Wybory Parlamentarne 15 X 2023

[Aleexxx]

Ale to fake:
https://wybory.gov.pl/sejmsenat2023/pl/ ... pow/120600

Ono ma 688 glosow, przeciez zeby to cos weszlo musialoby wejsc z 15poslow.

[Karowiew]

Zastanawia mnie, jakim "onym" ty jesteś... przygnębiające jest, jak niektórym niewiele trzeba, żeby po kimś jechać ze względu na wygląd...

Myślenie i rozumowanie - jak pokazali nie raz koledzy - nie jest twoją mocną stroną, więc ci ułatwię, San Kocoń reklamuje się jako "ono/jego", tak np. widać to na twitterze: https://twitter.com/KoconSan?ref_src=tw ... _&ref_url=

Nie dziękuj

[AdiJuve]

"Naiwnyś" , chłop bredzi trzy po trzy, do błędu się nie przyzna a tu takie teksty rzucasz

Skoro praw wyborczych nie odebrali znaczy, że też człowiek Atakować personalnie nikogo tutaj nie zamierzam, na ludzi którzy głosowali inaczej z pięściami w domu też się nie rzuciłem. Psa nie zjadłem, bo nie mam.

Tobie muszę zarzucić te wyniki:
Na tę chwilę w okręgu pod Warszawą:
KORWIN‑MIKKE Janusz Ryszard 4 322
BOSAK Karina Anna 8 925

Także chyba domyślasz się kto konfę na sam koniec pociągnął jeszcze bardziej w dół. Korwin postać barwna, czasem coś mądrze powie, częściej głupio ale tutaj dostał plaskaczem i to siarczystym od wyborców swojej partii.

Szkoda, że nie napisałem tego wcześniej, ale jak tylko usłyszałem wywiad Bosaka w RMFce, to coś czułem, że tak wyjdzie. Mało tego, sądzę że taki a nie inny dobór kandydatów nie był przypadkowy i pan Krzysztof wcześniej przeprowadził jakiś 'riserdż', z którego wynikło iż jego żona ma dużą szansę opykać JKMa. Zdziwienia u mnie nie ma żadnego.



Kto był kotwicą Konfederacji wiedzą wszyscy, może poza samymi zainteresowanymi i nie ma tu żadnego pola do domysłów. Nie wiem w jaki sposób, ale czas tych osób w Konfederacji się skończył (zakładając, że Mentzen nie ustąpi) i samorządowych/europarlamentu nie doczekają, a irytację słychać już teraz w wywiadach:



Time stamp: 10:24

Nie da się iść z programem dla młodych razem z dinozaurami i ich prehistorycznym podejściem do rozmawiania o polityce.

Znaczy żeby coś w polityce osiągnąć to nie można mieć 20% wśród ludzi 30- i 2% wśród ludzi 50+ bo na wybory chodzą głównie ludzie starsi, a jednak Korwin dla starszych to zwykły "oszołom" i nic tego nie zmieni. Bosak ma pewnie spory <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> nie tylko na Korwina, ale i Mentzena za te jego pajacowanie na koniec kampanii, za układy z Banasiem. Z 3 członów konfy Bosak i Braun zrobili swoje, ciągnęli listy, Mentzen pajacował zamiast robić politykę. Jak konfa chciała skręcać w centrum to powinna wiedzieć, że "pokemony" na ich listach będą wyciągane. Zasadniczo w czym jak w czym ale Korwin ma rację, że to był u nich błąd, bo skręcanie w centrum z Korwinem na pokładzie musi się skończyć wpadnięciem na mieliznę. W ogóle konfa to ciekawy przypadek dla ekspertów od kampanii i materiał badawczy dla innych jak kampanii nie robić, zaś td to wręcz odwrotna sytuacja gdzie zgarnęli połowę tego co ko licząc wartości bezwzględne w ilości głosów. Osobiście mnie dalej a metoda d'hondta nie pasuje, za bardzo jednak premiuje duże partie.

[jackop]

Fakt, Sławek trochę przeholował z 'amerykanizacją' swojej kampanii, bo miało być konserwatywnie i jednocześnie nowocześnie. Aczkolwiek uważam, że z Bosakiem dobrze się komplementowali i jeden nadrabiał za drugiego tam gdzie było trzeba. Ten duet w moim odczuciu wypadł lepiej niż Hołownia-Kosiniak. Do tego pani Bryłka jako "głos rozsądku" wśród kobiet i wyszła z tego dobra reprezentacja na ile się dało. A dało się tylko tyle, bo przez połowę czasu antenowego w mediach wszelakich musieli komentować/prostować/usprawiedliwiać/tłumaczyć "co autor miał na myśli" w przypadku co poniektórych wypowiedzi pokemonów z ich list.

Bez lepszych kandydatów liderzy Konfederacji sami tego wózka nie pociągną: nieważne czy będą trzymali się mocno z prawej czy maczali stopy w centrum.

[Ehem]

Td może naprawdę dużo chcieć od Tuska i dużo żądać. Aczkolwiek mimo wszystko ten rząd poza rozliczeniem pis, do czego zapewne też włączy się konfa i będą mieli taką przewagę, że nie da się tego spartolić (o ile będą tego oczywiście chcieć, czego absolutnie pewien nie jestem) może być bardzo chwiejny i niezdecydowany.

Na czym według Ciebie ma polegać to rozliczenie? Ludzie krzyczą o więzieniach, a mi się wydaje (chciałbym się mylić), ze nic nie będzie poza jakimiś pokazówko-frazesami.

W więzienia jakiś prominentnych polityków absolutnie nie wierzę, ale chociażby rozliczenie afery respiratorowej czy ostatniej afery wizowej, czy innych pomniejszych afer to byłoby dobrze. Ale też uważam, ze ciężko z tym może być, bo wtedy samemu trzeba się będzie pilnować.

Wątpię w jakiekolwiek rozliczanie, wiedząc że samemu ma się sporo za uszami.

[jackop]

Wątpię w jakiekolwiek rozliczanie, wiedząc że samemu ma się sporo za uszami.

Kto pod kim dołki kopie ten sam w nie wpada, a jak za głęboko pokopiesz to się do piekła dokopiesz

[AdiJuve]

Fakt, Sławek trochę przeholował z 'amerykanizacją' swojej kampanii, bo miało być konserwatywnie i jednocześnie nowocześnie. Aczkolwiek uważam, że z Bosakiem dobrze się komplementowali i jeden nadrabiał za drugiego tam gdzie było trzeba. Ten duet w moim odczuciu wypadł lepiej niż Hołownia-Kosiniak. Do tego pani Bryłka jako "głos rozsądku" wśród kobiet i wyszła z tego dobra reprezentacja na ile się dało. A dało się tylko tyle, bo przez połowę czasu antenowego w mediach wszelakich musieli komentować/prostować/usprawiedliwiać/tłumaczyć "co autor miał na myśli" w przypadku co poniektórych wypowiedzi pokemonów z ich list.

Bez lepszych kandydatów liderzy Konfederacji sami tego wózka nie pociągną: nieważne czy będą trzymali się mocno z prawej czy maczali stopy w centrum.

Znaczy na poziomie 6/7% to akurat taktyka dobra, trochę kontrowersji, trochę głosów się zgarnie dzięki temu. Ale jak masz 10+ to albo dalej idziesz w zaparte i nie chowasz "swoich" licząc, ze ludzie to dalej kupią a taki Korwin sam będzie się tłumaczył a Braun jechał po covidzie i socjalu dla Ukraińców, albo skręcasz w centrum ale już bez Korwina i Brauna. W mojej ocenie nie chowając tej dwójki opierając się na wałkach covidowych i socjalu dla Ukraińców być może konfa rozdawałaby dzisiaj karty, tak wyszła na partię mało wiarygodną, która ukrywa poglądy liderów, gdzie tv skrzętnie to wykorzystywały. Banaś wypuszcza raport o covidzie a konfa chowa Brauna No majstersztyk polityczny. Ze słów Korwina powinien tłumaczyć się Korwin a nie Bosak czy inni. A i kolejny materiał dal innych, czas na nawet niewielką ale zmianę frontu to nie są 2/3 miesiące przed kampanią tylko na to potrzeba znacznie dłuższego czasu. Naprawdę kampania "dzieci" konfy to niezły materiał na to czego nie robić by zaistnieć w polityce.

W więzienia jakiś prominentnych polityków absolutnie nie wierzę, ale chociażby rozliczenie afery respiratorowej czy ostatniej afery wizowej, czy innych pomniejszych afer to byłoby dobrze. Ale też uważam, ze ciężko z tym może być, bo wtedy samemu trzeba się będzie pilnować.

Wątpię w jakiekolwiek rozliczanie, wiedząc że samemu ma się sporo za uszami.

Sam też wątpię ci napisałem, ale jakieś tam płotki dla uciechy tłumy pewnie będą cisnąć.

[jackop]

W mojej ocenie nie chowając tej dwójki opierając się na wałkach covidowych i socjalu dla Ukraińców być może konfa rozdawałaby dzisiaj karty, tak wyszła na partię mało wiarygodną, która ukrywa poglądy liderów, gdzie tv skrzętnie to wykorzystywały. Banaś wypuszcza raport o covidzie a konfa chowa Brauna

I tu mamy dysonans, ponieważ ja jak i zapewne wiele osób głosujących po raz pierwszy na Konfederację w najmniejszym stopniu nie uważa Brauna i Korwina za liderów, a zło konieczne, które być musi, bo dorzuca swój żelazny elektorat pielęgnowany od X lat wstecz.

Tak jak napisałeś, pierwszy dowiózł, drugi nie. Uważam, że bez tych panów idea Konfy jako partii (ultra)prawicowej nadal ma sens nie trzeba nigdzie skręcać. W moim odczuciu problem powstał przede wszystkim na poziomie retorycznym, bo wiele rzeczy dało się powiedzieć inaczej bez zniekształcania istoty wypowiedzi.

[Ehem]

Ale patologia tutaj. A taki pis dlaczego za granicą wygrywa ? Jak tak pięknie to trzeba było wracać do pisu a nie jątrzyć z zagranicy. Jak kolega pisał - nie wracaj, patusów tutaj pod dostatkiem co pokazała liczba głosujących na pisiaczków

Twoje komentarze są pokroju fanatyków PO na X. Zero retoryki, tylko plucie jadem i obrażanie innych. MRN, serio ale ogarnij się już mordo.

[MRN]

MRN, serio ale ogarnij się już mordo.

Racja, w trakcie kampani odpuściłem ten wątek, teraz też odpuszczam bo niepotrzebne emocje i przyznaję to bez bicia. Nie chcę nikogo obrażać, zwłaszcza tutaj z powodu poglądów politycznych bo tutaj jesteśmy braćmi po szalu. Proszę o wybaczenie i przepraszam, porozmawiajmy w innych wątkach i piszę to serio, bez ironi

[Karowiew]

Racja, w trakcie kampani odpuściłem ten wątek, teraz też odpuszczam bo niepotrzebne emocje i przyznaję to bez bicia. Nie chcę nikogo obrażać, zwłaszcza tutaj z powodu poglądów politycznych bo tutaj jesteśmy braćmi po szalu. Proszę o wybaczenie i przepraszam, porozmawiajmy w innych wątkach i piszę to serio, bez ironi

Lubię to!

[AdiJuve]

W mojej ocenie nie chowając tej dwójki opierając się na wałkach covidowych i socjalu dla Ukraińców być może konfa rozdawałaby dzisiaj karty, tak wyszła na partię mało wiarygodną, która ukrywa poglądy liderów, gdzie tv skrzętnie to wykorzystywały. Banaś wypuszcza raport o covidzie a konfa chowa Brauna

I tu mamy dysonans, ponieważ ja jak i zapewne wiele osób głosujących po raz pierwszy na Konfederację w najmniejszym stopniu nie uważa Brauna i Korwina za liderów, a zło konieczne, które być musi, bo dorzuca swój żelazny elektorat pielęgnowany od X lat wstecz.

Tak jak napisałeś, pierwszy dowiózł, drugi nie. Uważam, że bez tych panów idea Konfy jako partii (ultra)prawicowej nadal ma sens nie trzeba nigdzie skręcać. W moim odczuciu problem powstał przede wszystkim na poziomie retorycznym, bo wiele rzeczy dało się powiedzieć inaczej bez zniekształcania istoty wypowiedzi.

W sensie skręt jest możliwy bez nich, ale nie jest konieczny, z nimi skręcanie do centrum to po prostu strzał w stopę bo tv i gazety 3/4 czasu poświęcą na brednie Korwina a i całe stado innych "pokemonów" im wyciągnęli. Może się czegoś nauczą, raczej za 4 lata nie będzie aż takiej mobilizacji anty-pis, jak będą mieli plan utrzymania obecnych wyborców to wtedy biorąc pod uwagę, że w kolejnym pokoleniu młodych będą mieli +/-15% to mogą coś znaczyć. A i listy też trzeba umieć układać Mają 4 lata, jak na polityków to jeszcze "szczyle" są.

[jackop]

Nie pierwsi i nie ostatni próbowali złapać wiele srok za ogon. Nie udało się - trudno, oby wyciągnęli wnioski. Niedługo wybory samorządowe i do europarlamentu, będzie możliwość zrobienia nowego rozdania, zmodyfikowania strategii, wyszukania odpowiednich ludzi, by później zrobić przesiew i najlepszych za 2 kadencje spróbować umieścić w Sejmie.

[AdiJuve]

Nie pierwsi i nie ostatni próbowali złapać wiele srok za ogon. Nie udało się - trudno, oby wyciągnęli wnioski. Niedługo wybory samorządowe i do europarlamentu, będzie możliwość zrobienia nowego rozdania, zmodyfikowania strategii, wyszukania odpowiednich ludzi, by później zrobić przesiew i najlepszych za 2 kadencje spróbować umieścić w Sejmie.

Przede wszystkim muszą skumać, że poglądy poglądami, ale czasem lepiej się ugryźć w język szczególnie przy tak "przychylnych" mediach głównego nurtu, jeżeli oczywiście chce się coś znaczyć. Hołownia chciał zabierać gotówkę, przyjmować euro, ale media mu tego nie wypominały, później po ściemniał, ze to nie tak, media nie drążyły, jak pewnie przyjdzie co do czego łapę podniesie za likwidacją, ot robienie polityki.

[jackop]

Hołownia chciał zabierać gotówkę, przyjmować euro, ale media mu tego nie wypominały, później po ściemniał, ze to nie tak, media nie drążyły, jak pewnie przyjdzie co do czego łapę podniesie za likwidacją, ot robienie polityki.

Akurat ja cenię sobie możliwie jak największą transparentność nawet głosząc niepopularne hasła (jak 'aborcja = zabijanie dzieci' Mentzena), ale rozumiem, że w uprawianiu polityki lepiej być śliskim gadem. Teraz jest chyba taki trend, że młodzi lubią drążyć i mieć jawność jak w przypadku niedawnej Pandora Gate, chociaż często kończy się to polowaniem na czarownice. Dlatego shorty Mentzena robiły robotę na yt i tiktoku. Tylko tak jak pisałeś, społeczność internetowa i 20-30latkowie to (jeszcze) najwyraźniej za mało, żeby przebić się do ogółu populacji np. w mediach tradycyjnych.

Kredytu zaufania nie cofam, ale będę im patrzył na ręce. Jeśli miałbym coś zasugerować, to żeby Konfederacja wyszła z inicjatywą i wyeksponowała kandydata, który poruszałby już popularne na zachodzie zagadnienia związane chociażby z manosferą czy ruchem tradwife. Pytań o szeroko zarysowany temat rodziny ze strony dziennikarzy nie kojarzę, a Konfederacja ustami Mentzena ograniczyła się do tych sławnych: domu, dwóch samochodów, trawy, grilla i wakacji. A przecież to jest jeden z filarów konserwatyzmu. Generalnie mało zostało poruszonych tematów społecznych w pogoni na wbiciu ludziom do głów, że Konfederacja ma super program gospodarczy, który jak sam pisałeś jest po części nierealny do spełnienia, bardzo optymistyczny, a miejscami głupi.