Trofeo RAI: Roma 2-5 JUVENTUS
- j@ro
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 10
- Rejestracja: 02 listopada 2003
Pluto z calym szacuneczkeim, ale czy Ty na pewno ogldales mecz Juve-Roma.... Ci trzej panowie zagrali bardzo dobre zawody... no moze gdyby nie ten jeden blad Criscito wespol z Almironem. Poza tym rewelacjaPluto pisze: Cristicio to jednak zupelnei nie ta klasa, nie ta jakosc, jak dziecko we mgle.
Molinaro bez rewelacji ale nie tak znowu slabo, jednak to zdecydowanie nadzieja na przyszlosc a nie istotne wzmocnienie.
Nocerino rowniez bez rewelacji, w Juventusie wymaga sie wiecej niz szarpanai i faulowania, zaliczyl co prawda asyste ale nie podziellal bym zachwytow wloskich komentatorów.
In my veins goes black & white blood
- Maniek3200
- Juventino
- Rejestracja: 13 stycznia 2006
- Posty: 27
- Rejestracja: 13 stycznia 2006
no to czekamy jak ktos bramki wrzuci lub jakis skrot:D a najlepiej to caly mecz:D
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Co prawda jestem WIELKIM fanem Alexa i nigdy się z tym nie kryłem, ale dziś gra naszego Il Capitano nie podobała mi się i tyle.Pluto pisze: Del Piero - gral co prawda krotko ale pokazal sie z bardzo dobrej strony cofajac sie w glab pola; swietna technika uzytkowa, przeglad pola, doswiadczenie i spokoj.
Strzelił fajną bramke z główki, raz pięknie przejął piłkę, zaliczył asystę, próbował coś strzelać na bramkę przy rzutach wolnych - swoją drogą świetnie wywalczył pierwszy rzut wolny pod koniec spotkania, widać, że Del Piero to doświadczony zawodnik z nie byle jaką techniką - jednak to co mi się nie podobał w jego grze dziś to uczucie, że Alex większość czasu przestał na boisku. Takie wrażenie odniosłem oglądając spotkanie.
A ta kochanka Tottiego - on pierwsze podszedł do naszego Gigiego, czyżby dostał kosza?
- Push3k
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Posty: 3080
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
[quote="Pluto"]No... złe dobrego początki
.
Nocerino rowniez bez rewelacji, w Juventusie wymaga sie wiecej niz szarpanai i faulowania, zaliczyl co prawda asyste ale nie podziellal bym zachwytow wloskich komentatorów.
[/quote]
Jak to bez rewelacji? Grał ładnie. Dużo wchodził, podawał, atakował i dryblował. Jak dla mnie grał bardzo ładnie.
Warto też pochwalić Romę, bo spektakl udał się między innymi dzięki ich nawet ładnej grze.
Nocerino rowniez bez rewelacji, w Juventusie wymaga sie wiecej niz szarpanai i faulowania, zaliczyl co prawda asyste ale nie podziellal bym zachwytow wloskich komentatorów.
[/quote]
Jak to bez rewelacji? Grał ładnie. Dużo wchodził, podawał, atakował i dryblował. Jak dla mnie grał bardzo ładnie.
Warto też pochwalić Romę, bo spektakl udał się między innymi dzięki ich nawet ładnej grze.
- leniup
- Redaktor
- Rejestracja: 07 listopada 2003
- Posty: 1032
- Rejestracja: 07 listopada 2003
Narzekaliśmy na napastników a tu proszę:
Treze 2 bramki, Alex asysta i bramka w pół godziny, VI brameczka - w końcu
i ta jego szaleńcza radość :] Zalayeta fantastyczny strzał i niech się zamkną ci którzy chcą by odchodził.
I po dzisiejszym meczu wybaczmy te 2 błędy w obronie. Zdarzają się, zwłąszcza w meczach sparingowych. Od stanu 0-2 Juventus dominował przez calutki czas. Świetne zagęszczenie środka pola, wydawało się że po boisku biega naraz ze 20 piłakrzy Juve, doskonały odbiór piłki, i przede wszystkim walka i zadziorność która cechowała wszystkich pomocników Starej Damy w dzisiejszym spotkaniu. Nocerino - czasami za bardzo chce, ale jeśli mu wyjdzie parę zagrań naprawdę jest niesamowity. Będzie z niego pożytek. Andrade pewny. Buffon jak zwykle
Cóż więcej pisać, pieje z zachwytu nad grą Juventus w dzisiejszym meczu, jeśli Bianconeri będą grali tak w Serie A, jestem spokojny o miejsce na końcu sezonu. Walczymy o Scudetto, teraz można już to śmiało powiedzieć, bo wierze że ten mecz będzie teraz powtarzany i Juventus udowodni, że jest najlepszy we Włoszech.
Treze 2 bramki, Alex asysta i bramka w pół godziny, VI brameczka - w końcu

I po dzisiejszym meczu wybaczmy te 2 błędy w obronie. Zdarzają się, zwłąszcza w meczach sparingowych. Od stanu 0-2 Juventus dominował przez calutki czas. Świetne zagęszczenie środka pola, wydawało się że po boisku biega naraz ze 20 piłakrzy Juve, doskonały odbiór piłki, i przede wszystkim walka i zadziorność która cechowała wszystkich pomocników Starej Damy w dzisiejszym spotkaniu. Nocerino - czasami za bardzo chce, ale jeśli mu wyjdzie parę zagrań naprawdę jest niesamowity. Będzie z niego pożytek. Andrade pewny. Buffon jak zwykle

Cóż więcej pisać, pieje z zachwytu nad grą Juventus w dzisiejszym meczu, jeśli Bianconeri będą grali tak w Serie A, jestem spokojny o miejsce na końcu sezonu. Walczymy o Scudetto, teraz można już to śmiało powiedzieć, bo wierze że ten mecz będzie teraz powtarzany i Juventus udowodni, że jest najlepszy we Włoszech.
- x_men_1988
- Juventino
- Rejestracja: 26 października 2003
- Posty: 447
- Rejestracja: 26 października 2003
@ Pluto chyba oglądaliśmy inny mecz , sorry ale jak ty piszesz że Nocerino zagrał przeciętnie albo że Nedved dzisiaj był naszym motorem napędowym i miał dobre strzały z dystansu to dla mnie: :shock: . Nedved zagrał jak na swoje możliwości po prostu przyzwoicie, ale nie zagrał wybitnie . Większość akcji szło prawą stroną gdzie bardzo dobrze grali Nocerino i Salihamidzic .
Criscito nie zagrał gorzej od Andrade, poprostu nie faulował tak często , przez co nie oglądaliśmy go na ekranach tyle razy co Andrade .
Molinaro moim zdaniem zagrał dobrze , włączał sie w akcje ofensywne , w obronie też nieźle , na pewno zagrał dużo lepiej niż w meczu przeciwko Newcastle, widać że już prowadzi piłkę znacznie pewniej .
Mnie trochę denerwowała gra w obronie Almiron'a który niby sie wraca, ale często odpuszcza rywalom, dopiero pod koniec meczu chyba coś mu powiedzieli koledzy albo trener i jak już sie wracał to walczył na całego - i tak ma byc
.
Napastnicy w końcu nie zawiedli , wykorzystali większość sytuacji jakie mieli, co bardzo cieszy, sporo osób przed meczem pisało że czas zacząć coś strzelać, życzenia się spełniły. Mam nadzieję że Iaquinta zacznie podawać... gola w barwach Juve już ma .
Criscito nie zagrał gorzej od Andrade, poprostu nie faulował tak często , przez co nie oglądaliśmy go na ekranach tyle razy co Andrade .
Molinaro moim zdaniem zagrał dobrze , włączał sie w akcje ofensywne , w obronie też nieźle , na pewno zagrał dużo lepiej niż w meczu przeciwko Newcastle, widać że już prowadzi piłkę znacznie pewniej .
Mnie trochę denerwowała gra w obronie Almiron'a który niby sie wraca, ale często odpuszcza rywalom, dopiero pod koniec meczu chyba coś mu powiedzieli koledzy albo trener i jak już sie wracał to walczył na całego - i tak ma byc

Napastnicy w końcu nie zawiedli , wykorzystali większość sytuacji jakie mieli, co bardzo cieszy, sporo osób przed meczem pisało że czas zacząć coś strzelać, życzenia się spełniły. Mam nadzieję że Iaquinta zacznie podawać... gola w barwach Juve już ma .
Ostatnio zmieniony 11 sierpnia 2007, 23:39 przez x_men_1988, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tigmar
- Juventino
- Rejestracja: 20 lutego 2005
- Posty: 630
- Rejestracja: 20 lutego 2005
brameczki:
Juventus - Roma
0-1 Vucinic
http://www.zshare.net/download/3091126b1b142e/
0-2 Mexes
http://www.zshare.net/download/3091541197837e/
1-2 Trezeguet
http://www.zshare.net/download/309202774ce65b/
2-2 Trezeguet
http://www.zshare.net/download/30921742bec915/
3-2 Iaquinta
http://www.zshare.net/download/3092335d71d5f9/
4-2 Del Piero
http://www.zshare.net/download/309258836e756b/
5-2 Zalayeta
http://www.zshare.net/download/30927137f15886/
bramki pochodzą z juventuz.com, z tego tematu:
http://juventuz.com/forum/showthread.ph ... ost1427553
Juventus - Roma
0-1 Vucinic
http://www.zshare.net/download/3091126b1b142e/
0-2 Mexes
http://www.zshare.net/download/3091541197837e/
1-2 Trezeguet
http://www.zshare.net/download/309202774ce65b/
2-2 Trezeguet
http://www.zshare.net/download/30921742bec915/
3-2 Iaquinta
http://www.zshare.net/download/3092335d71d5f9/
4-2 Del Piero
http://www.zshare.net/download/309258836e756b/
5-2 Zalayeta
http://www.zshare.net/download/30927137f15886/
bramki pochodzą z juventuz.com, z tego tematu:
http://juventuz.com/forum/showthread.ph ... ost1427553
Ostatnio zmieniony 12 sierpnia 2007, 00:06 przez Tigmar, łącznie zmieniany 4 razy.
- Mateo
- Juventino
- Rejestracja: 24 października 2004
- Posty: 406
- Rejestracja: 24 października 2004
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Nie no Gigi to byl po drodze tylko :lol: .
A co do Nocerino... gral, byl aktywny, szarpal, faulowal, wlaczyl... moze surowiej go ocenilem bo slyszalem przedtem zachwyty nad nim,itych swietnych zagran tez nie widizalem, asysta wygladala dosc niezgrabnie i przypadkowo. No i nikt mi nie wmowi, ze Cristicio zagral dobrzy czy chocby poprawnie, na pewno ma przed soba jakies perspektywy ale popatrzcie na powtorke drugiej bramki dla Romy chocby... i ja nie widizalem, zeby kogos uprzedzal, przestraszony byl, co chwile ktos go doslownie recznie przy stalych fragmentach ustawial, gubil pozycje... A Nedved co prawda mial te dwa kiksy straszne ale mimo to byl wiadaco postacia. no jak mi ktos powie, ze Nocerino byl "bardziej wiodący" niz Nedved to juz chyba zrezygnuje z rozmowy. :lol:
A co do Nocerino... gral, byl aktywny, szarpal, faulowal, wlaczyl... moze surowiej go ocenilem bo slyszalem przedtem zachwyty nad nim,itych swietnych zagran tez nie widizalem, asysta wygladala dosc niezgrabnie i przypadkowo. No i nikt mi nie wmowi, ze Cristicio zagral dobrzy czy chocby poprawnie, na pewno ma przed soba jakies perspektywy ale popatrzcie na powtorke drugiej bramki dla Romy chocby... i ja nie widizalem, zeby kogos uprzedzal, przestraszony byl, co chwile ktos go doslownie recznie przy stalych fragmentach ustawial, gubil pozycje... A Nedved co prawda mial te dwa kiksy straszne ale mimo to byl wiadaco postacia. no jak mi ktos powie, ze Nocerino byl "bardziej wiodący" niz Nedved to juz chyba zrezygnuje z rozmowy. :lol:
calma calma
- Drugo ufficialmente
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2007
- Posty: 180
- Rejestracja: 20 stycznia 2007
No w koncu wygrany mecz i to nie zbyle kim tylko z Romą
teraz czas na Milan!!!!!!!!
FORZA JUVE

FORZA JUVE

- Gooray
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 472
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Wszyscy czekaliśmy na wygraną i wreszcie udało się! Wspaniały mecz! Strasznie mi się podoba styl gry naszych zawodników. Wystarczy jeszcze troche poprawić celnośc podań i strzałów, a naprawde będziemy mogli szczycić się efektowną i efektywną grą! Warto także wyróżnić takich zawodników jak:
- Nocerino - stara się spełniać to o czym mówił, powoli, przynajmniej jak dla mnie, staje się kluczowym zawodnikiem naszego zespołu
- Trezeguet - nic nie stracił ze swojej skuteczności
- Nedved - waleczny i agresywny jak zawsze, dziś może aż za bardzo
Moznaby wymienić cały zespól, ale Ci trzej panowie byli jak dla mnie bohaterami dzisiejszego meczu.
Jednak pomimo tak dobrej postawy naszego zespołu, trzeba także pamiętać, że Roma zagrała bez Manciniego i De Rossiego, czyli bez dwóch swoich podstawowych graczy! Więc jest się z czego cieszyć jednak, Scudetto po tym meczu jeszcze nie gwarantowane.
A zapomniałbym! Jestem pod ogromnym wrażeniem atmosfery jaka panowała na meczu!!! Nie dość, że nie graliśmy na własnym stadionie, do tego trybuny nie były pełne a i tak doping był wspanialszy niż ten na meczu Sewilli z Realem.
- Nocerino - stara się spełniać to o czym mówił, powoli, przynajmniej jak dla mnie, staje się kluczowym zawodnikiem naszego zespołu
- Trezeguet - nic nie stracił ze swojej skuteczności
- Nedved - waleczny i agresywny jak zawsze, dziś może aż za bardzo

Moznaby wymienić cały zespól, ale Ci trzej panowie byli jak dla mnie bohaterami dzisiejszego meczu.
Jednak pomimo tak dobrej postawy naszego zespołu, trzeba także pamiętać, że Roma zagrała bez Manciniego i De Rossiego, czyli bez dwóch swoich podstawowych graczy! Więc jest się z czego cieszyć jednak, Scudetto po tym meczu jeszcze nie gwarantowane.

A zapomniałbym! Jestem pod ogromnym wrażeniem atmosfery jaka panowała na meczu!!! Nie dość, że nie graliśmy na własnym stadionie, do tego trybuny nie były pełne a i tak doping był wspanialszy niż ten na meczu Sewilli z Realem.

- Cube - fan Juve
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2004
- Posty: 180
- Rejestracja: 22 sierpnia 2004
O meczu chyba już wypowiadać się nie trzeba, wystarczy poczytać kilka postów
Mam jednak prośbę - jeśli ktoś zdobędzie media (nieważne czy audio czy wideo) tego wspaniałego dopingu, to niech wrzuci linki 


- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Ale to sa tylko przedsezonowe koszuliANK pisze:Ale te kozulki to jakaś lipa bez paśiaków pasy zafszebyły! :płaczę:

W takich nie bedziemy grac w Serie A

C do meczu:
Ogladalem na tym lipnej jakosci, wiec o poszczegolnych graczach nie nie wypowiem bo nie widzialem nawet ktory to ktory.
Ale widac ze nasz druzyna juz jest o wiele bardziej zgrana niz z Newcastle i Hamburgiem. Jesli bedziemy grac tak w trakcie sezonu to naprawde mamy realne szanse przynajmiej na wice mistrza
