Wszystko o Milanie
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Może specjalnie to tak wyreżyserowali po tym jak Niang w sytuacji sam na sam w Barcelonie trafił w słupek...bendzamin pisze:Ale fail :lol: Milan niepotrzebnie zgłosił do Ligi Mistrzów El Shaarawy'ego (nie musiał zajmować miejsca na liście - U-21 i przynajmniej 2 lata w klubie), przez co zabrakło miejsca dla Nianga. Przyznali się już do błędu na stronie i przeprosili, ale nie da się tego naprawić.
- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 1976
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
Milan gra tak, jakby byl u schyłku sezonu, tak jakby to był już kwiecień/maj. Widze że mistrz Allegri wzorowo przeprowadził okres przygotowawczy. Na tle Torino Ventury (który słynie z tego ze przedkłada aeroby nad ćwiczenia z piłką na treningach) Milan wygląda przy nich jak nie powiem kto :lol:
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Ich największym problemem chyba jest to, że nie mają takiego prawdziwego lidera, który w takich chwilach potrząsnałby nimi i zachęcił do walki. Chyba idealnie tę sytuację obrazuje to, że kapitanem jest (moim zdaniem totalnie bezjajeczny) Montolivo, a po jego zejściu opaskę dostał będący od tygodnia w klubie Kaka :roll:
#AllegriOut
- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 1976
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
Cerci pogrążył Milan! Jeszcze tylko czekać aż Napoli zremisuje 

chciales powiedziec - jak się prezentowAŁ, bo zmienił go jakiś Birsa :lol: wiec nie trzeba mowic jak się prezentowalOsgiliath pisze:Nie śledzę meczu - gra Kaka?? i ew. jak się prezentuje?
Ostatnio zmieniony 14 września 2013, 22:18 przez Piti, łącznie zmieniany 1 raz.
- MaxFromJam_89
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2011
- Posty: 91
- Rejestracja: 21 grudnia 2011
Kaka bez rewelacji, ale czego się spodziewać po zawodniku który przesiedział w Madrycie parę lat. W 60 min sam poprosił o zmianę (być może jakiś uraz).Osgiliath pisze:Nie śledzę meczu - gra Kaka?? i ew. jak się prezentuje?
Cieszy mnie fakt, że Toro dziś daje Milanowi w papę, pozostaje liczyć na autobus w Bergamo
Z kolei to co robi Balotelli to masakra. Takie sytuacje marnować, gorzej niż w ostatnim meczu Włochów z Czechami.
Matri wszedł i od razu mógł zaliczyć bajeczną asystę piętką :-D
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2677
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Bazyliszek pisze:Cerci pogrążył Milan! Jeszcze tylko czekać aż Napoli zremisuje
chciales powiedziec - jak się prezentowAŁ, bo zmienił go jakiś Birsa :lol: wiec nie trzeba mowic jak się prezentowalOsgiliath pisze:Nie śledzę meczu - gra Kaka?? i ew. jak się prezentuje?
git git


- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Nie zgodzę się. Mecz Włochy-Czechy włączyłem jakieś 5 sekund przed golem Chielliniego i gra Balotellego bardzo mi się podobała, dopiero potem się dowiedziałem że wcześniej zmarnował kilka setek. To że wywalczył karnego i strzelił gola to raz, ale to jak walczył w środku pola, zastawiał się i stwarzał miejsce to dwa - idealnie mi wtedy pasował na partnera dla Teveza. Że dzisiaj zagrał kupę to inna sprawa. A że te jego karne są niesamowite, to jeszcze inna.zoff pisze:Balotelli gra cały czas tak samo od pewnego czasu. Cały czas beznadziejnie.
Mi krycie Zaccardo przypominało pewnego gola, którego Vucinić zdobył w barwach Romy, kiedy "pilnował" go Marco Motta.zoff pisze: Ten pierwszy gol D'Ambrosio przypomina mi taką jedną bramkęwiecie o jaką mi dokładnie chodzi?
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2677
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Wpadłem na ostatnią chwilę zobaczyć meczyk i akurat tutaj wejście gracza toro śmiezne i jak dla mnie karny pewny. Cóż fuks, no ale przynajmniej tez stracili punkty.smigi pisze:Znowu karny dla Milanu, w samej końcówce i Balotelli , to oczywiście nie jest podejrzane..
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Milan gra piach i w ostatnich sekundach dostaje karnego. Skąd ja to znam?
No tak, wszystkie jedenastki z poprzedniego sezonu.
Tym razem im się udało, bo karny jak najbardziej prawidłowy.
Przed sezonem byłem pewien, że drużyna z Turyna będzie robiła co będzie chciała w meczu z Milanem i bez problemu strzeli dwie bramki. Tylko, że w mojej przypuszczeniach to była ta lepsza drużyna ze stolicy Piemontu, a nie Torino :oops:
Milan czeka baaaaardzo ciężki sezon. W tamtym sezonie im się udało, bo Roma była słaba, Fiorentina się dopiero odradzała, Inter był bez trenera, a Napoli kompletnie nie miało ławki. Teraz te wszystkie drużyny poprawiły te aspekty. Roma, Viola i Napoli mają porównywalną, a nawet i może lepszą '11' niż Milan, a Inter, mimo brak klasowych zawodników nadrabia świetnym trenerem.

Tym razem im się udało, bo karny jak najbardziej prawidłowy.
Przed sezonem byłem pewien, że drużyna z Turyna będzie robiła co będzie chciała w meczu z Milanem i bez problemu strzeli dwie bramki. Tylko, że w mojej przypuszczeniach to była ta lepsza drużyna ze stolicy Piemontu, a nie Torino :oops:
Milan czeka baaaaardzo ciężki sezon. W tamtym sezonie im się udało, bo Roma była słaba, Fiorentina się dopiero odradzała, Inter był bez trenera, a Napoli kompletnie nie miało ławki. Teraz te wszystkie drużyny poprawiły te aspekty. Roma, Viola i Napoli mają porównywalną, a nawet i może lepszą '11' niż Milan, a Inter, mimo brak klasowych zawodników nadrabia świetnym trenerem.

- Winner
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 1012
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Milan powinien się cieszyć z punktu a Torina dostaje miano frajerów kolejki. Pierwszy gol Milanu straszne kuriozum Muntari się poślizgnął, chyba rykoszet i wpadło. I jak dla Milanu nie idzie to pojawia się rzut karny w końcówce. Tym razem jednak słuszny, obrońca Toro dał się zrobić jak dzieciak, Poli wypuścił za daleko piłkę i jedyne co mógł zrobić do zahaczyć o obrońcę. A Mario strzela 21 karnego, co trzeba przyznać jest niespotykanym wyczynem żeby wszystkie trafić.
Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.