LaLiga

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Amarillo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 listopada 2009
Posty: 288
Rejestracja: 08 listopada 2009

Nieprzeczytany post 27 sierpnia 2012, 17:44

Pan Mietek pisze:Modrić to taki transfer bez sensu. W Realu chyba już tak jest, że jak nie kupią przynajmniej jednego zawodnika za 30+ mln w okienku to kibice robią się chorzy. Szkoda, że idzie piłkarz, który był gwiazdą Premier League do Realu w którym będzie jedynie rezerwowym......
Sahin w Liverpoolu, Kaka też najpewniej odejdzie do Milanu, forma Ozila wołająca o pomstę do nieba... absolutnie się z Tobą nie zgadzam. Gdyby sprowadzili uzupełnienie składu to Mesut raczej by się nie zebrał do roboty, a chłop siadł na laurach już w zeszłym sezonie. Kaka z ostatnich kilku lat to żadna konkurencja. Poza tym równie dobrze może grać za Xabiego, któremu też przyda się dubler. A co do tego rezerwowego to wstrzymałbym się z takimi osądami do połowy roku. Kto wie co Mourinho szykuje.


Sapere Aude!
Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 29 sierpnia 2012, 12:36

Transfer Modrica świetny. Szkoda, że poszedł do Realu teraz...myślałem, że zostanie jeszcze w Anglii i wtedy ściągnie się go jako następce Pirlo...ehhh fantazje.


Alfa i Omega

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 1013
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 29 sierpnia 2012, 12:56

Castiel pisze:Transfer Modrica świetny. Szkoda, że poszedł do Realu teraz...myślałem, że zostanie jeszcze w Anglii i wtedy ściągnie się go jako następce Pirlo...ehhh fantazje.
Prędzej ściągnie się go ze ściśniętego, rozwydrzonego i rozgwiazdorzonego Realu niż z Tottenhamu, gdzie miał status gwiazdy ;) Tak jak Robben, tak jak Sneijder, tak jak Cassano.

Ale piłkarzem jest kapitalnym, mam do niego dużą słabość.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 29 sierpnia 2012, 12:58

Alfa i Omega pisze:Prędzej ściągnie się go ze ściśniętego, rozwydrzonego i rozgwiazdorzonego Realu niż z Tottenhamu, gdzie miał status gwiazdy ;)
Tylko trzeba będzie sobie poradzić z jego pensją, która pewnie w Realu wzrosła do sporych rozmiarów :|


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 29 sierpnia 2012, 13:29

Ouh_yeah pisze:
Alfa i Omega pisze:Prędzej ściągnie się go ze ściśniętego, rozwydrzonego i rozgwiazdorzonego Realu niż z Tottenhamu, gdzie miał status gwiazdy ;)
Tylko trzeba będzie sobie poradzić z jego pensją, która pewnie w Realu wzrosła do sporych rozmiarów :|
Nawet nie. W Realu mają całkiem sensowną politykę płacową. Zdobywcy złotej piłki zarabiają około 10mln rocznie, potencjalni kandydaci do złotej piłki około 6mln rocznie, ważne ogniwa zespołu około 4mln i w tym gronie znajduje się Modric wraz z Higuainem i Di Marią. Chorwat ma zarabiać 4,5mln rocznie, czyli bez kosmosów


Obrazek
strong return

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2008
Posty: 978
Rejestracja: 14 lipca 2008

Nieprzeczytany post 29 sierpnia 2012, 23:02

Dzisiejszy dzień ogólnie rządzi. Będący w kiepskiej dyspozycji Real prowadzi z Barceloną 2:0 i ma przewagę piłkarza, rozstrzygając dwumecz(chyba) w nieco ponad 25 minut. :shock:


vieira4

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 czerwca 2007
Posty: 156
Rejestracja: 27 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 29 sierpnia 2012, 23:03

Nie no poziom dziennikarstwa w tym kraju przechodzi ludzkie pojęcie. Wystarczyło 5 minut tego medialnego kartnowego pucharu Real-Barcelona żebym się zdenerwował i nie oglądał dalej. Okazało się bowiem że Iwański jako jeden z dwóch osób został nominowany do nominowania Złotej Piłki, i po tym jak Ronaldo strzelił gola wyznał on, że po prostu taki wspaniały poziom jaki on prezentuje to już nie wiadomo czy i w tym roku nie będzie wyboru Cristiano czy Messi. PO GOLU W SUPERPUCHARZE HISZPANII on mówi o niesamowitym poziomie na który wskakuje teraz Ronaldo co pozwala mu bić się ze wspaniałym Lionelem o Złoty but. Cały czas w tych mediach jak zaraza szerzy się Real i Barcelona, Cristiano i Messi. Stacje wykupują nawet specjalne skróty żeby co kolejkę pokazać we wiadomościach że Real wygrał z Levante a Barcelona z Osasuną. Organizowane są programy w których jest analizowane czy po dwóch kolejkach liga jest już rozstrzygnięta, i czy Tito Vilanuova to jest bardziej ofensywny niż Guardiola i jak ulepszył perfekcyjną maszynę. PARODIA.


Azazel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2010
Posty: 671
Rejestracja: 03 lipca 2010

Nieprzeczytany post 29 sierpnia 2012, 23:28

Barca spuchła, a Real to bezwzględnie wykorzystywał. Wyprowadzał ataki za atakami, prostymi podaniami wchodził w katalońską defensywę jak w masło. Czasem miałem wrażenie, że Mourinho wraz ze swoim zespołem po prostu się naśmiewa z rywala, ale zabrakło odrobinę więcej skuteczności lub po prostu czterolistnej koniczyny w portkach. Wszystko jednak zripostował Messi, to był genialny wolny! Przypominam sobie może kilka lepszych, szczególnie z uwzględnieniem klasy rywala, nawiązał do najlepszych lat Alessandro Del Piero i Roberta Carlosa. Przynajmniej ja tak to zobaczyłem. W zeszłym tygodniu druga połowa była bardzo dobra, ta momentami ukazywała się jako świetna. A na drugą połowę mam chrapkę jak szczerbaty na suchary. Niestety w obłokach tej wyjątkowej gry (dawno nie pamiętam by mecz Real-Barca tak mnie porwał!) nie zabrakło kontrowersji: nieuznany gol i żółta kartka.


Dante93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2011
Posty: 1331
Rejestracja: 21 lutego 2011

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2012, 01:22

K.M. pisze:Wszystko jednak zripostował Messi, to był genialny wolny!
Widzialem tylko powtorke bo akurat mnie nie było przy TV więc moge sie mylić, ale czy raptem 50% zaslug za te bramke nie powinno powędrować do bramkarza królewskich? Z tego co zauważyłem to mur był ustawiony tak, że nawet 10 lat temu grając w klubie lepiej to robiłem.* Ale może to kwestia kamery, i tak naprawde ta piłka byla wspaniale zakręcona, nie wiem, nie jestem pewny. Ale wydaje mi sie, że raczej to Casillas dał ciała na całej linii.
Ogółem ten mecz może być przełomowy. Pierwsza połowa w wykonaniu Barcelony byla żenująca, druga troszke lepsza patrząc przez pryzmat braku jednego zawodnika w Dumie Kataloni.
Ale najlepsi i tak dzisiaj byli komentatorzy :lol: Piękny pokaz amatorszczyzny i niekompetencji.Pomine już odgłosy fapania które nieustannie dochodziły z telewizora przez co zakłócaly dzwięki hiszpanskiego pikniku.
I tak o to pierwszy odc telenoweli pod tytułem: "Super hiper mega Gran Derbi Wszechświata i Okolic" mozna uznać za zamknięte. Na szczęscie, bo żygać sie chce jak sie słyszy M.Iwańskiego.
A i jeszcze coś. Wniosek na dziś: Nic tak nie poprawia humoru jak załamany Mirek Trzeciak przy telefonie :lol: :rotfl:

*Cały ficzer w tym, że miałem wtedy...10 lat.


Azazel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2010
Posty: 671
Rejestracja: 03 lipca 2010

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2012, 02:01

Niestety druga połowa była już słabsza, Real lekko zmęczony z większą dozą wyrachowania i zwykłym wyczekiwaniem wyniku. Nawet ilość kontr zmniejszyła się wręcz do minimum, a gorąco pod obiema bramkami robiło się niezwykle rzadko. Ale cóż, taka konsekwencja pierwszej połowy na pełnych obrotach w meczu o średniej wielkości stawkę.

Co do wolnego, może odrobinę przesadziłem i mój komentarz popełniłem w afekcie - ale jeżeli kapitan zespołu z Madrytu popełnił błędy w ustawieniu to nadal sądzę, że był to świetny strzał. Który odrobinę mnie uciszył podczas euforycznego oglądania śmiałych poczynań podopiecznych Mourinho.

Warto też wspomnieć o fajnym zagraniu "CR7" podczas zdobycia swojej bramki - podbicie piętą pierwsza klasa 8) .


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7319
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Podziekował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 71 razy

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2012, 03:08

Tragedia w defensywie i czerwona kartka ustawiły mecz. Po pierwszych 45 min. przydomek Mourinho - The Special Five - mógł nabrać pozytywnego znaczenia, no, ale Higuain... Druga połowa i autobusik - skąd my to znamy; ano tak, Jose. Real miał dużego pecha, ale i wielkie szczęście bo w 90 min. mogło się skończyć remisem w wykonaniu Messiasza.

@K.M gol nieuznany jak najbardziej słusznie - Pepe faulował w walce o pozycję.

Wolny Messiego; od razu przypomniało mi się uderzenie Suareza w meczu przeciwko City. Wg. mnie mur i ustawienie bramkarza w obu przypadkach były dalekie od doskonałości.
K.M. pisze:Warto też wspomnieć o fajnym zagraniu "CR7" podczas zdobycia swojej bramki - podbicie piętą pierwsza klasa 8) .
Zaiste, choć późniejsze przyjęcie piłki nie było już tak dobre, a i gdyby nie łokieć Wicia, to Pique naprawiłby błąd i 'na lajcie' wybiłby piłkę sprzed linii bramkowej.


Najbardziej zastanawia mnie, czy koledzy z drużyny przybiją jeszcze kiedykolwiek "piątkę" z Adriano, po tym, jak wymacał po genitaliach CR7 :prochno:
Ostatnio zmieniony 30 sierpnia 2012, 04:12 przez jackop, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Azazel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2010
Posty: 671
Rejestracja: 03 lipca 2010

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2012, 03:29

jackop pisze:
K.M. pisze:Warto też wspomnieć o fajnym zagraniu "CR7" podczas zdobycia swojej bramki - podbicie piętą pierwsza klasa 8) .
Zaiste, choć późniejsze przyjęcie piłki nie było już tak dobre, a i gdyby nie łokieć Wicia, to Pique naprawiłby błąd i 'na lajcie' wybiłby piłkę sprzed linii bramkowej.
Samemu lubię grać piętą, a właściwie staram się tą częścią ciała grać - szczególnie w powietrzu, dlatego tak oczarowało mnie to zagranie (podobnie jak cały czas czaruje mnie gol Del Piero z meczu z Borussią). Ale też zauważyłem, że nie było to idealne przyjęcie, ale miał odrobinę szczęścia - tym razem wystarczyło. Ale sam Valdes zagrał dziś przyzwoite zawody, szczególnie mając w pamięci jego ostatniego "babola". Udało mu się obronić kilka gorących sytuacji.

jackop pisze:Najbardziej zastanawia mnie, czy koledzy z drużyny przybiją jeszcze kiedykolwiek "piątkę" z Adriano, po tym, jak wymacał go po genitaliach CR7 :prochno:
A już myślałem, że mnie to się tylko wydawało :prochno: . Choć tak daleko idących wniosków nie wysunąłem.


francois

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2010
Posty: 2190
Rejestracja: 28 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2012, 07:29

K.M. pisze:Niestety druga połowa była już słabsza
Ogólnie byłą słabsza, ale ostatnie 3-5 minut to była już gra od bramki do bramki :D

Dobrze oglądało się ten mecz, fajnie, że ktoś utemperował Barsę :whistle:

PS Ktoś wie, czemu Barca nie odebrała medali? Czy po prostu medali dla przegranych nie było?


„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2012, 17:20

francois pisze:PS Ktoś wie, czemu Barca nie odebrała medali? Czy po prostu medali dla przegranych nie było?
Pewnie ich nie było bo tak jak ich nie lubie to nie moge im odmówić że zachowują się raczej fair wobec wygranych (nie to co Napoli :prochno: ).

Pierwsze 20 minut Realu zabójcze! Higuain marnował setke za setką a CR pokazał swoją klase przy bramce na 2:0 :prochno: Lecz kiedy Barca straciła Adriano zaczęła grać lepiej co przyniosło świetną bramke Messiego. Real powinien w tym meczu strzelić z 5 bramek i odegrać się za te wszystkie kompromitujące porażki, cóż nie udało się ale i tak SuperPuchar trafia w ręce Realu co mnie baardzo cieszy;)


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 30 sierpnia 2012, 21:57

Wojtek pisze:
francois pisze:PS Ktoś wie, czemu Barca nie odebrała medali? Czy po prostu medali dla przegranych nie było?
Pewnie ich nie było bo tak jak ich nie lubie to nie moge im odmówić że zachowują się raczej fair wobec wygranych (nie to co Napoli :prochno: ).
Zwłaszcza jak włączają zraszacze :prochno:


ODPOWIEDZ