Serie A (17): JUVENTUS 1-2 Catania

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2009, 23:40

Nie wyszukujmy już nowych taktyk. Gramy albo 4-2-3-1, albo 4-3-1-2. Na rywali pokroju Catanii powinniśmy wychodzić tym pierwszym ustawieniem, bo przyniosło one profity w meczu np. Atalantą. Kto za Camora? Raczej nie Del Piero, Hasan też wrócił dopiero co po kontuzji, Marchisio na prawej? Niestety zatem szykujmy się na 4-3-1-2. Czuję męki.


Kryształ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2005
Posty: 419
Rejestracja: 17 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 18 grudnia 2009, 02:59

Jezeli oni tego nie wygraja to nie recze za siebie.. Tydzien tem po 3 bramce dla bari zlamalem sobie piata kosc srodrecza prawej reki na baardzo twardej (jak sie okazalo :angry: ) scianie.. Widzialem sporo ale nie zniose wiecej upokorzen jakie sa ostatnio nam serwowane.. MUSICIE TO WYGRAC!


PietroBosman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2009
Posty: 315
Rejestracja: 26 lutego 2009

Nieprzeczytany post 18 grudnia 2009, 13:34

SAJAN pisze:trzeba inaczej :PP

Manninger
Zebina,Caceres,Cannavaro,Grosso
Melo
Giovinco,Diego,Marchisio
Treze,Del Piero
Alex jest bez formy.Tak "dla jaj" przesunąłbym Diego do Ataku a do środka Tiago wrzucił.


kaczy19FJ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 marca 2009
Posty: 305
Rejestracja: 07 marca 2009

Nieprzeczytany post 18 grudnia 2009, 13:40

Jeśli tego nie wygramy To będzie porażka.

NIe dosyć że to ostatni w tym roku, to na nowy rok mamy mecz z Milanem, a w lutym mecze z Ajaxem.

Musimy wreszcie sie ogarnąć i zacząć wygrywać i nie tracić punktów ze słabymi drużynami.

Potrafimy wygrać z Interem, a przegraliśmy z Bari czy z Napoli.


Donnie

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 września 2006
Posty: 600
Rejestracja: 17 września 2006

Nieprzeczytany post 18 grudnia 2009, 15:01

mnowo pisze:
stahoo pisze:Catania przyjeżdża do Turynu w roli zdecydowanego faworyta. mam nadzieję, że Juve uda sie urwać punkty przeciwnikowi w tak prestizowym meczu, jak spotkanie z drużyną z Sycylii. Problemem jest jednak to, że prawdopodobnie stracimy pare goli, poniewaz Catania ma kim nas straszyć- w końcu grają tam takie gwiazdy jak np. Jorge Martinez. Liczę, że wywalczymy chociaz remis :pray:
Genialne :ok: Lepiej bym tego nie ujął. Martineza obawiam się najbardziej. Liczę na punkt po pięknej walce i szarpaninie w środku pola. Bezbramkowy remis biorę w ciemno.
Dodam tylko, że z Catanią punkty straciły juz w tym sezonie takie tuzy jak Bari i Cagliari, od których zresztą my sami dostaliśmy baty. Nasza porażka nikogo nie zdziwi, każdy inny wynik już tak.


juventusprzemek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 listopada 2008
Posty: 385
Rejestracja: 21 listopada 2008

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2009, 00:04

Jak Juve nie wygra wysoko z catanią to możemy pomarzyć o Scudetto.
W ataku Alex i Giovinco za nimi Diego a potem Hasan, Tiago,Marchisio.
Musimy to wygrać!
Forza Juventus!


KamilDeath

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 czerwca 2004
Posty: 243
Rejestracja: 04 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2009, 10:12

prawie pewne jest to, że w wyjściowej 11 nie zobaczymy Giovinico i co tu więcej komentować :angry: znów będziemy walić głową w mur podczas meczu, gdzie drużyna z ostatniego miejsca z tabeli przyjedzie po punkt, i będzie tym bardziej wierzyła w sukces im bardziej zobaczy defensywny skład, przecież w takim składzie spokojnie można by się było pokusić o ofensywne ustawienie, "załatwienie" meczu w pierwszej połowie a w drugiej wpuszczać młodzież, a u nas będzie wg czarnego scenariusza 0:0 do połowy, i potem jak zwykle pojawią się błyskotliwe zmiany :bravo: i GiO wejdzie dopiero w 80 minucie, jeśli czarny scenariusz dopełni się będzie wynik 0:0 lub 1:1 i będziemy słyszeć są takie mecze kiedy nic nie chce wyjść.... :pray: jednak wierze w to, jako wierny kibic Juve, że jednak dzisiaj będzie zupełnie inaczej i że ten mecz rzeczywiście wygramy już po pierwszej połowie


...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
rezal

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 czerwca 2009
Posty: 52
Rejestracja: 21 czerwca 2009

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2009, 10:20

juventusprzemek pisze:W ataku Alex i Giovinco za nimi Diego a potem Hasan, Tiago,Marchisio.
DP i Gio to cofnięci napastnicy.Chyba że chcesz aby Sebek albo Alex grali na pozycji środkowego napastnika?Dziwne to trochę...
Poza tym Hasan jak zawsze połamany z tego co słyszałem.Tiago gra wielkie G, albo większe.

4-3-3 plz...


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5534
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2009, 15:56

Aby ten mecz wygrać potrzeba nam jedenastu baranów na boisku i jednego lwa na ławce.

Obrazek

Ja bym to widział tak...
-------------------- Manninger ---------------------
Caceres -- Legrottaglie -- Cannavaro -- Grosso
------- Marchisio ---- Melo ---- De Ceglie -------
----------------------- Diego -----------------------
--------------------------------- Giovinco ----------
---------------- Trezeguet/Amauri ----------------

Nie mamy i nie będziemy mieć jakiś czas Camoranesiego, dlatego prawdopodobnie zostaniemy przy tej taktyce.
juventusprzemek pisze:Jak Juve nie wygra wysoko z catanią to możemy pomarzyć o Scudetto.
Jeżeli wygramy 1:0 możemy o Scudetto zapomnieć. Człowieku, błagam Cię, skończ tę błazenadę. Wiemy już, że w Juventus trzeba wierzyć, że z ogórkami powinniśmy grać bez defensywnych pomocników, chociaż tak się nie da, wiemy też, że każda porażka oddala nas znacznie od Mistrzostwa.


juventusprzemek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 listopada 2008
Posty: 385
Rejestracja: 21 listopada 2008

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2009, 16:02

juventusprzemek pisze:Jak Juve nie wygra wysoko z catanią to możemy pomarzyć o Scudetto.
szczypek pisze: Jeżeli wygramy 1:0 możemy o Scudetto zapomnieć. Człowieku, błagam Cię, skończ tę błazenadę. Wiemy już, że w Juventus trzeba wierzyć, że z ogórkami powinniśmy grać bez defensywnych pomocników, chociaż tak się nie da, wiemy też, że każda porażka oddala nas znacznie od Mistrzostwa.
Bramki będą się liczyć tak jak w tym roku w-ce mistrzostwo. Z Milanem walka do samego końca dzięki zwycięstwu u siebie 4:2 i remisie 1:1 zapewniliśmy sobie drugie miejsce. A co gdyby nie 4:2?
Bramki są ważne a w meczach ze średniakami czy słabiakami trzeba dużo bramek strzelać a nie bronić wyniku.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5534
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2009, 16:09

juventusprzemek pisze:Bramki będą się liczyć tak jak w tym roku w-ce mistrzostwo. Z Milanem walka do samego końca dzięki zwycięstwu u siebie 4:2 i remisie 1:1 zapewniliśmy sobie drugie miejsce. A co gdyby nie 4:2?
Bramki są ważne a w meczach ze średniakami czy słabiakami trzeba dużo bramek strzelać a nie bronić wyniku.
A najlepszy dowód na to jest taki, że lepszy bilans bramkowy w ubiegłym roku miał Milan. Ważne są 3 punkty. A w meczach ze "średniakami czy słabiakami" trzeba je zdobywać.


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2009, 16:13

juventusprzemek pisze:Bramki będą się liczyć tak jak w tym roku w-ce mistrzostwo. Z Milanem walka do samego końca dzięki zwycięstwu u siebie 4:2 i remisie 1:1 zapewniliśmy sobie drugie miejsce. A co gdyby nie 4:2?
Bramki są ważne a w meczach ze średniakami czy słabiakami trzeba dużo bramek strzelać a nie bronić wyniku.
co więcej, w tabeli w przypadku tej samej liczby punktów, liczy się jak najmniejsza ilość defensywnych pomocników we wszystkich meczach sezonu.


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Kamex22

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Posty: 1396
Rejestracja: 19 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2009, 16:37

Donnie pisze:
mnowo pisze:
stahoo pisze:Catania przyjeżdża do Turynu w roli zdecydowanego faworyta. mam nadzieję, że Juve uda sie urwać punkty przeciwnikowi w tak prestizowym meczu, jak spotkanie z drużyną z Sycylii. Problemem jest jednak to, że prawdopodobnie stracimy pare goli, poniewaz Catania ma kim nas straszyć- w końcu grają tam takie gwiazdy jak np. Jorge Martinez. Liczę, że wywalczymy chociaz remis :pray:
Genialne :ok: Lepiej bym tego nie ujął. Martineza obawiam się najbardziej. Liczę na punkt po pięknej walce i szarpaninie w środku pola. Bezbramkowy remis biorę w ciemno.
Dodam tylko, że z Catanią punkty straciły juz w tym sezonie takie tuzy jak Bari i Cagliari, od których zresztą my sami dostaliśmy baty. Nasza porażka nikogo nie zdziwi, każdy inny wynik już tak.

Co wy jakie kurde remisy? Ja się będę cieszył jak stracimy mniej niż 3-4 bramki... U bukmacherów za każde euro postawione na catanię można wygrać 1,01 euro czyli zysk to 0,01 euro... Ferrara pewnie wystawi 4-6-0-0 i będzie się modlił żeby przetrwać, ale skończy się jak zawsze... Błąd obrony, podanie Melo do przeciwnika, nieudana kiwka DIego i kontra i już 0-3 w dupę... a nie wspomnę o stałych fragmentach gry...


Aleexxx

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 lutego 2006
Posty: 458
Rejestracja: 06 lutego 2006
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2009, 17:30

pan Zambrotta pisze:
juventusprzemek pisze:Bramki będą się liczyć tak jak w tym roku w-ce mistrzostwo. Z Milanem walka do samego końca dzięki zwycięstwu u siebie 4:2 i remisie 1:1 zapewniliśmy sobie drugie miejsce. A co gdyby nie 4:2?
Bramki są ważne a w meczach ze średniakami czy słabiakami trzeba dużo bramek strzelać a nie bronić wyniku.
co więcej, w tabeli w przypadku tej samej liczby punktów, liczy się jak najmniejsza ilość defensywnych pomocników we wszystkich meczach sezonu.
Dopisze jeszcze, że bramki zdobyte z drużynami grającymi defensywnymi pomocnikami liczą się potrójnie.

Szczerze mówiąc Przemek zaskoczyłeś mnie myślałem, że zacząłeś kibicować Juventusowi po przejściu Diego, a na forum zarejestrował się wcześniej twój starszy, który zaś podziwiał grę Zdenka. Moje przypuszczenia poszły się ### zwracam Ci honor, mam nadzieje że zostaniesz prezesem Juventusu, kurde jak nie szefem FIFA już to widzę kara za wystawienie defensywnego pomocnika.
Kamex22 pisze:
Donnie pisze:
mnowo pisze: Genialne :ok: Lepiej bym tego nie ujął. Martineza obawiam się najbardziej. Liczę na punkt po pięknej walce i szarpaninie w środku pola. Bezbramkowy remis biorę w ciemno.
Dodam tylko, że z Catanią punkty straciły juz w tym sezonie takie tuzy jak Bari i Cagliari, od których zresztą my sami dostaliśmy baty. Nasza porażka nikogo nie zdziwi, każdy inny wynik już tak.

Co wy jakie kurde remisy? Ja się będę cieszył jak stracimy mniej niż 3-4 bramki... U bukmacherów za każde euro postawione na catanię można wygrać 1,01 euro czyli zysk to 0,01 euro... Ferrara pewnie wystawi 4-6-0-0 i będzie się modlił żeby przetrwać, ale skończy się jak zawsze... Błąd obrony, podanie Melo do przeciwnika, nieudana kiwka DIego i kontra i już 0-3 w dupę... a nie wspomnę o stałych fragmentach gry...
Ryzyko jest dużo, boje się pisać jakie spustoszenie niesie ze sobą Morimoto jeżeli nie strzeli bramki to znak od niebios, że zremisujemy. Mam nadzieje że Ciro nie zrobi błędu i nie wystawi Diego, Del Piero i Giovinco, musimy się bronić. Kibice Catanii zapowiedzieli, że po porażcę masowo zaczną wpierdzielać obuwie chińskie, oraz wyemigrują z kraju do chin po nowe laczki, berlusconi obawia się że o swoje życie, szykuje się pogrom...
Ostatnio zmieniony 19 grudnia 2009, 17:55 przez Aleexxx, łącznie zmieniany 1 raz.


olom23

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2009
Posty: 122
Rejestracja: 20 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2009, 17:48

Ja mam często sny meczów Juventusu, bardzo przeżywam każdy mecz no i ten też bardzo (w sumie gramy z ostatnią drużyną w tabeli co się dziwić?)

Do rzeczy miałem Sen. Piękny sen. a W tym snie Juventus cieszył się z wyniku 3:1. Tyle pamietam :smile:

Jak tego nie wygramy, nawet grając padaczkę a zobaczy 3 pkt. Będę bardzo zadowolony! Panowie głowa do góry

jak przegramy to zancze znowu pisać Ody treny i inne wiersze. Nie wspominając o tym że apoloniusz Tajner ma być naszym Trenerem :dance:


Obrazek
Zablokowany