Roma 4:0 Juventus

[darel]

Nie ma co ukrywać - to był najsłabszy mecz od bardzo dawna. W zadnym elemencie gry nie górowaliśmy nad Romą. Rzymianie potrafili wykorzystać nasza nieudolnośc i to sie zemściło. O scudetto bedzie juz bardzo ciezko. Ale nie jest to niemożliwe - napewno pamietacie sezon 1999/2000 - na 8 kolejek przed koncem mieliśmy 9 punktów przewagi, a pomimo to scudetto przepadło. Tak więc szansa jeszcze jest, ale napewno nie z taka grą. Licze na szybkie odbudowanie sie Juventusu.

[RadeKas]

Caly moj opis tego meczu moglby wygladac tak ===> ...

ARGHHHH... widzialem to na wlasne oczy i bylo to jeden z najgorszych widokow w moim zyciu :evil:. Cos potwornego. Horror, komedia pomylek, po prostu zenada. Wszystko co najgorsze. Mozliwe nawet ze jest to najgorszy mecz Juve jaki ogladalem na zywca. I jest to pierwszy od chyba poczatku mojego kibicowania mecz ktorego nie bylem w stanie obejrzec w calosci.

Obrona... łahahahahahahahahaha...jaka obrona??????
Pomoc....chyba tylko Pawel i Camor
Atak....looooool
Bramka...no bramka jeszce nam nie upadla na szczescie...ale mimo wszystko juz nie ten gigant bramki.

Wogle w tym momencie mam takie wrazenie ze przydaloby sie pol skaldu wymienic, ale mam nadzieje ze to jest mylne wrazenie.

I mam taka prosbe do Lippiego (fajnie ze ja przeczyta =p)

Panie Lippi daj pan spokoj....z Serie A, a skup sie pan na Lidze Mistrzow

[juveluck]

To byl najgorszy mecz Juve jaki widzialem od... 5 lat. Wszytskie co najgorsze dla nas bylo w tym meczu. Od fatalnej gry obonnej, przez nie moznas przetrzymania pilki i wypracowania napastnika sytuacji pod bramkowych, po czerwona kartke i nie wykorzystany karny. Nie ma co szukac kozla ofiarnego czy dopatrywac sie powodow porazki w nieobecnosci Del Piero, albo Bog wie czym tam jeszce. Zagralismy bardzo slabo i trzeba spojrzec prawdzie w oczy. Teraz sa dwa wyjsca, albo dalej bedziemy wierzyc w Juve, wkoncu jeszce wszytko mozliwe, albo tez wezniemy i sie poddamy twierdzac ze Juve nie jest w stanie nic wygrac. Ci prawdzii kibice, ktorzy kochaja ten klub zawsze beda z nim. Wkoncu to nasz klub i nie wazne jak gra zawsze powinnismy sie z nim utozsamiac, nie mozna sie za niego wstydzc. Ci drudzy natomiast to typowe dzieciaki, przezucajace swoja symaptie z jednego klubu na drugi, osoby nie warte chwili uwagi. Dlatego tez z ich zdaniem sie nie licze.

[Dragon]

P.S.Ti_Amo_Juventus_Dragon- wielkie współczucie dla Ciebie bracie, ja nie wiem jak Ty w tym barze wytrzymałeś, mnie by chyba stamtąd wyrzucili :evil:

Dzięki Wchodzę zadowolony, 2 piwka na stół. No to obejrzę meczyk, elegencko. A tu masz Ale zostałem do końca, obowiązek.

To kolej na mnie. Post może być długi więć pewnie tylko nie liczni go przeczytają, a szkoda, bo mam wiele do powiedzenia.
A więc tak, bardzo mądre wypowiedzi, BIANCONERIEGO, Dionizosa, DJJuventinho, jak należą się słowa krytyki to trzeba je wyrazić a nie na siłę bronić JUVE :!: Bronić kolejny raz z kolei! Jak się kocha klub, to jak jest źle to mówimy, ,,jest źle!'', jak jest dobrze to ,,jest dobrze''.
To co widziałem wczoraj przeszło moje wselkie możliwości. Pełen bar, wpada fan JUVE, ok oglądamy. 1 gol, załamka, 2 gol, paranoja, 3 gol, Dragon prawie martwy, karny dla nas, już wstałem, musiałem to zobaczyć na stojąco, ludzie sie na mnie patrzą, Treze=rewelacja. Zwrócie uwagę, że Treze nieumie strzelać karnych i nie ma odpowiedniej psychiki. Wszystk wali na siłę! Tak jak np: w finale LM! Wszystko na siłę :? Zaraz czerwona kartka dla Montero, totalna klęska, no i gol na 4-0. Szczerze? To po tej bramce aż mi się oczka zaszkliły z rozpaczy. Jaki to cios. W takich sytuacjach włąsnie się czuje, jak kocham ten klub. Jak widziałem minę Buffona, ehh Bardzo mnie zgasił ten mecz. Tak nie miało być!
Bądźmy szczerzy, Scudetto to już odległa rzecz. Oczywiście w nie wierzę ale szansę są nikłe...
Gdybyśmy przegrali 4-0 ale po dobrej grze! sorry, ale oddaliśmy 3 celne strzały na bramkę. Jak wogółe można nazwaćto strzałami! Treze heh.
Ostanio mówilismy o Tottim, nikt go niechciał w JUVE (ja też) oj nieliczy sie to co mówi zawodnik, liczy się jak gra! Wczoraj pokazał klasę!!! A ten strzał w poprzeczke i przyjęcie piłki, ahhhhh.
Appiah zastępcą Davidsa! Buhaha, żart XXI wieku!! Parodia!
Montero, kartka. Hehe taki doświadcozny zawodnik daje taki przykład młodszym kolegom, kabaret. Drugi Iuliano, bez skrupółów wali w nogi rywala, no du##ń najlżej mówiąć. Iuliano & Montero rulezzz! Może przerzucić się na King-Boxing?
Teraz powinniśmy skupić wszyskie siły na LM! to jest nasz największy cel na ten sezon!
Teraz szybko podsumuję zawodników.

Buffon-w poprzednim sezonie najlepszy bramkarz Świata, teraz pozycja w 1 ,,5'' będzie dobra!
Thuram- to nie to! Nie tych rajdów prawą stroną, ale co się dziwić, sam przecież by niepoderwał zespołu do walki.
Legrottaglie- Żart? On ma grać u nas w 1 składzie? witaj Serie B!
Montero- przytoczę tekst hip-hopowy ,,to zły przykład dla młodzieży''. Wraz z Iuliano niedługo mogą brylować w dziedzinach walki.
Zambrotta- Walczył jak mógł, nieustepował, + dla niego!
Camoranesi- nawet dryblinigi mu nie wychodziły! To nie to! A dośrodkowanie już wogóle chrzanił! Przeciętnie.
Conte- Brawo dla DJJuventihno! Znakomite określenie, identycznie miałem to ująć! Wschodnie sztuki walki zamiast gry. Zapraszamy do kabaretu.
Nedved- jak nie ma dnia JUVE nie istnieje, nic prawie mu nie wychodziło, strzały mijały bramkę o 10 metrów. to nie ten ,,Złoty boy''. Ale sam co mógł zrobić?
Di Vaio- no i pokazał, niewypał, coś próbował grać ale nic z tego, potem kontuzja i OUT.
Trezeguet- sami wiecie. Niepotrafi nawet zachowaćzimnej krwi przy rzucie karnym, tragedia, liczy tylko na siłę. Coś tam na początku biegał ale bez powodzenia.

Z wchodzących mogę wyróżnić Micocliego! Dobra zmiana!

I na koniec, myślałem ,że gra w JUVE jest takim marzeniem...a wczoraj widziałem siebie na boisku, wiem, że to zabrzmi mało skromnie ale, wczoraj nie wypadłbym gorzej od większości naszego składu :? . Zawsze daję z siebie wszystko, przynajmniej bym biegał i niebrakowało by mi motywacji, co dało sie zauważć u niektórych... :?

Cieszę się, że takie chwile moę przeżywać z wami bracia i siostry! Samemu jest to trudne. Dzięki temu , że mam neta i ,,was'' , wszystko jest łatwiejsze

I podziękowania dla tych, którzy przeczytali tego posta :!: Naprawdę mi zależy na tym bo inni poznawali moją opinię. Ja przeczytałem uważnie wszytkie wypowiedzi w tym temacie

BĘDĘ KOCHAŁ JUVE DO OSTANIEGO DNIA ŻYCIA, BO SĄ MOIM JEDYNYM SZCZĘŚCIEM JAKIE MNIE SPOTKAŁO NA TEJ 3 PLANECIE UKŁADU! TI AMO!

[paweł (neo)]

Jednym słowem "Żenada"..Wczorajszy mecz jak dla mnie był dnem..!!!! Niepamietam kiedy tak bardzo sie zawiodłem na naszych zawodnikach...Obwniam za ta porazke.. głównie obronców ( bramki padły po naszych ewidentnych błedach).Moim zdaniem Moggi przespał zimowy okres transferowy!!! bowinnismy sciagnac ferrariego , bonere, lucio i jakis co najmniej dwóch klasowych pomocników
bo to co teraz jest to poprostu woła o pomste do nieba!!!to nie jest ten juventus! co kiedys... gdzie jest walka gdzie zaangarzowanie..?? zambrotta i pavel nie wystarcza (obaj z kazda chwila bardziej niezastapieni!!! ja juz po przegranym finale mówiłem ze Juve potrzeba zmian..!! bo w którym klubie swiatowego formatu gdy wypada jeden człowiek (fakt ze geniusz) sypie sie cały zespoł i z zespolem ktory gra w praktycznie w 10 w dogrywce niepotrafi strzelic gola..Moggi skąpcze!!! wydaj troche pieniedzy poki nie jst za pozno(chodzi mi o okres letni)
Moze w koncu jakas nowa gwiazda zawita do nas.>?? Boze czy Moggi nie moze kupic takiego deco, lucio, bonery , ferariego czy bóg wie kogo jeszcze..co nasi poszukiwacze talentów w obu amerykach robia..??za co im płaca??Mam nadzieje jednak ze Juve pokaze... jak sie gra w piłke.. bo to co wczoraj widziałem...heh szkoda gadac...

[FOJM]

ja byłem załamany!!! ale to (niestety) potwierdza to, że w tym sezonie JUVE chyba nie zdobędzie scudetto, ni mówiąc o Lidze Mistrzów, niesety ale tzreba bedzie chyba sporo poczekac na odnalezienie swojej optymalnej formy przez nasz ukochany klub...

[jaro10]

brak Del Piero i tyle
mimo tego że według niektórych gra fatalnie to widać ze go brak.
z nim byloby 2:1 dla Romy ale przynjmniej nie taka sromotna wtopa. DiVaio i Trez sami nic nie zrobią- nie miną kilku i nie wystawią sobie a alex bez super formy moze to zrobic. Nie mówie że zachwyca grą ale u niego to normalne- dryblingi i podania.

[nookie]

niech wreście kupią jakiegoś obrońcie bo Montero mnie juz wkur......w ciągu trzech minut 3 faule w tym karny i czerwona karta.
Montero-SPIE..........z tego klubu!!!

sam spie..... z tego klubu.....bo co??jeden mecz mu nie wyszedl???przestan z siebie robic nie wiadomo kogo...logiczne ze kazdemu mecz nie wyjdzie..ale nie..Ty bys od razu go wieszal..i wywalal polowe druzyny...zastanow sie co Ty piszesz czlowieku...Montero gra w JUVE od wielu lat...i jakbys mial chociaz troche szacunku to bys tego nigdy nie napisal...nastepny raz pomysl zanim cos napiszesz..a najlepiej nie pisz nic...

ej poprostu montero jest stary i cały czas robi beznadziejne faule
więc powinien siedzieć na ławne albo przejść na emeryture a za niego do końca tego sezonu powinien grać Iluiano

Iuliano nie jest wiele mlodszy od Montero wiec nie wiem czy to cos da...a poza tym Montero nie fauluje ciagle..to nie Davids...poza tym gra na obronie i faule to nic dziwnego w tej formacji...

[Jasiek-x]

Szlag by to trafił. Jak widzxiałem w telegazecie wynik na STS-ie to miałem już wyzywać wszystkich piłkrzy. trenerów i itd. ROmy od wiadomo czego. Mówi się trudno. Następnym razm będzie lepiej... musi być lepiej. :!:

[nookie]

A co do Was wszystkich...najlepiej to sie powiescie po tej przegranej...rozumiem ze wynik 4:0 boli ale punkty sa takie same jakbysmy po ladnym meczu w koncowce bramke stracili..to ze zla forma jest to inna sprawa...trzeba miec nadzieje ze sie podnisa i zaczna grac dobrze..LM przede wszystkim..i nalezy sie na tym skupic..czyli odzyskac forme...to przede wszystkim..czas na oplakiwanie wyniku skonczyl sie rano...teraz trzeba wstac i grac dalej...

[Ultras]

P.S.Ti_Amo_Juventus_Dragon- wielkie współczucie dla Ciebie bracie, ja nie wiem jak Ty w tym barze wytrzymałeś, mnie by chyba stamtąd wyrzucili :evil:

[ no i gol na 4-0. Szczerze? To po tej bramce aż mi się oczka zaszkliły z rozpaczy. Jaki to cios. W takich sytuacjach włąsnie się czuje, jak kocham ten klub.

też tak miałem jak szłem z pubu, w którym oglądałem mecz myślałem tylko o tej porażce, tragedia

[kouba]

co tu mozna dużo gadać chciałem napisać jak kto grał, ale ubiegli mnie tu co niektórzy i wogóle aż sie niechce opisywac taką gre Chciałoby sie tu napisać pare wyzwisk, przekleństw na nasz klub, ale to nie o to chodzi...własnie trzeba przyjać tą porażke z honorem i wierzyć że będzie lepiej, a tutaj ktos by mógł powiedziać, że gorzej być nie może... Coż Roma była lepsza, trzeba sie pogodzić... chwała Im za to

[Juverulez!]

Lippi wszystko spox z obroną?? wrrr, ale kiła ;( tak mi głupio ;( Wierzę w Juve, nie mniej niż Lippi i mam nadzieje ze Juve d końca będzie walczył, szkoda ze z kadym favorytami przegrywami ;(

[Hiob]

To już nawet nie o to chodzi, że przegraliśmy (Roma to w końcu światowy zespół), ale w jakich rozmiarach!!!! Takie drużyny, jak Juventus, nie mogą sobie pozwalać na takie wpadki, nawet w meczch z Romą.

[Przemyś(L)ak]

wiem że nie można cały czas wygrywać....ale 4:0!!!!!!!Jestem kibicem Juve od 1997 roku i nie pamiętam takiej wysokiej porażki!!!!!!!!!Jak oglądałem ten mecz to myślałem że się popłaczę!!!!! Obrona nie istnieje!!!!!Montero lepiej niech przestanie grać w Juventusie!!!!Zachował się jak...idiota!!!!!Faul bezsensu....czerwona kartka. Ale dobiło mnie to:trezeguet nie strzelił karnego!!!!!!!!!! FORZA JUVE!!!!!!