Studia
- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
A czy jesteś w stanie powiedzieć, które kierunki są najtrudniejsze/ najłatwiejsze z tej "politycznej puli"? I w których jest najwięcej pracy własnej/czytania etc.Michal17 pisze: Do prawa oczywiście wszystkie polityczne, można historię, filozofię (a filozofia prawa to już w ogóle miażdży). Myślę, że nawet kulturoznawstwo czy dziennikarstwo byłyby dobre...
Bo np. ostatnio słyszałem ciekawą tezę, że jest wielka różnica czy najpierw się robi prawo i SM jako drugi czy też odwrotnie. Bo młodzi prawnicy przyzwyczajeni do biblofilskiego trybu życia nie są w stanie przerzucić się na bardziej "twórczy" jak to znajomy określił kierunek w stylu SM/europeistyka itd.
p.s. Ponawiam pytanie dotyczące MISH-u. Jakieś wskazówki/doświadczenia?
Co do tych tytułów, to moim zdaniem zbytnio się to wszystko demonizuje. Zupełnie zgadzam się tutaj z Michalem17, że to, co robisz w trakcie studiów ( oprócz studiowania :shock: i imprez

- Michal17
- Juventino
- Rejestracja: 06 grudnia 2003
- Posty: 454
- Rejestracja: 06 grudnia 2003
W zasadzie mogę mówić tylko o SM i Politologii - porównywalne w trudności i wkładzie pracy własnej. Różnią się tematyką i później specjalizacją. O innych "politycznych" nie chcę mówić bo nie znam z autopsji.Supersonic pisze:A czy jesteś w stanie powiedzieć, które kierunki są najtrudniejsze/ najłatwiejsze z tej "politycznej puli"? I w których jest najwięcej pracy własnej/czytania etc.Michal17 pisze: Do prawa oczywiście wszystkie polityczne, można historię, filozofię (a filozofia prawa to już w ogóle miażdży). Myślę, że nawet kulturoznawstwo czy dziennikarstwo byłyby dobre...
Oczywiście, prawo jest niemal jak medycyna - tony makulatury wkuwane przez studentów "renomowanego" (czyt. przereklamowanego) kierunku. Z własnej woli nigdy bym się na to nie zgodził...Supersonic pisze:Bo np. ostatnio słyszałem ciekawą tezę, że jest wielka różnica czy najpierw się robi prawo i SM jako drugi czy też odwrotnie. Bo młodzi prawnicy przyzwyczajeni do biblofilskiego trybu życia nie są w stanie przerzucić się na bardziej "twórczy" jak to znajomy określił kierunek w stylu SM/europeistyka itd.
Nie ma się co śmiać, może akurat opijesz się z synem Kulczyka czy poznasz bliżej córkę SolorzaSupersonic pisze:i imprez

EDIT
Sam zawód prawniczy jest niezwykle renomowany, ale ów prestiż już dawno utraciły studia tego kierunku...bukol87 pisze:Nie zgodze sie, ze jest to przereklamowany kierunek bo praktycznie prawnicy sa jesli chodzi o tak zwanych "humanistow" najbardziej pozadani na rynku pracy. Nasuwa sie jednak pytanie: "czy warto?"
Ostatnio zmieniony 15 marca 2007, 06:58 przez Michal17, łącznie zmieniany 2 razy.
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1008
- Rejestracja: 23 marca 2005
Co do prawa to nauczanie tej dziedziny w Polsce jest najglupsze na swiecie. Wkuwanie kodexow a pamiec, masa niesistotnych wiadomosci teoretycznych, Wiekszosc egzaminiw na typowe trzy "Z", a pozniej wymog aplikacji z ktora sami doskonale wiemy jak jest :evil: Nie zgodze sie, ze jest to przereklamowany kierunek bo praktycznie prawnicy sa jesli chodzi o tak zwanych "humanistow" najbardziej pozadani na rynku pracy. Nasuwa sie jednak pytanie: "czy warto?"Michal17 pisze: Oczywiście, prawo jest niemal jak medycyna - tony makulatury wkuwane przez studentów "renomowanego" (czyt. przereklamowanego) kierunku. Z własnej woli nigdy bym się na to nie zgodził...
Posty na tym forum czytam sporadycznie. Nie wiem kim jesteście i mnie to nie interesuje. Jestem tu, bo każdy z was zasługuje by kiedyś przeczytać coś mądrego na temat piłki nożnej.
#TeamBukol
#TeamBukol
- MarcinB
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2005
- Posty: 488
- Rejestracja: 20 marca 2005
Doszedłem do wniosku i mam zamiar zdawać: polski, angielski, matę lub gecię(nie wiem co z nich wybrać
raczej matę bo jestem na profilu inf-mat i mam więcej godzin z tego przedmiotu
aczkowliek nie wiem jaka jest matura pod względem trudności z tych przedmiotów
Tak samo jeszcze została kwestia, z jakiego poziomu zdawać te wszystkie przedmioty
Dajcie jakieś porady, aha i jeszcze gdzie mi radzicie składać papierki z takimi przedmiotami 8)




- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Rozszerzona matma jest dość trudna (znacznie trudniejsza od podstawowej), żeby dobrze opanować materiał musisz poświęcić jej naprawdę dużo czasu (liczą się: pilność, sumienność, dokładność). Podstawowa jest dość prosta.marcinb1989 pisze:Doszedłem do wniosku i mam zamiar zdawać: polski, angielski, matę lub gecię(nie wiem co z nich wybraćraczej matę bo jestem na profilu inf-mat i mam więcej godzin z tego przedmiotu
aczkowliek nie wiem jaka jest matura pod względem trudności z tych przedmiotów
Tak samo jeszcze została kwestia, z jakiego poziomu zdawać te wszystkie przedmioty
Dajcie jakieś porady, aha i jeszcze gdzie mi radzicie składać papierki z takimi przedmiotami 8)
- bartus
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
- Posty: 480
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
Ja mam pytanie, a nawet dwa.
1. Gdzie najlepiej studiować prawo? Wg rankingów na UW, ale zawsze najlepiej dowiedzieć się od studentów.
2. Jaka jest procentowo dolna granica przyjęć na prawo na UW, UJ, UMK, UG?
Na UW w zeszłym roku było bodajże średnio 84%(Historia+Wos+j.obcy). A na ww uczelniach?
1. Gdzie najlepiej studiować prawo? Wg rankingów na UW, ale zawsze najlepiej dowiedzieć się od studentów.
2. Jaka jest procentowo dolna granica przyjęć na prawo na UW, UJ, UMK, UG?
Na UW w zeszłym roku było bodajże średnio 84%(Historia+Wos+j.obcy). A na ww uczelniach?

- ma83
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2004
- Posty: 19
- Rejestracja: 28 lipca 2004
Z góry dziękuje za odpowiedzi na moje pytania. Jestem maturzystą i mam mały problem z wyborem uczelni
chciałbym studiowac zaocznie i podjąć jakas prace najlepiej w warszawie czy sądzicie ze to dobry pomysł? i na jaką uczelnie najlepiej złożyć papiery, podkresle ze nie chce mi sie za duzo uczyć
Zastanawiem sie nad Wyższą Szkołą Promocji oraz Wyższą Szkołą Turystyki I Rekreacji im. Mieczysława Orłowicza czy moze ktoś wie cos o tych uczelmniach? I jak myślicie ile da sie zarobic w wawie i czy da sie przyzyc za to? z góry dzieki!


- CzarnyZkultury
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
- Posty: 755
- Rejestracja: 28 sierpnia 2006
hym chcialbym sie dowiedziec od studentow glownie z jakiejs uczelni z Krakowa, Uniwersytetu Śląskiego oraz z lubelskich uczelni jakie sa ciekawe i perspektywiczne kierunki ? Biorąc pod uwage ze bede zdawal polski, angol, historia, wos i prawdopodobnie geografia. z gory dzieki za wszelkie propozycje 
- leniup
- Redaktor
- Rejestracja: 07 listopada 2003
- Posty: 1032
- Rejestracja: 07 listopada 2003
No ładnie. Wczoraj i dziś odbyły się w Rzeszowie targi wyższych uczelni. I co się na nich dowiedziałem? Oczywiście to, że zdecydowana większość z uczelni bierze pod uwagę poziom podstawowy na moją historie, natomiast punkty za poziom rozszerzony przeliczane są albo za tabelką giertychowską, albo zawsze plus 10. Żeby być pewnym swego rozszerzenie musze napisać na jakieś 80%... niezła jazda będzie. Dobrze, że nie wszędzie tak jest, np na UMCS przeliczją 0,5 pkt za 1% z podstawy i 1pkt za 1% z rozszerzonego. Tylko dlaczego wszędzie tak nie jest 

- Juve Master
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2005
- Posty: 368
- Rejestracja: 11 marca 2005
IB czyli program Międzynarodowej Matury
Trochę miałem wątpiliwości czy zakładać tak specyficzny temat na forum , a poza tym zauważyłem, że ostatnio pojawił się na forum temat o nazwie: "Jak wybrać studia?, więc postanowiłem dać sobie spokój i zapytać Was o to w tym pokoju dyskusyjnym.
Ciekawi mnie przede wszystkim czy ktoś z Was realizuje program International Baccalaureate, a jeżeli tak to w jakiej szkole i jak ocenilibyście owy program. Chętnie dowiedziałbym się też jakie przedmioty wybraliście lub jak Wam idzie pissanie EE realizowanie zajęć CAS i TOK.
Jeśli chodzi o mnie to jestem w II klasie IB w Angolęjycznym Liceum w Poznaniu i wybrałem polski ang historie i geografie na HL i francuski i matme na sl-u. Czekam na Wasze doświadczenia i ewentualnie dzielenie się swymi planami co do studiów za granicą.
Trochę miałem wątpiliwości czy zakładać tak specyficzny temat na forum , a poza tym zauważyłem, że ostatnio pojawił się na forum temat o nazwie: "Jak wybrać studia?, więc postanowiłem dać sobie spokój i zapytać Was o to w tym pokoju dyskusyjnym.
Ciekawi mnie przede wszystkim czy ktoś z Was realizuje program International Baccalaureate, a jeżeli tak to w jakiej szkole i jak ocenilibyście owy program. Chętnie dowiedziałbym się też jakie przedmioty wybraliście lub jak Wam idzie pissanie EE realizowanie zajęć CAS i TOK.
Jeśli chodzi o mnie to jestem w II klasie IB w Angolęjycznym Liceum w Poznaniu i wybrałem polski ang historie i geografie na HL i francuski i matme na sl-u. Czekam na Wasze doświadczenia i ewentualnie dzielenie się swymi planami co do studiów za granicą.
- leniup
- Redaktor
- Rejestracja: 07 listopada 2003
- Posty: 1032
- Rejestracja: 07 listopada 2003
Jedna jedyna uczelnia w Polsce poszła po rozum do głowy i zrobiła egzaminy wstępne niezwykle się ciesze, może mi się uda
Choć Wrocław ma najbrzydszy dworzec PKP w Polsce
:P:P Ale to szczegół, pewnie konkurencja i tak będzie ogromna a test kosmiczny
Zacząc by się uczyć a nie opierdzielać się na tych wakacjach
A jak się nie dostanę to do Rzeszowa mnie raczej przyjmą myśle
na AP w Krakowie raczej straciłęm nadzieję bo przy równym ocenianiu podstawowej i rozszerzonej historii nie mam szans.
Uni Wrocławski:
Test z historii z zakresu szkoły średniej.
Punktacja: Test liczy 50 pytań i jest punktowany w skali od 0 do 100 punktów. Za każdą poprawną odpowiedź kandydat otrzymuje 2 punkty. Za odpowiedź błędną lub brak odpowiedzi kandydat otrzymuje 0 punktów. Egzamin uważa się za zdany jeśli kandydat otrzyma minimum 58 punktów.
Na studia będą przyjęci kandydaci, którzy otrzymają największą liczbę punktów (w ramach ustalonego limitu miejsc).
Tyle że wyczytałem to na uczelnie.pl a na oficjalnej stronei uniwersytetu nic o tym nie piszą więc może narazie poczekam :]





Uni Wrocławski:
Test z historii z zakresu szkoły średniej.
Punktacja: Test liczy 50 pytań i jest punktowany w skali od 0 do 100 punktów. Za każdą poprawną odpowiedź kandydat otrzymuje 2 punkty. Za odpowiedź błędną lub brak odpowiedzi kandydat otrzymuje 0 punktów. Egzamin uważa się za zdany jeśli kandydat otrzyma minimum 58 punktów.
Na studia będą przyjęci kandydaci, którzy otrzymają największą liczbę punktów (w ramach ustalonego limitu miejsc).
Tyle że wyczytałem to na uczelnie.pl a na oficjalnej stronei uniwersytetu nic o tym nie piszą więc może narazie poczekam :]
- leniup
- Redaktor
- Rejestracja: 07 listopada 2003
- Posty: 1032
- Rejestracja: 07 listopada 2003
Jeśli ta informacja się potwierdzi to owszem, nie będą brane pod uwagę. I Tak powinno być, jeden test dla wszystkich na daną uczelnie naprawde sprawdzający wiedzę i według tego rekrutacja a nie branie pod uwagę matur giertychowskich i jego <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> przeliczników. Tyle że strona uniwersytetu tego nie potwierdza jak widze, wiec nie wiem skąd serwis uczelnie.pl to wziął, ale do tej pory jakoś był wiarygodny więć może coś w tym prawdy jest.
Poza tym we Wrocławiu nawet jesli nie było by testu przeliczają rozszerzony raxy 1 a podstawowy x0,5, więc 52% z rozszerzeia wystarczy żeby mieć lepiej niż 100% z podstawy. Mądrzy ludzie na tym uniwerku, bardzo mądrzy
Poza tym we Wrocławiu nawet jesli nie było by testu przeliczają rozszerzony raxy 1 a podstawowy x0,5, więc 52% z rozszerzeia wystarczy żeby mieć lepiej niż 100% z podstawy. Mądrzy ludzie na tym uniwerku, bardzo mądrzy

- M.
- Juventino
- Rejestracja: 26 lipca 2004
- Posty: 1460
- Rejestracja: 26 lipca 2004
Dla mnie to jasne i oczywiste. Ale założenia nowej matury były nieco inne. Jak widać część uczelni znajduje sposób, aby obejść <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> pomysły.leniup pisze:Jeśli ta informacja się potwierdzi to owszem, nie będą brane pod uwagę. I Tak powinno być, jeden test dla wszystkich na daną uczelnie naprawde sprawdzający wiedzę i według tego rekrutacja a nie branie pod uwagę matur giertychowskich i jego <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> przeliczników. Tyle że strona uniwersytetu tego nie potwierdza jak widze, wiec nie wiem skąd serwis uczelnie.pl to wziął, ale do tej pory jakoś był wiarygodny więć może coś w tym prawdy jest.
Nie, nie. 52% z rozszerzenie to 59% z podstawy. Wg Giertycha.leniup pisze:Poza tym we Wrocławiu nawet jesli nie było by testu przeliczają rozszerzony raxy 1 a podstawowy x0,5, więc 52% z rozszerzeia wystarczy żeby mieć lepiej niż 100% z podstawy. Mądrzy ludzie na tym uniwerku, bardzo mądrzy
:roll: