Zostaniemy zdegradowani??!!

[Bosiontko]

swiergot - nie widzisz że to kibic Realu - oni są troszkę inni...

A ja postaram się to wytłumaczyć. Otóż uważam, że Real jest tak komercyjnym i rozreklamowanym klubem, że bardzo liczne grono jego kibiców nie jest tak naprawdę kibicami (dziwnie to zabrzmiało). Otóż udają, że znają się na piłce i kibicują Realowi, a w praktyce wiadomo jak jest... Przychodzą gorsze chwile, odwracają się od klubu i już są "wielkimi fanami" Chelsea czy Barcelony. Właściwie to tacy ludzie często nie mają zielonego pojęcia o "swojej ukochanej" drużynie i wielkie problemy sprawia im nawet wymienienie połowy składu.

Wymienienie polowy skladu z nazwiska to moze i problem, ale wymienienie polowy skladu na rynku transferowym to nie problem. Zawsze jak przychodza wybory to robi sie wielki targ i obiecania zlotych gor, polowe transferow sie zrealizuje, przyjdzie kilku nowych galaktycznych i pociagna dalej ten cyrk objazdowy na tournee po swiecie

[Bart_DB]

Ta dyskusja nie prowadzi do niczego. I tak wszyscy fani będą po sobie jechać bo cały świat widzą przez filtr w kolorach swojego klubu i za nic nie potrafią ujrzeć kolorów prawdziwych.

Jeżeli zostaniemy uniewinnieni, to tylko się cieszyć, ale na to nie liczę.

Jeżeli jesteśmy winni, to ja chcę degradacji Juve lub odjęcia tylu punktów, żebyśmy przez pół sezonu w tabeli nie mogli wyciągnąć ręki z błota strefy spadkowej. Powinno się nam również odebrać 2 tytuły mistrzowskie. Jak piłkarze chcą odejść, to powinno dać się im kartę do ręki. Argument, że to Moggi jest winny, a nie piłkarze, jest śmieszny. Co z tego? To znaczy, że nie oszukiwaliśmy? Oszukiwaliśmy i taka jest prawda. Moggi? Ktoś go na to stanowisko wybrał i trzeba było o jego uczciwości myśleć zanim się powierzyło ważną funkcję w klubie. Prawda jest taka, że kluby takie jak Inter, czy Roma były pokrzywdzone, i zupełnie mam gdzieś to czy bez "pomocy" byśmy z nimi wygrywali.

Amnestia to pomysł idiotyczny. Poza tym nie zmyje to plamy na historii Juve. Ewentualna degradacja będzie świadectwem honoru z jakim klub podchodzi do wszystkiego i taką plamę zmyje. Musimy odbyć karę, żeby nikt nie miał do nas pretensji i żeby liczba pustych krzesełek na meczach Juve nie rosła, lecz malała. Fiorentina została zdegradowana, a teraz błyszczy po stokroć jaśniej niż przed degradacją. Wyobraźcie sobie tą determinację gdy powrócimy do Serie A i jedynym celem będzie upokorzenie innych klubów, rzucających teraz najcięższe oskarżenia w naszym kierunku.

To tyle z moich przemyśleń. Coraz bardziej nie do wytrzymania staje się sytuacja kiedy co rusz napotkać można rozważania o ewentualnych odejściach juventinich, wysnute na podstawie dwuznacznych wypowiedzi samych piłkarzy. W końcu chyba przestane tu wpadać, do rozpoczęcia nowego sezonu Serie A. Wtedy sobie poczytam do czego w końcu doszło i czy naszymi rywalami są Milan, czy Giulianova.

[m-a-t-t-e-o]

Troche się taki Hyde Park zrobił z tego tematu

A wracając do tematu ewętualnej amnestii. Wg mnie to byłoby troche nie na miejscu . Przecież jeśli udowodnią nam że popełniliśmy jakieś przestępstwo to jakąś, choćby nawet symboliczną, kare powinniśmy ponieść :!: Ewętualna amnestia mogłaby pokazać że "cuda" tego typu można robić bez żadnego ryzyka odpowiedzialności. A wtedy okazałoby się że cała ta otoczka wokół tej aferą zamiast wytępić całe zło we włoskiej piłce wrecz je wzmocniła.

[bartek9000]

A ja postaram się to wytłumaczyć. Otóż uważam, że Real jest tak komercyjnym i rozreklamowanym klubem, że bardzo liczne grono jego kibiców nie jest tak naprawdę kibicami (dziwnie to zabrzmiało). Otóż udają, że znają się na piłce i kibicują Realowi, a w praktyce wiadomo jak jest... Przychodzą gorsze chwile, odwracają się od klubu i już są "wielkimi fanami" Chelsea czy Barcelony. Właściwie to tacy ludzie często nie mają zielonego pojęcia o "swojej ukochanej" drużynie i wielkie problemy sprawia im nawet wymienienie połowy składu.

przepraszam czy ja sie teraz odwrocilem od REALU choc maja slabsze sezony juz kilka razy z rzedu NIE :!: a zobaczymy za kilka dni ile kibicow juve(z malej specjalnie dla ciebie ) odwroci bo nie beda w serie a zostana tylko sami zapalency...

Ta dyskusja nie prowadzi do niczego. I tak wszyscy fani będą po sobie jechać bo cały świat widzą przez filtr w kolorach swojego klubu i za nic nie potrafią ujrzeć kolorów prawdziwych.

Jeżeli zostaniemy uniewinnieni, to tylko się cieszyć, ale na to nie liczę.

Jeżeli jesteśmy winni, to ja chcę degradacji Juve lub odjęcia tylu punktów, żebyśmy przez pół sezonu w tabeli nie mogli wyciągnąć ręki z błota strefy spadkowej. Powinno się nam również odebrać 2 tytuły mistrzowskie. Jak piłkarze chcą odejść, to powinno dać się im kartę do ręki. Argument, że to Moggi jest winny, a nie piłkarze, jest śmieszny. Co z tego? To znaczy, że nie oszukiwaliśmy? Oszukiwaliśmy i taka jest prawda. Moggi? Ktoś go na to stanowisko wybrał i trzeba było o jego uczciwości myśleć zanim się powierzyło ważną funkcję w klubie. Prawda jest taka, że kluby takie jak Inter, czy Roma były pokrzywdzone, i zupełnie mam gdzieś to czy bez "pomocy" byśmy z nimi wygrywali.

Amnestia to pomysł idiotyczny. Poza tym nie zmyje to plamy na historii Juve. Ewentualna degradacja będzie świadectwem honoru z jakim klub podchodzi do wszystkiego i taką plamę zmyje. Musimy odbyć karę, żeby nikt nie miał do nas pretensji i żeby liczba pustych krzesełek na meczach Juve nie rosła, lecz malała. Fiorentina została zdegradowana, a teraz błyszczy po stokroć jaśniej niż przed degradacją. Wyobraźcie sobie tą determinację gdy powrócimy do Serie A i jedynym celem będzie upokorzenie innych klubów, rzucających teraz najcięższe oskarżenia w naszym kierunku.

To tyle z moich przemyśleń. Coraz bardziej nie do wytrzymania staje się sytuacja kiedy co rusz napotkać można rozważania o ewentualnych odejściach juventinich, wysnute na podstawie dwuznacznych wypowiedzi samych piłkarzy. W końcu chyba przestane tu wpadać, do rozpoczęcia nowego sezonu Serie A. Wtedy sobie poczytam do czego w końcu doszło i czy naszymi rywalami są Milan, czy Giulianova.

popieram w calej rozciaglosci tylko ze fiorentina blyszczala bo stosowala podobne praktyki co juve..

[Venomik]

Hmm... myślę, że chodziło o kibiców, którzy są strasznymi sezonowcami. Idą za drużyną, bo jest medialna i w tej chwili na topie.
Kiedyś w modzie był Real, później Chelsea i Barca.
Stąd czasem negatywne nastawienie do kibiców Realu, czasem sam temu ulegam, jak mi jakiś palant wyskoczy. Niestety czarne owce są wszędzie.

Fiorentina błyszczała za podobne praktyki? A co z obecnym sezonem? Raczej niewielu ludzi stawiało na nich, a jednak potrafili zakończyć sezon na dobrym miejscu i pokazać niezłą grę.

PS: jest jeszcze opcja "zmień" :twisted:

EDIT:
Faktycznie, nie ma kasowania.
W takim wypadku uaktualniasz pierwszy post o treść drugiego. W drugim umieszczasz sam napis "post do wykasowania" i naciskasz niebieski kwadracik. Metoda skuteczna

Skuteczna i jak najbardziej prawidlowa Innej metody nie ma
/Siewier

[forza_cannavaro]

Genoa w zeszłym sezonie została zdegradowana za ustawienie tylko jednego meczu,

Porównywanie najbardziej utytuowanego klubu do nic nie znaczącej Genoii, jakże mądre :>

To naprawdę bez znaczenia , ba , moim zdnaiem jeszcze bardziej działa to na naszą niekorzyść.

i tu Cię Yari popieram..im sławniejsza, lepsza drużyna..tym większa sensacja, więcej szumu się robi i więcej osób chciałoby się pozbyć tak dobrej drużyny, jaką w tym przypadku niewątpliwie jest JUVE! ale my się nie damy. ;] nawet jak czeka nas Serie B to i tak pięknie wrócimy na nasze miejsce..czyli na pierwszą pozycję w tabeli..w Serie A! i tyleeee.. ;]


PER SEMPRE! JUVE!

[mateo369]

MAM PYTANIE!!! czytałem że jeśli kluby zamieszane w aferę się odwołają od wyroku to uefa nie dopuści ich do europejskich rozgrywek. czy jest więc możliwość że nawet jeśli nas zdegradują do Serie B a nie odbiorą nam tytułow mistrzowskich to będziemy mogli grać w lidze mistrzów????

[DamKam]

MAM PYTANIE!!! czytałem że jeśli kluby zamieszane w aferę się odwołają od wyroku to uefa nie dopuści ich do europejskich rozgrywek. czy jest więc możliwość że nawet jeśli nas zdegradują do Serie B a nie odbiorą nam tytułow mistrzowskich to będziemy mogli grać w lidze mistrzów????

W przypadku degradacji, jezeli kluby odwolaja sie od decyzji to podobno nie wystarczy juz czasu na zgloszenie ich do europejskich pucharow :!: W przypadku jezeli zapadnie amnestia, to podobno UEFA nie zaakceptuje takiej decyzji i wykluczy na rok wszystkie Wloskie kluby z europejskich pucharow :roll: A jezeli Juve spadnie do Serie B i nie zostanie nam odebrane ostatnie Scudetto to chyba i tak nie bedziemy mogli grac w Champions League Chyba wyczerpalem juz wszystkie mozliwosci...

[forza_cannavaro]

Na www.pilka.pl jest news że mogą nas zdegradować nawet do Serie D ! Coraz to nowe syfy wychodzą i tylko można się pochlastać, że ten klub któremu kibicuje 10 lat robił takie machlojki ! Modle się żebyśmy jakimś cudem unikneli degradacji , ale coś czuję że to niestety jest nieuniknione ! Odejdzie masa piłkarzy ... i kto będzie chciał przejść do klubu który robi takie przekręty i jest np w Serie C ?
Wystraczy nam się tylko modlić o CUD !
JUVE NA ZAWSZE !!! Pozdro dla prawdziwych kibiców ! My kibice musimy trzymać się razem

hmmm..serie D to byloby przegiecie... ;] max B! i to naprawdę w najgorzywm wypadku... a co do odejścia zawodników to myśle,że nie będzie źle.. za co cenimy Juve ? za to jaka sa druzyna, za to jak zachowuja sie takze poza boiskiem, za to jak grają, za to jakich mają piłkarzy..a piłkarz to nietylko 'koleś co biega za piłką' jak to mówi moja kuzynka tylko człowiek..i cenimy naszych Juventini za to jakimi są ludzmi..myślę i wierzę w to,że mają na tyle klasy żeby nie zostawić ukochanej Starej Damy..i zostać z nami, kibicami, bo my na pewno od Juve sie nie odwrocimy..! :):):):):)


FORZA JUVE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PER SEMPRE!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Railis]

Ta dyskusja nie prowadzi do niczego. I tak wszyscy fani będą po sobie jechać bo cały świat widzą przez filtr w kolorach swojego klubu i za nic nie potrafią ujrzeć kolorów prawdziwych.

Jeżeli zostaniemy uniewinnieni, to tylko się cieszyć, ale na to nie liczę.

Jeżeli jesteśmy winni, to ja chcę degradacji Juve lub odjęcia tylu punktów, żebyśmy przez pół sezonu w tabeli nie mogli wyciągnąć ręki z błota strefy spadkowej. Powinno się nam również odebrać 2 tytuły mistrzowskie. Jak piłkarze chcą odejść, to powinno dać się im kartę do ręki. Argument, że to Moggi jest winny, a nie piłkarze, jest śmieszny. Co z tego? To znaczy, że nie oszukiwaliśmy? Oszukiwaliśmy i taka jest prawda. Moggi? Ktoś go na to stanowisko wybrał i trzeba było o jego uczciwości myśleć zanim się powierzyło ważną funkcję w klubie. Prawda jest taka, że kluby takie jak Inter, czy Roma były pokrzywdzone, i zupełnie mam gdzieś to czy bez "pomocy" byśmy z nimi wygrywali.

Amnestia to pomysł idiotyczny. Poza tym nie zmyje to plamy na historii Juve. Ewentualna degradacja będzie świadectwem honoru z jakim klub podchodzi do wszystkiego i taką plamę zmyje. Musimy odbyć karę, żeby nikt nie miał do nas pretensji i żeby liczba pustych krzesełek na meczach Juve nie rosła, lecz malała. Fiorentina została zdegradowana, a teraz błyszczy po stokroć jaśniej niż przed degradacją. Wyobraźcie sobie tą determinację gdy powrócimy do Serie A i jedynym celem będzie upokorzenie innych klubów, rzucających teraz najcięższe oskarżenia w naszym kierunku.

To tyle z moich przemyśleń. Coraz bardziej nie do wytrzymania staje się sytuacja kiedy co rusz napotkać można rozważania o ewentualnych odejściach juventinich, wysnute na podstawie dwuznacznych wypowiedzi samych piłkarzy. W końcu chyba przestane tu wpadać, do rozpoczęcia nowego sezonu Serie A. Wtedy sobie poczytam do czego w końcu doszło i czy naszymi rywalami są Milan, czy Giulianova.

Aha. To ty już masz wszystkie dowody, pewnie od razu na taśmie. Po części się zgadzam, ale po części nie. Mówisz tak jakbyś miał jednoznaczne dowody, o ile się orientuję to są tylko poszlaki. A co do Moggiego, to jakby wszyscy wiedzieli, jakie szambo ma wyjść to by ktoś napewno temu zapobiegł. Zauważ, że przyjmując go na dane stanowisko nie można stwierdzić czy się opłaci. Zauważ, że on już pracował z Juve dobrych kilka lat, a czemu to zrobił (albo i nie) to już jest tylko gdybanie. Może poczuł się bezkarny, może co innego, ale teraz możemy tylko mówić "co by było gdyby".

[Gelek]

Ja już z tego nic nie rozumiem.
Może mi ktoś to wyjaśnić w najprostrzy sposób?
1. Czy na dzień dzisiejszy gramy w serie B?
2. Jeżeli tak czy już jest to pewne na 100%?
3. Jeżeli nie to kiedy będzie wszystko wiadomo na 100%?

Z góry dziękuję za krótką i mądrą odpowiedź

edit//

co do punktu pierwszego jeżeli nie to narazie jesteśmy gdzie? w serie A, B, C??

i
4. Czy już napewno straciliśmy scudetto?:>
5. Czy straciliśmy już napewno kogoś poza Blasi-m? czy nie? tak na 100% a jak nie to kogo raczej stracimy?:>

Przez tą kłutnie nikt nie odpowiada na moje pytanka
Więc ponawiam prośbę o odpowiedź (dzięki świergot za odpowiedź na 2 pytania;) )

[Spitfire]

1. Czy na dzień dzisiejszy gramy w serie B?
nie
2. Jeżeli tak czy już jest to pewne na 100%?
nie
3. Jeżeli nie to kiedy będzie wszystko wiadomo na 100%?
do soboty/niedzieli
4. Czy już napewno straciliśmy scudetto?:>
nie
5. Czy straciliśmy już napewno kogoś poza Blasi-m? czy nie? tak na 100% a jak nie to kogo raczej stracimy?
Mutu
prosze 8)

[Bart_DB]

Aha. To ty już masz wszystkie dowody, pewnie od razu na taśmie.

A czy ja napisałem, że mam dowody? Napisałem, że jeśli zostaniemy uznani winnymi, więc będzie to oznaczało, że dowody niezbite były. Czyż nie? Czytanie ze zrozumieniem nie jest zakazane, więc możesz się go nauczyć i stosować.

Mówisz tak jakbyś miał jednoznaczne dowody, o ile się orientuję to są tylko poszlaki.

Nie mówię, tylko piszę. I nie o tym jakbym miał dowody, tylko o tym czego bym chciał, gdybyśmy byli winnymi. Nie wciskaj mi kitu, ani słów których nie napisałem.

A co do Moggiego, to jakby wszyscy wiedzieli, jakie szambo ma wyjść to by ktoś napewno temu zapobiegł. Zauważ, że przyjmując go na dane stanowisko nie można stwierdzić czy się opłaci. Zauważ, że on już pracował z Juve dobrych kilka lat, a czemu to zrobił (albo i nie) to już jest tylko gdybanie. Może poczuł się bezkarny, może co innego, ale teraz możemy tylko mówić "co by było gdyby".

No i co z tego? Co to ma do rzeczy? Facet był ważny i robił co chciał. Jeżeli oszukiwał inne kluby to należy się nam kara. Robił to jako działacz Juve a nie prywatnie jako L. Moggi. Nie robił tego tylko dla swojego zysku, lecz dla niezliczonych profitów dla klubu. Klub mianował go dyrektorem i teraz za naszego "ukochanego" dyrektora musimy odpowiedzieć. Nic nas nie usprawiedliwia w przypadku ewentualnego bycia winnymi.

[Medi]

Natomiast, co do Rossiego (nic mi nie wiadomo, aby byl kiedys w zarzadzie), to czegos nie rozumiem.

Guido Rossi należał do Konsylium Administracyjnego Interu (w jakich latach nie pamiętam, musiałabym sprawdzić)

Z drugiej strony niezła hipokryzja UEFA, bo nie reagują na ewidentne uchybienia w procesie, a amnestii nie chcą widzieć.

niby jakie uchybienia

Mister Guido Rossi zredukował proces z trzech etapów do dwóch. Uniemożliwił oskarżonym jakąkolwiek obronę eliminując zebranie dowodów dzięki świadkom i zapisom video, ograniczając sie jedynie do przechwyconych rozmów, które w dodatku zostały wykorzystane tylko połowicznie, poprzez niepełny zapis i których nie pozwolono przesłuchać oskarżonym.
Od kiedy to prokurator wygłasza żądania dotyczące kar zanim w ogóle odezwie sie obrona??????
Natomiast prokurator Palazzi musiał sobie wymyśleć jakieś fantomatyczne przestępstwo strukturalne (do tej pory nie wyjaśniając na czym ono polega), gdyż niemożliwym było dowiedzenie przestępstwa sportowego.

Mało Ci uchybień?

[swiergot]

Napisałem, że jeśli zostaniemy uznani winnymi, więc będzie to oznaczało, że dowody niezbite były. Czyż nie?

Nie (wyjaśnienie - patrz wyyyyyyyżej).