Nowy Trener
- Gamber
- Juventino

- Rejestracja: 10 czerwca 2003
- Posty: 229
- Rejestracja: 10 czerwca 2003
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Nic dodać, nic ująć. Są dwa obozy fanów - Ci którzy pamiętają przez kogo i dlaczego jesteśmy w ciemnej doopie i Ci którzy nie pamiętają i chcieli by powrotu osób odpowiedzialnych za to gdzie jesteśmy.Bart985 pisze: ↑27 października 2025, 20:25 No kto by się spodziewał...
Panie poruczniku, co teraz będzie. - Nic. Będzie tak samo. Albo lepiej.
Z tym, że lepiej nie będzie. Nie z tymi ludźmi, którzy zarządzają klubem. Bo patrzę na proponowane "nowe" nazwiska... ten sam włoski kociołek. A kucharze tacy, że Makłowicz z Gesslerową by nie pomogli. Tylko w nim utopić tych cieniasów.
Są tu tacy co tęsknią i wołają Agnelliego. Serio, macie zdolność wypierania tego co sp#, niczym kawowa redakcja JP niszcząca komentarze pod newsami, bo im psycha siadała pod Partacza Allegriego? Odbudowa klubu po SB to jedna strona medalu, a druga? Zabicie herbu, wałki księgowe, jakieś cyrki z pseudo-superligą, nie wspominając, że to za jego rządów zapoczątkowano dramat z jednorocznymi managerami i to on wrócił do Partacza i chronił mu dupsko.
Trochę się na stołkach zmieniło, ale jednoroczny cyrk trwa w najlepsze tylko czy ktoś się śmieje? Pierwszy raz od kiedy kibicuję Juve (od czasów pierwszych lat ADP) wstyd mi mówić jaki klub lubię. Nie miałem tak ani podczas Calciopoli, ani w SB, ani nawet jak Partacz uwalał 2 finały LM w 3 lata i matoły biły mu brawo i przedłużały kontrakt.
Fakt - nie oglądałem niektórych sezonów, nie jeżdżę na mecze od dawna, od zaj# herbu nie kupiłem ani jednego gadżetu, ani jednej koszulki, zakazałem w rodzinie kupować mi cokolwiek z tym gównianym logo.
ALE
Nigdy nie wstydziłem się samego klubu. Nadal tak jest, ale przez "klub" mam na myśli jego zarząd, ale ludzie z boku tego nie wiedzą - traktują Juventus jako całość piłkarzy, trenerów, dyrektorów.
I jest to żenujące. Polska to kraj szaleńców, gdzie robi się ciągle to samo i oczekuje innych wyników. Włosi też potrafią być popieprzeni, ale to?
![]()
Jeśli na nowy sezon, bo ten jest na straty imho, nie weźmie się Kloppa, nie skusi się go pieniędzmi na normalnych piłkarzy, nie jakieś odpady, które u mnie ledwo-co grzałyby ławę albo w ogóle managera bez włoskiej flagi, czy włoskiego zapachu i NIE DA SIĘ MU 3-4 lat
BEZ
WZGLĘDU
na wyniki to...![]()
Ale czy zrobią to obecni dyrektorzy? Wątpię. Najgorszy imho czas w historii klubu widzi mi się długą perspektywą stagnacji. Co jakiś czas zastanawiam się czy warto było wygrywać te dziewięć mistrzostw z rzędu, czy może lepiej 2-3, potem przerwa, 2-3 i przerwa, bo drogą krzyżową Olympique Lyonnais to zmierza. Donikąd.
<Juventus Semper Fidelis>
- Marcin890124
- Juventino

- Rejestracja: 17 maja 2024
- Posty: 451
- Rejestracja: 17 maja 2024
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Jeśli przyjdzie Spaletti i w pierwszym meczu wystawi skład z trójką obrońców to już nic nas nie uratuje w tym sezonie.
- Mateys
- Juventino

- Rejestracja: 03 marca 2005
- Posty: 341
- Rejestracja: 03 marca 2005
- Podziekował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 38 razy
Gorzej jak przyjdzie ktoś, kto wystawi Kalulu na skrzydle.Marcin890124 pisze: ↑27 października 2025, 21:43 Jeśli przyjdzie Spaletti i w pierwszym meczu wystawi skład z trójką obrońców to już nic nas nie uratuje w tym sezonie.
- 4d1k
- Juventino

- Rejestracja: 01 maja 2009
- Posty: 160
- Rejestracja: 01 maja 2009
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Ostatecznie Giuntoli może nie był taki zły, niestety postawił na złego konia w postaci Thiago Motty i dążył do spełnienia jego życzeń. Dużo się mówiło, że Koopmeiners to fundamentalny zawodnik dla Motty i stąd też mogła wynikać sprzedaż Soule czy Huijsena- aby stworzyć warunki konieczne do ściągnięcia Holendra. Teraz się mówi, że zarząd nie współpracuje z trenerem, ale wcześniej takie pro trenerskie podejście Cristiano kosztowało go posadę.
Przy całej sympatii do Igora, myślę że spełnianie jego życzeń, niewiele pomogłoby zespołowi. Tudor jest słabym trenerem i Juventus okazał się za wysokim progiem, czego niestety się obawiałem i nieszczególnie byłem zadowolony z tego, że otrzymał szanse. Kolejny stracony sezon...
Nie uważam oczywiście, że Zarząd powinien sam decydować o rucha ch transferowych, wszystkie transfery powinny być dokonywane w zgodzie z trenerem. Tylko, że to faktycznie musi być Trener, a nie statysta doprowadzający do kolejnej degradacji naszego zespołu.
Pozostawienie Tudora uważam za pierwszy duży błąd Comolliego, oby więcej ich nie było.
Kandydatur jak na lekarstwo, olbrzymia szkoda że nie zrobiliśmy więcej w sprawie zatrudnienia Gasperiniego latem, nie wiem czy w ogóle rozeznawaliśmy się z możliwością zatrudnienia De Zerbiego, ale w każdym razie te dwie opcje są już nieosiągalne.
Jedyną sensowną kandydaturą pozostaje Spaletti, co przyjmuje z umiarkowanym optymizmem. Warsztat trenerski ma na pewno spory, większość naszych trenerów ery po Calciopoli nie może się z nim równać.
Tak w ogóle, to od 2006 roku trenowali nas: Deschamps, Ranieri, Ferrara, Zaccheroni, Delneri, Conte, Allegri, Sarri, Pirlo, Motta, Tudor. Dla porównania, w erze przed Calciopoli byli to Capello, Lippi, Ancelotti, Trapattoni... Przez te ostatnie dwadzieścia lat bardzo przeciętnie radzimy sobie z zatrudnianiem porządnych trenerów.
Trzeba czekać na oficjalne potwierdzenie trenera, wolałbym żeby nie skończyło się to Mancinim czy Palladino. Spal swoje za uszami ma, nie zawsze sobie radził dobrze, ale w porównaniu do Tudora będzie to olbrzymi skok jakościowy. Wierzę, że poukłada nasz zespól i wykrzesa więcej z naszych zawodników, bo to że mają oni potencjał na osiąganie lepszych wyników niż remis z Hellasem nie mam wątpliwości.
Przy całej sympatii do Igora, myślę że spełnianie jego życzeń, niewiele pomogłoby zespołowi. Tudor jest słabym trenerem i Juventus okazał się za wysokim progiem, czego niestety się obawiałem i nieszczególnie byłem zadowolony z tego, że otrzymał szanse. Kolejny stracony sezon...
Nie uważam oczywiście, że Zarząd powinien sam decydować o rucha ch transferowych, wszystkie transfery powinny być dokonywane w zgodzie z trenerem. Tylko, że to faktycznie musi być Trener, a nie statysta doprowadzający do kolejnej degradacji naszego zespołu.
Pozostawienie Tudora uważam za pierwszy duży błąd Comolliego, oby więcej ich nie było.
Kandydatur jak na lekarstwo, olbrzymia szkoda że nie zrobiliśmy więcej w sprawie zatrudnienia Gasperiniego latem, nie wiem czy w ogóle rozeznawaliśmy się z możliwością zatrudnienia De Zerbiego, ale w każdym razie te dwie opcje są już nieosiągalne.
Jedyną sensowną kandydaturą pozostaje Spaletti, co przyjmuje z umiarkowanym optymizmem. Warsztat trenerski ma na pewno spory, większość naszych trenerów ery po Calciopoli nie może się z nim równać.
Tak w ogóle, to od 2006 roku trenowali nas: Deschamps, Ranieri, Ferrara, Zaccheroni, Delneri, Conte, Allegri, Sarri, Pirlo, Motta, Tudor. Dla porównania, w erze przed Calciopoli byli to Capello, Lippi, Ancelotti, Trapattoni... Przez te ostatnie dwadzieścia lat bardzo przeciętnie radzimy sobie z zatrudnianiem porządnych trenerów.
Trzeba czekać na oficjalne potwierdzenie trenera, wolałbym żeby nie skończyło się to Mancinim czy Palladino. Spal swoje za uszami ma, nie zawsze sobie radził dobrze, ale w porównaniu do Tudora będzie to olbrzymi skok jakościowy. Wierzę, że poukłada nasz zespól i wykrzesa więcej z naszych zawodników, bo to że mają oni potencjał na osiąganie lepszych wyników niż remis z Hellasem nie mam wątpliwości.
- Alexinhio-10
- Juventino

- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2788
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 36 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Giuntoli byl zły, bo nie wywala sie Soule i Huijsena. Jak sobie radzą teraz to widzimy. Może zamysł był dobry z Giuntolim i Motta, ale niestety nie wyszło. Problem siedzi głębiej, bo teraz można było Mbangule zostawić i Coste, a zamiast Opendy ściągnąć ŚO i/lub ŚP.
- Anelson
- Juventino

- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Posty: 358
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Podziekował: 30 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Giuntoli? To agentura neapolitańska przypominająca tą sowiecką w Polsce po wojnie - całkowite działanie na szkodę Juventusu. Oddał za darmo zawodników w barwach Juventusu 2 razy bardziej wartościowych niż Ci którzy przyszli za 300 baniek i ściągnął najgłupszego trenera w historii Juventusu który został wyrzucony nie przez wyniki, a przez to co wygadywał.
Plus do tego zdeptał nam Allegriego zimą, doprowadził do tego, że Juventus pożegnał się z nim jak ze śmieciem. I bez klasy. Generalnie wiejskie rodem z Neapolu zachowania się wdarły w Turynie. Rozstać się? Tak. Dać dokończyć? Też. Zrobić to sensownie - ależ oczywiście. A nie bez klasy i bezjajecznie. Pożegnanie z Chiesa na siłę, wymuszanie odejścia na zawodnikach. Danilo potraktowany jak śmieć w imię Kellyego.
Niskich lotów gówno z Neapolu. Łajno. Wiesniactwo. Dramat.
Huijsen i Soule to już poprostu był szczyt tego dramatu.
I tak - mamy problem ze szkoleniowcami i d'sami po Calciopoli. Byl dobry team Marotta/Allegri i Conte. Poza tym. Żaden układ nie działał ani trochę. Choćby wydano miliard euro. Null, zero. Zawsze coś nie dojeżdżało - kadra lub d's/trener. Albo czasem wszystko na raz.
Allegri był ok. Kadra i d'si nie. Milan to udowadnia. Normalne warunki= normalna drużyna. Giuntoli był chyba najgorszym D'sem ze wszystkich od odejścia Marotty.
Nasz problem jest tak złożony, że tylko rewolucja totalna i trafienie w "10" na wielu płaszczyznach może nam pomóc. Nic więcej.
Plus do tego zdeptał nam Allegriego zimą, doprowadził do tego, że Juventus pożegnał się z nim jak ze śmieciem. I bez klasy. Generalnie wiejskie rodem z Neapolu zachowania się wdarły w Turynie. Rozstać się? Tak. Dać dokończyć? Też. Zrobić to sensownie - ależ oczywiście. A nie bez klasy i bezjajecznie. Pożegnanie z Chiesa na siłę, wymuszanie odejścia na zawodnikach. Danilo potraktowany jak śmieć w imię Kellyego.
Niskich lotów gówno z Neapolu. Łajno. Wiesniactwo. Dramat.
Huijsen i Soule to już poprostu był szczyt tego dramatu.
I tak - mamy problem ze szkoleniowcami i d'sami po Calciopoli. Byl dobry team Marotta/Allegri i Conte. Poza tym. Żaden układ nie działał ani trochę. Choćby wydano miliard euro. Null, zero. Zawsze coś nie dojeżdżało - kadra lub d's/trener. Albo czasem wszystko na raz.
Allegri był ok. Kadra i d'si nie. Milan to udowadnia. Normalne warunki= normalna drużyna. Giuntoli był chyba najgorszym D'sem ze wszystkich od odejścia Marotty.
Nasz problem jest tak złożony, że tylko rewolucja totalna i trafienie w "10" na wielu płaszczyznach może nam pomóc. Nic więcej.
- Marcin890124
- Juventino

- Rejestracja: 17 maja 2024
- Posty: 451
- Rejestracja: 17 maja 2024
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Palladino to ta sama niska półka co Motta I Tudor. Jeśli on miałby przyjść to już lepiej mogli dać więcej czasu Tudorowi. Zmiana dla zmiany.
- Distant Dreamer
- Juventino

- Rejestracja: 16 lipca 2023
- Posty: 838
- Rejestracja: 16 lipca 2023
- Podziekował: 37 razy
- Otrzymał podziękowanie: 125 razy
Nie no ludzie bez przesady. Żałosnym dla mnie jest plucie na kogoś za tatuaż innego klubu, to nie jest jak z Mancinim który kiedyś publicznie pluł na Juve. Trenerzy to profesjonaliści jak dostaną ofertę to biorą, wiele osób tutaj chciałoby Conte z powrotem a trenował Inter i Napoli + miał konflikt z naszymi władzami.
Ja rozumiem że można kogoś nie lubić ale żeby wyzywać od najgorszych tylko za tatuaż upamiętniający zdobycie po raz pierwszy scudetto to żenada.
Ja rozumiem że można kogoś nie lubić ale żeby wyzywać od najgorszych tylko za tatuaż upamiętniający zdobycie po raz pierwszy scudetto to żenada.
- Methodman
- Juventino

- Rejestracja: 06 marca 2023
- Posty: 22
- Rejestracja: 06 marca 2023
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
No chyba nikogo lepszego dostępnego nie szło znaleźć. Palladino to młody obiecujący trener ale to jest jeszcze niewiadoma. Podobnie było z Mottą
Drużyny Spala grały raczej ofensywny futbol także liczę, że nasi snajperzy w końcu odpalą.
- szczypek
- Juventino

- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5556
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Ludzie, doceńmy Giuntoliego. To dzięki niemu nie ma już z nami Allegriego. Tak czy inaczej mamy kilka sezonów na straty, ale przynajmniej można mieć nadzieję na lepsze dni.
Nie ma fascynujących opcji na rynku, ale tu naprawdę nie trzeba cudu. Trzeba żeby ktoś te klocki jakoś poukładał - jakąś hierarchię w zespole, jakieś schematy. No i kolejny trener to kolejna nadzieja, że Koop wreszcie dojedzie.
Nie ma fascynujących opcji na rynku, ale tu naprawdę nie trzeba cudu. Trzeba żeby ktoś te klocki jakoś poukładał - jakąś hierarchię w zespole, jakieś schematy. No i kolejny trener to kolejna nadzieja, że Koop wreszcie dojedzie.
