Inter - Juventus 3:2
- adamJan
- Juventino
- Rejestracja: 05 stycznia 2004
- Posty: 22
- Rejestracja: 05 stycznia 2004
mysle, ze nie przegramy tego meczu.. obstawiam 1:1 .. ale oczywiscie bardzo bym sie ucieszyl gdyby mnie choc raz zaskoczyli w tym sezonie i wygrali wreszcie z jakas dobra druzyna!!(o ile inter do takich nalezy..)
- Nunez
- Juventino
- Rejestracja: 05 lipca 2003
- Posty: 108
- Rejestracja: 05 lipca 2003
i wy sie nazywacie kibicami???,jak mozecie chcec aby ten sezon sie skonczyl?i wogule...nie rozumiem was...jeden plus tego meczu co pokazal to to ze juve nie jest nikim w tym sezonie....jeszcze jest pare kolejek moze juve sie w koncu obudzi!!!!
Panie Moggi jak panu zal kasy to my mozemy sie zlozyc(jako kibice juve)na transfer jakiegos obroncy typu..Lucio lub Mexes bo z ta to daleko nie zajdziemy.....
- kouba
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
- Posty: 1698
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
i jednego z Romą...ale wtedy jak był ten pierwszy mecz z Rzymianami, to jeszcze Juve grało bardzo dobrze. Słabszy mecz porzyszedł właśnie z Interem, który przegralismy i ta porażka zstąpiła na nas tak gwałtownie, mało kto sie spodziewał porazki w dodatku u siebie...Do teraz nie wierze, ze ten 'dołek' ciagnie sie juz poł sezonu, mimo to przed tym meczem (gdybyśmy go wygrali) to liczylibysmy sie w walce o mistrzostwo. Rzeczywiscie od silniejszych rywali dostajemy po tyłku. Deportivo - 2 porazki, Roma - remis i porażka, Milan - remis i porażka, Inter - 2 porazki, Lazio - 2 porazki i boje sie ze bedą 4juve21 pisze:Oprocz jednego punktu z Milanem
Dzis przynajmniej przegralismy z honorem, kto wie jakby zagraliśmy jakby Thuram był na obronie, albo Nedved w środku. No coz trzeba żyć i grac dalej i walczyc o 2. miejsce...
- Yari
- Juventino
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
- Posty: 1280
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
ajjjjj. CRITICAL ERROR:((((((((((((((((((((((
Znowu fatalna klęska, co prawda wynik wygląda jeszcze w miare honorowo , ale z gry Juve grało blado. Gdyby nie Buffon.... . Niech ten sezon się kończy jak najszybciej. Nawet nie chce myśleć co będzie w meczu z lazio i w tym w lidze i w pucharze włoch.
Nie wiem co pisać..... .
Forza Juve!!!!!!!!
Solo Juve!!!!!!!!!!!!
Znowu fatalna klęska, co prawda wynik wygląda jeszcze w miare honorowo , ale z gry Juve grało blado. Gdyby nie Buffon.... . Niech ten sezon się kończy jak najszybciej. Nawet nie chce myśleć co będzie w meczu z lazio i w tym w lidze i w pucharze włoch.
Nie wiem co pisać..... .
Forza Juve!!!!!!!!
Solo Juve!!!!!!!!!!!!
- matej
- Juventino
- Rejestracja: 04 stycznia 2004
- Posty: 384
- Rejestracja: 04 stycznia 2004
no i lipa 
zamiast nadrobić pkt do Milanu to Milan powiększył nad nami przewage trzeba zawsze wierzyć ale coraz trudniej to przychodzi.
Scudetto się oddaliło i to już chyba ostatecznie Jedyne pocieszenie że Di Vaio w końcu coś strzelił.
zamiast nadrobić pkt do Milanu to Milan powiększył nad nami przewage
trzeba zawsze wierzyć ale coraz trudniej to przychodzi.Scudetto się oddaliło i to już chyba ostatecznie
Jedyne pocieszenie że Di Vaio w końcu coś strzelił.
- x_men_1988
- Juventino
- Rejestracja: 26 października 2003
- Posty: 447
- Rejestracja: 26 października 2003
Wszystko jest w tym sezonie nie tak , powinnismy wygrywać z najlepszymi a my z nimi przegrywamy bądż remisujemy .
Nunez , dla nas najlepiej by było jakby sezon się już skonczył bo oszczędził by nam nerwów , czasem tak porostu jest że zespołowi nie idziew jednym sezonie , ale że ktoś napisał że najlepiej żeby sezon już się skonczył nie oznacza że nie jest już kibicem , i że ma już gdzieś drużynę i w nią nie wierzy , porostu racjonalnie patrzy na to co się dzieje . Juve potrzebuje nagłych , duzych ale zarazem przemysłanych zmian , które wprowadzą do gry jakiejś pewności i fantazji , czyli mi wydaje się że potrzebny jest nam ktoś młody o niezwykłym talencie , w zeszłym sezonie u nas kimś takim był chyba Camoranesi który stał się nagle z niezanego piłkarza gwiazdą Juve . Podobnie może być z Kaką , zobaczycie że w przyszłym sezonie będzie mu znacznie ciężej , bo wszyscy bedą od niego dużo więcej wymagali .
Ja na miejscu Moggiego , próbowałbym do Juve sprowadzić Van den Varta , Mexesa , Lucio i moze Ibrahimovica , wtedy Juve zaczeło by chyba lepeij grać . Piłkarze w tym sezonie liczyli na Champions League , z tego nic nie wyszło , liczyli też po cichu na 3 z rzędu Scudetto , to tez już raczej jest nie możliwe , jedynie nadzieja pozostaje w Pucharze Włoch , gdzie jednak juve przegrało 2-0 pierwszy mecz i musi naprawde zagrać niesamowicie porywająco w drugim meczu żeby odrobić , a może i nadrobić stratę . Pamiętam sezon 1998/1999 juve było chyba na koniec 6 czy tam 7 , dokładnie nie pamiętam , wiem jednak jedno że po tamtym beznadziejnym sezonie było juz tylko lepiej póżniej Juve przez 4 sezony bylo odpowidnio 2 razy 2 i 2 razy 1 . Co prawda to nie jest en sam kryzys co wtedy bo Juve jest trzecie , ale dla fanów Juve to i tak jest źle ( w tym i dla mnie) , więc może teraz też powrócimy w ielkim stylu i pokazemy wszytkim na co nas stać . Ten sezon jest już stracony teraz jak najwcześniej tżeba zacząć mysleć o nasyepnym żeby byc jak najlepiej "przygotowanym" , chodzi głównie o to kogo tżeba kupić , kogo sprzedać , jaki ma być trener , jaki ma być cel Lm i Scudetto , czy jedno z tych rzeczy , ajak się uda to oba naraz . To wszystko jest bardzo ważne , i tzeba pamietać że w Serie A najważniejsza jest druga czesc sezonu , tak jest prawie zawsze ze jak na poczatku jakis zespól gra lepiej pozniej idzie mu gorzej , lepiej trzymac sie blisko ale jednak torche z tylu .
Nunez , dla nas najlepiej by było jakby sezon się już skonczył bo oszczędził by nam nerwów , czasem tak porostu jest że zespołowi nie idziew jednym sezonie , ale że ktoś napisał że najlepiej żeby sezon już się skonczył nie oznacza że nie jest już kibicem , i że ma już gdzieś drużynę i w nią nie wierzy , porostu racjonalnie patrzy na to co się dzieje . Juve potrzebuje nagłych , duzych ale zarazem przemysłanych zmian , które wprowadzą do gry jakiejś pewności i fantazji , czyli mi wydaje się że potrzebny jest nam ktoś młody o niezwykłym talencie , w zeszłym sezonie u nas kimś takim był chyba Camoranesi który stał się nagle z niezanego piłkarza gwiazdą Juve . Podobnie może być z Kaką , zobaczycie że w przyszłym sezonie będzie mu znacznie ciężej , bo wszyscy bedą od niego dużo więcej wymagali .
Ja na miejscu Moggiego , próbowałbym do Juve sprowadzić Van den Varta , Mexesa , Lucio i moze Ibrahimovica , wtedy Juve zaczeło by chyba lepeij grać . Piłkarze w tym sezonie liczyli na Champions League , z tego nic nie wyszło , liczyli też po cichu na 3 z rzędu Scudetto , to tez już raczej jest nie możliwe , jedynie nadzieja pozostaje w Pucharze Włoch , gdzie jednak juve przegrało 2-0 pierwszy mecz i musi naprawde zagrać niesamowicie porywająco w drugim meczu żeby odrobić , a może i nadrobić stratę . Pamiętam sezon 1998/1999 juve było chyba na koniec 6 czy tam 7 , dokładnie nie pamiętam , wiem jednak jedno że po tamtym beznadziejnym sezonie było juz tylko lepiej póżniej Juve przez 4 sezony bylo odpowidnio 2 razy 2 i 2 razy 1 . Co prawda to nie jest en sam kryzys co wtedy bo Juve jest trzecie , ale dla fanów Juve to i tak jest źle ( w tym i dla mnie) , więc może teraz też powrócimy w ielkim stylu i pokazemy wszytkim na co nas stać . Ten sezon jest już stracony teraz jak najwcześniej tżeba zacząć mysleć o nasyepnym żeby byc jak najlepiej "przygotowanym" , chodzi głównie o to kogo tżeba kupić , kogo sprzedać , jaki ma być trener , jaki ma być cel Lm i Scudetto , czy jedno z tych rzeczy , ajak się uda to oba naraz . To wszystko jest bardzo ważne , i tzeba pamietać że w Serie A najważniejsza jest druga czesc sezonu , tak jest prawie zawsze ze jak na poczatku jakis zespól gra lepiej pozniej idzie mu gorzej , lepiej trzymac sie blisko ale jednak torche z tylu .
- DeeJay
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 1341
- Rejestracja: 08 października 2002
Po pierwsze: Po co Juventus ma się w tym sezonie budzić? Sezon już został spisany na straty, oprócz nikłych szans na Coppa Italia nie mamy już o co walczyć. Minimum 3 miejsce mamy już zarezerwowane. Sami piłkarze chcieli by już końca sezonu. Nowy sezon, czas na zmian i nadzieji.Nunez pisze:i wy sie nazywacie kibicami???,jak mozecie chcec aby ten sezon sie skonczyl?i wogule...nie rozumiem was...jeden plus tego meczu co pokazal to to ze juve nie jest nikim w tym sezonie....jeszcze jest pare kolejek moze juve sie w koncu obudzi!!!!
Po drugie: Po raz kolejny zostaliśmy upokorzeni. Gorsze jednak od tej porażki jest to, że staje się to rutyną... Dzisiejsze upokorzenie różniło się jednak nieco od poprzednich. Tak jak w innych meczach w których zostaliśmy złojeni w fatalnym stylu mimo braku formy i kiepskiego wyniku, zawodnicy się starali nawet jeśli im to nie wychodziło. W dzisiejszym meczu przy wyniku 3-1 przestali istnieć. Zapadli w głęboki sen, a przecież nie wszystko było stracone. Zero ambicji, kompletne zrezygnowanie - coś czego chyba jeszcze nigdy w Juventusie nie widziałem, a już na pewno nie w takim stopniu. Dziękuje bardzo komentatorowi za podanie składu wyjściowego Juve, bo do teraz bym się zastanawiał czy nie którzy piłkarze (np. Trezeguet) znajdowali się w tym meczu na boisku. W dosyć ostrych słowach, ale jakże trafnych komentator spotkania podsumował w pewnym momencie grę Juventusu: "Obraz nędzy i rozpaczy"... Może jedynym pozytywnym aspektem był gol Di Vaio, co ostatnio jest rzadkością. Szkoda tylko, że nie wydarzyło się to 5-10 minut wcześniej, bo mogło by się coś jeszcze wydarzyć. Ale tak jest, jak się nie chce. Z pustego i Salomon nie naleje...
To mój najgorszy sezon, w którym kibicuje Juventusowi. Niby ogólnie nie jest źle, bo 3 miejsce w lidze to nie jest większa tragedia i różni się od np. 6, które zajęliśmy w sezonie 99/00. Jednak osobiście dla mnie ten sezon jest o wiele gorszy. Dostajemy baty we wszystkich prestiżowych, ważnych i decydujących meczach. Jak wspomniałem wcześniej w rzadnym z poprzednich sezonów nie poczułem się tyle razy tak słaby i upokorzony. To jest bardzo przykre, ale najgorsze jest jednak to, że zbytnich perspektyw jak na przyszłość nie widać. Wiadomo, można zmienić pół składu i wprowadzić młodzików do zespołu. Jednak w takiej sytuacji raczej nie mamy co liczyć na sukcesy w kolejnym sezonie, bo te młode gwiazdki musiałyby się najpierw ograć i ze sobą zgrać. Natomiast jeszcze gorzej jest stworzyć drużynę z zawodnikami takimi, którzy grali tak jak w dzisiejszym spotkaniu. Do tego wszystkiego należy jeszcze dodać, że po śmierci Agnelliego w Turynie chyba nie ma człowieka, który potrafiłby zrobić z tym wszystkim porządek. Jednak trzeba się pocieszać tym, że będzie lepiej, bo gorzej już być chyba nie może...
Może to troche naiwne, ale wierze, że Juventus wzniesie się na wyżyny i zdobędzie Coppa Italia. Właściwie w tym fatalnym sezonie, chciałym im z całego serca życzyć już chociaż jednego, rewelacyjnego spotkania - z Lazio, które przyniesie nam 10 Puchar Włoch. Forza Juve! Juventus per sempre!!!
P.S. Czy komuś chce się wogóle czytać moje wypociny...
Ostatnio zmieniony 04 kwietnia 2004, 23:34 przez DeeJay, łącznie zmieniany 1 raz.
- juvek
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2003
- Posty: 202
- Rejestracja: 11 grudnia 2003
To już chyba koniec mażeń o nawet 2 miejscu w lidze. Szkoda
P.S. Obiło mi sie ostatni o uszy że Juve ostatni raz przegrało 3 mecze z rządu 12 lat temu, a w tym sezonie udało się nam to zrobić juz 2 razy
P.S. Obiło mi sie ostatni o uszy że Juve ostatni raz przegrało 3 mecze z rządu 12 lat temu, a w tym sezonie udało się nam to zrobić juz 2 razy
. . . . . . J U V E . . . . F O R E V E R . . . . . .
