Serie A 24/25 (33): Parma 1-0 JUVENTUS FC
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1741
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Podziekował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Etyka pracy w tym klubie nie istnieje i nie przywróci jej żaden wujek teoretyk typu Max, Motta czy Tudor (tu jeszcze za krótko ale jest jak widać).
Skład przeciętniaków musi być orany na treningach do granic wytrzymałości -- to połowa sukcesu Conte.
U nas jest zabawa i zachodzenie w głowę nad mikro-różnicami między jednym piłkarzem a drugim. Udawanie że mamy nie wiadomo jaką grupę, która jest ponad pracę u podstaw. Nie mamy i nie jest.
Taka syntetyczna kopanka oo poprawmy element 1, potrenujmy element 2. Dobrze róbmy to ale w dalszej kolejności.
Gra jest sprowadzona do poziomu technikaliów "w sytuacji X wykonujesz zagranie Y" które rzadko wychodzą przez brak bazy mentalnej na poziomie indywidualnym i kolektywnym.
Potem przychodzi mecz i leżymy w podstawach gry jak tempo, agresja, wsparcie kolegi, decyzje w oczywistych sytuacjach. Przeciwnik o dowolnym poziomie piłkarskim może ograć Juventus jeśli tylko ma te podstawy.
Trening nie kształtuje charakteru więc nie ma go później na boisku.
To mają być WILKI GŁODNE PSY a zabawy w wielkich piłkarzy zostawmy na czasy gdy nimi będą, czyli nieprędko.
Nie wiem JAK konkretnie się to robi. Wiem, że jedni trenerzy to mają a inni nie.
Presezon jest na tyle długi że siłą rzeczy wykształca się jakiś tam duch drużyny. Ale jest to wątłe, jest to efekt uboczny a nie cel sam w sobie i szybko ulatnia się w trudach sezonu. Bo królują technikalia i taki czy inny "plan", gdzie bez bazy żadnego planu wykonać się nie da. I tak właśnie gramy, od przypadku do przypadku, męcząc się z absolutnie każdym. Jest zawodnik przy piłce i oczekiwanie super zagrania, reszta chowa się między obrońcami. Asystę zdobywa stoper albo DM po rajdzie przez pół boiska, bo incydentalnie przypomniał sobie że ma jaja.
Skład przeciętniaków musi być orany na treningach do granic wytrzymałości -- to połowa sukcesu Conte.
U nas jest zabawa i zachodzenie w głowę nad mikro-różnicami między jednym piłkarzem a drugim. Udawanie że mamy nie wiadomo jaką grupę, która jest ponad pracę u podstaw. Nie mamy i nie jest.
Taka syntetyczna kopanka oo poprawmy element 1, potrenujmy element 2. Dobrze róbmy to ale w dalszej kolejności.
Gra jest sprowadzona do poziomu technikaliów "w sytuacji X wykonujesz zagranie Y" które rzadko wychodzą przez brak bazy mentalnej na poziomie indywidualnym i kolektywnym.
Potem przychodzi mecz i leżymy w podstawach gry jak tempo, agresja, wsparcie kolegi, decyzje w oczywistych sytuacjach. Przeciwnik o dowolnym poziomie piłkarskim może ograć Juventus jeśli tylko ma te podstawy.
Trening nie kształtuje charakteru więc nie ma go później na boisku.
To mają być WILKI GŁODNE PSY a zabawy w wielkich piłkarzy zostawmy na czasy gdy nimi będą, czyli nieprędko.
Nie wiem JAK konkretnie się to robi. Wiem, że jedni trenerzy to mają a inni nie.
Presezon jest na tyle długi że siłą rzeczy wykształca się jakiś tam duch drużyny. Ale jest to wątłe, jest to efekt uboczny a nie cel sam w sobie i szybko ulatnia się w trudach sezonu. Bo królują technikalia i taki czy inny "plan", gdzie bez bazy żadnego planu wykonać się nie da. I tak właśnie gramy, od przypadku do przypadku, męcząc się z absolutnie każdym. Jest zawodnik przy piłce i oczekiwanie super zagrania, reszta chowa się między obrońcami. Asystę zdobywa stoper albo DM po rajdzie przez pół boiska, bo incydentalnie przypomniał sobie że ma jaja.
No brawo! Trzeba było im powiedzieć przed meczem i wykształcić to w tygodniu.Tudor dla DAZN pisze:Powiedziałem chłopakom że wygrywa się agresją, nie schematami i kombinacjami
- Maplu90
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Posty: 325
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Podziekował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Od ilu meczy/minut Kolo nie strzelił już gola? Kiedy ostatnio? W lutym? To jest ten wybitny napastnik? Serio nie wiem gdzie leży problem. Myślałem że winą jest blokada Vlaho ale od chlopa pilka odbija się jak od drewnianego kołka. Kolo zauważyłem na boisku gdzie dopiero w okolicach 20minuty. Nico dno i metr mułu. Do tego ciagle wrzutki. Czasami czuje się jakbym ogladal polska kadrę tylko w innych koszulkach. Mamy wysokich zawodnikow a z głowy w tym sezonie 3 bramki przy pierdyliardzie dosrodkowan ale co z tego jak wszystko łapie czarny japończyk.....
"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."


E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 1172
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Podziekował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 39 razy
Niestety muszę przyznać, że decyzje Tudora się nie bronią. Najpierw fatalnie skomponowana jedenastka, potem brak reakcji po pierwszej połowie, gdzie Nico, McKeni, Vlahovic, powinni zejść w przerwie, żeby dać impuls drużynie. Mało tego, Chivu żył przy ławce, a Igor spokojnie obserwował kompromitowanie się naszych kopaczy na boisku.
Wszyscy zagrali kryminał, absolutnie nieakceptowalnie jak na zawodników Juve. Różnili się tylko poziomem ośmieszenia, wyróżnić na plus nie można nikogo.
Nadal wierzę w Chorwata i w to, że się zreflektuje na decydujące mecze. Obecnie wygląda to tak, że zamiast lwa, który miał poprowadzić owce, to owce op*******ły lwu grzywe, oblepiły wełną a ten zaczął beczeć i wpierdzielać trawę. Spodziewałem się charakternego Bałkańczyka, a jak na razie tego nie widać.
Wszyscy zagrali kryminał, absolutnie nieakceptowalnie jak na zawodników Juve. Różnili się tylko poziomem ośmieszenia, wyróżnić na plus nie można nikogo.
Nadal wierzę w Chorwata i w to, że się zreflektuje na decydujące mecze. Obecnie wygląda to tak, że zamiast lwa, który miał poprowadzić owce, to owce op*******ły lwu grzywe, oblepiły wełną a ten zaczął beczeć i wpierdzielać trawę. Spodziewałem się charakternego Bałkańczyka, a jak na razie tego nie widać.
- Wicior
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Posty: 1184
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Prawda jest taka, że mamy skład za miliony euro, ale to są totalnie przeciętni piłkarze. Żaden z nich nie ma czegoś takiego jak "gwarancja zrobienia różnicy". Najbliżej do tego ma Kenan, ale jest jeszcze zbyt młody i niedoświadczony. Cała reszta to totalnie randomowi gracze, którzy powinni grać w klubach typu Fiorentina, Lazio czy Bologna i bić się o występ w lidze mistrzów. My powinniśmy mieć zawodników, którzy GWARANTUJĄ grę o mistrza i finał ligi mistrzów. Jak sobie prześledzimy ludzi, których mamy w składzie to poza Bremerem nie mamy u siebie gwiazdy. No nie mamy cholera żadnego zawodnika, który dawałby przykład profesjonalizmu i talentu na najwyższym światowym poziomie. Cofnijmy się do 2018 roku - prawie na każdej pozycji mieliśmy top bądź aspirującego do topu światowego gracza. Teraz kupujemy Koopmeinersa i Luiza po 60 baniek a to się okazuje, że są zwykłe <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> przeciętniaki co nie potrafią zagrać JEDENGO(!) wybitnego meczu. Przecież to jest żałosne. Giuntoliego nie może być w tym klubie na kolejne mercato. Za takie błędy wylatuje się na zbity pysk.
Jestem zdania, że tylko Conte może tutaj coś zdziałać. Intensywny trening bez żadnych grzeczności i uśmieszków, tylko walka o pozycje w drużynie. Po kilku tygodniach będzie wiedział kogo odpalić bo po prostu nie ma mentalu i umiejętnosci, żeby u niego grać.
Porównajmy sobie tych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, których mamy w składzie do takiego Padoina - przecież ten chłop nie miał wybitnych umiejętności, ale jak zasuwał, jak się starał - wypruwał płuca, żeby dać coś ekstra od siebie.
A skończyliśmy z typowymi frajerami, którzy reprezentują nasz ukochany kllub.
Locatellego już nawet nie chce oglądać - jest tak żałosny i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, że głowa mała. Typowa ciapa - wczorajsze popisy i liczba niecelnych podań to chyba były jakieś kosmiczne liczby. I to jest kapitan? Porównajcie sobie go do Del Piero, Chielliniego czy Buffona. O ile półek niżej spadliśmy jeśli chodzi o przywództwo i budowanie ducha zwycięstwa. Coś niebywałego. Wstyd.
Jestem zdania, że tylko Conte może tutaj coś zdziałać. Intensywny trening bez żadnych grzeczności i uśmieszków, tylko walka o pozycje w drużynie. Po kilku tygodniach będzie wiedział kogo odpalić bo po prostu nie ma mentalu i umiejętnosci, żeby u niego grać.
Porównajmy sobie tych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, których mamy w składzie do takiego Padoina - przecież ten chłop nie miał wybitnych umiejętności, ale jak zasuwał, jak się starał - wypruwał płuca, żeby dać coś ekstra od siebie.
A skończyliśmy z typowymi frajerami, którzy reprezentują nasz ukochany kllub.
Locatellego już nawet nie chce oglądać - jest tak żałosny i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, że głowa mała. Typowa ciapa - wczorajsze popisy i liczba niecelnych podań to chyba były jakieś kosmiczne liczby. I to jest kapitan? Porównajcie sobie go do Del Piero, Chielliniego czy Buffona. O ile półek niżej spadliśmy jeśli chodzi o przywództwo i budowanie ducha zwycięstwa. Coś niebywałego. Wstyd.
- Maplu90
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Posty: 325
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Podziekował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Wicior pisze: ↑24 kwietnia 2025, 09:40 Prawda jest taka, że mamy skład za miliony euro, ale to są totalnie przeciętni piłkarze. Żaden z nich nie ma czegoś takiego jak "gwarancja zrobienia różnicy". Najbliżej do tego ma Kenan, ale jest jeszcze zbyt młody i niedoświadczony. Cała reszta to totalnie randomowi gracze, którzy powinni grać w klubach typu Fiorentina, Lazio czy Bologna i bić się o występ w lidze mistrzów. My powinniśmy mieć zawodników, którzy GWARANTUJĄ grę o mistrza i finał ligi mistrzów. Jak sobie prześledzimy ludzi, których mamy w składzie to poza Bremerem nie mamy u siebie gwiazdy. No nie mamy cholera żadnego zawodnika, który dawałby przykład profesjonalizmu i talentu na najwyższym światowym poziomie. Cofnijmy się do 2018 roku - prawie na każdej pozycji mieliśmy top bądź aspirującego do topu światowego gracza. Teraz kupujemy Koopmeinersa i Luiza po 60 baniek a to się okazuje, że są zwykłe <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> przeciętniaki co nie potrafią zagrać JEDENGO(!) wybitnego meczu. Przecież to jest żałosne. Giuntoliego nie może być w tym klubie na kolejne mercato. Za takie błędy wylatuje się na zbity pysk.
Jestem zdania, że tylko Conte może tutaj coś zdziałać. Intensywny trening bez żadnych grzeczności i uśmieszków, tylko walka o pozycje w drużynie. Po kilku tygodniach będzie wiedział kogo odpalić bo po prostu nie ma mentalu i umiejętnosci, żeby u niego grać.
Porównajmy sobie tych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, których mamy w składzie do takiego Padoina - przecież ten chłop nie miał wybitnych umiejętności, ale jak zasuwał, jak się starał - wypruwał płuca, żeby dać coś ekstra od siebie.
A skończyliśmy z typowymi frajerami, którzy reprezentują nasz ukochany kllub.
Locatellego już nawet nie chce oglądać - jest tak żałosny i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, że głowa mała. Typowa ciapa - wczorajsze popisy i liczba niecelnych podań to chyba były jakieś kosmiczne liczby. I to jest kapitan? Porównajcie sobie go do Del Piero, Chielliniego czy Buffona. O ile półek niżej spadliśmy jeśli chodzi o przywództwo i budowanie ducha zwycięstwa. Coś niebywałego. Wstyd.
Akurat Loca wg Sofascore ma jedna z najwyższych ocen (7.4) w Juve. Celności jego podań to 86%... z tym że samych podań było 66. Przypomninam że taki Vitinha z PSG w meczu z Aston mial 150 podań... tak jak ktoś wcześniej innym pościel wspomnial lub na czacie Barcelona oddaje 40 strzałów na bramkę, to tak jak my w 2 lub 2 meczach. Zero zaangażowania i przeplaceni piłkarze.
"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."


E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
- Urbi27
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2012
- Posty: 974
- Rejestracja: 03 września 2012
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Tudor w magiczny sposób nie zmieni beznadziejnej mentalności którą od lat wdraża się w Juve. Przyszła presja, przeszedł mecz który trzeba było wygrać i wszystkie nasze <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> miały nagle problem aby dwa razy celnie podać. Tym bardziej obawiam się starcia z Bolonią, bo to będzie finał tego sezonu, a przy takim podejściu nie to wróżę żadnych rewelacji.
- nawimundo
- Juventino
- Rejestracja: 14 grudnia 2024
- Posty: 76
- Rejestracja: 14 grudnia 2024
- Podziekował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Zgadzam się z przedmówcą co do Locatelli'ego. Ten gość to kwintesencja obecnego Juventusu, czyli brak charakteru, sportowej złości i charyzmy. Za dawnych dobrych czasów grałby co najwyżej w CI, albo poszedł do Genoi, bo jest zwykłą c*pą. Wstyd, że ktoś taki ma opaskę. Zresztą prawdę mówiąc, kiedy spojrzymy na obecną kadrę, to jedynie Bremer (+ Kenan, Thuram na ławkę) byłby pewniakiem do jedenastki Juventusu, który nie tak dawno temu bił wszystkich. Takich gości jak McKennie, Gatti, Kelly, Gonzalez, Kolo Muani, Locatelli, Veiga, Vlahovic, Luiz, Di Gregorio, Koopmeiners nie powinno tu być w ogóle. Vlahović to generalnie osobny temat, bo jednak miał dwa mega mocne sezony we Violi, dobre wejście u nas i tyle go było. Albo coś u nas jest nie tak, jak w takim Manchesterze United, albo kim ten placek jest przy Tevezie 
Transfery Giuntoliego okazały się katastrofalne, choć tu też duża wina szczura z Interu. Ile wydaliśmy w tym sezonie? Grubo ponad 200 baniek a w kadrze same c*py. Nie liczę Thurama, bo w nim widać potencjał, ale nigdy jako gwiazda, bardziej taki walczący box to box.
Transfery Giuntoliego okazały się katastrofalne, choć tu też duża wina szczura z Interu. Ile wydaliśmy w tym sezonie? Grubo ponad 200 baniek a w kadrze same c*py. Nie liczę Thurama, bo w nim widać potencjał, ale nigdy jako gwiazda, bardziej taki walczący box to box.
- Bobby X
- Juventino
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Posty: 929
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Podziekował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Podaj dla przykładu na dzień dzisiejszy piłkarzy jak Del Piero, Chiellini i Buffon do składu Juventusu. Tylko i wyłącznie rodowitych WŁOCHÓWWicior pisze: ↑24 kwietnia 2025, 09:40 Prawda jest taka, że mamy skład za miliony euro, ale to są totalnie przeciętni piłkarze. Żaden z nich nie ma czegoś takiego jak "gwarancja zrobienia różnicy". Najbliżej do tego ma Kenan, ale jest jeszcze zbyt młody i niedoświadczony. Cała reszta to totalnie randomowi gracze, którzy powinni grać w klubach typu Fiorentina, Lazio czy Bologna i bić się o występ w lidze mistrzów. My powinniśmy mieć zawodników, którzy GWARANTUJĄ grę o mistrza i finał ligi mistrzów. Jak sobie prześledzimy ludzi, których mamy w składzie to poza Bremerem nie mamy u siebie gwiazdy. No nie mamy cholera żadnego zawodnika, który dawałby przykład profesjonalizmu i talentu na najwyższym światowym poziomie. Cofnijmy się do 2018 roku - prawie na każdej pozycji mieliśmy top bądź aspirującego do topu światowego gracza. Teraz kupujemy Koopmeinersa i Luiza po 60 baniek a to się okazuje, że są zwykłe <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> przeciętniaki co nie potrafią zagrać JEDENGO(!) wybitnego meczu. Przecież to jest żałosne. Giuntoliego nie może być w tym klubie na kolejne mercato. Za takie błędy wylatuje się na zbity pysk.
Jestem zdania, że tylko Conte może tutaj coś zdziałać. Intensywny trening bez żadnych grzeczności i uśmieszków, tylko walka o pozycje w drużynie. Po kilku tygodniach będzie wiedział kogo odpalić bo po prostu nie ma mentalu i umiejętnosci, żeby u niego grać.
Porównajmy sobie tych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, których mamy w składzie do takiego Padoina - przecież ten chłop nie miał wybitnych umiejętności, ale jak zasuwał, jak się starał - wypruwał płuca, żeby dać coś ekstra od siebie.
A skończyliśmy z typowymi frajerami, którzy reprezentują nasz ukochany kllub.
Locatellego już nawet nie chce oglądać - jest tak żałosny i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, że głowa mała. Typowa ciapa - wczorajsze popisy i liczba niecelnych podań to chyba były jakieś kosmiczne liczby. I to jest kapitan? Porównajcie sobie go do Del Piero, Chielliniego czy Buffona. O ile półek niżej spadliśmy jeśli chodzi o przywództwo i budowanie ducha zwycięstwa. Coś niebywałego. Wstyd.

- Gontar
- Juventino
- Rejestracja: 23 stycznia 2021
- Posty: 118
- Rejestracja: 23 stycznia 2021
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Jeśli faktycznie motta źle przygotował zespół fizycznie do sezonu, to nie ma się co dziwić, że wygląda to jak wygląda. Tutaj kilka treningów nic nie zmieni. Inna sprawa to katastrofalny zjazd formy Cambiaso, który chyba myślami jest już poza Turynem, nieporozumienie transferowe Kelly, bezproduktywni Nico, Cisco i Kolo, a do tego Vlahovic, którego przestawia 18 latek. Generalnie giuntoli zawalił transfery, motta zawalił okres przygotowawczy i mamy co mamy. Jeśli uda się wyszarpać LM to będzie sukces.
Fino alla Fine
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1280
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Podziekował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Muszę przyznać, że zbyt wiele się po tym Gonzalezie nie spodziewałem (jako, że praktycznie zawsze wychodzimy tragicznie na zakupach we Florencji) ale nawet ja nie spodziewałem się takiego paździerza - po jakby nie patrzeć zawodniku, który uzbierał te 42 spotkania w kadrze Argentyny.
Co tu dużo pisać mamy przeciętny skład i przeciętnego trenera. Miejsce w tabeli odpowiada w mojej ocenie potencjałowi ludzkiemu jakim dysponujemy.
Giuntoli jest absolutnie tragiczny. W poprzednie letnie mercato mieliśmy ostatnią szansę, żeby się sportowo odbić inwestując jakąś sumę pieniędzy - zmarnowaliśmy tę okazję. Teraz pozostanie nam być może sezon bez LM = bez pieniędzy, uwłaczająca umowa z Jeepem (25 milionów, znacznie mniej, niż poprzednie kontrakty), kosztowne wykupy zawodników. Nie wiem jak to dokładnie jest z tym finansowym fair play ale nie wyobrażam sobie, żeby Exor mógł sypnąć sensownie groszem na przebudowę w sytuacji kiedy 2 lata temu wywalili nas z europejskich pucharów. Zresztą gdyby Exor chciał sypnąć tym groszem to powinni to zrobić właśnie poprzez kontrakt z Jeepem a najwyraźniej nie ma takich planów.
Nie mamy nawet kogo sprzedać, żeby sfinansować przebudowę - jedynym zawodnikiem gwarantującym szybką i dużą gotówkę jest w zasadzie Yildiz i to by było na tyle. Ciężko mi uwierzyć w te góry złota za Cambiaso, Bremer po kontuzji też nie jest raczej super łakomym kąskiem - zresztą mamy sprzedać teoretycznie najlepszego obrońcę?
Jedynym transferem Giuntolego, który się broni jest Thuram - dobry wiek, dobra cena, nie łamie się, ma liczby, jest potencjał.
Jak dla mnie, być może broniłby się jeszcze Conceicao ale tak: wydaliśmy kupę kasy za ROCZNE wypożyczenie i jeśli się nie mylę nie zagwarantowaliśmy sobie niczego. Liczby na ilość minut ma całkiem niezłe, no ale jakoś tych minut strasznie wiele nie zbiera. No i wsłuchując się w głosy innych mam jakieś tam obawy czy facet nie zostanie "rozczytany" mając taką charakterystykę jednak trzeba być po prostu bardzo dobrym zawodnikiem, żeby mimo wiedzy przeciwników i tak robić swoje. Nie ukrywam jednak, że mnie taki styl gry (dryblingi, robienie przewagi) zawsze się podobał, więc to również może mieć jakiś wpływ na moją ocenę, która z natury jest subiektywna.
To jest w ogóle niesamowite jak za grosze pogoniliśmy Huijsena tylko po to, żeby później przepalić te pieniądze na WYPOŻYCZENIA Kellego i Veigi. Naprawdę "niesamowite". Myślę, że śmiało można napisać, iż jest to najgorszy dyrektor sportowy od czasów Secco, serio z pocałowaniem ręki przyjąłbym powrót Marotty na co oczywiście nie ma absolutnie żadnych szans. Trzeba przyznać Szalonookiemu, że pięknie się zemścił na Juventusie.
Kolejna kwestia to Tudor - absolutnie nie wyobrażam sobie, żeby ten facet został trenerem na stałe. Mam dosyć wynalazków typu Pirlo i Motta, chcę kogoś z nazwiskiem i doświadczeniem. I znowu powrót do starych czasów - chętnie zobaczyłbym u nas Conte (najchętniej oczywiście zobaczyłbym u nas jakiegoś Kloppa ale staram się nie bujać w obłokach).
Jak to pięknie podsumował @Gontar, tutaj potrzeba kogoś kto nauczy tych zawodników walczyć i jeździć na dupie bo materiału ludzkiego na jakieś wielkie granie nie będzie, muszą po prostu <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>/zasuwać.
Jestem MEGA ciekawy jak to wszystko ma się spiąć finansowo bez interwencji naszego właściciela, będzie co śledzić w najbliższych miesiącach.
Post jak na mnie dość chaotyczny, sporo krótkich ale dosadnych przemyśleń - nie jestem w formie, żeby produkować elaboraty jak kiedyś i rozbijać każdą kwestię na czynniki pierwsze. Krótki, konkretny przekaz.
Co tu dużo pisać mamy przeciętny skład i przeciętnego trenera. Miejsce w tabeli odpowiada w mojej ocenie potencjałowi ludzkiemu jakim dysponujemy.
Giuntoli jest absolutnie tragiczny. W poprzednie letnie mercato mieliśmy ostatnią szansę, żeby się sportowo odbić inwestując jakąś sumę pieniędzy - zmarnowaliśmy tę okazję. Teraz pozostanie nam być może sezon bez LM = bez pieniędzy, uwłaczająca umowa z Jeepem (25 milionów, znacznie mniej, niż poprzednie kontrakty), kosztowne wykupy zawodników. Nie wiem jak to dokładnie jest z tym finansowym fair play ale nie wyobrażam sobie, żeby Exor mógł sypnąć sensownie groszem na przebudowę w sytuacji kiedy 2 lata temu wywalili nas z europejskich pucharów. Zresztą gdyby Exor chciał sypnąć tym groszem to powinni to zrobić właśnie poprzez kontrakt z Jeepem a najwyraźniej nie ma takich planów.
Nie mamy nawet kogo sprzedać, żeby sfinansować przebudowę - jedynym zawodnikiem gwarantującym szybką i dużą gotówkę jest w zasadzie Yildiz i to by było na tyle. Ciężko mi uwierzyć w te góry złota za Cambiaso, Bremer po kontuzji też nie jest raczej super łakomym kąskiem - zresztą mamy sprzedać teoretycznie najlepszego obrońcę?
Jedynym transferem Giuntolego, który się broni jest Thuram - dobry wiek, dobra cena, nie łamie się, ma liczby, jest potencjał.
Jak dla mnie, być może broniłby się jeszcze Conceicao ale tak: wydaliśmy kupę kasy za ROCZNE wypożyczenie i jeśli się nie mylę nie zagwarantowaliśmy sobie niczego. Liczby na ilość minut ma całkiem niezłe, no ale jakoś tych minut strasznie wiele nie zbiera. No i wsłuchując się w głosy innych mam jakieś tam obawy czy facet nie zostanie "rozczytany" mając taką charakterystykę jednak trzeba być po prostu bardzo dobrym zawodnikiem, żeby mimo wiedzy przeciwników i tak robić swoje. Nie ukrywam jednak, że mnie taki styl gry (dryblingi, robienie przewagi) zawsze się podobał, więc to również może mieć jakiś wpływ na moją ocenę, która z natury jest subiektywna.
To jest w ogóle niesamowite jak za grosze pogoniliśmy Huijsena tylko po to, żeby później przepalić te pieniądze na WYPOŻYCZENIA Kellego i Veigi. Naprawdę "niesamowite". Myślę, że śmiało można napisać, iż jest to najgorszy dyrektor sportowy od czasów Secco, serio z pocałowaniem ręki przyjąłbym powrót Marotty na co oczywiście nie ma absolutnie żadnych szans. Trzeba przyznać Szalonookiemu, że pięknie się zemścił na Juventusie.
Kolejna kwestia to Tudor - absolutnie nie wyobrażam sobie, żeby ten facet został trenerem na stałe. Mam dosyć wynalazków typu Pirlo i Motta, chcę kogoś z nazwiskiem i doświadczeniem. I znowu powrót do starych czasów - chętnie zobaczyłbym u nas Conte (najchętniej oczywiście zobaczyłbym u nas jakiegoś Kloppa ale staram się nie bujać w obłokach).
Jak to pięknie podsumował @Gontar, tutaj potrzeba kogoś kto nauczy tych zawodników walczyć i jeździć na dupie bo materiału ludzkiego na jakieś wielkie granie nie będzie, muszą po prostu <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>/zasuwać.
Jestem MEGA ciekawy jak to wszystko ma się spiąć finansowo bez interwencji naszego właściciela, będzie co śledzić w najbliższych miesiącach.
Post jak na mnie dość chaotyczny, sporo krótkich ale dosadnych przemyśleń - nie jestem w formie, żeby produkować elaboraty jak kiedyś i rozbijać każdą kwestię na czynniki pierwsze. Krótki, konkretny przekaz.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7253
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Podziekował: 36 razy
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
@TonyMontana
Exor nie może dać przez Jeepa bo to ten sam właściciel i ffp nie pozwala. Dokapitalizowanie na giełdzie to co innego. Zresztą kolejne planowane jest na lato.
Exor nie może dać przez Jeepa bo to ten sam właściciel i ffp nie pozwala. Dokapitalizowanie na giełdzie to co innego. Zresztą kolejne planowane jest na lato.
- Maplu90
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Posty: 325
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Podziekował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Jak my z kimkolwiek mamy konkurować skoro naszymi napastnikami są kontuzjowany wiecznie Milik, nie strzelający od lutego Kolo Muani i będący poobrazany na cały świat Dusan? Parafrazując słowa pewnego posła: "wy nawet zsumowani jesteście zerem. Dziekuje"
Dopóki do klubu nie zawita gracz który nie będzie się bał wejść między 3 zawodnikow, z dobrym przeglądem pola i celnymi podaniami/dosrodkowaniami w pomocy. Oraz jeden topowy napadzior i drugi na zmianę (w razie kontuzji np) to będziemy dalej bić się o miejsca 4-8 niestety.
Dopóki do klubu nie zawita gracz który nie będzie się bał wejść między 3 zawodnikow, z dobrym przeglądem pola i celnymi podaniami/dosrodkowaniami w pomocy. Oraz jeden topowy napadzior i drugi na zmianę (w razie kontuzji np) to będziemy dalej bić się o miejsca 4-8 niestety.
"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."


E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."