Zginął kibic lazio
- Abi
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2006
- Posty: 522
- Rejestracja: 27 marca 2006
Oddał "ostrzegawczy" strzał w szybę samochodu osobowego, trafiając siedzącego w nim(nie jestem tylko pewien czy na miejscu pasażera czy kierowcy, ale co to za różnica) człowieka(podobno w głowę). Jeżeli to nie jest nadużycie, a standardowa procedura, to włoska policja szkoliła się chyba u Guevary...a jaką masz pewność że w tym wypadku policjant złamał prawo
- Drugo ufficialmente
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2007
- Posty: 180
- Rejestracja: 20 stycznia 2007
Tak to nawet w Polsce nie jest!!! :roll:Coraz ciekawiej...
Inter - Lazio: 5 tysięcy kibiców (Lazio i Interu) opuszcza San Siro i udaje się pod główny komisariat policji w Mediolanie. Po drodze wykrzykują hasła przeciwko policji. Kibice są też oburzeni faktem, że wszystkie mecze nie zostały odwołane - tak jak to miało miejsce w przypadku śmierci policjanta na Sycylii. Pobitych zostało dwóch reporterów, kamerzysta Rai (plus zniszczona kamera i nagranie z demonstracji) i Rete4.
Atalanta - Milan: Arbiter przerwał mecz. Najpierw doszło do starć kibiców, potem do bijatyki z policją. Część kibiców przedostała się pod linię boczną boiska. Swoich kibiców próbowali uspokoić gracze Atalanty - bezskutecznie.
Parma - Juventus: Kibice Juve na znak protestu nie wywieszają żadnych flag i banerów. Sympatycy Gialloblu wywieszają banery obrażające policję i Juve. Do starć około 150 kibiców doszło przed stadionem.
Torino - Catania: Brak flag i banerów. Kibice wykrzykują hasła dotyczące decyzji o rozegraniu wszystkich spotkań.
Reggina - Genoa: Przed meczem spotkały się delegacje kibiców obydwu drużyn. Wspólnie protestują przeciwko policji.
Siena - Livorno: Podobnie jak na pozostałych stadionach. Brak oprawy, flag itp. Wyzywanie policji.
Do tego na jakimś meczu koszykówki kibice opuścili hale a w Serie C1/B mecz Taranto - Massese Sospesa został przerwany, po tym jak kibice wybiegli na płytę boiska.
źródło: La Gazzetta
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Ciul...stało się, chcieli się lać i mieli pecha. Wpadły smerfy i zrobiły porządek. Każdy logicznie myślący człowiek raczej nie nastawia się, że jak idzie na ustawkę czy ma na celu zrobić komuś krzywdę to wyjdzie z tego bez szwanku. Chcieli się lać, ale akurat coś nie wyszło...
Inna sprawa, ze gliniarz oddał chyba strzał wyborowy a nie ostrzegawczy i trzepnął kolesia w mózg. "Trafienie krytyczne" - amen. Trudno, jak mam zamiar komuś narypać to biorę pod uwagę to, że i mnie trzepnie, nigdy nic nie wiadomo.
Uważam, że policjant zrobił źle, nie wiem jak można oddać taki "strzał ostrzegawczy", co innego jakby facet wypadł z rurką metalową i zaczął tłuc wszystkich dookoła, wtedy sam bym do dziada strzelał, ale w takiej sytuacji... :?
Z drugiej strony jakby się im nie zachciało atakować innych ludzi to sprawy by nie było, więc wina nie jest jednoznaczna...
Zginał "kolejny, młody człowiek", którego hobby to burdy...ludzie, czym wy się przejmujecie? W tym momencie jakieś dziecko w Afryce z głodu umiera.
A jak chcieli się lać to nie na autostradzie, baaardzo ustronne miejsce... :lol: Przecież non stop jakieś samochody jeżdżą, co chwila gliny(to nie Polska). Normalnie orły z tych kibiców Lazio...
I proszę mi nie pisać, że facet tylko sobie siedział w samochodzie i się przyglądał, był z nimi, z tą grupką i o tym dobrze wszyscy wiemy.
Inna sprawa, ze gliniarz oddał chyba strzał wyborowy a nie ostrzegawczy i trzepnął kolesia w mózg. "Trafienie krytyczne" - amen. Trudno, jak mam zamiar komuś narypać to biorę pod uwagę to, że i mnie trzepnie, nigdy nic nie wiadomo.
Uważam, że policjant zrobił źle, nie wiem jak można oddać taki "strzał ostrzegawczy", co innego jakby facet wypadł z rurką metalową i zaczął tłuc wszystkich dookoła, wtedy sam bym do dziada strzelał, ale w takiej sytuacji... :?
Z drugiej strony jakby się im nie zachciało atakować innych ludzi to sprawy by nie było, więc wina nie jest jednoznaczna...

Zginał "kolejny, młody człowiek", którego hobby to burdy...ludzie, czym wy się przejmujecie? W tym momencie jakieś dziecko w Afryce z głodu umiera.

A jak chcieli się lać to nie na autostradzie, baaardzo ustronne miejsce... :lol: Przecież non stop jakieś samochody jeżdżą, co chwila gliny(to nie Polska). Normalnie orły z tych kibiców Lazio...
I proszę mi nie pisać, że facet tylko sobie siedział w samochodzie i się przyglądał, był z nimi, z tą grupką i o tym dobrze wszyscy wiemy.
- mesju
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
- Posty: 939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
No tu to pojechałeś po całości. A jak pójdziesz na stadion i obok Ciebie będzie rozróba i akurat Ciebie ktoś trafi z ostrzegawczego, to też powiesz, że to Twoja wina, bo tam byłeś?Lord_ Juve pisze: I proszę mi nie pisać, że facet tylko sobie siedział w samochodzie i się przyglądał, był z nimi, z tą grupką i o tym dobrze wszyscy wiemy.
I jeszcze jedno. Mam nadzieję, że jeśli wina leży po stronie policjanta, to zostanie on ukarany. I to wszystko. Nie wiem po co wypisywać, że na pewno ujdzie mu to na sucho, że policja jest ble fuj i w ogóle akysz.
oj... dzieci, dzieci
- juveni
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2003
- Posty: 186
- Rejestracja: 05 listopada 2003
skoro życzysz sobie takich przepychanek mam dla Ciebie kolejne pytnie skad pewność że to był strzał "ostrzegawczy" jak raczyłeś go nazwać....Abdul_BN.pl pisze:Oddał "ostrzegawczy" strzał w szybę samochodu osobowego, trafiając siedzącego w nim(nie jestem tylko pewien czy na miejscu pasażera czy kierowcy, ale co to za różnica) człowieka(podobno w głowę). Jeżeli to nie jest nadużycie, a standardowa procedura, to włoska policja szkoliła się chyba u Guevary...a jaką masz pewność że w tym wypadku policjant złamał prawo
nie wyrywaj słów z kontekstu bo zmieniasz ich sens a i sam staraj sięczytaćcałość to wyjdzie Ci na zdrowie.....
nie byłem tam i z tego co wiem Ty też nie więc nie wydawaj osądów... tylko o tyle mi chodziło piszać te słowa....
nie mam ochoty się sprzeczać ale wkurza mnie jak ktoś wyrywa z kontekstu moje słowa i zmienia ich sens
ps a skoro nie wiesz tylko na jakim miejscu (pasażer czy kierowca) siedział ten kibic to wnioskuję, że pozostałe szczegóły znasz doskonale wobec czego może raczysz nam je zrelacjonować...
Ostatnio zmieniony 11 listopada 2007, 17:50 przez juveni, łącznie zmieniany 1 raz.
Don't hear the bell but you answer the call
It comes to you as to us all
We're just waiting
For the hammer to fall
It comes to you as to us all
We're just waiting
For the hammer to fall
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
No ale jest zasadnicza różnica. Jak idę na mecz to idę kibicować i oglądać spotkanie, liczę na to, że każdy ma podobne do mnie cele i nikt nie będzie przeginał pały.mesju pisze:No tu to pojechałeś po całości. A jak pójdziesz na stadion i obok Ciebie będzie rozróba i akurat Ciebie ktoś trafi z ostrzegawczego, to też powiesz, że to Twoja wina, bo tam byłeś?Lord_ Juve pisze: I proszę mi nie pisać, że facet tylko sobie siedział w samochodzie i się przyglądał, był z nimi, z tą grupką i o tym dobrze wszyscy wiemy.
W tym wypadku ta grupa kibiców Lazio zaatakowała, ten facet był z nimi, nie wycofał się, widać albo chciał pooglądać sobie, dołączyć się lub nie mógł się wycofać(w co wątpie).
Jakbym szedł na mecz i trzymał w nogawce bejzbola to bym się nie dziwił, że ktoś mnie trzepnie.
- kacek_
- Juventino
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Posty: 474
- Rejestracja: 23 kwietnia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
wszystkich którzy wywołują takie rozróby pozamykać w klatkach, jakiś większych halach.. uposażyć ich w broń ostrą dużego kalibru, rpg, moździerze, haubice, maczety i jakikolwiek oręż który zadaje śmiertelne rany. po pewnym czasie sami rozwiążą problem jaki wywołują.
prymitywnego, iście neandertalskiego zachowania nie toleruję. jest wiele innych sposobów na to, żeby wzbudzić u innych szacunek niż prać się po mordach. po co te oprawy, młyny, akcje kibcowskie skoro przez bandę naszprycowanych koksiarzy-anabolarzy, idiotów dla których bardziej niż sam mecz liczy się obicie mordy, widowisko sportowe którym jest mecz traci drastycznie na wartości.. ?
i jeszcze jedna kwestia mnie zastanawia. trochę się po świecie najeździłem i dziwi mnie jedno, dlaczego u nas policjant nie może się cieszyć należytym szacunkiem albo chociaż jego odrobiną. to taki mały ot, wybaczcie.
prymitywnego, iście neandertalskiego zachowania nie toleruję. jest wiele innych sposobów na to, żeby wzbudzić u innych szacunek niż prać się po mordach. po co te oprawy, młyny, akcje kibcowskie skoro przez bandę naszprycowanych koksiarzy-anabolarzy, idiotów dla których bardziej niż sam mecz liczy się obicie mordy, widowisko sportowe którym jest mecz traci drastycznie na wartości.. ?
i jeszcze jedna kwestia mnie zastanawia. trochę się po świecie najeździłem i dziwi mnie jedno, dlaczego u nas policjant nie może się cieszyć należytym szacunkiem albo chociaż jego odrobiną. to taki mały ot, wybaczcie.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Bo boją się wyciągać broń... :lol: Lepiej machnąć na coś ręką niż wyciągnąć gnata a potem mieć z tego powodu więcej problemów niż to wszystko jest warte.kacek_ pisze:i jeszcze jedna kwestia mnie zastanawia. trochę się po świecie najeździłem i dziwi mnie jedno, dlaczego u nas policjant nie może się cieszyć należytym szacunkiem albo chociaż jego odrobiną. to taki mały ot, wybaczcie.
- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 2082
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Jest mała różnica pomiędzy naszą sytuacją, a ich, kiedy to już po dotarciu na miejsce dowiedzieli się, że ich wyjazd można o *** rozbić.Abdul_BN.pl pisze:Poczuli to, co myśmy czuli na tydzień przed meczem z interem.Fakt, ale tutaj akurat nie ma się co cieszyć, jechali, a raczej lecieli do Włoch samolotem, na który bilety zarezerwowali sobie już około września, mogliby się troszkę zdenerwować gdyby ich nie wpuścili na stadion.
- Abi
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2006
- Posty: 522
- Rejestracja: 27 marca 2006
Nawet jeśliby nie był ostrzegawczy, to i tak trochę dziwne, że smerf strzelał do gościa w samochodzie...juveni pisze: skoro życzysz sobie takich przepychanek mam dla Ciebie kolejne pytnie skad pewność że to był strzał "ostrzegawczy" jak raczyłeś go nazwać....
Tak czy inaczej kończę tę bzdurną dyskusję, która i tak skończy się tak jak każda inna w internecie: wszyscy pójdą spać wciąż będąc święcie przekonanymi o swoich racjach. Baj :*
EDIT: Albo jeszcze na chwilę wrócę specjalnie dla Siewiera:
Tym śmieszniej. Bobson składał im najszczersze kondolencje i pieprzył coś o kibicach calcio, a mi jest do śmiechu. A niech ich licho! :P
- meca
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2005
- Posty: 218
- Rejestracja: 01 lutego 2005
Ten facet siedział w samochodzie zaparkowanym na parkingu, jeśli się nie mylę to na tylnym siedzeniu. Poza tym nie róbcie z niego jakiegoś wielkiego ultrasa. To był znany w całym Rzymie DJ. Przed chwilą oglądałem materiał filmowy na temat całego tego zajścia i osoby które go znały wypowiadały się o nim w bardzo dobry sposób. Wiem, że trudno, aby mówiły teraz o nim w inny sposób, ale mimo wszystkoLord_ Juve pisze: W tym wypadku ta grupa kibiców Lazio zaatakowała, ten facet był z nimi, nie wycofał się, widać albo chciał pooglądać sobie, dołączyć się lub nie mógł się wycofać(w co wątpie).

- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 2082
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ja patrze na to z punktu widzenia mojego kumpla, który pojechał na ten mecz, i dlatego jest mi niezbyt do śmiechu.

a weź no, ej ! :oops:Abdul_BN.pl pisze:EDIT: Albo jeszcze na chwilę wrócę specjalnie dla Siewiera:

Skąd u Ciebie tyle agresji, Abdulu, czy zapomniałeś już o orła cieniu ? zatraciłeś wszystkie nasze wspaniałe idee ...Abdul_BN.pl pisze:Tym śmieszniej. Bobson składał im najszczersze kondolencje i pieprzył coś o kibicach calcio, a mi jest do śmiechu. A niech ich licho!
- Cornholio
- Juventino
- Rejestracja: 23 października 2006
- Posty: 57
- Rejestracja: 23 października 2006
Ja nie zamierzam popierać żadnej ze stron. Ani policji,ani kibiców,ani kretynow którzy ida na mecz tylko po to żeby lac się po mordach.
Nie wiadomo dokładnie jak wyglądała sytuacja,więc jak możecie się klóćić czyja to była wina. A jesli idzie o policjantów i sytuacje w których używaja broni (nie mówię tu tylko o tej konkretnej sytuacji) to zastanówcie się chwile,jakbyscie Wy się zachowali w takiej sytuacji. Czy na pewno zachowalibyście zimną krew i nie popełnili żadnego błędu?? Przecież to też ludzie. Jak myslicie,kto podczas tego typu burd jest bardziej przestraszony?? Pseudokibic,który przyszedł się lać,i który rzuca się na wszystko i na wszystkich,bo ma za soba cała grupe podobnych sobie,czy policjant,który dostał rozkaz,żeby interweniować. Oni nie idą tam sami dla radochy. dostaja rozkaz i musza go wykonać. Mają swoje rodziny. Boją się o swoje życie i zdrowie,a jednocześnie spoczywa na nich wielka odpowiedzialność,właśnie z tego powodu że maja broń. Zastanówcie się chwile jak to wygląda,a później piszcie takie idiotyczne komentarze.
Co innego,jeżeli sami policjanci idą z mysla o zadymie,lub uzywają broni z premedytacją,bo takie przypadki tez się na pewno niestety zdarzają:/ i tu podzielam zdanie,ze powinni ich sądzic jak każdego zwykłego bandziora. Ale nie mozna przez przyzmat tych przypadków oceniać całej policji i robic z niej szwadronów śmierci. Macie wielkie pretensje gdy ocenia sie wszystkich kibiców piłkarskich przez pryzmat wybryków stadionowych huliganów,a robicie to samo wobec policji
Nie wiadomo dokładnie jak wyglądała sytuacja,więc jak możecie się klóćić czyja to była wina. A jesli idzie o policjantów i sytuacje w których używaja broni (nie mówię tu tylko o tej konkretnej sytuacji) to zastanówcie się chwile,jakbyscie Wy się zachowali w takiej sytuacji. Czy na pewno zachowalibyście zimną krew i nie popełnili żadnego błędu?? Przecież to też ludzie. Jak myslicie,kto podczas tego typu burd jest bardziej przestraszony?? Pseudokibic,który przyszedł się lać,i który rzuca się na wszystko i na wszystkich,bo ma za soba cała grupe podobnych sobie,czy policjant,który dostał rozkaz,żeby interweniować. Oni nie idą tam sami dla radochy. dostaja rozkaz i musza go wykonać. Mają swoje rodziny. Boją się o swoje życie i zdrowie,a jednocześnie spoczywa na nich wielka odpowiedzialność,właśnie z tego powodu że maja broń. Zastanówcie się chwile jak to wygląda,a później piszcie takie idiotyczne komentarze.
Co innego,jeżeli sami policjanci idą z mysla o zadymie,lub uzywają broni z premedytacją,bo takie przypadki tez się na pewno niestety zdarzają:/ i tu podzielam zdanie,ze powinni ich sądzic jak każdego zwykłego bandziora. Ale nie mozna przez przyzmat tych przypadków oceniać całej policji i robic z niej szwadronów śmierci. Macie wielkie pretensje gdy ocenia sie wszystkich kibiców piłkarskich przez pryzmat wybryków stadionowych huliganów,a robicie to samo wobec policji
- Pilekww
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 695
- Rejestracja: 12 marca 2005
Może gdyby nie policjanci to zadan kibic nie pojechałby na mecz do końca sezonu.stara_dama pisze:...że znowu nie pojedziemy na mecz tylko tym razem przez <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> policjantów...
Ponoć kibic Lazio był agresywny....
Ja policji nie winie, chyba bardziej trzeba im podziękować.
Nie ma co dyskutować czy to wina kibica Juve czy Lazio, to nie ma znaczenie. We Włoszech w związku z pseudokibicami jest źle i trzeba podjąć takie działania żeby to zmienić. Nie jesteśmy w Polsce, gdzie nie ma pieniędzy(może chęci) na chipy, rejstracje kibiców, gdzie kary są poprostu śmieszne.
Mysle ze włoska federacja zrobi coś z tym, bo coś za często te burdy sie pojawiaja.
Dzisiaj kibice (tzn. pseudo) Milanu i Atalanty też się nie popisali.
Dla mnie tacy ludzi to nie kibice, moim zdaniem kluby powinny się ich wyrzekać. Wogóle zapominają o wartościach sportowych i robia innym wstyd. żal.
Na Juve - Lazio bedzie gorąco!
"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi