F1 - Robert Kubica

W tym pokoju możesz podyskutować z kibicami na temat innych dyscyplin sportowych.
ODPOWIEDZ
KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 10 maja 2009, 23:14

figc1898 pisze:Jestem pewny że Robert Kubica nie zdobędzie ani jednego punktu w Monaco. Przecież on tam wogóle nie umie jeździć.
To najgłupsza rzecz jaką slyszalem. Robert nie umie jeździć w Monako? Blagam cie...To skad 2 miejsce w ubieglorocznym wyscigu i to na deszczu, byl jedynym kierowca z czolowki ktory pojechal absolutnie bezblednie a reszta albo uderza opona w bande a dzieki SC wygrywa wyscig (Hamilton), wypada na pobocze (Massa), nieudolnie probuje wyprzedzic Heidfelda i uderza w niego (Alonso), albo wypada na pobocze, uszkadza przednie skrzydlo i taranuje jadacego po zyciowy sukces Sutila (Raikkonen) . Odnosze wrazenie ze ogladasz F1 od tego roku. Albo dwa lata temu, byl 5-ty, przez koszmarna strategie 1 postoju a mogl stanac na podium, to na łysych oponach po prawie 40 okrazeniach wykrecal najszybsze czasy, jeszcze szybsze od dwojki Alonso-Hamilton ktora wygrala tamten wyscig.
______________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


Majos

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 966
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 11 maja 2009, 21:03

Właśnie, racja, Robert jak nikt umie jeździć na ciasnym torze ulicznym w Monako. Łatwo o punkty nie będzie, ale może będą pierwsze w tym sezonie, bo jest już coraz lepiej.


KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 23 maja 2009, 20:59

Wyniki GP Monako - Kwalifikacje
1. Jenson Button Brawn GP 647,5 kg
2 Kimi Raikkonen Ferrari 644,0 kg
3. Rubens Barrichello Brawn GP 648,0 kg
4 Sebastian Vettel Red Bull 631,5 kg
5. Felipe Massa Ferrari 643,5 kg
6 Nico Rosberg Williams 642,0 kg
7. Heikki Kovalainen McLaren 644,0 kg
8 Mark Webber Red Bull 646,5 kg
9. Fernando Alonso Renault 654,0 kg
____________________________________________________
10 Kazuki Nakajima Williams 668,0 kg
11. Sebastien Buemi Toro Rosso * 670,0 kg
12 Nelson Piquet Renault * 673,1 kg
13. Giancarlo Fisichella Force India * 693,0 kg
14 Sebastien Bourdais Toro Rosso * 699,5 kg
15. Adrian Sutil Force India * 670,0 kg
_____________________________________________________
16 Lewis Hamilton McLaren * 645,5 kg
17. Nick Heidfeld BMW Sauber * 680,0 kg
18 Robert Kubica BMW Sauber * 696,0 kg
19. Jarno Trulli Toyota * 688,3 kg
20 Timo Glock Toyota * 700,8 kg

* - waga zadeklarowana
Button znow 1-szy, to robi sie juz nudne. Kimi wcale nie jest tak lekko zatankowany, wiec to jest jego wielki powrot :-D i to mnie bardzo cieszy ze moj ulubiony kierowca wreszcie odzyskal forme :D i sadze ze bedzie w stanie jutro walczyc nawet o zwyciestwo. Postraszyl niezle Brawny i przedzielil Buttona i dzisiejszego jubilata Barrichello. Hamilton, wielki pech, uwazam ze bylby w stanie obronic sie przed uderzeniem w bande gdyby nie bylo tej barierki z opon, moze by zahaczyl lekko tylnym skrzydlem tak jak Piquet na ostatnim zakrecie ale tam nie bylo tej oponowej bandy i Hamilton prawdopodobnie chce zyskac pare pozycji na starcie, ma kers, dosc lekki bolid i moze walczyc o max. 1 pkt. BMW znow fatalnie, liczylem chyba tak jak my wszyscy na sukces ale przez Glocka (podobno to on obrocil sie na jednej z szykan a zolte flagi kaza zahamowac i to bylo pewnie przyczyna niezakwalifikowania sie do drugiej sesji przed Kubicę i Trullego. Toyota mnie zaszokowala swoja forma, maja naprawde dobry bolid, tak dobry jak rok temu czy tez w 2005 roku kiedy zajeli 4 miejsce w generalce z malutka strata do 3-ciego Ferrari a tu wpadka i to duza...Od czego moze byc ten skrot "BMW"? "Bardzo możliwa wpadka"?
_____________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


Majos

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 966
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 24 maja 2009, 10:59

Po raz kolejny źle pojechał Robert Kubica. Może to i dlatego, że okoliczności na torze akurat w momencie wyjechania na tor nie były sprzyjające. Wiadomo już, że w ulicznym wyścigu Monako Robert Kubica nie zdobędzie punktów. Szkoda, bo w tym sezonie ma ich łączną liczbę zaledwie 0. (słownie: zero).


KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 24 maja 2009, 16:12

WYNIKI GP Monako - Wyścig
Poz. Kierowca Zespół Czas Pkt.
1 Jenson Button Brawn GP 1:40:44.282 10
2 Rubens Barrichello Brawn GP + 7.6 8
3 Kimi Raikkonen Ferrari + 13.4 6
4 Felipe Massa Ferrari + 15.1 5
5 Mark Webber Red Bull + 15.7 4
6 Nico Rosberg Williams + 33.5 3
7 Fernando Alonso Renault + 37.8 2
8 Sebastien Bourdais Toro Rosso +1:03.1 1
9 Giancarlo Fisichella Force India + 1:05.0
10 Timo Glock Toyota + 1 okr.
11 Nick Heidfeld BMW Sauber + 1 okr.
12 Lewis Hamilton McLaren + 1 okr.
13 Jarno Trulli Toyota + 1 okr.
14 Adrian Sutil Force India + 1 okr.
15 Kazuki Nakajima Williams + 2 okr.
16 Heikki Kovalainen McLaren + 27 okr.
17 Robert Kubica BMW Sauber + 50 okr.
18 Sebastian Vettel Red Bull + 63 okr.
19 Nelson Piquet Renault + 68 okr.
20 Sebastien Buemi Toro Rosso + 68 okr.
Brawny znow poza zasiegiem, to naprawde jest juz nudne, zupelnie jak dominacja Ferrari w 2004 roku. Kimi wreszcie podium bo 5 wyscigowej absencji w podium po raz czwarty z rzedu na 3 miejscu (od GP Japonii 2008 do GP Monako br., chodzi o statystyki podiow Kimiego). Ferrari obudzilo sie, ma juz bardzo dobry bolid i beda jeszcze lepsi w Turcji bo oni uwielbiaja ten tor. W 2006 zwyciestwo Massy i 3 miejsce Schumachera, rok pozniej znow Massa pierwszy, Raikkonen drugi a rok temu znow Massa najlepszy a Kimi trzeci. Zreszta Kimi i Felipe sa jedynymi triumfatorami wyscigu o GP Turcji. Kimi raz (2005) oraz Felipe trzy (od 2006). BMW, no comment co do Bardzo Marnego Wozu. Piquet chyba pierwszy raz w swojej karierze odpadl nie przez swoj blad, tym razem Buemi zmalowal i skasowal go. Mialem duze nadzieje zwiazane wobec Roberta w tym wyscigu, zreszta jak chyba my wszyscy, ale znow wielki zawod, 1 stop juz na poczatku wyscigu, nigdy tak Robert jeszcze nie mial i staje sie powoli przecietnej klasy kierowca.
______________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


figc1898

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2003
Posty: 400
Rejestracja: 04 listopada 2003

Nieprzeczytany post 25 maja 2009, 00:34

@ KimiFerrari jednak moje słowa się potwierdziły i co więcej mogę dodać to ten sezon dla Kubicy jest już stracony. A ja tam także mogę się cieszyć nie tylko z wygranej Juve ale też z punktów obu kierowców Ferrari, którzy zajęli odpowiednio 3 i 4 miejsce. Najlepiej w tym sezonie :!: Widzę, że nie ma mocnych dalej na Brawn GP i Buttona. Nie wiem czy dobrze napisze ale czy możliwa jest taka historia z sezonowymi kierowcami :?: Rok temu Hamilton a teraz Button :?: Czyli nie ma następnego Schumachera :?: Szkoda.


Obrazek
Obrazek
KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 25 maja 2009, 18:41

figc1898 pisze:@ KimiFerrari jednak moje słowa się potwierdziły i co więcej mogę dodać to ten sezon dla Kubicy jest już stracony.
Wlasnie ze sie nie potwierdzily. To nie nieumiejetnosc Kubicy zakonczyla mu wyscig tylko zlom jaki mu dalo BMW. Prawda ten sezon jest juz stracony a wlasnie ten mial byc jego najlepszym. Robert odrabial do Glocka po 2-3 sekundy na jednym okrazeniu i tak ciezkim bolidem mial nawet 5 czas pojedynczego okrazenia przez jakis czas, wiec nie zgodze sie z tym ze Robert nie umie jezdzic w Monako, to wina tylko i wylacznie BMW bo mu dali taki zlom, nie dosc ze wolny to jeszcze awaryjny. Niedlugo to ich i Force India przegoni.
figc1898 pisze: Czyli nie ma następnego Schumachera :?: Szkoda.
No nie jestem taki pewien czy nie ma nastepnego Schumachera. Button jest obecnie poza zasiegiem, wygrywa caly czas i to juz robi sie nudne jak dominacja niemca w 2002 czy 2004 roku kiedy to wygrywal po 11 i 13 wyscigow w sezonie czyli prawie 4/5 calego sezonu a tu Button ulegl tylko w jednym wyscigu. Choc tez uwazam ze to jednosezonowy blysk formy, a moze nawet na niecaly sezon Brawn bedzie rzadzil, bo Ferrari juz jest blisko i jest wedlug mnie juz 3 sila to Toyota zaprezentowala sie po prostu N/C a RedBulle rozczarowaly i tylko 5 miejsce Webbera uratowalo im pkt a Vettel wylecial z toru wiec tym bardziej nie zgadzam sie ze Kubica nie umie jezdzic w Monako, bo Vettel nie potrafil opanowac bolidu a Buemi staranowal Piqueta wiec to Vettel i Buemi raczej nie umia tu jezdzic, nie wspominajac juz o kraksie Hamiltona.
__________________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


alex_KiNiO

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lipca 2006
Posty: 304
Rejestracja: 18 lipca 2006

Nieprzeczytany post 25 maja 2009, 19:06

figc1898 pisze:Czyli nie ma następnego Schumachera :?: Szkoda.
Tutaj trzeba zauważyć jedną chyba najistotniejszą rzecz: jak ważny jest dla kierowcy F1 bolid. Kiedy Schumacher wygrywał, czy to w Benetonie (wtedy szefem był Brawn) czy w Ferrari (tutaj również szefem był Brawn) zawsze miał samochód, jeden z najlepszych, a nawet można powiedzieć że najlepszy. Gdyby wtedy jeździł w jakimś w przeciętnym teamie, mistrzostwa raczej by nie zdobył... Oczywiście mógłby w wyścigach pokazywać klasę, ale bez szybkiego samochodu zwycięstwa przychodziły by baardzo trudno. Praktycznie w słabym bolidzie nawet Schumacher zwycięstwo odnieść by mógł mając wiele szczęscia w trakcie wyścigu.
Zobaczcie jaka jest różnica w osiągnięciach Buttona, kiedy jeździł słabą Hondą, a kiedy jeździ wręcz perfekcyjnym Brawn GP. Ale trzeba też dodać, że Jensonowi talentu nie brakuje. Co pokazuje np. tym, że Barichello mając taki sam samochód, jest jednak za nim. W wcześniejszych sezonach już pokazywał że potrafi dobrze jeździć. W sezonie 2004 był w ścisłej czołówce.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości.
Gianni Agnelli
Majos

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 966
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 25 maja 2009, 19:53

Szkoda, że po raz kolejny Robert Kubica nie doczekał się punktów. Po raz kolejny, źle sprawował się jego bolid, musiał się wycofać. szkoda tak fatalnego początku Roberta w tym sezonie Formuły 1., wiadomo, że już nic większego nie ugra.


KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 05 czerwca 2009, 21:14

Druga sesja treningowa napawa optymizmem i lepiej zeby Robert zdobyl w koncu jakies punkty bo ten sezon i tak jest juz stracony i warto zostawic na koniec lepsze wrazenie i jesli nie bedzie punktow to kibice sie wsciekna na ten Bardzo Marny Wóz. BMW jest wciaz daleko z tylu do czego kibice nie przywykli, nawet jako poczatkujacy team w 2006 roku bardzo czesto byl gdzies na miejscach 6-8 a nawet dwa razy stanal na podium (3 miejsce Heidfelda na Wegrze i rowniez 3 miejsce Kubicy we Wloszech) i wtedy mozna ich bylo od razu uznac za odkrycie roku. Rok 2007 tylko za McLarenem i Ferrari, jednak Robert spisywal sie nierowno i tez troche rozczarowujaco, tylko dwa podia Nicka a Robert mogl sie pochwalic 3-krotnie 4 miejscem i kilka razy zespol zawalil ale 101 pkt na koniec sezonu i 2 miejsce po dyskwalifikacji McLarena. Rok 2008 byl fantastyczny ale apogeum formy siegnelo pierwszej czesci sezonu bo BMW skupilo sie jak okazalo sie z marnym skutkiem nad tegorocznym modelem bolidu i pozbawili Roberta szans na tytul, ktore mial naprawde duze. Bylo wtedy znakomicie. 2 miejsce w Malezji i Monako, 3-cie w Bahrajnie gdzie startowal z 1-szego pola w Hiszpanii i Turcji byl 4-ty tylko w Australii przez Nakajime nie ukonczyl wyscigu. Pozniej troche szczesliwa victoria w Kanadzie i w zasadzie na tym sie skonczylo bo potem bylo tylko gorzej. 5 miejsce we Francji, 7-me w Niemczech, 8-me na Wegrzech a 3 miejsce w Valencii bylo ostatnim dzieki osiagom BMW bo we Wloszech byl na podium dzieki taktyce jednego postoju bo tempo mial dosc slabe a w Japonii prawie wygral tylko dzieki zamieszaniu na starcie wywolanemu przez Hamiltona. W Chinach brak zespolowej wspolpracy i w Brazylii w rezultacie utrata 3 miejsca na rzecz Kimiego Raikkonena, najwiekszego rozczarowania sezonu a jego jazde mozna delikatnie okreslic niegodna mistrza świata. A ten sezon jest fatalny, punkty Nicka to fartem w Malezji i raz zasluzenie bo dzieki osiagom w Hiszpanii a Robert wciaz nic dlatego Turcja musi byc punktem zwrotnym w tym sezonie bo kibice straca do zespolu cierpliwosc.
______________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


Majos

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 966
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 05 czerwca 2009, 21:53

Też jak Ty czekam z zniecierpliwieniem na pierwsze punkty Roberta w tym sezonie, mam nadzieję że dobrze pojedzie w jutrzejszych kwalifikacjach. Mechanicy BMW po raz kolejny mieli dosyć dużo czasu, by nanieść korekty, mam nadzieję, że po raz kolejny nie dają plamy.


KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 06 czerwca 2009, 11:13

Jest dobrze a zwlaszcza ze Robert pojechal to jedno bardzo szybkie kolko bo przedtem byl daleko. 5 miejsce w 3-ciej sesji, najbardziej miarodajnej przed kwalifikacjami, wiec jest dobrze. Na Masse nie ma mocnych, to jego tor, wygral tu ostatnie 3 wyscigi, to dobra wiadomosc dla mnie i kibicow Ferrari i zla dla Brawna oraz ich kierowcow bo Ferrari zlapalo drugi oddech. Trulli wysoko, na ktorego bardzo licze, troche gorzej Kimi ale to tylko trening i mysle ze kwalifikacjach bedzie jednym z glownych faworytow do PP obok Massy, Trullego, Barrichello i Buttona bo na ten moment to oni sa najszybsi a RedBulle zgubily forme i wg mnie nie beda walczyc o wieksza zdobycz punktowa. Rosberg nieoczekiwanie slabo, bo to mistrz sesji treningowych, nie zaprzecze ze Nico jest utalentowany, ale jest przereklamowany, ma slawne nazwisko po ojcu ktory byl mistrzem świata w 1982 roku a Nico jak narazie wiekszego potencjalu nie pokazal a podia w Australii i Singapurze to tylko dzieki fartowi, bo Safety Car mu sprzyjal a tak to nic poza tym. Najlepiej Rosberg zaprezentowal sie w swoim debiucie w Bahrajnie 3 lata temu. Kolizja na starcie, pit-stop na samym poczatku wyscigu a ukonczyl ten goracy i emocjonujacy wyscig przez rywalizacje o zwyciestwo miedzy Alonso a Schumacherem na 7 miejscu gdzie wyprzedzil dwa RedBulle pod sam koniec wyscigu. Sezon 2007 calkiem niezly, wtedy on naprawde mi sie podobal, widzialem w nim przyszlego mistrza ale on jest mistrzem sesji treningowych a w kwalifikacjach i wyscigach jest tylko cieniem kierowcy, ktory wygrywa prawie kazdy trening.
_______________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 06 czerwca 2009, 18:51

Wyniki GP Turcji - kwalifikacje
poz. kierowca zespół waga
1 Sebastian Vettel Red Bull 649,5 kg
2 Jenson Button Brawn GP 655,5 kg
3 Rubens Barrichello Brawn GP 652,5 kg
4 Mark Webber Red Bull 656,0 kg
5 Jarno Trulli Toyota 652,0 kg
6 Kimi Raikkonen Ferrari 658,0 kg
7 Felipe Massa Ferrari 654,0 kg
8 Fernando Alonso Renault 644,5 kg
9 Nico Rosberg Williams 660,0 kg
10 Robert Kubica BMW Sauber 664,0 kg
11 Nick Heidfeld BMW Sauber * 681,5 kg
12 Kazuki Nakajima Williams * 680,4 kg
13 Timo Glock Toyota * 689,0 kg
14 Heikki Kovalainen McLaren * 665,0 kg
15 Adrian Sutil Force India * 668,5 kg
16 Lewis Hamilton McLaren * 696,5 kg
17 Nelson Piquet Renault * 689,6 kg
18 Sebastien Buemi Toro Rosso * 686,5 kg
19 Giancarlo Fisichella Force India * 688,5 kg
20 Sebastien Bourdais Toro Rosso * 701,0 kg

* - waga zadeklarowana
Zaskoczyly mnie RedBulle, spodziewalem sie lepszej formy Ferrari, do Raikkonena nie mam zadnych pretensji, po prostu wiecej nie dalo sie wyciagnac z tej rozczarowujacej patrzac z perspektywy oczekiwan konstrukcji. Robert 10-ty, co mnie cieszy i sa bardzo duze szanse na punkty, zwlaszcza ze on tu dobrze rusza z miejsca (dwa lata temu awansowal z 5-tej na 4-ta a rok temu z 5-tej na 3-cia wymijajac walczacych ze soba Raikkonena i Kovalainena) wiec sa duze nadzieje zwiazane z tym wyscigiem. Massa mnie rozczarowal po raz nie pamietam ktory, ma lzejszy bolid od Kimiego a jest nizej i to dopiero na 7 miejscu. Massa mnie bardzo rozczarowal :( swoja postawa i tym bardziej nie rozumiem dlaczego jest tyle plot na temat rzekomego odejscia Kimiego z Ferrari, ktory przeciez spisuje sie o niebo lepiej od latynoskiego placzusia.
______________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


białas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 września 2004
Posty: 1630
Rejestracja: 29 września 2004

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2009, 13:47

MajosJuventino pisze:Też jak Ty czekam z zniecierpliwieniem na pierwsze punkty Roberta w tym sezonie
Panowie, wszyscy na to czekają, z każdym wyścigiem :wink: 10. miejsce w kwalifikacjach pozwala na zdobycie punktów, tor w Istanbule sprzyja wyprzedzaniu, zupełne przeciwieństwo toru w Monaco. niestety BMW w tym sezonie jest słabe, nie ma co ukrywać. nie wiem czy nie lepszym wyjściem byłaby budowa nowego bolidu na przysły sezon, tak jak to zrobiła Honda w zeszłym roku. McLaren w kwalifikacjach również słabo. Hamilton jeździ beznadziejnie i zwala winę na bolid, majster z Bożej łaski.

ciekawe ustawienie na starcie. Vettel będzie musiał odpierać ataki bolidów Browna, chociaż z pomocą może mu przyjść Barrichello, który zapowiedział, że ustawienie po lepszej stronie toru, będzie chciał wykorzystać do wyprzedzenia kolegi z teamu. za Robertem same ciężkie bolidy aż do miejsca 14. więc powinien im z każdym okrążeniem uciekać.

co ciekawe, od roku 2005 (pierwsze GP Turcji) kierowcy, którzy startowali z 10. pola startowego, na mecie nie przyjeżdzali na miejscu dalszym niż 10., więc jest mała nadzieja na punkty. oby.


Ryszkins

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2003
Posty: 73
Rejestracja: 04 listopada 2003

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2009, 16:05

no i Robert zdobył 2 punkty :D
jak zwykle zwyciężył button, co robi się już nudne ;)


ODPOWIEDZ