Przygody Zambrotty w Hiszpanii

[Dagmara]

Piszę tego posta, bo dzisiaj natknęłam się na kojelną wypowiedź Zambrotty znalezioną tym razem na www.juventus.ru Znowu powiedział, że nie uważa się za zdrajce klubu. Stwierdził, że powodem odejścia był nie tylko skandal. Potrzebował nowych wrażeń i wyzwań, a Juventusowi będzie zawsze dziękować za to jakim uczynił go piłkarzem. Na koniec mówi, że śledzi włoską ligę i kibicuje Juve życząc szybkiego powrotu do Serie A.

Tu jest link do newsa http://www.juventus.ru/news.php?readmore=2238 ale chyba niewiele osób się w tym połapie

Nie wiem ile jest prawdy w tej wypowiedzi :!: Poprzednio też mówił, że nie jest zdrajcą i nie żałuje odejścia, ale podziękowań i życzeń to raczej nie było. Może się nawraca Mnie bynajmniej nie przekona do siebie, bo mam swoje zdanie na ten temat. Zbyt wiele już powiedział do tej pory Szanuje go jako piłkarza, ale tylko jako piłkarza i tylko szanuje. Kiedyś było inaczej... :doh:

[nike]

Ja uważam że Zambro był w porządku przecież grał dla nas 7 lat!! a to wcale ine mało to że odszedł hmmm ... w końcu nie kazdy może okazac sie wielkim Juventini... a to ze sie wypowiada to może oznaczac że załuje odejsćia... w takiej koszulce też bym sie nie uśmiechał(niebiesko-bordowa) ;]pozdr