Przeciętne okienko, ale niestety na tyle tylko można było sobie pozwolić.
Odczuwalny brak wzmocnień na środku pomocy oraz na środku obrony+ wahadle.
Zastanawiam się, czy Tudor jest "na tyle" elastyczny, aby jakaś sytuacja spowodowała u niego chęć zmiany ustawienia. Obecnie wydaje się, że nie jest to możliwe, a szkoda, bo nasza drużyna zdecydowanie lepiej jest uszyta pod ustawienie inne niż trójka z tyłu.
Zaskakująco dużo możemy dostać za transfer wychodzący Nico, choć niestety tylko możemy. Ciekawe jaką ilość meczy musi rozegrać, aby ten wykup stał się obowiązkowy. Jeżeli nie sprawdzi się i Atletico nie będzie zmuszone do jego wykupu, to pojawi się poważny problem dla nas. Ehh, a wystarczyło zostawić Soule rok temu i nie pchać się w transfer Argentyńczyka.
Raczej pozytywnie oceniam odejście Luiza. Nie dostał co prawda prawdziwej szansy, bo sporo przesiedział w Jmedical, a jak grał to jakieś absurdalne sytuacje działy się z jego udziałem. Niemniej kolejny taki sezon i gość by się stał niesprzedawalny, a jednak jak za rok obowiązkowo zostanie wykupiony, to mniej więcej odzyskamy jego wartość amortyzacyjną.
Też na plus wydaje się odejście Savony. Nie przekonał mnie zbytnio, swoją grą przypomina mi Sorensena. Duńczyk kariery u nas i nigdzie indziej nie zrobił, ale może jednak co do Nicolo się mylę. Fakt jednak jest taki, że 13 milionów za niego wydaje mi się niezłym zyskiem.
Także odejście Mbanguli wydawało się konieczne. Tutaj jednak zarobek sprawia wrażenie niewielkiego. W zeszłym sezonie strzelił kilka ładnych bramek i aż szkoda, że nie przyciągnął tym większej uwagi. Niestety oprócz pojedynczych momentów nie reprezentował się najlepiej i często popełniał bardzo elementarne błędy, widać było że presja na nim jest zbyt duża. Oczywiście powodem jest młody wiek i w zespole gdzie oczekiwania są mniejsze może jego talent wybuchnąć. U nas jednak nie widzę szans na to, żeby zostając dostał wystarczająco dużo szans. Dla Tudora był bardzo dalekim wyborem.
Udało się wypchnąć Djalo, którego odstrzelił już czwarty trener odkąd jest naszym zawodnikiem (trzech w Juve i jeden w Porto). Dodatkowo coś jeszcze za niego dostaliśmy. Pozytywny koniec tej historii.
Z dwójki wahadłowych Weah, Costa wybrany został ten trzeci, Joao Mario. Weah mnie nie przekonywał nigdy, Costa na KMŚ był pierwszym do gry na wahadle i nawet sprawiał dobre wrażenie, jednak zadecydowano postawić na kogoś nowego, przede wszystkim bardziej doświadczonego. Zobaczymy jak to nam wyjdzie, trzeba trzymać kciuki żeby na dobre.
Odejścia wydają się ostatecznie ok. Można było jeszcze liczyć na to, że będą jakieś oferty za Kellyego, Koopmeinersa czy Vlahovicia, ale jedyne zaintersowanie jakie się przewijało w kontekście tej trójki dotyczyło tylko Serba i na warunkach na które nie powinniśmy się zgodzić. Choć w jego wypadku mówiło się, że pod koniec okienka Napoli oferowało 30 milionów, jednak odrzuciliśmy ofertę w związku z nieustępliwością De Laurentiisa w sprawie transferu Osimhena do nas. Jeżeli jest to prawdą, to Comolli pokazuje że nie zamierza pozwalać innym na za dużo w negocjacjach z nim. Dla mnie na plus.
Szkoda, że De Laurentiis nie przyszedł z ofertą gdy mieli jeszcze kartę Osimhena w rękach.
W przypadku transferów przychodzących trzymam kciuki za Zhegrove. Pamiętam go w meczu z nami i zrobił na mnie bardzo duże wrażenie. Pozostaje liczyć, że wróci po kontuzji do pełni formy i jak dla mnie jest zawodnikiem zdecydowanie do pierwszego składu.
Podobnie cieszę się z transferu Davida, przez wiele lat pokazywał się we Francji z bardzo dobrej strony. Wejście w sezon trudne, ale już bramkę strzelił (choć powinien dwie). Piłka go szuka, trochę mniej tremy i swoje w tym sezonie strzeli.
Zdecydowanie preferuje warunki na których przyszedł do nas Openda od tych, które żądało od nas PSG za Muaniego. Kolo całkiem fajny zawodnik, ale za połowę tego co Paryżanie oczekiwali... Ściągnęli go za chore pieniądze z Bundesligi i próbowali jak najwięcej odzyskać. Openda przychodzi za mniej i jako gwiazda zespołu, a nie zawodnik na siłę wypychany. Potencjalnie kolejny do pierwszego składu.
Mniej byłem początkowo zadowolony wykupem Conceicao, jednak w tej chwili jest prawdopodobnie zawodnikiem rezerwowym i taką rolę powinien mieć. Jest w stanie w razie słabszej dyspozycji któregoś z innych ofensywnych piłkarzy wygryźć go ze składu lub nieźle zastąpić w razie kontuzji/zawieszeń.
Pozostałe nasze wzmocnienia to powroty... Kostić, czy Rugani są według mnie solidnymi zmiennikami, zdrowy Bremer potężnym wzmocnieniem środka obrony, a Miretti darmowym uzupełnieniem pomocy.
Musimy trzymać kciuki na ogarnięcie się Koopmeinersa, bo jeżeli ten nie wróci na poziom gry z Atalanty, to będziemy mieli z nim olbrzymi problem. Koop z Atalanty, to zawodnik do pierwszego składu i świetne wzmocnienie całej formacji, ale poprzedni sezon i początek tego nie wróżą najlepiej.
Mały plus, że Kelly jako tako daje radę. Żal olbrzymi, że to on, a nie Huijsen jest zawodnikiem pierwszego składu Juventusu, ale stało się jak stało i to na dobrą grę Anglika trzeba liczyć.
Di Gregorio (Perin)
Kalulu (Gatti) Bremer (Rugani) Kelly (Cabal)
Joao Mario (Cambiaso/Kalulu) Koopmeiners /Locatelli Thuram (McKennie) Cambiaso (Kostic)
Zhegrova/Openda Yildiz (Conceicao)
David (Openda/Vlahovic)
+ Rouhi, Miretti oraz Adzic
Fundamentalne jest zdrowie Bremera, przy dobrym wprowadzeniu się nowych zawodników i opóźnionym zaaklimatyzowaniu Koopmeinersa mamy niezły skład.
Za rok odchodzi już ostatecznie Arthur, ostatnią szanse mają Kostic oraz Vlahovic. Oby Atletico wykupiło Nico i trochę oszczędności się pojawi.
Obowiązkowo musimy zająć miejsce w pierwszej czwórce i w zależności od tego jak przebiegnie sezon decydować w sprawie trenera (oby na koniec sezonu a nie w połowie

). Przy realnej walce o mistrzostwo nie widzę innej opcji niż pozostanie Tudora, ale jeżeli ledwie doczłapiemy się do LM, to można rozejrzeć się za dostępnymi alternatywami. Sytuacje finansową powinniśmy mieć ciut lepszą niż miało to miejsce w tym roku. Może będą interesujące kandydatury.
Oby jednak Tudor spełnił oczekiwania i żebyśmy realnie mogli powalczyć o Scudetto, co przy sprzyjających okolicznościach nie jest niemożliwe
