LaLiga
- Dtmiu
- Katalończyk
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
- Posty: 494
- Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Ciężko powiedzieć. Mundo Deportivo i jakaś inna gazeta sugerują Valdesa, Marca dała Pinto. Obaj w presezonie spisywali się dobrze, zarówno Valdes i Pinto unikali "baboli" i mieli po parę ładnych interwencji. Więc tak naprawdę nic nie wiadomo, wszystko zależy od tego jak Vilanova potraktuje ten superpuchar. To apropo tego który zagra.
A który powinien zagrać? Ja bym dał szansę Pinto który tak jak wspomniałem spisywał się naprawdę nieźle, a poza Pucharem Króla chyba sobie za bardzo nie pogra.
Espaneta, zapewniam Cię że dzisiejsze spotkanie będzie stało na wysokim poziomie, będzie atrakcyjne i bez zbędnych spin więc oglądaj. A jakbym się mylił to chętnie przyjmę reklamację
A który powinien zagrać? Ja bym dał szansę Pinto który tak jak wspomniałem spisywał się naprawdę nieźle, a poza Pucharem Króla chyba sobie za bardzo nie pogra.
Espaneta, zapewniam Cię że dzisiejsze spotkanie będzie stało na wysokim poziomie, będzie atrakcyjne i bez zbędnych spin więc oglądaj. A jakbym się mylił to chętnie przyjmę reklamację

- Bartekbx10
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2012
- Posty: 13
- Rejestracja: 04 sierpnia 2012
Valdes różni się od Pinto tylko włosami. Co do meczu - bez Pepe może być ciężko. Co ja gadam, na bank będzie ciężko. 2-2, po pięknym meczu i daj boże bez aktorstwa ze strony Barcelony i chamstwa ze strony Królewskich.
- Espaneta
- Juventino
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
- Posty: 116
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
Dtmiu Skąd ta pewność?
bez obrazy ale ostatnie lata raczej przyzwyczaiły mnie do ciągłych takich sytuacji
Ciągła agresja, na każdym kroku cwaniactwo i próba wymuszenia kartek itd. wyolbrzymianie nawet najmniejszej fizycznej walki - dla mnie to po prostu buractwo a dopóki Mourinho będzie siedział w Madrycie to na pewno nie można liczyć na zmianę, pomijam ju jego zachowanie, ta cała wojenka i pompowanie balonika między Madrytem a Barceloną to nic innego jak spora dawka beki ale gość za każdym razem wychodzi ultradefensywnie na Barcę, kosmiczny pressing, agresywność i kontry - dla mnie to zabicie uroku widowiska, żeby to jeszcze skutkowało ale bilans mimo wszystko wciąż ma niegodny pochwały.
btw. Aly Cissokho w Valencii za 6,5 mln. jeżeli chłopak przypomni sobie jak wymiatał jeszcze niedawno to kolejny bardzo dobry transfer, także kadra raczej domknięta i można spokojnie już skupić się wyłącznie na grze :-D


btw. Aly Cissokho w Valencii za 6,5 mln. jeżeli chłopak przypomni sobie jak wymiatał jeszcze niedawno to kolejny bardzo dobry transfer, także kadra raczej domknięta i można spokojnie już skupić się wyłącznie na grze :-D
- Bartekbx10
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2012
- Posty: 13
- Rejestracja: 04 sierpnia 2012
Barca bez Alby i Puyola, Real bez Di Marii i Higuaina. Ciekawe...
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Nie pamiętam, zebym kiedy kolwiek obejrzał całe 'Gran Derbi' a dziś być może to sie zmieni. Cóż zdanie na temat tych spotkań mam wyrobione, ale kto wie, może bd miał okazje je zmienić. Jestem za Realem.
Niemniej Valencii zawsze życzyłem jak najlepiej
Btw. Z góry za skladnie przepraszam, ale całe swe siły persfazyjne wykorzystałem do wynegocjowania niższego mandatu :oops:
Świetny deal. Aly obniżył loty we Francji, ale Hiszpanskiej PD bliżej do LZS w której przecież wymiatał. Spora więc szansa, że Valencia zrobiła bardzo dobry interes. Obawiam sie jednak, że polityka transferowa jaką serwują Wam władze klubu nie pozwoli na dołączenie do walki o Majstra. Jakby tak zostawili Mate, Albe a wcześniej Ville i Albiola i dorzucali co sezon chociaż jednego dobrego zawodnika do pierwszego składu to po paru latach bylibyście murowanym faworytem do włączenia sie w walke Barca-Real. A tak? Lipa. Miejsce w '4' być powinno, ale co dalej? Casus Arsenalu?Espaneta pisze:btw. Aly Cissokho w Valencii za 6,5 mln.
Niemniej Valencii zawsze życzyłem jak najlepiej
Btw. Z góry za skladnie przepraszam, ale całe swe siły persfazyjne wykorzystałem do wynegocjowania niższego mandatu :oops:
- Espaneta
- Juventino
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
- Posty: 116
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
Niestety w naszej obecnej sytuacji jest to nieuniknione i pozwala nam przetrwać choć jeszcze jakieś 3 lata temu o takim składzie jaki mamy teraz mogłem pomarzyć także jest progres i wierzę że niebawem wyjdziemy na prostąDante93 pisze:Casus Arsenalu?
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Meczu raczej nie oglądam, mam tv z tyłu i głównie słucham komentarza, który jest tradycyjny, czyli Messi, który jak rozumiem przyjmuje piłkę jak przystało na przynajmniej przyzwoitego zawodnika robi to podobno "genialnie" albo "perfekcyjnie", mija jednego zawodnika = ogrywa ośmiu.
Ronaldo nie błyszczy, a Sanchez chyba wbił wyższy level w aktorstwie. W sumie to pewnie będą mówić, że po euro są zmęczeni, już mówią. Przyznali oni się kiedykolwiek do tego, że zagrali po prostu słaby mecz, bez podtekstów?
Ronaldo nie błyszczy, a Sanchez chyba wbił wyższy level w aktorstwie. W sumie to pewnie będą mówić, że po euro są zmęczeni, już mówią. Przyznali oni się kiedykolwiek do tego, że zagrali po prostu słaby mecz, bez podtekstów?
- Amarillo
- Juventino
- Rejestracja: 08 listopada 2009
- Posty: 288
- Rejestracja: 08 listopada 2009
Optyczna przewaga Barcelony, mocno średni Real i Albiol który powinien się cieszyć, że jeszcze gra. Dawno nie widziałem tak nieporadnego Ozila, jakby pierwszy raz grał w piłkę. Ogólnie widowisko mocno rozczarowuje, ale kto wie co tam szykują na drugą połowę. Di Maria i Igła powinni zawitać na boisku bo Callejon i Karim zdecydowanie zawodzą.
Sapere Aude!
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Barca klepie piłę, Real czeka na kontrę, teatr na boisku(a w sumie to Alexis przejął po Sergio głównego aktora)... czegoż można było się spodziewać?
Na szczęście oglądam na Sky Sports i nie muszę słuchać naszych "miszczuf"
Trochę nudą wieje... Ale co ja tam wiem, toż to najlepsiejszy mecz galaktyki, najlepsiejszych drużyn wszystkich wymiarów... :doh:
Na szczęście oglądam na Sky Sports i nie muszę słuchać naszych "miszczuf"
Trochę nudą wieje... Ale co ja tam wiem, toż to najlepsiejszy mecz galaktyki, najlepsiejszych drużyn wszystkich wymiarów... :doh:
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2327
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Katalończycy potrzebują i na bramkę jakiego "Iniesty" czy "MEssiego" :lol: Valdes przypominał sobie stare dobre czasy , ech aż łezką się w oku zakręciła :roll:
ja też , ileż można słuchać galaktycznych Kołtoni :roll:Dtmiu pisze:Cieszę się że mecz puszczą w TVP
ten rok 2003/2004 przez tą propagandę medialną wokół dwóch klubów wydaje się jakby to było wieczność, jakieś 50, 100 lat a nie 8 lat temu :doh:Espaneta pisze:Niestety w naszej obecnej sytuacji jest to nieuniknione i pozwala nam przetrwać choć jeszcze jakieś 3 lata temu o takim składzie jaki mamy teraz mogłem pomarzyć także jest progres i wierzę że niebawem wyjdziemy na prostąDante93 pisze:Casus Arsenalu?
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
To akurat było wiadome.Kubba pisze:Barca klepie piłę, Real czeka na kontrę
Prócz tej sytuacji z Sanchezem, to nie przypominam sobie żadnych symulekKubba pisze:teatr na boisku...

Akurat Pan Laskowski spisał się dziś(jak zawsze) bardzo fajnie.Kubba pisze:Na szczęście oglądam na Sky Sports i nie muszę słuchać naszych "miszczuf"
Kubba pisze:najlepsiejszych drużyn wszystkich wymiarów... :doh:
Akurat one są najlepsze. To, że dziś tego nie pokazały, nie oznacza, że są słabe.
Ehh... hipokryta. :roll: Ja rozumiem, że hejt na Barce/Gran Derbi jest popularny, ale aż tak.
Valdes pokazał klasę, po raz kolejny zresztą. Śmieszy mnie to, że niektórzy nazywają go bramkarzem z najwyższej półki. Ot średni bramkarz, który ma szczęście grania w najlepszej drużynie świata.
PS. Ronaldo i Messi, mimo strzelonych bramek zagrali słabe mecze. A ten pierwszy to wgl. dno.[/quote]

- Bartekbx10
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2012
- Posty: 13
- Rejestracja: 04 sierpnia 2012
Meczu nie ma po co komentować skoro każdy go oglądał. Chciałem tylko zwrócić uwagę na Cristiano. 1 sytuacja - 1 gol. Ktoś taki jest potrzebny Juventusowi.
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Tu może faktycznie przesadziłem, chodziło mi o Sancheza, który dziś był w formie. Dwa razy pięknie padłpablo1503 pisze: Prócz tej sytuacji z Sanchezem, to nie przypominam sobie żadnych symulek![]()

?pablo1503 pisze: Ehh... hipokryta.
Nie o to mi chodziło... A o cały szum wokół tego spotkania, że gdy mecz był ewidentnie słaby to i tak "był to fantastyczny spektakl"pablo1503 pisze: Akurat one są najlepsze. To, że dziś tego nie pokazały, nie oznacza, że są słabe.
Viktorek pięknie poszedł. Brakowało mi takich akcji

Ozil jak młody siusiak, Ronaldo jak zwykle z Barcą nic nie grał - mimo gola...