Serie A (12): JUVENTUS 4-1 Genoa
- Bob
- Juventino
- Rejestracja: 09 lutego 2004
- Posty: 439
- Rejestracja: 09 lutego 2004
rywal jak rywal kolejny do objechania
3ba zagrać dobrze i 3 punkty w Turynie choć niezwykle cieżki Genoa ma naprawde dobry skład i nasz Palladino z Milito liderem serie A ta drużyna o 1 trojke moze walczyć wiec tylko jak strzelimy 1 bramke wiecej od nich to juz bede w pełni zadowolenia 


http://yanosik.org/nieoznakowani - niedajcie sie Tajniakom - Wszystkie nieoznakowane pojazdy Policyjne w Polsce ( o których wiadomo).
http://alkomaty.biz/wirtualny_alkomat/
http://alkomaty.biz/wirtualny_alkomat/
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6411
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Dziś gramy na normalnym boisku, to nasz mecz poprzedza weekendowa potczkę w rugby.Łyko pisze:strach sie bac jak bedzie wyglądała płyta boiska po meczu rugby : o

- drozdi
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2007
- Posty: 1126
- Rejestracja: 06 marca 2007
zdaje mi się że łyko wie o tym tylko już wybiega myślami w przódDragon pisze:Dziś gramy na normalnym boisku, to nasz mecz poprzedza weekendowa potczkę w rugby.Łyko pisze:strach sie bac jak bedzie wyglądała płyta boiska po meczu rugby : o

co do meczu. Obstawiam wynik 2:1 liczę na Alexa


- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1579
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Dzis jest szansa na wbicie sie do pierwszej 4 w tabeli,ale najpierw trzeba wygrac z Genoa i przy okazji liczyc na wpadki rywali.
Ostatnio Juventus podbudowany 6 z rzedu zwyciestwami ma okazje udowodnic swoja forme i pokonac nie wygodnych rywali jakimi jest Genoa.
Pilkarze Genoi,a przede wszystkim Milito zapowiedzial,ze przyjada po zwyciestwo,oczywiscie marzyc kazdy moze,ale zapomnial chyba,ze to my jestesmy JUVE i to oni maja sie nas bac.
Pelna koncentracja i podejscie do tego meczu jak do ostatnich,a wygrana nasza :!:
Dzis nie widze innej opcji jak wygrana,zblizenie sie do czolowki i podbudowanie morali przed waznym meczem z interem.
Forza Juve
Ostatnio Juventus podbudowany 6 z rzedu zwyciestwami ma okazje udowodnic swoja forme i pokonac nie wygodnych rywali jakimi jest Genoa.
Pilkarze Genoi,a przede wszystkim Milito zapowiedzial,ze przyjada po zwyciestwo,oczywiscie marzyc kazdy moze,ale zapomnial chyba,ze to my jestesmy JUVE i to oni maja sie nas bac.
Pelna koncentracja i podejscie do tego meczu jak do ostatnich,a wygrana nasza :!:
Dzis nie widze innej opcji jak wygrana,zblizenie sie do czolowki i podbudowanie morali przed waznym meczem z interem.
Forza Juve
- Sapo
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2006
- Posty: 988
- Rejestracja: 15 lipca 2006
Takie Juve chce się oglądać
Wola zwycięstwa i nieustanne ataki na bramkę przeciwnika niezależnie od wyniku! Jestem bardzo zadowolony gdyż odnieśliśmy ważne zwycięstwo pod względem psychologicznym (następny mecz przecież z interem) jak i punktowym. Super mecz!
Siódme zwycięstwo z rzędu! 8)
Forza Juventus!

Siódme zwycięstwo z rzędu! 8)
Forza Juventus!
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7323
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 71 razy
Kolejny mecz, kolejne zwycięstwo, kolejne 3 pkt. i oby tak do końca sezonu.
Pierwsze 45 minut - 2 akcje 2 gole; Zednek marnuje się na tej obronie, w ofensywie prezentuje się lepiej niż Marco. Gol po ładnym zejściu do środka, klepka z Amaurim i wyszła ładna asysta. 2-0
Druga połowa w wolnym spokojnym tempie, bez fajerwerków. Wejście Iaquinty + genialny no look pass Alexa i mamy 3-0.
Karny - widać Milito musiał coś strzelić w tym meczu. Rajdzik Camoranesiego dośrodkowanie, no i młody Grek pakuje samobója - szkoda, Vincenzo mógłby strzelić drugą.
Na plus:
+ Grygera, dobry występ
+ Giorgio no.3 nie do przejścia w tym meczu
Na minus:
- Tiago, duuużo strat, niepotrzebnie zwalniał grę, bez pomysłu
- Marchionni, bezproduktywny w ofensywie
FORZA JUVE
Pierwsze 45 minut - 2 akcje 2 gole; Zednek marnuje się na tej obronie, w ofensywie prezentuje się lepiej niż Marco. Gol po ładnym zejściu do środka, klepka z Amaurim i wyszła ładna asysta. 2-0
Druga połowa w wolnym spokojnym tempie, bez fajerwerków. Wejście Iaquinty + genialny no look pass Alexa i mamy 3-0.
Karny - widać Milito musiał coś strzelić w tym meczu. Rajdzik Camoranesiego dośrodkowanie, no i młody Grek pakuje samobója - szkoda, Vincenzo mógłby strzelić drugą.
Na plus:
+ Grygera, dobry występ
+ Giorgio no.3 nie do przejścia w tym meczu
Na minus:
- Tiago, duuużo strat, niepotrzebnie zwalniał grę, bez pomysłu
- Marchionni, bezproduktywny w ofensywie
FORZA JUVE

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Vojtimar
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 648
- Rejestracja: 14 października 2004
Zasłużone zwycięstwo Juve. Choć myśle, że obiektywnie powinno być 4-2, bo bądźmy szczerzy przy golu Milito nie było spalonego na 100%. Ci co oglądali na C+ to wiedzą, bo w necie może być różnie (jakość itp.). Poza golami mieliśmy kilka ciekawych akcji m. in. strzał Molinaro w I i Del Piero w II połowie.
Wiedziałem, że Genoa jest niezła, ale zdziwiło mnie to że prawie ciągle byli przy piłce i starali się coś stworzyć. Ciekawe jaki był właśnie procent posiadania piłki. Na pierwszy rzut oka ktoś mógłby pomyśleć, że remis byłby sprawiedliwy, ale nie. Poza nielicznymi strzałami to nic z tego posiadania piłki nie wynikało. Milito miał bardzo dobrą okazje, potem prawidłowy gol nieuznany i bramka z karnego. Juve było rzadziej przy piłce, ale akcji bramkowych troche więcej, świetna gra obronna i przede wszystkim wspaniała skuteczność, tak więc zwycięstwo zasłużone, choć jak napisałem powinno być 4-2. Choć gdyby gol Milito został uznany, zaczęlibyśmy od środka i wszystko mogłoby sie inaczej potoczyć, ale to już takie filozofowanie, pod które wszystko można podczepić. Juve zasłużyło na wygraną i to sie liczy, ale w meczu z Interem i ogólnie później nie mogą sie całkowicie cofać i czekać na ataki, bo tak łatwo można stracić prowadzenie, część graczy musi dalej siedzieć na przeciwniku. No ale zobaczymy jak będzie. Na razie FORZA JUVE!!
Wiedziałem, że Genoa jest niezła, ale zdziwiło mnie to że prawie ciągle byli przy piłce i starali się coś stworzyć. Ciekawe jaki był właśnie procent posiadania piłki. Na pierwszy rzut oka ktoś mógłby pomyśleć, że remis byłby sprawiedliwy, ale nie. Poza nielicznymi strzałami to nic z tego posiadania piłki nie wynikało. Milito miał bardzo dobrą okazje, potem prawidłowy gol nieuznany i bramka z karnego. Juve było rzadziej przy piłce, ale akcji bramkowych troche więcej, świetna gra obronna i przede wszystkim wspaniała skuteczność, tak więc zwycięstwo zasłużone, choć jak napisałem powinno być 4-2. Choć gdyby gol Milito został uznany, zaczęlibyśmy od środka i wszystko mogłoby sie inaczej potoczyć, ale to już takie filozofowanie, pod które wszystko można podczepić. Juve zasłużyło na wygraną i to sie liczy, ale w meczu z Interem i ogólnie później nie mogą sie całkowicie cofać i czekać na ataki, bo tak łatwo można stracić prowadzenie, część graczy musi dalej siedzieć na przeciwniku. No ale zobaczymy jak będzie. Na razie FORZA JUVE!!
Ostatnio zmieniony 13 listopada 2008, 22:54 przez Vojtimar, łącznie zmieniany 1 raz.
Z Juve na dobre i złe!
- Peter
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 178
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Brawo, brawo!
Kolejne zwycięstwo i to w bardzo dobrym stylu; od początku Juve miał przewagę. Cieszy że Amauri ponownie strzelił bramkę, Ranieri trafił ze zmianą - Iaquinta - świetna akcja i podanie Del Piero.
I nawet Giovinco zagrał (szkoda że tak krótko
).
Fajnie że strzeliliśmy też więcej niż 2 bramki.
Gratulacje!!!

Kolejne zwycięstwo i to w bardzo dobrym stylu; od początku Juve miał przewagę. Cieszy że Amauri ponownie strzelił bramkę, Ranieri trafił ze zmianą - Iaquinta - świetna akcja i podanie Del Piero.
I nawet Giovinco zagrał (szkoda że tak krótko
Fajnie że strzeliliśmy też więcej niż 2 bramki.
Gratulacje!!!

no w koncu zaczynamy strzelac wiecej bramek
Vicek zaliczyl wejscie smoka
po cudownej asyscie DP. Amauri ciagle pokazuje ze byl strzalem w 10.
I moze bede troche monotematyczney ale uwazam, ze w meczu w ktorym spokojnie prowadzilismy 2:0 mozna bylo dac jednak pograc troche dluzej Sebie niz 5min....

Vicek zaliczyl wejscie smoka

I moze bede troche monotematyczney ale uwazam, ze w meczu w ktorym spokojnie prowadzilismy 2:0 mozna bylo dac jednak pograc troche dluzej Sebie niz 5min....
- kamilu_87
- Juventino
- Rejestracja: 03 października 2008
- Posty: 468
- Rejestracja: 03 października 2008
Można tez dodać ze miał wielki udział przy 4 bramce...to On wyłuskał piłke obrońcy i zagrał ją do Mauro, a ten juz wiedział co z nią zrobic^FAZZI^ pisze:I moze bede troche monotematyczney ale uwazam, ze w meczu w ktorym spokojnie prowadzilismy 2:0 mozna bylo dac jednak pograc troche dluzej Sebie niz 5min....

- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Jeśli ktoś posiada linki do multimediów (skróty, gole, akcje, szanse) związanych z tym meczem to proszę o umieszczenie. Niestety nie mogłem dzisiaj obejrzeć meczu
.
Wynik cieszy
. Wróciliśmy do czołówki!!!

Wynik cieszy

- Drughi
- Juventino
- Rejestracja: 25 grudnia 2007
- Posty: 53
- Rejestracja: 25 grudnia 2007
Ja niestety nie oglądałem, ponieważ z włoskiego w tym czasie wracałem, dlatego też mam pytanko: czy Alex miał dzisiaj okazję ukłuć coś z wolnego?
Edit:
Edit:
Dziękuję serdecznie za odpowiedź.peter1119 pisze:Miał 2 okazje. Za pierwszym razem było koło 35 m do bramki i chyba też się poślizgnął; za drugim razem już było lepiej ale niestety również obok bramki.
Ostatnio zmieniony 13 listopada 2008, 23:06 przez Drughi, łącznie zmieniany 1 raz.
Brak litości, absolutne lekceważenie wszelkich wartości wskazują na człowieka, który uważa siebie za jedyne prawo, wręcz za boga.