuje będzie się bronić przed spadkiem to zawsze bałem się tej drużyny i napewno tak jak Reggina będą chcieli sprawić niespodziankę.


Są trzy rzeczy które kocham Rodzina,Bóg oraz Juventus

"Łatwej jest wygrać drużynie zgranej, choć bez gwiazd, niż jedenastu niezgranym z sobą megapiłkarzom"
Alessandro Del Piero
farmer16

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2004
Posty: 336
Rejestracja: 12 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 11 listopada 2004, 10:51

Juventus zaczyna swoja dobra passe tym razem ogral fiorentine 1-0 sam ogladalem ten mecz juventus gral okropnie bardzo widac brak Zebiny nie umialo stworzyc sytuacji na szczescie wszedl olivera ktury dobil pilke na puste bramke tak sie cieszyl ze chcial skoczyc po pilke i nawet sie nie skapl ze skoczyl korkami na glowe Lupatellego :-D


Alessandro Del Piero 202 gole! i wszystko jasne !
Wessal

Juventino
Juventino
Rejestracja: 27 sierpnia 2004
Posty: 258
Rejestracja: 27 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 11 listopada 2004, 10:53

1:0 wystarczy. Wiadomo był to bardzo trudny mecz ale udało nam się wygrać. Cieszę się chyba najbardziej że ani Mareska ani Micolli ani Chellini gola nie strzelili. Niewiem czemu ale jakoś dobrze im tak chyba. Viola w lidze nie była najlepsza ale taki mecz był napewno bardzo ważnym spotkaniem dla oby drużyn. Meczu nie oglądałem, dlatego powiedzieć nie mogę jak się pokazały te 2 drużyny. Mam nadzieję, że Juventus zagrał ładny mecz. Domyślam sie, że tak bo z pewnością Juventus bardzo chciał zagrać dobry futbol i przedewszystkim wygrać te spotkanie. Widać, że mimo dalszej drogiej ceny biletów na ten mecz przyszło "aż" 24,072 tysięcy widzów. To z tego że oba kluby się nienawidzą czy może dużo kibiców z Fiorentiny przyjechało??


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 11 listopada 2004, 13:14

No i po fioletowych :D
Skromne zwyciestwo a cieszy tymbardziej ze Milanowi nie udalo sie wygrac.Nasza przewga urosla do 6punktow i narazie mozemy czuc sie bezbiecznie.
Bramka Olivery cieszy,bardzo zdolny mlody zawodnik.W niedalekiej przyszlosci on moze rozdawac karty w naszej pomocy.Kolejny Joker z talii Capello :)
Pozostaje miec nadzieje ze nadal bedziemy kroczyc zwycieska sciezka.
Ponownie nie stracilismy bramki tylko szkoda ze nasi napastnicy nie potrafia znalezc drogi do bramki przeciwnika.
Teraz mecz z Lecce a pozniej chyba Inter :twisted:


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Juventinha

Qualità Juventina
Qualità Juventina
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 września 2003
Posty: 320
Rejestracja: 21 września 2003

Nieprzeczytany post 11 listopada 2004, 14:45

super!!!!!kolejne 3 punkty do expozycji:))) a z tego co widzialam we fragmencie to niebylo tak latwo. dlatego trzeba sie cieszyc podwojnie, co ja mowie nawet potrojnie!!!!bo przeciez milan stracil do nas kolejne punkty 8) i teraz mamy juz 6 przewagi:) widacv ze milanisci jak nie maja szewy to juz tak srednio im idzie:)
RadeKas pisze:. Moim zdaniem najlepszym zawodnikiem Juve byl Zlatan Ibrahimovic. Dzisiaj wychodzilo mu prawie wszystko. Swietne zwody, podania tylko gola zabraklo, ale dla mnie bomba.
szkoda ze nie moglam tego zobaczyc. ale konkludujac to bardzo bardzo dobrze. zlatan sie rozkreca 8) czas najwyzszy, a teraz to sie z pewnoscia bardzo przyda. mam nadzieje ze alex tez jesszcze troche postrzela :)
ADAMJUVENTUSPL pisze:. teraz nadejdzie pasmu arcytrudnych meczów
co racja to racja:) nie wiedzialam ze to bedzie az tak potwornie dluuuuuga seria. szczegolnie licze na zwyciestwo z milanem:)
a tak na marginesie to nawet kibice interu nie maja watpliwosci kto zdobedzie scudetto 8) i tu trzeba im przyznac racje.....


_Jah

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2004
Posty: 731
Rejestracja: 28 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 11 listopada 2004, 20:08

Juventinha pisze:dlatego trzeba sie cieszyc podwojnie, co ja mowie nawet potrojnie!!!!bo przeciez milan stracil do nas kolejne punkty 8) i teraz mamy juz 6 przewagi:)
powiem inaczej. teraz powinniśmy UWAŻAĆ - 3 razy mocniej ;).
w poprzednim spotkaniu graliśmy dobrze, lecz ponieśliśmy porażkę. zaś wczoraj było dokładnie na odwrót. uważacie, że to powód do dumy? he.. niektórzy nawet przewidują kolejną passę zwycięskich meczy z tego tylko względu, że wczoraj zainkasowaliśmy 3 punkty. nie nawidzę tego pochopnego myślenia.
najbliższe mecze to chwila prawdy. prawdziwą wartość naszego zespołu zobaczymy w tych szlagierowych konfrontacjach. zapomnijmy o przewadze, gdyż wszystko jeszcze przed nami. ani przez chwilę nie możemy stracić koncentracji. 6pkt? to jedynie 2 mecze.


Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
Andryk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 lipca 2003
Posty: 1239
Rejestracja: 08 lipca 2003

Nieprzeczytany post 11 listopada 2004, 20:24

zwyciestwo mnie bardzo cieszy, teraz juz mamy 6 pkt na milanem i sadze ze przewaga sie powiekszy... Kupon tez mi prawie wszedl - bo inter zremisowal, ale teraz to juz przeszlosc i nawet dobrze bo i nad tą drużyna Juve ma juz ogromna przewage. Olivera według mnie powinien teraz co raz czesciej wchdozic na boisko :D tak jak zalayeta... troche szkoda ze tylko 1-0 ale trzy punkty zawse cieszą.


Zablokowany