Siłownia
- Chris
- Juventino
- Rejestracja: 19 października 2002
- Posty: 202
- Rejestracja: 19 października 2002
Ręce to mniej więcxej pamiętam jak mi instruktor pokazywał, a gdzie mam opuscic gryf? Gdzies tak na mostek czy raczej wyżej(bliżej szyi)??Jaro pisze:Jeszcze jakbym mógł doradzić-pamiętaj szczególnie o dobrym ułożeniu sie na ławeczce i o odpowiednim umieszczeniu dłoni na gryfie tzn. obie dłonie powinny być umieszczone w dokałdnie takim soamy odstępie ofd krawędzi gryfu...
Juve per sempre!!!
- Jaro
- Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 621
- Rejestracja: 11 października 2002
Chris pisze:Ręce to mniej więcxej pamiętam jak mi instruktor pokazywał, a gdzie mam opuscic gryf? Gdzies tak na mostek czy raczej wyżej(bliżej szyi)??Jaro pisze:Jeszcze jakbym mógł doradzić-pamiętaj szczególnie o dobrym ułożeniu sie na ławeczce i o odpowiednim umieszczeniu dłoni na gryfie tzn. obie dłonie powinny być umieszczone w dokałdnie takim soamy odstępie ofd krawędzi gryfu...
Broń boże bliżej szyi bo sie udusisz !!
Rusz powinien odbywać sie po lini prostej tzn w pierszej fazie-jak masz wyprostowane ręce z gryfem to powinny być one równolegległe do reszty ciała.i ruch musi odbywac sie po takim torze aby linia tego ruchu była cały czas prostopadła 8)
Można stosowac oczywiście różnego rodzaju mostki itp ale to w późniejszej fazie pakowania
- vojtek
- Juventino
- Rejestracja: 21 stycznia 2004
- Posty: 59
- Rejestracja: 21 stycznia 2004
Ja zaczalem ćwiczyc kilka dni temu!I mam pytanie do tych ktorzy sa bardziej doswiadczeni niz ja:Jakie odzywki najlepiej brac na poczatku?I ktora firma produkujaca odzywki jest najlepsza,bo dosc duzo tego w necie znalazlem i nie wiem co wybrac!Z gory dziekuje za porady!
Jan Paweł II - na zawsze w naszych sercach
- Jaro
- Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 621
- Rejestracja: 11 października 2002
vojtek pisze:Ja zaczalem ćwiczyc kilka dni temu!I mam pytanie do tych ktorzy sa bardziej doswiadczeni niz ja:Jakie odzywki najlepiej brac na poczatku?I ktora firma produkujaca odzywki jest najlepsza,bo dosc duzo tego w necie znalazlem i nie wiem co wybrac!Z gory dziekuje za porady!
Słuchaj zasadniczą sprawą jest to jakiej jesteś postury tzn czy bedziesz musial teraz nabrać masy czy też zrzucić troche tłuszczyku aby odsłonić mięśnie.
Co do firm to ja powiem o tych co sprawdziłem-Hiteck(chyba tak to sie pisze) Megabol,Olimp.Nie przypadkowo je w takiej kolejności umiściłem bo właśnie hiteck dał mi najlepsze efekty...
- 3d_man
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2003
- Posty: 248
- Rejestracja: 25 maja 2003
a to tez sie pochwale, co mi tam
na silownie chodzilem tylko przez 2 miesiace jakies 4 lata temu, po tym nabralem wielkiej ochoty na cwiczenia (hehe mlodziencza naiwnosc ) i kupilem od znajmego laweczke sztange ciezarki itd. wynik - po miesiacu uzytkowania wszystko az do dzisiaj stoi obok lozka i sluzy tyko jako przyciagacz kurzu
co do rekordow na klate - na sztandze 110 (wiecej nie mam, ale wydaje mi sie ze bym wzial max 5 kilo wiecej), na atlasie 142,5 (wiecej juz nie bylo )
ps
QuaTro gratuluje wytrwalosci (skad w Was tyle motywacji do cwiczen :o ) - gdyby nie piwo moze tez bym mial taki brzuch :roll:
na silownie chodzilem tylko przez 2 miesiace jakies 4 lata temu, po tym nabralem wielkiej ochoty na cwiczenia (hehe mlodziencza naiwnosc ) i kupilem od znajmego laweczke sztange ciezarki itd. wynik - po miesiacu uzytkowania wszystko az do dzisiaj stoi obok lozka i sluzy tyko jako przyciagacz kurzu
co do rekordow na klate - na sztandze 110 (wiecej nie mam, ale wydaje mi sie ze bym wzial max 5 kilo wiecej), na atlasie 142,5 (wiecej juz nie bylo )
ps
QuaTro gratuluje wytrwalosci (skad w Was tyle motywacji do cwiczen :o ) - gdyby nie piwo moze tez bym mial taki brzuch :roll:
la Lazio é il rifugio di noi sognatori...
di noi innamorati, poeti, cantori...
di noi che incendiamo e spegnamo la sete...
per quell'esplosione all'ennesima rete...
di noi innamorati, poeti, cantori...
di noi che incendiamo e spegnamo la sete...
per quell'esplosione all'ennesima rete...
- QuaTro
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2002
- Posty: 15
- Rejestracja: 25 października 2002
Ja cwicze wg takiego planu: Tak jak tam jest polaczone tak sie powinno laczyc partie na treningu:
I.
Klatka:
- wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 4x 6-10
- wyciskanie sztangi na ławce skośnej 3x 6-10
- wyciskanie sztangi na ławce płaskiej w wąskim chwycie 3x 6-10
- rozpiętki na ławce płaskiej 3x10
- naciskanie dłoń o dłoń na wysokości mostka ok. 4-6 sek. napięcia a ok. 10-15 sek. odpoczynku
Triceps:
- wyciskanie francuskie sztangi leżąc 3x12
- wyciskanie francuskie sztangielki siedząc 3x12
- uginanie rąk do tyłu w oparciu o ławeczkę 3x12
- wymachy rąk do tyłu ze sztangielką w opadzie tułowia 3x10
Szyja:
- unoszenie głowy leżąc 3x40
II.
Plecy (najszerszy):
- podciągnie na drążku 3x max
- wiosłowanie ze sztanga nachwytem na szerokości barków 3x12
- podciąganie sztangielki w opadzie (wiosłowanie) 3x10
- podciąganie końca sztangi w opadzie 3x 6-10
- przenoszenie sztangi w leżeniu na ławce poziomej 3x8
- podciąganie (wiosłowanie) w leżeniu na brzuchu na ławce poziomej 3x10
- skłony ze sztangą trzymaną na ramieniu 3x8
- szrugsy na kaptury 3x10
Biceps:
- uginanie rak ze sztanga podchwytem 4x12
- uginanie rak ze sztanga nachwytem 3x12
- uginanie rąk ze sztangielkami w oparciu o kolano 4x12
III.
Barki:
- wyciskanie sztangi z przed karku lub z zza karku wg własnego uznania 3x10
- wznosy sztangielek bokiem 3x10
- wznosy sztangielek w opadzie tułowia (stojąc albo siedząc) 3x10
- podciąganie sztangi wzdłuż tułowia (nogi na szerokość barków, wdech przy podciąganiu, wydech przy opuszczaniu z przytrzymaniem około 2 sek. na wysokości brody) 3x10
- unoszenie ramion wprzód ze sztanga 3x8
- unoszenie ramion wprzód ze sztangielkami (na przemian) 3x8
Brzuch:
- brzuszki izometryczne 3x30
- brzuszki skośne 3x12
- spinania 3x10
IV.
Nogi:
- przysiady ze sztanga na barkach 3x10
- hack – przysiady (sztanga pod pośladkami z tyłu) 3x10
- prostowanie nóg na maszynie 3x12
- uginanie nóg w leżeniu 3x10
- wykroki 3x10
Łydki:
- wspięcia na palce 4x12 (ze sztanga na barkach)
Szyja:
- unoszenie głowy leżąc 3x40
I.
Klatka:
- wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 4x 6-10
- wyciskanie sztangi na ławce skośnej 3x 6-10
- wyciskanie sztangi na ławce płaskiej w wąskim chwycie 3x 6-10
- rozpiętki na ławce płaskiej 3x10
- naciskanie dłoń o dłoń na wysokości mostka ok. 4-6 sek. napięcia a ok. 10-15 sek. odpoczynku
Triceps:
- wyciskanie francuskie sztangi leżąc 3x12
- wyciskanie francuskie sztangielki siedząc 3x12
- uginanie rąk do tyłu w oparciu o ławeczkę 3x12
- wymachy rąk do tyłu ze sztangielką w opadzie tułowia 3x10
Szyja:
- unoszenie głowy leżąc 3x40
II.
Plecy (najszerszy):
- podciągnie na drążku 3x max
- wiosłowanie ze sztanga nachwytem na szerokości barków 3x12
- podciąganie sztangielki w opadzie (wiosłowanie) 3x10
- podciąganie końca sztangi w opadzie 3x 6-10
- przenoszenie sztangi w leżeniu na ławce poziomej 3x8
- podciąganie (wiosłowanie) w leżeniu na brzuchu na ławce poziomej 3x10
- skłony ze sztangą trzymaną na ramieniu 3x8
- szrugsy na kaptury 3x10
Biceps:
- uginanie rak ze sztanga podchwytem 4x12
- uginanie rak ze sztanga nachwytem 3x12
- uginanie rąk ze sztangielkami w oparciu o kolano 4x12
III.
Barki:
- wyciskanie sztangi z przed karku lub z zza karku wg własnego uznania 3x10
- wznosy sztangielek bokiem 3x10
- wznosy sztangielek w opadzie tułowia (stojąc albo siedząc) 3x10
- podciąganie sztangi wzdłuż tułowia (nogi na szerokość barków, wdech przy podciąganiu, wydech przy opuszczaniu z przytrzymaniem około 2 sek. na wysokości brody) 3x10
- unoszenie ramion wprzód ze sztanga 3x8
- unoszenie ramion wprzód ze sztangielkami (na przemian) 3x8
Brzuch:
- brzuszki izometryczne 3x30
- brzuszki skośne 3x12
- spinania 3x10
IV.
Nogi:
- przysiady ze sztanga na barkach 3x10
- hack – przysiady (sztanga pod pośladkami z tyłu) 3x10
- prostowanie nóg na maszynie 3x12
- uginanie nóg w leżeniu 3x10
- wykroki 3x10
Łydki:
- wspięcia na palce 4x12 (ze sztanga na barkach)
Szyja:
- unoszenie głowy leżąc 3x40
Twardkim trzeba byc a nie mientkim
- Jaro
- Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 621
- Rejestracja: 11 października 2002
QuaTro pisze:Ja cwicze wg takiego planu: Tak jak tam jest polaczone tak sie powinno laczyc partie na treningu:
I.
Klatka:
- wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 4x 6-10
- wyciskanie sztangi na ławce skośnej 3x 6-10
- wyciskanie sztangi na ławce płaskiej w wąskim chwycie 3x 6-10
- rozpiętki na ławce płaskiej 3x10
- naciskanie dłoń o dłoń na wysokości mostka ok. 4-6 sek. napięcia a ok. 10-15 sek. odpoczynku
Triceps:
- wyciskanie francuskie sztangi leżąc 3x12
- wyciskanie francuskie sztangielki siedząc 3x12
- uginanie rąk do tyłu w oparciu o ławeczkę 3x12
- wymachy rąk do tyłu ze sztangielką w opadzie tułowia 3x10
Szyja:
- unoszenie głowy leżąc 3x40
To Twój własny plan treningu ??
Bo mam wątpliwości co do połączenia klaty z tricepsem...
- Damianek jestem
- Juventino
- Rejestracja: 05 stycznia 2004
- Posty: 3
- Rejestracja: 05 stycznia 2004
Ja ćwiczę na takiej wiejskiej siłowni, na którą chodzę ja z trzema kumplami. Ćwiczę gdzieś już 2 lata, lepsze przezucanie żelastwa niż wyżywanie się na innych.
Mój rekord - 92,5kg...ale ciągle ćwiczę!!! 100 to minimum[/url][/list]
Mój rekord - 92,5kg...ale ciągle ćwiczę!!! 100 to minimum[/url][/list]
Damianek jestem :-)
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 7470
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Stary,po pierwsze to ja nie zwyzywalem cie od mongolow itp. Po drugie myslisz ze nie naginalem brzuszkow kiedys codziennie tak jak Ty pewnie teraz?Bylem swiecie przekonany ze im czesciej tym lepiej!Ale ostatnio przeczytalem ze jest inaczej,i to nie w Claudii,tylko w "Men's Health",a to pismo cieszy sie raczej dobra opinia i ma niezly atorytet na swiecie.Teraz jestem w pracy wiec dokladnie Ci go nie zacytuje ale jesli chcesz moge postarac sie o konkretny cytat,do ktorego potem sie ustosunkujesz.Tak przeczytalem a mam zaufanie do tych ludzi.Twoje zdanie Twoja spawa.Ja napisalem ze przez to miesnie stana sie WYTRZYMALSZE ale jesli chcesz miec bardziej widoczna tarke na brzuchu musisz obrac nieco inna taktyke.I napisalem to jakos bez "mongolow" i "kurczeniu mozgu".Manifestos pisze:jestes najmądrzejszym czlowiekiem na ziemi widze. troche moze głupim, ale najmadrzejszym. kurczenie miesni...heheheheheheheh...jakos cwicze juz 4 lata i sobie niczego nie zniszczylem, mistrzu.mnowomiejsky pisze:Chyba Cie przegrzalo :shock: codziennie Stary to sobie mozesz jedynie zniszczyc miesnie brzucha! Skad Ty masz takie informacje??? :shock: Boshe drogi... Przy kazdym treningu musisz dac miesniom czas na odpoczynek. A miesni brzucha maja to do tego ze jak bedziesz je cwiczyl codziennie to wzmocni sie ich wytrzymalosc ale beda sie de facto kurczyc i 'tarka' na brzuchu bedzie mniej widoczna.Musisz dac czas miesniom odpoczac!Manifestos pisze: brzuszki- obowiązkowo, można nawet codziennie, bo mieśnie brzucha są troche inne niż reszty ciała
tym wlasnie roznia sie miesnie brzucha od innych - mozna je cwiczyc ile wlezie. inne miesnie potzrebuja okolo 48 godzin na odpoczynek.
i jeszcze a propose drugiego twojego posta - niegdzie nie mowielm ze sa pompki na barki, pompki to pompki, zawsze pracuje glownie klatka, a barki tylko przypadkiem = jestes takim pakerem, i takim wszechwiedzącym mistzrem (prawdziwy weider!!), ze chyba wiesz ze przy kazdym cwiczeniu trzeba wyizolowac miesien ktory sie cwiczy, mongole.
zeby pracowaly tylko barki, to musialbys stac do gory nogami w pionie, i robic bary, wtedy wyziolowalbys barki. ciekawe czy tak robisz.
wiec troche pokory mistrzu, tylko troszeczke. nie musisz drzec japy od razu na mnie jesli w "claudii" wyczytales ze ci sie miesnie kurczą. mózg chyba też.
Jesli chodzi zas o pompki to masz calkowita slusznosc ze cwiczona partie miesni trzeba odizolowac i ze praktycznie przy wiekszosci rodzajow pompek pracuje klatka (no i czesto bicepsy). Ale sa rodzaje pompek (na pewno wiesz tylko wstydzisz sie popisac wiedza - zartuje nie bierz tego do siebie) ktore BARDZIEJ angazuja barki niz pozostale.Tak samo jak pompka czteropunktowa jest dobra,ale trzypunktowa bardziej angazuje tricepsy,barki wlasnie i klatke.Poza tym przeciez sa pompki na triceps itp.Chodzilo mi o to ze oprocz 'standadowych' miesni bardziej angazujesz inne.
I nie ma co sie klocic zachowujmy sie cywilizowanie a nie jak kibce Romy Jak chcesz moge Ci zalatwic ten cytat,jak chcesz to uwierzysz jak chcesz to nie.Mi tez ta informacja zasadzila klina ale zaczalem cwiczyc tak jak pisza i jest OK.I bez kitu najbadziej efektywne sa polbrzuszki.
Ale nikt Ci nie broni przeciez robic brzuszkow 8x50 trzy razy dziennie
Sorry ze sie tak rozpisalem ale te 'mongoly' ruszyly mi ambicje bez urazy, heya hoo
- pawel
- Juventino
- Rejestracja: 30 kwietnia 2003
- Posty: 15
- Rejestracja: 30 kwietnia 2003
właśnie o to w tym chodzi zeby robic to samo. Mięśnie sie przyzwyczają do treningu i bedziesz rusł a stagnacja wystepuje gdzies po roku choc to ruznie bywa i wtedy trzeba zmienic trening. Ja proponuje zmiane treningu co 4 miechy.QuaTro pisze:Aha tak jak tam jest to nie robie wszystkiego Wybiera sie po 3 cwiczenia na partie... Nie mozna robic co trening tego samego bo miesnie popadaja w stagnacje...
- Jaro
- Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 621
- Rejestracja: 11 października 2002
pawel pisze:właśnie o to w tym chodzi zeby robic to samo. Mięśnie sie przyzwyczają do treningu i bedziesz rusł a stagnacja wystepuje gdzies po roku choc to ruznie bywa i wtedy trzeba zmienic trening. Ja proponuje zmiane treningu co 4 miechy.QuaTro pisze:Aha tak jak tam jest to nie robie wszystkiego Wybiera sie po 3 cwiczenia na partie... Nie mozna robic co trening tego samego bo miesnie popadaja w stagnacje...
Zmiana treningu troche częściej...ale to sie czuje gdy robimy ciąż te same ćwiczenia że trzeba coś zmienić...