Serie A (19): JUVENTUS 0-3 Milan
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Kiedy wreszcie zrozumiecie to że Del Piero/Immobile nie mogą grać sami na szpicy, nie mają do tego warunków, są za niscy. To nie jest Football Manager. Na tej pozycji musi grać wysoki, silny napastnik potrafiący oddać strzał z każdej pozycji i w tej chwili jest to tylko Amauri i chociażby nie wiem w jak był beznadziejnej formie to tylko on się tam nadaje w tym momencie. Poza tym Immobile i Fausto Rossi, gdzie pierwszy zagrał 6-7, a drugi 0 minut w Serie A, mają z miejsca wskoczyć do podstawowej jedenastki na tak ważny mecz? Owszem Fausto i Ciro to fajne chłopaki, ale nie przesadzajmy
.

- IGI
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 449
- Rejestracja: 13 października 2002
Z tym, ze tylko on sie tam nadaje masz racje, ale nie przeginajVincitore pisze:KNa tej pozycji musi grać wysoki, silny napastnik potrafiący oddać strzał z każdej pozycji i w tej chwili jest to tylko Amauri i chociażby nie wiem w jak był beznadziejnej formie to tylko on się tam nadaje w tym momencie.


- Subiskiin
- Juventino
- Rejestracja: 06 grudnia 2009
- Posty: 47
- Rejestracja: 06 grudnia 2009
Z kazdej pozycji to akurat umie uderzyć Alex, nie Amauri. Ponadto kto powiedzial ze sami na szpicy? Diego na falszywego napastnika tzw 10 a Alex mu partneruje...Vincitore pisze:Kiedy wreszcie zrozumiecie to że Del Piero/Immobile nie mogą grać sami na szpicy, nie mają do tego warunków, są za niscy. To nie jest Football Manager. Na tej pozycji musi grać wysoki, silny napastnik potrafiący oddać strzał z każdej pozycji i w tej chwili jest to tylko Amauri i chociażby nie wiem w jak był beznadziejnej formie to tylko on się tam nadaje w tym momencie. Poza tym Immobile i Fausto Rossi, gdzie pierwszy zagrał 6-7, a drugi 0 minut w Serie A, mają z miejsca wskoczyć do podstawowej jedenastki na tak ważny mecz? Owszem Fausto i Ciro to fajne chłopaki, ale nie przesadzajmy.
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Tak się zastanawiam czemu jesteśmy skazani na Grygerę i czemu nie gra Zebina. W okresie przygotowawczym był to jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy nasz piłkarz. Jest powołany na mecz. W sumie o nim zapomniałem i nie pamiętam od kiedy jest do dyspozycji Ferrary. Ale może ktoś wytłumaczyć dlaczego nie Zebina?

Alessandro Del Piero ole!
- PrzemasJuve
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1017
- Rejestracja: 13 marca 2005
zebina powinien byc w koncu sprzedany..kolejny niepotrzebny pensjozerca
a mecz? czy porazka da nam w koncu zwolnenie ferrary? jedyne dzieki czemu mozemy wygrac to ambicja i to ze milanowi cos sie stanie...albo typowy fuks..bo to na co nas stac pokazalismy z catania np
a mecz? czy porazka da nam w koncu zwolnenie ferrary? jedyne dzieki czemu mozemy wygrac to ambicja i to ze milanowi cos sie stanie...albo typowy fuks..bo to na co nas stac pokazalismy z catania np
Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2198
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Vincitore wiem, ze teoretycznie tacy gracze jak Alex czy Immo sie tam nie nadaja, ale teoria jedno, a praktyka drugie. Poza tym Amauri to sie nadaje do znoszenia ziemniakow do piwnicy i niczego wiecej! Facet kosi gruby hajs, gra w super druzynie, czego chciec wiecej??? A i tak gra mniej niz zero. Jak ma problem natury psychicznej to niech idzie do psychiatry (nie psychologa). Poza tym wole jak z przodu jest ktos, kto w decydujacym momencie bedzie umial cos zrobic, a nie tylko zatrzyma pilke pod buciarem, wyglebi sie, po czym wstanie i bedzie gestykulowal i darl sie niewiadomo na kogo. Nie mowie tez ze Immobile ma zagrac 90minut. To samo Rossi, tez nie mowie ze ma zagrac 90minut. Ale kto ma grac na skrzydle? Marchisio? Nie wydaje mnie sie. Powiedzmy ze De Ceglie jeszcze jakos przez 40minut strawie, ale co z tego ze Kuczer zagral juz iles tam minut w Serie A jak umiejetnosci ma mniejsze niz mlodziak Rossi, ktory z reszta juz kiedys pogral z Interem, co prawda nie w lidze, ale wystapil tam bez najmniejszych kompleksow.
BTW: nie posiadam menadzerow pilki noznej
BTW: nie posiadam menadzerow pilki noznej
- Toneker
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2004
- Posty: 37
- Rejestracja: 29 sierpnia 2004
Taa, chyba 3 lata temu, albo z wolnego. Ostatnio jak go oglądałem to nie potrafił podać piłki po ziemi, chociaż może to i mała wada przy tak egoistycznej grze, gdzie wcale nie podaje. Jednak nawet Amauri w tragicznej formie, czy świeżak Immobile bardziej zasługują obecnie na pierwszy skład Juve.Subiskiin pisze:Z kazdej pozycji to akurat umie uderzyć Alex
Nasz najlepszy boczny obrońca, któremu taki Caceres, czy Grosso mogą buty wiązać. Ostatnio ma pecha do kontuzji, ale gdyby te były wyznacznikiem, nie byłoby już w Juve ani Camora, ani Treze. No i jednak fajnie by było, jakby Juve miało trochę honoru i nie pozbywało się zawodników bo Ci się leczą (zwłaszcza takich, którzy zostali z nami po Farsopoli).PrzemasJuve pisze:zebina powinien byc w koncu sprzedany..kolejny niepotrzebny pensjozerca
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Taa, Amauri znów będzie taszczył piłkę pod buciorem i machał łapami, pewnie też potrzepie grzywą - od początku sezonu tylko to robi. Del Piero w tym sezonie grał BARDZO MAŁO. Musi przecież mieć okazję złapania formy - taką okazją może być mecz z Milanem, dlaczego? Bo jak to zwykle bywa, ostatnimi czasy, nasi kopacze "spinają poślady" na mecze z większymi przeciwnikami, Del Piero to samo, myślę, że będzie mu podwójnie zależeć na grze w takim meczu z Milanem.Toneker pisze:Taa, chyba 3 lata temu, albo z wolnego. Ostatnio jak go oglądałem to nie potrafił podać piłki po ziemi, chociaż może to i mała wada przy tak egoistycznej grze, gdzie wcale nie podaje. Jednak nawet Amauri w tragicznej formie, czy świeżak Immobile bardziej zasługują obecnie na pierwszy skład Juve.Subiskiin pisze:Z kazdej pozycji to akurat umie uderzyć Alex
Poza tym, co do strzelania z każdej pozycji: przypomnij sobie chociażby ostatni 2mecz z Realem w LM...
Ty to masz dopiero "poczucie wyznaczników"...Toneker pisze:Nasz najlepszy boczny obrońca, któremu taki Caceres, czy Grosso mogą buty wiązać. Ostatnio ma pecha do kontuzji, ale gdyby te były wyznacznikiem, nie byłoby już w Juve ani Camora, ani Treze. No i jednak fajnie by było, jakby Juve miało trochę honoru i nie pozbywało się zawodników bo Ci się leczą (zwłaszcza takich, którzy zostali z nami po Farsopoli).PrzemasJuve pisze:zebina powinien byc w koncu sprzedany..kolejny niepotrzebny pensjozerca
Nie to, żebym uważał, że Zebina jest zły, ale tak go wywyższać. :o
- Toneker
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2004
- Posty: 37
- Rejestracja: 29 sierpnia 2004
Alex grał bardzo mało, bo jest SŁABY. Powracanie do formy po kontuzji to już tylko wymówka. Grał mało, ale jak grał, grał fatalnie. Chociażby mecz z Bayernem. Jasne, mecz ostatniej szansy w LM, więc DP tak spiął poślady i się zaangażował, że grał większą padakę niż najsłabsze mecze Tiago etc Tamten sezon to tak jak mówisz, wyszło mu coś tam w meczy z Realem, plus kilka wolnych i tyle. Reszta spotkań to były nieudane dryblingi, egoistyczne zagrania, głupie straty i przewracanie się. Alex się skończył, kilka osób wierzy w jego mit sprzed lat, albo w dwumecz z Realem, który chyba jako jedyny widzieli w tamtym sezonie. Ja go już w koszulce Juve oglądać nie chcę, bo nie dość, że stracił błysk, prędkość, to jeszcze stracił zaangażowanie, nie spisuje się jako kapitan - motywator (do tego też musi odpocząć po kontuzji?) i już od kilkunastu miesięcy jak się przyjrzeć widać, że bardziej się chce wypromować przed Mundialem, niż zrobić coś dla klubu. No i nijak nie pasuje na samotnego napastnika.
I nie porównuj Andrade, który w Juve nie zagrał nawet połówki sezonu, do Zebiny, który za Capello grał sporo i został po Farsopoli. Portugalczyk przyszedł do nas już potem.
I nie porównuj Andrade, który w Juve nie zagrał nawet połówki sezonu, do Zebiny, który za Capello grał sporo i został po Farsopoli. Portugalczyk przyszedł do nas już potem.
- PrzemasJuve
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1017
- Rejestracja: 13 marca 2005
juz wole starego Alexa ktory ma JUVE w sercu niz ta cala reszte pozal sie Boze kopaczy co maja JUVE w...iadomo gdzie!nie poradzi nie poradzi..to nie jest 16 latek wystawiony 1 raz w meczu..spokojnie..kto ma grac?amauri?...wlasciwie tylko on bo konkurencji brak:| moze bettega by sie przebral i wszedl choc na chwile? albo jego syn chociaz...
aaa Alex slaby..z al ittihad wydawalo mi sie ze to on brylowal..o asystach nie wspomne...
Ferraro...ODEJDZ!! Ciebie prosimy....
aaa Alex slaby..z al ittihad wydawalo mi sie ze to on brylowal..o asystach nie wspomne...
Ferraro...ODEJDZ!! Ciebie prosimy....
Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2413
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Jesli gra o dwie klasy lepiej niż Grosso, Caceres i Grygera razem wzieci to nalezy go wywyzszac.
Co do meczu to na papierze przewaga Milanu jest olbrzymia.
Ale skoro dalismy rade zmobilizowac sie na Inter (ktory zreszta zagral slabiutko) to nie jest wykluczone, ze i tym razem damy rade.
Co do dyspozycji Rossonerich w ostatnich meczach - przed spotkaniem z Sampdoria tez byly obawy w podobnym stylu a jak sie skonczylo wszyscy wiemy. Do meczu podchodzę na chłodno. Przy takim farcie na jakim jada złodzieje z drugiej części Mediolanu mistrzostwo to raczej pogrzebana sprawa a i jesli przegramy to bedzie z wiadomych wzgledow jedyna taka prestizowa porazka, ktora mnie nie zaboli. Co więcej, bardziej mnie boli na myśl o konferencji pomeczowej z tym... ekhm, trenerem Ferrarą po ewentualnym zwycięstwie.
Zreszta patrząc na te zestawienie i pamiętając o naszej kiepskiej postawie przed własną publicznością trudno znaleźć argumenty na naszą korzyść. No może jedynym jest Diego.
Juventus (4-4-2): Manninger - Grygera, Cannavaro, Chiellini, Grosso - Salihamidzic, Melo, Poulsen, Marchisio - Diego, Amauri
Milan (4-2-1-3): Dida - Abate, Nesta, Thiago Silva, Antonini - Gattuso, Ambrosini - Pirlo - Beckham, Borriello, Ronaldinho
Co do meczu to na papierze przewaga Milanu jest olbrzymia.
Ale skoro dalismy rade zmobilizowac sie na Inter (ktory zreszta zagral slabiutko) to nie jest wykluczone, ze i tym razem damy rade.
Co do dyspozycji Rossonerich w ostatnich meczach - przed spotkaniem z Sampdoria tez byly obawy w podobnym stylu a jak sie skonczylo wszyscy wiemy. Do meczu podchodzę na chłodno. Przy takim farcie na jakim jada złodzieje z drugiej części Mediolanu mistrzostwo to raczej pogrzebana sprawa a i jesli przegramy to bedzie z wiadomych wzgledow jedyna taka prestizowa porazka, ktora mnie nie zaboli. Co więcej, bardziej mnie boli na myśl o konferencji pomeczowej z tym... ekhm, trenerem Ferrarą po ewentualnym zwycięstwie.
Zreszta patrząc na te zestawienie i pamiętając o naszej kiepskiej postawie przed własną publicznością trudno znaleźć argumenty na naszą korzyść. No może jedynym jest Diego.
Juventus (4-4-2): Manninger - Grygera, Cannavaro, Chiellini, Grosso - Salihamidzic, Melo, Poulsen, Marchisio - Diego, Amauri
Milan (4-2-1-3): Dida - Abate, Nesta, Thiago Silva, Antonini - Gattuso, Ambrosini - Pirlo - Beckham, Borriello, Ronaldinho
calma calma
- fallweiss
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 307
- Rejestracja: 16 lipca 2004
Smutne słowa, zgodzę z opinią ,Toneker, na temat Amauriego ,która prezentujesz w innych postach, natomiast co do Alexa powiem tylko tyle-podobno nie ma ludzi niezastąpionych.Toneker pisze: Ja go już w koszulce Juve oglądać nie chcę, bo nie dość, że stracił błysk, prędkość, to jeszcze stracił zaangażowanie, nie spisuje się jako kapitan - motywator (do tego też musi odpocząć po kontuzji?) i już od kilkunastu miesięcy jak się przyjrzeć widać, że bardziej się chce wypromować przed Mundialem, niż zrobić coś dla klubu. No i nijak nie pasuje na samotnego napastnika.
Jednak z czasem coraz bardziej mi się wydaje ,że tak nie jest... I, że Alex nie powinien nawet być brany pod uwagę przy jakichkolwiek próbach zabezpieczenia tylko swojego jakiegoś partykularnego interesu. Oceniać go będzie mógł dopiero ten go strzeli 260 bramek w ciągu 17 sezonów dla jednego klubu....
Ostatnio zmieniony 10 stycznia 2010, 00:46 przez fallweiss, łącznie zmieniany 2 razy.
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2198
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
...wyyysłuuuuchaaaaj naaas Paaaanie!PrzemasJuve pisze:Ciebie prosimy....
Ja sadze, ze obojetnie kto by nie zagral na tym samotnym napastniku, to wypadlby lepiej niz Drewnoldinho Carvalho de Oliveira... Poza tym nie musi grac samotnego, moze miec obok siebie Diego - wiem, ze zaraz poleca gromy ze to dwoch niskich, ale coz nie mamy aktualnie napastnikow, a wysokich to juz wcale.Toneker pisze:No i nijak nie pasuje na samotnego napastnika.
- KamilDeath
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
nie rozumiem co nam daje ten super wysoki napastnik, Palermo gra z przodu Cavani-Miccoli ?? da się ?? ja mam dość czekać na przełamanie Amauriego, który gra fatalnie w tym sezonie, a Del Piero w takich meczach może błysnąć, mówię może ale wg mnie, to jest większa szansa u naszego wiekowego kapitana niż u Amauriego, do tego wystarczy mecz towarzyski z 30 grudnia, Amauri miał 2 lub 3 stuprocentowe sytuacje na strzał lub asystę, marnował, a u nas gdyby nie Del Piero to żadnej bramki by nie było, Amauri dzisiaj z przodu to wg mnie pomyłka
...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....