Ligi w Europie. A Ty komu kibicujesz ?
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Wenger mógłby kupić tego Buffona. Młodziaki z Arsenalu jakby go zobaczyli w swojej szatni to z miejsca mają +400 do pewności siebie. Na dodatek Arsene nie musiałby co 3 miesiące zmieniać bramkarza jak to ostatnio robi. Gigi by prawdopodobnie odżył w nowej lidze, najlepszej na świecie.
Same korzyści.
Same korzyści.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Dobra, może źle się wyraziłem. Chelsea wydała niby sporo, ale na graczy którzy jednak (oprócz Davida Luiza) zawiedli i byli mocno przepłaceni - znamy to chyba aż za dobrze. Nie wiem jaki wpływ miał na to wszystko Ancelotti, ale chyba nie za duży więc akurat jego nie winiłbym szczególnie za ten brak mistrzostwa w drugim roku pracy. Nie można na pewno powiedzieć że Chelsea miała na tyle mocny personalnie skład, że psim obowiązkiem Ancelottiego było wygrywanie co roku Mistrzostwa Anglii.Mietson pisze: Chelsea za Carletto kupiła nie tylko Torresa bo także Luiza, Ramiresa czy Żyrkowa. Tak na oko wyszło 118 mln funtów (bilans zakupionych i sprzedanych). Dla porówniania, Arsenal przez te 2 sezony wydał..... -19 mln funtów (w sensie, że zarobił). Oczywiście, można winić Wengera za to, że nie chce wreszcie się przełamać i rzucić słusznym hajsem na porządnego stopera bo sądzę, że mógłby/ Ale sądzę, że od drużyny, która pozostaje fair w finansach nie można oczekiwać, że będzie wygrywała tyle co Chelsea czy United. Ale z jednym się zgadzam - ta drużyna nic nie wygrywa od zbyt długiego czasu i ja problem widzę właśnie w braku doświadczonych graczy.
Już widzę jak młody Szczęsny (stary zresztą też) by wyjechał z pretensjami, że co to ma znaczyć że broni Buffon, a nie on :-DOuh_yeah pisze:Wenger mógłby kupić tego Buffona. Młodziaki z Arsenalu jakby go zobaczyli w swojej szatni to z miejsca mają +400 do pewności siebie. Na dodatek Arsene nie musiałby co 3 miesiące zmieniać bramkarza jak to ostatnio robi. Gigi by prawdopodobnie odżył w nowej lidze, najlepszej na świecie.
Same korzyści.
- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 lipca 2008
Po pierwsze Wojtek nie bronił gorzej od Buffona, a pewnie lepiej, biorąc pod uwagę zeszły sezon. Poza jedną nieszczęsną interwencją w CC. A po drugie, jak się będzie tak rozwijał sam może zostać kapitanem w przyszłości. Jako jeden z bardzo niewielu ma w tej drużynie J.A.J.A. Reszta to banda nażelowanych @#$%^&. Czego implikacją jest Czesław i jego rozterki i ten drugi nie lepszy.. (całości dopełnia robienie z Traore gracza na rezerwę przez AW. 8) )Ouh_yeah pisze: Same korzyści.
Nie to co ich zwycięska drużyna. Brzydale i zamordyści. Kielon-popraw się, bo psujesz tę teorię. Barca, i Krysia R. to tylko wyjątki. :C
A na Gigim, to się i tak kokosów nie zarobi już. Był czas, gdy można było to zrobić jakieś dwa sezony temu za niezłą kasę, choć może nie za 100mln...
Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
I believe in Fernando GoLLente!
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
najsmieszniejszy komentarz w tym żałosnym temacie. to raczej ty się zdecyduj: Juve, czy reszta klubików :roll: jeszcze angielskie, czy borussia... kosy z nimi nie mamy, nie?Mietson pisze:Anglia - Arsenal
tak nawiasem, do gości, którzy napisali Arsenal & Tottenham - zdecydujcie się bo te 2 drużyny mają kosę!
Hiszpania - Atletico
Niemcy - Borussia
Polska - LEGIA!
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Misiek, przecież każdy z nas bardziej lub mniej symaptyzuje z jakimś klubem z danej ligi. Zawsze jedna drużyna jest w minimalny sposób bardziej lubiana.
Jak chcesz pocisnąć mnie o Realu, to chociaż niech będzie śmieszne. Pozdro!
Jak chcesz pocisnąć mnie o Realu, to chociaż niech będzie śmieszne. Pozdro!
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
otóż nie, mój drogi staszku. nie każdy. szczerze mówiąc, mi to zwisa czy w hiszpanii wygra real czy barca, czy może nawet valencia. to samo we francji. w niemczech i angli na zasadzie: "byl t nie był bayern i livrepool". Można się emocjonować, ale nie trzymam żadnej innej strony.stahoo pisze:każdy
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
W tym momencie się wyjątkowo zgodzę z panem Zambrottą.pan Zambrotta pisze:otóż nie, mój drogi staszku. nie każdy. szczerze mówiąc, mi to zwisa czy w hiszpanii wygra real czy barca, czy może nawet valencia. to samo we francji. w niemczech i angli na zasadzie: "byl t nie był bayern i livrepool". Można się emocjonować, ale nie trzymam żadnej innej strony.stahoo pisze:każdy
Z zagranicznych klubów kibicuję ogólnie tym, gdzie grają Polacy. Nie mam żadnego innego ulubionego, oprócz Juve rzecz jasna

„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
Racja, mam tak samo.pan Zambrotta pisze:otóż nie, mój drogi staszku. nie każdy. szczerze mówiąc, mi to zwisa czy w hiszpanii wygra real czy barca, czy może nawet valencia. to samo we francji. w niemczech i angli na zasadzie: "byl t nie był bayern i livrepool". Można się emocjonować, ale nie trzymam żadnej innej strony.stahoo pisze:każdy
Solo Juve!
FORZA JUVE!!!
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Mi nie chodzi o emocjonowanie się tymi drużynami, bo mi np. również zwisa czy w Anglii wygra Chelsea czy Manchester, obu nie lubię. Aczkolwiek gdy te druzyny ze soba grają, a ja akurat oglądam mecz, to wolę żeby jedna z nich wygrała. Nie wiem, która, w obecnej chwili chyba Chelsea. Nie masz tak?pan Zambrotta pisze:otóż nie, mój drogi staszku. nie każdy. szczerze mówiąc, mi to zwisa czy w hiszpanii wygra real czy barca, czy może nawet valencia. to samo we francji. w niemczech i angli na zasadzie: "byl t nie był bayern i livrepool". Można się emocjonować, ale nie trzymam żadnej innej strony.stahoo pisze:każdy
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Oczywiście też mam coś takiego, ale w takich meczach oczekuję przede wszystkim dobrego widowiska.stahoo pisze:Mi nie chodzi o emocjonowanie się tymi drużynami, bo mi np. również zwisa czy w Anglii wygra Chelsea czy Manchester, obu nie lubię. Aczkolwiek gdy te druzyny ze soba grają, a ja akurat oglądam mecz, to wolę żeby jedna z nich wygrała. Nie wiem, która, w obecnej chwili chyba Chelsea. Nie masz tak?pan Zambrotta pisze:otóż nie, mój drogi staszku. nie każdy. szczerze mówiąc, mi to zwisa czy w hiszpanii wygra real czy barca, czy może nawet valencia. to samo we francji. w niemczech i angli na zasadzie: "byl t nie był bayern i livrepool". Można się emocjonować, ale nie trzymam żadnej innej strony.stahoo pisze:każdy
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Damianoss60
- Juventino
- Rejestracja: 27 lutego 2010
- Posty: 97
- Rejestracja: 27 lutego 2010
Poza Juve kibicuje:
Miedzi Legnica(2 liga zachodnia) i jeszcze Polakom w klubach zagranicznych.
Miedzi Legnica(2 liga zachodnia) i jeszcze Polakom w klubach zagranicznych.
