Liga Mistrzów 2010/11
- deszczowy
- Juventino

- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Widzę, że wszyscy fetują Tottenham? Jak miło... ^^
Bale... coś czuję, że Barca i Manchester już zarzucają sieci.
Bale... coś czuję, że Barca i Manchester już zarzucają sieci.
- Skibil
- Redaktor

- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1215
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Osobiście żałuję, że Gattuso gra w Milanie. Uwielbiam zawodników którzy grają z takim poświęceniem i zaangażowaniem. A co do samego meczu - bardzo mnie bawiły zbliżenia na trenera Milanu - wyraz jego twarzy doprowadzał mnie do płaczu... Inzaghi pokazał, że jednak "urodził się na spalonym" ale trzeba oddać mu, że mimo spalonego potrafił się zachować jak przystało i trafił. Spotkanie mimo wszystko bez wielkich emocji. Na wyróżnienie na pewno zasłużył Gattuso i Inzaghi ze strony Milanu, a wśród "królewskich" Di Maria (ładnie ciągnął do przodu i starał się w destrukcji) i Marcelo - ze 2,3 głupie faule ale przez cały mecz latał po całej lini. Tylko dziwi mnie, że Mou go ustawia na obronie. Przecież znany jest z żelaznej dyscypliny w obronie a Brazylijczyk lubi wycieczki pod pole karne przeciwnika. Jak dla mnie, bardzo się nadaje na skrzydłowego pomocnika.
- Darius19
- Juventino

- Rejestracja: 10 grudnia 2008
- Posty: 793
- Rejestracja: 10 grudnia 2008
Ale rossoneri mieli pecha stracić bramkę w doliczonym czasie gry to prawdziwy pech. No ale sprawiedliwość też pokazała swoje oblicze w końcu 2 bramka milanu padła ze spalonego.ewerthon pisze:Skoro wczoraj Milan zremisował z Realem to znaczy, że Juve jest na poziomie zespołu Mourinho?
Stary, dobry Krystyna
FORZA JUVE
- deszczowy
- Juventino

- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Milanu można nie lubić, ale należy szanować. Gattuso to wczoraj powinien był wylecieć. Facet szarpał i walczył za trzech. Zresztą... wolę Milan, niż uśmiechniętego Żelusia.<<W@jTEk>> pisze:No właśnie szkoda że Milan nie wygrał tego meczu, no ale sprawiedliwości stała się zadość...
Mi też szkoda Gattuso, wkurzył się po bramce na 2:2
- Azazel
- Juventino

- Rejestracja: 03 lipca 2010
- Posty: 671
- Rejestracja: 03 lipca 2010
Ja też kibicowałem wczoraj Milanowi
, nasz ostatni rywal pokazał się z miarę dobrej strony remisując 2-2. Liczyłem na ich zwycięstwo, ale oliwa okazała się sprawiedliwa kończąc spotkanie remisem. Jednak mimo nie małej ilości bramek samo spotkanie rozczarowało, było pozbawione emocji, jakby wszystko działo się obok.
- Azazel
- Juventino

- Rejestracja: 03 lipca 2010
- Posty: 671
- Rejestracja: 03 lipca 2010
Jak dla mnie emocje wystąpiły w końcówce pod czas wyrównania Realu, kiedy Mourinho złapał rezerwowego i kazał mu wchodzić na boiskuDarius19 pisze:Czy ja wiem czy było pozbawione emocji. Jak dla mnie mecz był emocjonujący no przynajmniej w niektórych momentach meczu. Ale ogólnie mecz mógł się podobać na prawdę.
- L u k
- Interista

- Rejestracja: 22 maja 2008
- Posty: 275
- Rejestracja: 22 maja 2008
Moj komentarz ? Prosze bardzo. Komentarz jest nastepujacy:Marian. pisze:Oglądałem dzisiaj mecz Spurs - Inter od 15 minuty spotkania. Praktycznie przez cały mecz przeważała drużyna z Londynu. Inter wręcz nie istniał, a pojedynki Bale z obrońcami Interu, szczególnie z Maiconem powodowały u mnie taki zachwyt, że chcę widzieć tego gracza w przyszłym sezonie w Juve, nawet za 40 milionów!
Jeżeli Walijczyk przez cały sezon utrzyma formę, to może konkurować z Messim, Ronaldo, czy innymi o złotą piłkę, naprawdę. Chłopak jest kapitalny.
Trochę o meczu jeszcze. Był taki moment, że Inter przez kilka minut nie mógł wyjść z własnej połowy. Takiemu Interowi może być ciężko obronić Scudetto w tym sezonie.
Jeszcze o Van der Vaarcie. Za ile on poszedł do Tottenhamu? 8 milionów? 10? 12? W każdym razie nie więcej. Do teraz żałuje, że do nas nie dołączył.
Czekam na komentarz Lukerka
1) Bale to nie nadczlowiek, a na pewno nie gracz, ktory objezdzal "najlepszego prawego obronce swiata", bo:
2) w tej chwili Maicon ma taka forme, ze to co najwyzej najwieksza lamaga swiata
3) Inter sprawil, ze Bale wygladal jak nadczlowiek poprzez 2 bledy: Rafa pozwolil mu miec zbyt duzo przestrzeni (ten kto ogladal mecz z Man Utd gdzie Bale prawie nie istnial, wie, co to znaczy brak przestrzeni dla tego gracza), oraz Maicon, ktory gral jakby mial wszystko tam gdzie swiatlo nie dochodzi
4) Kazdy mecz w sezonie nie bedzie wychodzil, Tottenham wygral jeden mecz, graty im za to
5) Bale i zlota pilka ? Ok
6) "Był taki moment, że Inter przez kilka minut nie mógł wyjść z własnej połowy. Takiemu Interowi może być ciężko obronić Scudetto w tym sezonie.", ten "taki Inter" sie jeszcze zmieni 15 razy w tym sezonie; calego sezonu zadna druzyna formy/lub slabszej formy nie trzyma
7) Mecz nam nie wyszedl, ot cala tajemnica; ze o nieobecnych 4'ech pomocnikach, z ktorych kazdy by zagral gdyby tylko byl dostepny nie wspomne
- Marian.
- Juventino

- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
Z twojej wypowiedzi można wywnioskować, że nie bierzesz pod uwagę takiej możliwości. Ok, ale ja napisałem, że jeżeli do końca sezonu utrzyma taką formę to będzie mógł się bić o "Złotą Piłkę". Czy w takiej formie, jaką prezentuje teraz nie byłby wymieniany wśród faworytów do "Złotej Piłki"?L u k pisze: 5) Bale i zlota pilka ? Ok(nie, zebym mowil, ze to nieciekawy gracz)
Nie? A pamiętasz nas w tamtym sezonie ? Racja, na początku kilka meczy dobrze nam wyszło, ale potem było już tylko gorzej.L u k pisze:ten "taki Inter" sie jeszcze zmieni 15 razy w tym sezonie; calego sezonu zadna druzyna formy/lub slabszej formy nie trzyma
- L u k
- Interista

- Rejestracja: 22 maja 2008
- Posty: 275
- Rejestracja: 22 maja 2008
Mysle, ze zbyt wiele osob ocenia go poprzez 2 mecze przeciwko Interowi, a nie poprzez jego caly sezon. Bale to ciekawy gracz, ale takich graczy jest duzo.Marian. pisze:Z twojej wypowiedzi można wywnioskować, że nie bierzesz pod uwagę takiej możliwości. Ok, ale ja napisałem, że jeżeli do końca sezonu utrzyma taką formę to będzie mógł się bić o "Złotą Piłkę". Czy w takiej formie, jaką prezentuje teraz nie byłby wymieniany wśród faworytów do "Złotej Piłki"?
Ze o braku sukcesow z Tottenhamem nie wspomne. Taki Sneijder wygral CL, Serie A, Coppa Italia, i doszedl do finalu WC z Holandia.
Bale... ?
Sam sobie odpowiedziales na pytanie.Nie? A pamiętasz nas w tamtym sezonie ? Racja, na początku kilka meczy dobrze nam wyszło, ale potem było już tylko gorzej.
Jak bardzo bym chcial, zeby Juve caly sezon mialo "do bani", a wierz mi nie mialbym nic przeciwko
- karpiu
- Juventino

- Rejestracja: 18 stycznia 2005
- Posty: 185
- Rejestracja: 18 stycznia 2005
L u k napisał :
Tym dwumeczem dał znać światu że pilkarz z niego klasy światowej, po jego wypowiedziach wnioskuje ze też nie jest to "głupi" chłopak wiec bedzie sie dalej rowijał wszak człowiek uczy sie całe życie..
Co do meczu, Londyńczycy byli lepsi i zasłużenie wygrali, ale to ze angielskie drużyny u siebie są piekielnie mocne chyba wiemy nie od wczoraj
Pokazał ze ma olbrzymie możliwości, a z racji jego młodego wieku wachania formy i brak systematyczności w ciagu całego sezonu to rzecz normalna.Mysle, ze zbyt wiele osob ocenia go poprzez 2 mecze przeciwko Interowi, a nie poprzez jego caly sezon. Bale to ciekawy gracz, ale takich graczy jest duzo.
Tym dwumeczem dał znać światu że pilkarz z niego klasy światowej, po jego wypowiedziach wnioskuje ze też nie jest to "głupi" chłopak wiec bedzie sie dalej rowijał wszak człowiek uczy sie całe życie..
Co do meczu, Londyńczycy byli lepsi i zasłużenie wygrali, ale to ze angielskie drużyny u siebie są piekielnie mocne chyba wiemy nie od wczoraj

WIDZEW
Bójcie się Chamy do Ekstraklasy wracamy!!!!
- Darius19
- Juventino

- Rejestracja: 10 grudnia 2008
- Posty: 793
- Rejestracja: 10 grudnia 2008
Jak dla mnie Bale to piłkarz który jeszcze z sezon a nawet 2 powinien zostać w Tottenhamie bo tu ma szanse na grę i dalszy rozwój. Jak pójdzie do Barcy lub innego mocnego klubu to wtedy zamiast grać będzie grzał ławę. A dla niego teraz ważne jest właśnie by dużo grał na boisku.
FORZA JUVE
- Vimes
- Juventino

- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
"Jesualdo Ferreira blisko Panathinaikosu, Gmoch na Barcelonę" - Jacek Gmoch poprowadzi Panathinaikos w meczu z Barceloną. pROSTE słowa nie wyrażą tego jak bardzo zazdroszczę piłkarzom "Konieczynek" odprawy przedmeczowej i analizy naszego wybitnego trenera :rotfl:. Liczę, że Polsat pokaże ten mecz
.

