Praca sędziów - trudna praca (1na1 - na podsłuchu | Canal+)
- white_wolv
- Juventino
- Rejestracja: 14 maja 2003
- Posty: 1323
- Rejestracja: 14 maja 2003
Nikt nie mowi o wyeliminowaniu 100% bledow bo to niemozliwe a jedynie o poprawie sytuacji.
Jesli mecz jest przekrecony (ITA - Korea) to nie pomogloby nawet wyslanie nagrania do Trybunalu w Hadze wiec o czym tu mowa.
Jesli mecz jest przekrecony (ITA - Korea) to nie pomogloby nawet wyslanie nagrania do Trybunalu w Hadze wiec o czym tu mowa.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
porównaj sobie frekwencje przed TV MLS, a NBA, NFL, NHL i MLB, a będziesz wiedział co oglądają amerykanie. koniec off-topuVimes pisze:Chyba masz nieaktualne informacje Misiu-Pysiu. Pod względem średniej frekwencji na stadionach MLS to 10 liga piłkarska na świecie. Jak widać Amerykanie również przychodzą na "soccer".pan Zambrotta pisze:powtórki video o specjalność ludzi kochających sport z usa, tam futbol zbyt popularny nie jest. Mam prawo spodziewać się, że odbije się to na popularności futbolu w Europie. Dużo ludzi nie przepada za otoczką sportu znad "u-es-and-ej".Vimes pisze:Serio? Naprawdę uważasz, że wprowadzenie powtórek spowoduje spadek popularności piłki nożnej?
nie chce mi się dalej szukać, bo to dyskusja nie na ten temat. Znalazłoby się tego więcej, wystarczy pewnie w google wrzucić "madmo juvepoland fronda" :lol: koniec off-topuVimes pisze:Z ponad 2 tysięcy moich postów znalazłeś jeden, do którego możesz się przyczepić? Gratuluję
. Chociaż uważam, że ocenianie Hummelsa na podstawie not "Kickera" to mniejsza bzdura niż większość Twoich "błyskotliwych" postów :lol:.
chyba nie wiesz o czym mówisz. Skoro Ty nie umiesz, nie znaczy że nikt inny nie ma tyle oleju w głowie, żeby wynająć specjalistów od tego.Vimes pisze:Żeby Ci było łatwiej, sędziego można przekupić i chyba więcej osób potrafi to zrobić niż zhackować elektronikę.
Skoro jedno niesie zagrożenie i drugie niesie zagrożenie, po co robić rewolucję i bić się o cos, co da ten sam rezultat?
załóżmy że tym sposobem wyeliminujemy 30-40% błędów w futbolu (na cud i lepsze wyniki nie liczysz chyba?)white_wolv pisze:Nikt nie mowi o wyeliminowaniu 100% bledow bo to niemozliwe a jedynie o poprawie sytuacji.
Chcesz to osiągnąć kosztem rewolucji, wydłużeniem każdego(!) meczu o spory kawał czasu?
odezwą się głosy, że czemu tylko 2 razy, skoro można 3? problem n+1.
A mecz co raz dłuższy i nudniejszy.
- blackadder
- Juventino
- Rejestracja: 23 września 2006
- Posty: 970
- Rejestracja: 23 września 2006
A ile po każdej spornej sytuacji jest dyskusji z arbitrem? Ile czasu mija od rzekomego zdobycia bramki do wznowienia gry od środka, od odgwizdania karnego do jego wykonania? Wystarczająco dużo aby je zweryfikować. Głupi argument.pan Zambrotta pisze: Chcesz to osiągnąć kosztem rewolucji, wydłużeniem każdego(!) meczu o spory kawał czasu?
odezwą się głosy, że czemu tylko 2 razy, skoro można 3? problem n+1.
A mecz co raz dłuższy i nudniejszy.
Według Ciebie pomyłki i wypaczanie wyników spotkań leżą w naturze sportu i nie należy tego sprawnie eliminować? To może usuńmy sędziów liniowych.Maly pisze:takie coś rzeczywiście mogłoby zabić futbol...blackadder pisze:najlepszym rozwiązaniem byłby zespół monitorujący każdą sytuację aby korygować głównego na bieżąco
Ostatnio zmieniony 14 grudnia 2011, 12:42 przez blackadder, łącznie zmieniany 2 razy.

- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7081
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
rozumiem, że dlatego nie dyskutujesz sam ze sobą...pan Zambrotta pisze:@Maly, dyskutowanie z ludźmi, którzy w głowie zamiast mózgu mają orzełka z PiSu średnio mi się uśmiecha
dokładnie tylko o takie coś chodzi, 2-3 powtórki na mecz o których decyduje kapitan lub trenerwhite_wolv pisze:Wystraczylby limit odnosnie powagi zdarzenia (powtorki moglyby dotyczyc np. tylko karnych i spalonych) a decyzje moglby podjac jedynie trener (dracy jape zawodnicy po karteczce i spokoj). No i oczywiscie z powtorki mozna skorzystac np. 2 razy na mecz.
Mysle ze warto by bylo chociaz potestowac cos takiego na jakiejs imprezie typu ME U-21.
pytanie poza konkursem: zawiesili Zlatana za niedziele?blackadder pisze:Skoro dochodzi do przypadków zawieszania piłkarzy za niesportowe zachowanie już po zakończeniu spotkania
takie coś rzeczywiście mogłoby zabić futbol...blackadder pisze:najlepszym rozwiązaniem byłby zespół monitorujący każdą sytuację aby korygować głównego na bieżąco
problemem są jedynie sytuacje po których gra nie została przerwana a powinna w przypadku fauli oraz została przerwana a nie powinna w przypadku spalonych - tego nie da się wykluczyć, ale wprowadzenie 2-3 powtórek w przypadkach goli z metrowych spalonych, karnych za symulki czy bramek widmo powinno być punktem wyjścia, jeśli to by się sprawdziło (niby niewiele a jednak 90% meczów przekręconych mogłoby być nie przekręconych) i byłaby potrzeba można by myśleć o pójściu dalej
tylko, że wszystko rozbija się o kasę, FIFA i UEFA mają kasę jak przepchają medialne zespoły i tyle, najwidoczniej nikt nie chce im posmarować na tyle by zmienili zdanie, liczą się tylko zyski
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
A ja sądzę, że wydłuży, bo po każdej decyzji "z góry" również zaczną się narzekania i lamenty piłkarzy.blackadder pisze:A ile po każdej spornej sytuacji jest dyskusji z arbitrem? Ile czasu mija od rzekomego zdobycia bramki do wznowienia gry od środka, od odgwizdania karnego do jego wykonania? Wystarczająco dużo aby je zweryfikować. Głupi argument.
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Tak szczerze to nie chciałbym być sędziom, nawet jak się dobrze poprowadzi to i tak ktoś będzie miał pretensje.
Czemu nie wcześniej? Bo nie było takich możliwości technicznych?
Na przykład: Zawodnik ma 3 szanse sprawdzenia, sędzia orzeka aut. Zawodnik sprawdza, okazuje się, że nie było, dalej ma te 3 szanse sprawdzenia.
Nie mówię, że ten sposób sprawdzania na telebimie, jest najlepsza akurat w piłce nożnej, można właśnie rozwiązania hokejowe zastosować, byle coś zrobić, by mundial 2002 się nie powtórzył.
Wiadomo, że są sytuacje które nawet po powtórce są ciężkie do ocenienia, ale przynajmniej wyeliminuje się te bardziej oczywiste. Przede wszystkim te sytuacje bramkowe (spalone, faule w polu karnym).
To ciekawe masz rozumowanie. Ja to widzę odwrotnie, powtóki powinny zostać już dawno wprowadzone, ale jakieś grupy mają wyraźny interes w tym by tego nie robić. Właśnie w myśl tego co było w tenisie: komentator widział błąd, miliony kibiców też, tylko sędzia nie miał takiej możliwości, co jednak było lekką paranoją. Nie mówię, że akurat w ten sposób, czyli telebim i powtórki "na życzenie", można zrobic np. jak w hokeju, czyli sędzia (dodatkowy?) przy telewizorku, by nie było głupich argumentów, że gra się z powalnia.pan Zambrotta pisze:Te śmieszne sapanie o możliwość powtórek, czy chipów (wiesz jakie zagrożenie nosi wszczepienie elektroniki do piłki?) zaczęły się na początku tego millenium przez pewną grupę lobbystów, którym bardzo zależało na wprowadzeniu czegoś do futbolu, by zbić niezłą kasę.
Czemu wcześniej nikt nie bił się o powtórki i chipy?
Czemu nie wcześniej? Bo nie było takich możliwości technicznych?
Jeśli mówisz o ręce Henriego, to chip niewiele by akurat w takiej sytuacji dał.deszczowy pisze:A pamiętasz, co było, jak Irlandia została orżnieta w eliminacjach chyba? To był zwykły wałek i zapobieganiu takim rzeczom miałoby służyć <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.
Nie do końca tak. W tenisie zawodnik ma prawo prosić o powtórkę, ale jeśli ma rację, to ta "szansa sprawdzenia się marnuje.stahoo pisze:Dodam jeszcze, na przykładzie Korei z Włochami, że dwukrotna możliwość zobaczenia powtórki nie rozwiązałaby sprawy. 3 krotna? Nie. 5 krotna? Może tak, ale wtedy zaczną się głosy, że za często jest przerywany mecz, że to za dużo.
Na przykład: Zawodnik ma 3 szanse sprawdzenia, sędzia orzeka aut. Zawodnik sprawdza, okazuje się, że nie było, dalej ma te 3 szanse sprawdzenia.
Nie mówię, że ten sposób sprawdzania na telebimie, jest najlepsza akurat w piłce nożnej, można właśnie rozwiązania hokejowe zastosować, byle coś zrobić, by mundial 2002 się nie powtórzył.
Wiadomo, że są sytuacje które nawet po powtórce są ciężkie do ocenienia, ale przynajmniej wyeliminuje się te bardziej oczywiste. Przede wszystkim te sytuacje bramkowe (spalone, faule w polu karnym).
Lepiej łykać papkę, że "błędy to element futbolu" i dać się robić w wała, powiedz to Włochom i Hiszpanom z 2002.pan Zambrotta pisze:ludzie łyknęli medialną papkę o wprowadzeniu technologii do futbolu jak młode pelikany :roll:
Też mi argument, oni tam mają swoje NBA, NFL, NHL, po prostu inne sporty wolą. Chodzi tylko o powtórki, nikt tu chyba nie chce hot-dogów sprzedawanych an trybunach czy czy jakiś kiczowatych opraw.pan Zambrotta pisze:powtórki video o specjalność ludzi kochających sport z usa, tam futbol zbyt popularny nie jest. Mam prawo spodziewać się, że odbije się to na popularności futbolu w Europie. Dużo ludzi nie przepada za otoczką sportu znad "u-es-and-ej".
A w "dorosłej" piłce np. Puchar Konfederacji byłby dobry. Światowy turniej, z dobrymi zespołami a ranga zawodów nie jakaś wielka.white_wolv pisze:Mysle ze warto by bylo chociaz potestowac cos takiego na jakiejs imprezie typu ME U-21.
To źle kojarzysz, mbo z tego co pamiętam, to góra tydzień później mówili o tym że gola nie było, nie wiem, może jeszcze jakieś analizy później robili. Ale czipy to jedno, a powtórki to drugie, a ty zgrabnie zmieniłeś temat jeden na drugi.pan Zambrotta pisze:z tego co ja wiem, to tą symulację zrobiono 2 lata temu, a mecz był chyba 5 lat temu. rozumiem, że tyle mecz ma trwać na sprawiedliwy werdykt ? :lol:
- blackadder
- Juventino
- Rejestracja: 23 września 2006
- Posty: 970
- Rejestracja: 23 września 2006
Ale czy będzie to "spory kawał czasu"? Szczerze wątpię. Puszczenie powtórki na telebimie po zagraniu Henry'ego w momencie zamknęło by usta wszystkim Francuzom. Ale to już jest zwykłe gdybanie. Celem jest eliminacja błędów a technologia jest najlepszym możliwym wyjściem.pan Zambrotta pisze:A ja sądzę, że wydłuży, bo po każdej decyzji "z góry" również zaczną się narzekania i lamenty piłkarzy.blackadder pisze:A ile po każdej spornej sytuacji jest dyskusji z arbitrem? Ile czasu mija od rzekomego zdobycia bramki do wznowienia gry od środka, od odgwizdania karnego do jego wykonania? Wystarczająco dużo aby je zweryfikować. Głupi argument.
To dlaczego tylko w Premier League wprowadzą technologię do rozstrzygania czy piłka minęła linię bramkową?Juras_Senat pisze:Fifa ma jeszcze jeden mocny argument w łapie.
Na obecnie panujących zasadach gra się wszędzie, czy to w Serie A, czy w polskiej okrę###, czy w Anglii, czy w Tadżykistanie. Można powiedzieć, że wszyscy są wobec siebie równi. Natomiast po wprowadzeniu zapisu video do kanonu sędziowania wytworzone zostaną podziały, bo nie uwierzę, że sędzia na meczu 3 ligi w Rumunii dostanie możliwości takie jak jego kolega po fachu np. z Bundesligi.
http://www.dailymail.co.uk/sport/footba ... eason.html
Ostatnio zmieniony 14 grudnia 2011, 12:54 przez blackadder, łącznie zmieniany 2 razy.

- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
Fifa ma jeszcze jeden mocny argument w łapie.
Na obecnie panujących zasadach gra się wszędzie, czy to w Serie A, czy w polskiej okręgówce, czy w Anglii, czy w Tadżykistanie. Można powiedzieć, że wszyscy są wobec siebie równi. Natomiast po wprowadzeniu zapisu video do kanonu sędziowania wytworzone zostaną podziały, bo nie uwierzę, że sędzia na meczu 3 ligi w Rumunii dostanie możliwości takie jak jego kolega po fachu np. z Bundesligi.
EDIT:
OKRĘ-G-Ó-W-C-E to brzydkie słowo? :shock:
Na obecnie panujących zasadach gra się wszędzie, czy to w Serie A, czy w polskiej okręgówce, czy w Anglii, czy w Tadżykistanie. Można powiedzieć, że wszyscy są wobec siebie równi. Natomiast po wprowadzeniu zapisu video do kanonu sędziowania wytworzone zostaną podziały, bo nie uwierzę, że sędzia na meczu 3 ligi w Rumunii dostanie możliwości takie jak jego kolega po fachu np. z Bundesligi.
EDIT:
OKRĘ-G-Ó-W-C-E to brzydkie słowo? :shock:
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Zgadzam się, że piłka nożna prawdopodobnie nigdy nie wyprzedzi futbolu amerykańskiego pod względem oglądalności, bo ten sport to właściwie element kultury USA. Ostatni finał NFL oglądało przed telewizorami 111 mln ludzi. Jednak z piłką nożną aż tak źle nie jest. Finał ostatniego mundialu oglądało 24,3 mln Amerykanów (Źródło). Spodziewałeś się takiej liczby? I to pomimo tego, że w finale nie grało przecież USA. Oglądalność piłki klubowej również rośnie i to tej w najlepszym wydaniu, czyli europejskiej. Z piłką nożną w USA nie jest tak źle jak Ci się wydaje.pan Zambrotta pisze:porównaj sobie frekwencje przed TV MLS, a NBA, NFL, NHL i MLB, a będziesz wiedział co oglądają amerykanie. koniec off-topuVimes pisze:Chyba masz nieaktualne informacje Misiu-Pysiu. Pod względem średniej frekwencji na stadionach MLS to 10 liga piłkarska na świecie. Jak widać Amerykanie również przychodzą na "soccer".pan Zambrotta pisze: powtórki video o specjalność ludzi kochających sport z usa, tam futbol zbyt popularny nie jest. Mam prawo spodziewać się, że odbije się to na popularności futbolu w Europie. Dużo ludzi nie przepada za otoczką sportu znad "u-es-and-ej".
Google zwraca tylko dwa wyniki takiego wyszukiwania, więc musisz bardziej się postarać. Żeby było zabawniej w jednym z tych wyników jest Twój post, w którym przyznajesz mi w czymś rację: "Znalazłem filmik, rzeczywiście jest tak jak pisał madmo" :lol:.pan Zambrotta pisze:nie chce mi się dalej szukać, bo to dyskusja nie na ten temat. Znalazłoby się tego więcej, wystarczy pewnie w google wrzucić "madmo juvepoland fronda" :lol: koniec off-topuVimes pisze:Z ponad 2 tysięcy moich postów znalazłeś jeden, do którego możesz się przyczepić? Gratuluję
. Chociaż uważam, że ocenianie Hummelsa na podstawie not "Kickera" to mniejsza bzdura niż większość Twoich "błyskotliwych" postów :lol:.
Ależ oczywiście, że tacy specjaliści są, przecież z jednym z nich właśnie rozmawiam, tak Miśku? Przecież to dodatkowa okazja do zarobku dla Ciebie, więc dlaczego tak się opierasz. Ale skoro jesteś specjalistą to mam pytanie. Jak trudne (bądź łatwe jeśli wolisz) w praktyce byłoby zmanipulowanie obrazu przy np. analizie spalonego w krótkim odstępie czasu po zaistnieniu całej sytuacji przez osobę z zewnątrz?pan Zambrotta pisze:chyba nie wiesz o czym mówisz. Skoro Ty nie umiesz, nie znaczy że nikt inny nie ma tyle oleju w głowie, żeby wynająć specjalistów od tego.Vimes pisze:Żeby Ci było łatwiej, sędziego można przekupić i chyba więcej osób potrafi to zrobić niż zhackować elektronikę.
Skoro jedno niesie zagrożenie i drugie niesie zagrożenie, po co robić rewolucję i bić się o cos, co da ten sam rezultat?
- blackadder
- Juventino
- Rejestracja: 23 września 2006
- Posty: 970
- Rejestracja: 23 września 2006
Dodajmy że finał odbywał się o godzinie 13 w Nowym Jorku i 9 czy 10 rano na zachodzie USA.Vimes pisze: Finał ostatniego mundialu oglądało 24,3 mln Amerykanów (Źródło). Spodziewałeś się takiej liczby?

- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Ua, ale pojazd. Długo nad tym myślałeś?Maly pisze:rozumiem, że dlatego nie dyskutujesz sam ze sobą...pan Zambrotta pisze:@Maly, dyskutowanie z ludźmi, którzy w głowie zamiast mózgu mają orzełka z PiSu średnio mi się uśmiecha
Co do zmian w przepisach to podpisuję się pod Panem Zambrottą i Stahem, żadnych przerw w grze. Błędy i wypaczenia są częścią tej gry. I wszystko jest w porządku, dopóki faktycznie suma szczęścia wychodzi na zero. A nie jak z Koreą, czy Barceloną(w każdym sezonie, kiedy ta wygrywała LM w ostatnich latach O.o)
Ale myślę, że ciekawą opcją byłoby wyrzucenie sędziego bramkowego i posadzenie go przed kilkoma monitorami, by na bieżąco mógł sobie strzelić powtóreczkę, kiedy główny miał wątpliwości. Sprawnym rączkom zajęło by to 3 sekundy w każdym przypadku, a wyeliminowało by sporo błędów, znacznie więcej niż bramkowy.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7081
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
bzdura wpajana komuś komu się nie chce myślećJuras_Senat pisze:Fifa ma jeszcze jeden mocny argument w łapie.
Na obecnie panujących zasadach gra się wszędzie, czy to w Serie A, czy w polskiej okrę###, czy w Anglii, czy w Tadżykistanie. Można powiedzieć, że wszyscy są wobec siebie równi. Natomiast po wprowadzeniu zapisu video do kanonu sędziowania wytworzone zostaną podziały, bo nie uwierzę, że sędzia na meczu 3 ligi w Rumunii dostanie możliwości takie jak jego kolega po fachu np. z Bundesligi.
czy w 3 lidze masz chorągiewki z bipem?
czy w 2 lidze masz sędziów latających ze słuchawkami?
czy w 1 lidze masz dwóch sędziów za bramkami?
czy nadal uważasz, że piłka wszędzie jest taka sama?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 lipca 2008
Tak jak pisze. @D@$ Przez analogię do tenisa. Trzy chalenge na mecz. Przy tym jeśli drużyna ma rację jej stan posiadania-nie zmienia się. Powiedzmy 1 dodatkowy na dogrywkę i 1 na karne.
@Juras Senat Nawet na największych turniejach tenisowych nie jest tak, że system Hawk Eye jest wszędzie. Nie ma ich na trzecim, czy czwartym największym korcie podczas największych turniejów tenisowych i jakoś nikt nad równością nie rozpacza. Ba w niektórych niemałych turniejach wcale nie ma tego typu udogodnień, bo nie każdego na to stać, ale chcesz to grasz, a nie chcesz to nie. Mało mnie obchodzi to co się dzieje w Tadżykistanie.
Za to obchodzi mnie, że w co drugim meczu nie ma jakiegoś spalonego, po którym zawodnik wychodzi na pozycję, czasem też jest takowy. Tak samo sytuacja ma się z zasłużonymi, tudzież nie rzutami karnymi. No i cóż w tenisie gra się kilkaset punktów, więc prawdopodobieństwo rozstrzygnięcia wyniku niezgodnie z przebiegiem gry jest dużo mniejsze, nawet jeśli niekorzystna decyzja wyprowadzi kogoś z równowagi. W piłce odgwizdanie jednego spalonego, bądź nie waży o losach LM i nie tylko. Jak ma być góra dwa procent(a pewnie nawet dużo mniej) kłopotów z sytuacjami randomowymi przy użyciu nowoczesnych technologii, to ja wolę pozostałych 98, dzięki którym mecz Anglia-Niemcy mógł stać się mundialowym klasykiem kolejny już raz. Przedłużanie gry i tradycja to są argumenciki z pupy. Jakoś bitek z powodu poproszenia o sprawdzenie to jeszcze nie widziałem w żadnej dyscyplinie. A im dłużej trwa jakiś dobry mecz i im bardziej temperatura w pokoju rośnie-tym lepiej.
Byle tylko chciało im się chcieć.
@Juras Senat Nawet na największych turniejach tenisowych nie jest tak, że system Hawk Eye jest wszędzie. Nie ma ich na trzecim, czy czwartym największym korcie podczas największych turniejów tenisowych i jakoś nikt nad równością nie rozpacza. Ba w niektórych niemałych turniejach wcale nie ma tego typu udogodnień, bo nie każdego na to stać, ale chcesz to grasz, a nie chcesz to nie. Mało mnie obchodzi to co się dzieje w Tadżykistanie.
Za to obchodzi mnie, że w co drugim meczu nie ma jakiegoś spalonego, po którym zawodnik wychodzi na pozycję, czasem też jest takowy. Tak samo sytuacja ma się z zasłużonymi, tudzież nie rzutami karnymi. No i cóż w tenisie gra się kilkaset punktów, więc prawdopodobieństwo rozstrzygnięcia wyniku niezgodnie z przebiegiem gry jest dużo mniejsze, nawet jeśli niekorzystna decyzja wyprowadzi kogoś z równowagi. W piłce odgwizdanie jednego spalonego, bądź nie waży o losach LM i nie tylko. Jak ma być góra dwa procent(a pewnie nawet dużo mniej) kłopotów z sytuacjami randomowymi przy użyciu nowoczesnych technologii, to ja wolę pozostałych 98, dzięki którym mecz Anglia-Niemcy mógł stać się mundialowym klasykiem kolejny już raz. Przedłużanie gry i tradycja to są argumenciki z pupy. Jakoś bitek z powodu poproszenia o sprawdzenie to jeszcze nie widziałem w żadnej dyscyplinie. A im dłużej trwa jakiś dobry mecz i im bardziej temperatura w pokoju rośnie-tym lepiej.
Byle tylko chciało im się chcieć.
Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
I believe in Fernando GoLLente!
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
Wybacz, ale te dwie rzeczy nie zmieniły diametralnie sposobu sędziowania tylko je nieznacznie ułatwiły.Maly pisze:bzdura wpajana komuś komu się nie chce myślećJuras_Senat pisze:Fifa ma jeszcze jeden mocny argument w łapie.
Na obecnie panujących zasadach gra się wszędzie, czy to w Serie A, czy w polskiej okrę###, czy w Anglii, czy w Tadżykistanie. Można powiedzieć, że wszyscy są wobec siebie równi. Natomiast po wprowadzeniu zapisu video do kanonu sędziowania wytworzone zostaną podziały, bo nie uwierzę, że sędzia na meczu 3 ligi w Rumunii dostanie możliwości takie jak jego kolega po fachu np. z Bundesligi.
czy w 3 lidze masz chorągiewki z bipem?
czy w 2 lidze masz sędziów latających ze słuchawkami?
To rozwiązaniem jako TESTOWE wprowadzono dopiero po ostatnim mundialu, właśnie jako alternatywę dla czipów i zapisu video, nie widzę przeciwwskazań dla zastosowania go na globalną skalę.mały pisze: czy w 1 lidze masz dwóch sędziów za bramkami?
Tak, dalej uważam, że piłka jest wszędzie taka sama.mały pisze:czy nadal uważasz, że piłka wszędzie jest taka sama?
@strong return Szczerze, mam gdzieś tenis. Interesuje mnie piłka, a ta podoba mi się w obecnej postaci, nawet z tymi wszystkimi błędami i wypaczeniami. Nie wierzyłem, że to kiedyś powiem, ale Zambro ma rację, w naturze nic nie zginie, stracisz dziś bramkę przez błąd sędziego, za tydzień strzelisz dzięki niemu. I na kogo ja bym darł mordę przy niekorzystniej dla mnie decyzji, na video? :roll:
Ostatnio zmieniony 14 grudnia 2011, 14:17 przez Juras_Senat, łącznie zmieniany 1 raz.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7081
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Wybacz, ale wprowadzenie 2-3 powtórek na mecz nie zmieni diametralnie sposobu sędziowania tylko je nieznacznie ułatwi.Juras_Senat pisze:Wybacz, ale te dwie rzeczy nie zmieniły diametralnie sposobu sędziowania tylko je nieznacznie ułatwiły.
a sędziowie za bramkami pokazali już nie raz, że nie są rozwiązaniem bo 5 metrów od nich były faule i oni ich nie widzieli
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?