LM 12/13 (gr. E) [01]: Chelsea 2-2 JUVENTUS [DPL na meczu!]

[Nedved1983]

Oliver zgadza sie. Nie ktorzy nyla pojecia swietny mecz ze swietna postawa. Jestem zadowolony z wyniku ale nie do kojca z postawy, a niektorzy pisza jakbym byk zalamany. Nie wiem od kiedy niektorzy kibicuja ale ja pamietam najjwieksze sukcesy Juve wiec sory ale nie bede sie podniecal remisem z Chelsea ani zalamywal.

ludzie zejdźcie na ziemię! to już nie czasy kiedy Avvocato wykładał grubą kasę żeby Platini przyszedł do nas czy też ściągał Zidana. to nie czasy grubej forsy za Buffona czy Nedveda. jeszcze 6 lat temu przeżyliśmy apokalipsę która zmiotła nam skład, zarząd i doprowadziła do masakrycznego debetu. przez kilka sezonów kierowali nami niewłaściwi ludzie. odkręcanie tego nadal trwa. mamy nowy stadion, świetnego trenera, inwestujemy w młodych, zdobyliśmy scudetto, ponieśliśmy tylko 1 porażkę. wreszcie zremisowaliśmy z silnym rywalem na jego stadionie w LM. będąc na deskach. pewno gdyby zamiast Chelsea był real to nastroje były by inne.
powrót na szczyt w europie też musi potrwać. pewnie nie raz czy dwa zapłacimy frycowe za brak doświadczenia. ale wróciliśmy w dobrym stylu, chwalą nas komentatorzy na co dzień nieprzychylni calcio. mamy zespół który walczy i jest gotów zostawić na boisku krew i pot. nie poddaje się i mi coraz bardziej przypomina Juventus Lippiego w którym się zakochałem po raz pierwszy.
ale wy nadal szukacie dziury w całym. zejdźcie na ziemię, świat się zmienił od czasów Trapattoniego czy Lippiego.
doceńmy to co mamy, doceńmy postawę i walkę naszych. a nie szukajmy błędów na siłę czy też nie umniejszajmy naszego rywala.

[Myzarel]

Ech ochłonąłem już po meczu, poczytałem forum i nie wierzę. Ależ niektórzy marudzą. Pewnie, nie wszystko było idealne, trochę błędów narobiliśmy ale gra się tak jak przeciwnik pozwala, o czym przekonał się Pirlo. Podnieśliśmy się z kolan i to w tym wszystkim było najpiękniejsze a taki mecz może dać nam wielkiego kopa motywacyjnego. Brawo za walkę, za charakter i za wynik bo nie mamy powodów do narzekania.

Czy tylko ja z dziwnym spokojem przyjąłem te dwa gole Oscara bo czułem że tak łatwo tego meczu nie oddamy czy ktoś tez miał takie wrażenie?

[SKAr7]

Czy tylko ja z dziwnym spokojem przyjąłem te dwa gole Oscara bo czułem że tak łatwo tego meczu nie oddamy czy ktoś tez miał takie wrażenie?

Ja tylko po pierwszym. Drugi złamał mi serce. Ale na krótko, bo Vidal mi je bardzo szybko naprawił i przypomniał, że Juventusu za Conte nie da się złamać. No dobra, raz udało się to Napoli.

[Piti]

w 5:07 nawet kogoś złapało z juvepoland

[Łyko]

w 5:07 nawet kogoś złapało z juvepoland

Juvepoland Club - Lethal w starej bluzie, osoby obok z też z DPL

[Dante93]

Komuś gdzieś może wpadło w oko info odnośnie tego ile sympatyków Juve było wczoraj na SB? Przynajmniej szacunkowo, bo wczoraj robili świetną robote

[Bianconero92]

Komuś gdzieś może wpadło w oko info odnośnie tego ile sympatyków Juve było wczoraj na SB? Przynajmniej szacunkowo, bo wczoraj robili świetną robote

Podobno 3000 kibiców.
Co do filmiku. Koleś z telewizorem mnie rozwala

[Darius19]

I spoko. Mecz według mnie udany. Pierwsza bramka frajersko stracona ale nie mamy co narzekać. Ja się cieszę nawet z tego jednego punktu bo chelsea postawiła bardzo wysoko poprzeczkę w tym meczu ale nasi się z tym uporali. Szkoda tej akcji z końcówki gdzie Fabio trafił w poprzeczkę Ale i tak jestem zadowolony.

[MishaAveJuve]

Ja dziś jeszcze raz oglądałem ten mecz i dla mnie większą winę ponosi Pirlo za 2 bramkę niż Bonucci za 1.

Bonucci chciał blokowac, ale był rykoszet, cóż zdarza się i tego nie da się uniknąc, natomiast Pirlo nie zrobił kompletnie nic nawet kilku kroków do piłki nie zrobił i zablokował "na alibi"/

[Arbuzini]

Ja dziś jeszcze raz oglądałem ten mecz i dla mnie większą winę ponosi Pirlo za 2 bramkę niż Bonucci za 1.

Bonucci chciał blokowac, ale był rykoszet, cóż zdarza się i tego nie da się uniknąc, natomiast Pirlo nie zrobił kompletnie nic nawet kilku kroków do piłki nie zrobił i zablokował "na alibi"/

Takie też odniosłem wrażenie "na gorąco", oglądając powtórki podczas meczu. Dlatego też napisałem, że moim zdaniem Pirlo był najsłabszym zawodnikiem w naszej drużynie.

[Dzięcioł]

SzczypekInter4Life ładnie by tę dwójkę cisnął

Jeśli u nas są Castiele, Dzięcioły, Łolesy czy inne De Rossy (czy jak to się tam odmienia), to tam są i tacy czy inni. Dziw bierze, że się nad tym tak pochylasz.

Albo inne jakieś tam szczypki szczypkowskie...drugi Andrzej się znalazł. Będzie mnie oceniał/szufladkował zakompleksiony nieudacznik aka forumowy celebryta, który nie potrafi konsekwentnie i sensownie realizować swoich autorskich pomysłów. Nie ten level synku. Naprawdę nie rozumiem, dlaczego nie potrafisz przyjąć do wiadomości i uszanować tego że są kibice dla których poziom ligi jest istotny. Na tym forum są użytkownicy, którzy pamiętają czasy, gdy włoskie kluby co drugi rok wygrywały Puchar UEFA, gdy gra w Serie A była szczytem marzeń każdego piłkarza (m.in z uwagi na poziom konkurencji w lidze, ale oczywiście też z uwagi na płacę), gdy gdy to działacze Juve, Milanu, Interu, Romy, Parmy, Lazio czy Violi wpadali do innych klubów jak po swoje z ofertą podkupienia ich czołowego zawodnika, tak jak dziś Barca, Real, Man Utd, PSG czy City.

I jeszcze jedno. Nie trzeba hejtować innych, żeby być prawdziwym kibicem określonej drużyny. Nie ma też nic złego w tym, że kibic Juve oglądający spotkanie innego włoskiego klubu w europejskich pucharach, będzie kibicował w tym meczu drużynie z Półwyspu Apenińskiego. Szukaj fejmu gdzie indziej i kosztem innych użytkowników, pypku...


Chociaż w sumie zestawienie mojej postaci (nieco ponad 200 postów) z De Rossim, który oczywiście jak dla mnie obok jakku1, yanqueza czy aliny, jest tym userem od którego mogę dowiedzieć się czegoś ciekawego i nowego, schlebia mi.

Budujące jest to, że po wczorajszym występie nasze notowania u bukmacherów na końcowy sukces w LM mocno wzrosły. Teraz więcej szans daje się tylko obu drużynom z Manchesteru, Bayernowi, Realowi i Barcelonie. Niech to będzie recenzją naszego wczorajszego meczu.

[szczypek]

Dlatego też napisałem, że moim zdaniem Pirlo był najsłabszym zawodnikiem w naszej drużynie.

Za nim niemal cały czas ktoś biegał, ktoś przy nim był. Ja takie odniosłem wrażenie skoro to Marchisio brał się za rozgrywanie, co mu wyszło przynajmniej nieźle skoro zaliczył dwie asysty. Kiedy Pirlo jest wyłączony z gry gra Marchisio czy Vidala jest bardziej wyrazista, widoczna.

Albo inne jakieś tam szczypki szczypkowskie...drugi Andrzej się znalazł. Będzie mnie oceniał/szufladkował zakompleksiony nieudacznik aka forumowy celebryta, który nie potrafi konsekwentnie i sensownie realizować swoich autorskich pomysłów. Nie ten level synku.

Lol. Wymieniłem Twój nick, bo stałeś po stronie "silnej Serie A" z tego co zapamiętałem. Nie bardzo wiem w którym momencie tak bardzo Cię uraziłem, że nazywasz mnie zakompleksionym nieudacznikiem? Nie było tam też żadnej oceny z mojej strony.

O samym kibicowaniu Interowi, Milanowi czy innym włoskim zespołom w Europie podzielam zdanie Supersonica, nie chce mi się z Tobą o tym dyskutować.

[Dzięcioł]

Lol. Wymieniłem Twój nick, bo stałeś po stronie "silnej Serie A" z tego co zapamiętałem. Nie bardzo wiem w którym momencie tak bardzo Cię uraziłem, że nazywasz mnie zakompleksionym nieudacznikiem? Nie było tam też żadnej oceny z mojej strony.

O samym kibicowaniu Interowi, Milanowi czy innym włoskim zespołom w Europie podzielam zdanie Supersonica, nie chce mi się z Tobą o tym dyskutować.

Bardzo dobrze zapamiętałeś.

A dotknęła mnie forma w jakiej zastosowałeś mój nick, bo zestawienie mnie z De Rossim, jak napisałem wcześniej, schlebia mi. Jak już chcesz przywoływać czyjeś opinie, rób to z szacunkiem. Ja szanuje pogląd pt. "Tylko Juve", nie kreuję się na oświeconego reformatora, który podejmuje próby kształtowania odbioru rzeczywistości przez osoby trzecie. Jeżeli w spotkaniach Inter - Bayer, czy Sampdoria - Werder wolisz kibicować Niemcom, to Twoja sprawa. Ale pozwól, że i ja będę postępował zgodnie z moimi zasadami.

Widzisz, dla mnie (a z tego co czytam jest jeszcze kilka osób myślących podobnie) ważniejsze jest to, co dyskutant sobą reprezentuje, co ma do zaoferowania podczas polemiki, czy jest merytoryczny, czy jego spostrzeżenia noszą znamiona nowości i twórczości. Po co mam pisać, czy czytać posty kogoś, kto pisze coś o czym już wiem, albo coś co dla osoby względnie znającej temat jest obiektywnie oczywiste. Czy zmiana rangi De Rossiego uczyni to forum bardziej interesującym, a może aby tak się stało należałoby go zbanować na wieki wieków. Nie szkoda Ci czasu na prowadzenie takich krucjat??

Nasz Claudio znalazł się w najlepszej jedenastce pierwszej kolejki obecnej edycji LM i to w opinii kilku redakcji z różnych części Europy.

[szczypek]

A dotknęła mnie forma w jakiej zastosowałeś mój nick

Lol. Twoje poglądy podziela pewnie jeszcze kilka osób, dlatego była liczba mnoga. Coś mi się wydaje, że szukasz na siłę jakiejś zwady ze mną.

Co do reszty Twojego posta to już Ci odpowiedziałem, naprawdę szkoda, że nie potrafisz tego uszanować.

Co do meczu to przyznaję się bez bólu, nie wierzyłem w Fabio gdy zobaczyłem, że wchodzi na boisko.

[Dzięcioł]

A dotknęła mnie forma w jakiej zastosowałeś mój nick

Lol. Twoje poglądy podziela pewnie jeszcze kilka osób, dlatego była liczba mnoga. Coś mi się wydaje, że szukasz na siłę jakiejś zwady ze mną.

Co do reszty Twojego posta to już Ci odpowiedziałem, naprawdę szkoda, że nie potrafisz tego uszanować.

Co do meczu to przyznaję się bez bólu, nie wierzyłem w Fabio gdy zobaczyłem, że wchodzi na boisko.

Stary, proszę Cię przestań świrować. Twoje ego mnie przeraża. Za kogo Ty się masz gościu, żebym miał na siłę, jak to określiłeś, szukać z Tobą zwady. Ziomuś spasuj...

Według mnie to Ty masz problem, z tym żeby szanować moje stanowisko w przedmiotowej sprawie, bo ja Twoje szanuję, acz go nie podzielam. A co do liczby mnogiej, nie ukrywam, że odebrałem to jako Twoją kolejną próbę szukania fejmu lamerskimi panczami w stylu kpin z opinii innego usera.

I proszę Cię nie pisz o jakiś pomyjach wylewanych przeze mnie na Ciebie, czy innych tonach jadu. Być może nie chciałeś mnie urazić, ale ja to tak odebrałem.

Z Quagiem miałem podobnie.