Mercato (2012-2014)

[rad]

http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-a ... omosc.html
Wiadomo, że onet.pl to nie jest źródło godne uwagi, ale czy wiadomo coś więcej na temat sytuacji Naniego w ManUtd ? Niegdyś (chyba) krążyły plotki o tym, że Conte bardzo chętnie widziałby go w Juve...

[SilverR]

Marchisio - najlepiej asekurujący tyły w lidze b2b, strzelec 9 bramek i piłkarz o wyjątkowej inteligencji i niezłej technice znowu jest be, bo pojawiły się ploty o Asamoahu, który w Udinese ma taką samą albo słabszą pozycję niż Claudio w Juve i już Włocha na ławkę wysyłacie. Śmieszy mnie to, chociaż nie liczę już, że gra Markiza w końcu zostanie należycie doceniona.

W skrócie, Asamoah absolutnie jest gorszym piłkarzem od Claudio. Cudze chwalicie, swego nie znacie.

[alina]

15 lat temu A u nas byli ogrywani PDC, Marchisio. I cały czas na forum płacz, że ciency są i za słabi na Juve - sprzedać!

Ważny jest model ,a nie to kiedy. W Bayernie stawia się na młodych i źle na tym nie wychodzą-generalnie. Tak jest-wolę, żeby młody się czegoś nauczył niż przesiwać piasek, jeśli nie ma ligi rezerw. Podejście we Włoszech do młodych jest takie, że prawdopodobieństwo zgubienia jest znacznie wyższe niż w Niemczech.
PS. Wszystko zależy z kim De Ceglie miał i ma konkurować.

No bo we Włoszech się każe chłopakowi kopać do 20 roku życia w primce, zamiast pozwolić zbierać cenne doświadczenie w grze ze starszymi i lepszymi. Potem powoli, powoli zalicza kolejne występy i w wieku 23 lat ma ich 50. Hiszpan grając w rezerwach swojej drużyny ma te 50 w wieku 20 lat. Łatwo na takiego postawić, skoro jest już w miarę ograny i czeka w zespole rezerw w 3. lidze. Włoch kończy primkę w wieku 20 lat i na pierwszym treningu z seniorami nie wie co się dzieje.

Ileż to już było juniorów, których forum awizowało do pierwszego zespołu Juve, a potem nie łapali się nawet w Serie B?

Tu jest skład Hiszpanii - vicemistrza Europy U18 ad 2001. Zrobił ktoś karierę?

Kod: Zaznacz cały

Víctor; Zubiaurre, Rubén, Paredes, Galindo; Bordas, Parri, Roberto (Oscar 55'), Jacinto; Nano (Riera 55'), Perona (Elías 73').

O ile wiadomo mojej Wikipedii to zajęli oni dopiero 4. miejsce :doh: Ewidentnie nie były to czasy hiszpańskiej piłkarskiej prosperity :lol:

Nie doczytałem dokładnie z tego art.:
http://rafalstec.blox.pl/2012/05/Narodziny-gwiazd.html

Autor oczywiście ma rację.

Ja piszę o CIĄGŁOŚCI, o próbie znalezienia perełki na miarę Alexa i innych mistrzów, których Juventus ukształtował praktycznie od podstaw i znakomicie na tym wyszedł. Gdybyś urodził się parę lat wcześniej to pewnie stanowczo bojkotowałbyś przyjście Del Piero, bo za młody i nieograny, bez doświadczenia. :doh:

Jak mógłbym być przeciwko DP, skoro jestem 'za' Verrattim, Pogbą, Buoyem i Gabrielem?

Druga sprawa, nie wiem czy zauważyłeś, ale teraz młodzież dorasta do wielkiej piłki szybciej. 20parolatkowie mają po +50 w seniorskiej kadrze. Piłka się zmienia - deal with it!

Pierniczysz. Pele debiutował w Santosie w wieku 15 lat. Seedorf miał 16 lat. Trend jest odwrotny - piłkarze kończą kariery dużo później niż kiedyś.

Ja nie chcę mieć na ławce Padoina, Boriello czy innego leszcza, tylko przyszłego Juventino, gościa, za którego MC będzie chciało wybulić 50 mln a on odpowie, że w Turynie się wychował, ten klub pomógł mu w karierze i ma zamiar zostać na dobre i na złe.

Dream on.

Widzisz na to jakiś inny sposób niż próbę, powtarzam próbę, wprowadzenia młodzieży do wielkiej piłki - nawet od zaplecza (CI, ogórki z SERIE A).

Zgadzam się - trzeba mlodych do wielkiej piłki wprowadzać od zaplecza, czyli grania w niższych ligach.

Real Verane, MC Hart, Milan Szary, MU Welbeck, Chelsea Sturrige itd. itd. O takim Altintopie, Pizarro czy Padoinie wszyscy zapomną za 2-3 lata, odejdą za grosze do gorszych klubów i nie będzie z nich żadnego zysku. Przeczytasz o nich co najwyżej w temacie 'Jak radzą sobie byli Juventini'/....

Ty wymieniłeś po 1 przykładzie. Juve ma 2 - Markiz, PDC. --> więc Juve jednak lepiej wprowadza do składu młodych, niż reszta świata. Jestem dumny.

Młody talent, który dostanie szanse w przeciągu paru lat będzie mógł mierzyć w reprezentację i Złotą Piłkę, a jego wartość będzie 10-50 krotnie wyższa.

:roll:

Moim zdaniem to dobry czas by zmienić to na lepsze.

Ja bym jednak wolał nie realizować pomysłów zwykłego forumowicza i zwyczajnie skopiować systemy od najlepszych. W innych krajach młodzi dostają szanse, bo jest drużyna rezerw. We Włoszech nie ma.

Polecam patrzenie na młodzież w trochę szerszym kontekście, niż najbliższy sezon. Przy twoim punkcie widzenia, taki Aguero mógłby być dzisiaj nikim.

Mój punkt widzenia podzielają decydenci w np. Hiszpanii, Anglii i Niemczech. Puyol jak zaczął dostawać szanse w Barsie, to miał na koncie 90 występów w Barcy B i Bóg wie ile w C. Pedro miał 125 występów w niższych ligach. Aguero, Casilias, Torres - wszyscy grali w rezerwach.

Ty byś tego Aguero zakiśił na ławie. Ja bym mu dał się ogrywać i rozwijać w Serie B.

[BlackJacky]

http://football-italia.net/18903/izco-a ... juve-talks
Mariano Ital... Izco. Ponoc marzy o grze w Juve i na dniach mamy rozmawiac z Catania o transferze. Nie wiem, jestem dosc sceptycznie nastawiony do tego transferu.

Dajcie spokoj ludzie... Badzmy powazni, szanujmy sie i te sprawy.

Dante93 tam wczesniej z tymi sezonami Immobile Ci sie cos poprzestawialo chyba...
Dalej: tak na scislosc on ma 22, a nie 21 lat.
Next: mial juz szanse i w wielkim Juventusie i w pomniejszych klubikach, ale nigdzie nie potrafil sie rozbrykac. Natomiast nie ulega watpliwosci, ze ten sezon ma fajny i zobaczymy co z niego bedzie w przyszlym roku.

Nie wiem jak Was ale mnie wprost irytuje sprowadzanie takich placków...

Mnie tez. I masz interesujaca sygnaturke

Tak tu sobie mowicie, ze ten a tamten klub moze nam skomplikowac transfery, bo kupia juz jakiegos dobrego grajka z klubu, z ktorego i my chcemy kogos kupic. To ja sie pytam: oni moga JUŻ dzialac, a Marotta co?

Marotta woli zaplacic 5mln wiecej niz sie potargowac

:shock: chyba Ci sie dyrektorzy pomylili...

2. Borriello na chwile obecna raczej zostanie wykupiony.

Osobiscie wolalbym wziac darmowego Berbe i mu placic wiekszy hajs, niz kupowac [chocby za 4mln.] rzymska pokrake i jej placic hajs.

Oho, a jak znegowalem pomysl przeprowadzki Montolivo do Juve, ze wcale nie jest taki dobry to zostalem przez wszystkich zjechany. Hipokryci.

Zostales zjechany za koncepcje przerobienia Giovinco na box-to-box'a.

Żadnych eksperymentów z młodzieżą. Asamoah nie jest potrzebny, on jest niezbędny. Koniec kropka.

Przeczytaj najpierw całość zagadnienia o jakim pisze a później mnie stopuj :doh:

Wybacz. Na forum zdaje się rozkręcać nurt 'dajmy szansę młodym' i mnie krew zalewa.

Naczyyy, rozumiem ze wolisz do druzyny dokoptowac starych cieniasow pochodzacych z cienkich klubow srodka lub konca tabeli, anizeli dac szanse mlodym, z ktorych cos moze byc - generalnie temat do duzej polemiki, a jego rozwiazaniem byloby stworzenie druzyn rezerw w Serie B. Wloskiemu futbolowi wyszloby to na dobre. Ja by tam dal szanse Verrattiemu w pierwszej druzynie jako zmiennik Pirlo.

Tutto Mercato podaje że Leali jest o krok od Juve a dokładniej że pod jego umowa brakuje juz tylko jego podpisu i że kluby się dogadały - to tak apropos młodziaków

A mi sie wydawalo, ze juz zostalo tutaj odtrabione, ze on jest nasz

W ramach ciekawostki:
http://www.seriea.pl/index.php?dzial=ak ... kul=223210

[Filip]

W ramach jeszcze większej plotko-ciekawostki: http://www.seriea.pl/index.php?dzial=ak ... kul=223228

[zahor]

Naczyyy, rozumiem ze wolisz do druzyny dokoptowac starych cieniasow pochodzacych z cienkich klubow srodka lub konca tabeli, anizeli dac szanse mlodym, z ktorych cos moze byc - generalnie temat do duzej polemiki, a jego rozwiazaniem byloby stworzenie druzyn rezerw w Serie B. Wloskiemu futbolowi wyszloby to na dobre. Ja by tam dal szanse Verrattiemu w pierwszej druzynie jako zmiennik Pirlo.

O drużynach rezerw nawet nie ma co dyskutować, bo chyba wszyscy jesteśmy zdania że to byłby dobry pomysł. Ale przyszłym sezonie nie zostaną utworzone, za dwa lata też raczej nie, więc mamy problem.

Co do bycia następcą Pirlo - bardzo fajnie by było gdyby Verratti (czy ktokolwiek inny) mógł na treningach uczyć się od mistrza, a na meczach zmieniać go, tyle że proponuję zrobić to, co alina lubi czyli spojrzeć w liczby. W tym sezonie Andrea opuścił jeden mecz, a w pozostałych 37 został ściągnięty z boiska dwa razy - raz na 10 minut przed końcem, raz 3 minuty. Łatwo policzyć że jego ewentualny zmiennik mógłby w tym sezonie liczyć na 103 minuty gry w lidze. Trochę mało, nieprawdaż? Ktoś mógłby powiedzieć że Conte musiał eksploatować Andreę, bo walka z Milanem była bardzo zacięta i każdy mecz był na wagę scudetto. A jaką mamy gwarancję że w przyszłym sezonie będzie inaczej? Niektórzy tutaj już sobie kalkulują że w przyszłym roku Milan się posypie, Napoli rozsprzeda i w marcu będziemy mieli majstra w kieszeni - żebyśmy nie byli głupio zdziwieni, bo w przyszłym roku dojdzie walka w LM. Nawet gdyby jeden z drugim młody miał dostać nie 103, a 200 albo i 300 minut - czy nie lepiej jednak na ławce posadzić jakiegoś "starego cieniasa", a talenty posłać na wypożyczenie?

[strong return]

Nad przeprowadzką Brazylijczyka do Turynu pracuje jeden z dyrektorów Juventusu, Fabio Paratici.

...I na pewno spartaczy.
No dobra, ale co to jest Neymar?
I tak w ogóle włoska myśl dziennikarska wysłała Forlana do Milanu.

[jakku1]

Dzisiaj przeczytalem to...

Kontrakt Francuza [mowa o Kondogbii], który gra na pozycji defensywnego pomocnika, wygasa w 2013 roku, lecz Beppe Marotta chciał wykupić go już teraz. Lens zażyczyło sobie jednak kwoty 5 milionów euro, na wyłożenie której dyrektor Starej Damy się nie zgodził i zapewnił sobie transfer piłkarza w momencie wygaśnięcia jego kontraktu. Oznacza to, że Kandogbia w Turynie pojawi się po zakończeniu następnego sezonu.

Uznalem, ze spoko. Ale potem wszedlem na VS i widze, ze podobno kupilismy tego chlopaka z Lens. Kupilismy! Za 5m! Nie wiem czy to faktycznie prawda, ale jesli tak to chyba to juz jest jakies przegiecie z tymi pomocnikami. No chyba, ze polowa jego karty zostanie automatycznie opchnieta do jakiejs Genui za 2,5m albo deszczowy z wlasnej kieszeni wylozyl cale 5 melonow na dorodnego mudzyna. Na chwile obecna uznaje, ze to jakas plota albo cos, ale cholera wie i nie zdziwie sie jak za pare/parenascie dni przeczytam oficjalne info na juventus.com.

[Vimes]

W ramach jeszcze większej plotko-ciekawostki: http://www.seriea.pl/index.php?dzial=ak ... kul=223228

Tego Neymara to wciskają wszystkim jak leci. Jakiś czas temu pisali nawet, że Nike dorzuci się nam do transferu :lol:. 40 baniek za młodego kanarka? Jak dla mnie to kompletna bzdura. Jeżeli możemy tyle wydać to zdecydowanie wolę Cavaniego.

[Sajan]

aż się roi od tych plotek przyjdzie co do czego nikogo nie kupimy ...

przetłumaczy ktoś

http://www.tuttomercatoweb.com/juventus ... bS05NDg5OA

[yanquez]

Co do bycia następcą Pirlo - bardzo fajnie by było gdyby Verratti (czy ktokolwiek inny) mógł na treningach uczyć się od mistrza, a na meczach zmieniać go, tyle że proponuję zrobić to, co alina lubi czyli spojrzeć w liczby. W tym sezonie Andrea opuścił jeden mecz, a w pozostałych 37 został ściągnięty z boiska dwa razy - raz na 10 minut przed końcem, raz 3 minuty. Łatwo policzyć że jego ewentualny zmiennik mógłby w tym sezonie liczyć na 103 minuty gry w lidze. Trochę mało, nieprawdaż?

1. Będzie do rozegrania pewnie z 50 spotkań.
2. Przez LM będzie się zdarzało, że przez kilka tygodni z rzędu będziemy grali dwa mecze w tygodniu.
3. W tym sezonie Pirlo grał tak dużo, no bo kto miał do cholery grać za niego?

Uoooo matko Neymar!!! już? nawet się maj nie skończył! Wyczerpiemy wszystkie ploty do wakacji! :naughty:

[Łukasz]

W tym sezonie Andrea opuścił jeden mecz, a w pozostałych 37 został ściągnięty z boiska dwa razy - raz na 10 minut przed końcem, raz 3 minuty. Łatwo policzyć że jego ewentualny zmiennik mógłby w tym sezonie liczyć na 103 minuty gry w lidze. Trochę mało, nieprawdaż?

Sęk w tym, że Pirlo w tym sezonie tak naprawdę nie miał zmiennika - to też jest przyczyna tego, dlaczego grał tak dużo.

[zahor]

40 baniek za młodego kanarka? Jak dla mnie to kompletna bzdura. Jeżeli możemy tyle wydać to zdecydowanie wolę Cavaniego.

Pieniądz pieniądzowi nierówny. Musisz wziąć pod uwagę że potencjał marketingowy Neymara i Cavaniego to niebo a ziemia - o tym pierwszym piszą na rozmaitych onetach i tego typu portalach przy każdej okazji: jak pójdzie na plażę, jak kupi sobie nowego iPhone'a albo jak nawali się na dyskotece. O tym drugim piszą rzadko albo wcale. Dalej - weź pod uwagę że ten pierwszy jest idolem w 190-milionowym kraju, w którym piłka nożna ma status religii, a ten drugi pochodzi z maleńkiego państewka, a to też nie jest bez znaczenia. Jeżeli umiejętnie wykorzystać popularność Neymara, to wpływy z różnych źródeł mogą być naprawdę ogromne.

Co za tym idzie - być może wybór można sprowadzić do postaci: Cavani za 40 baniek albo Neymar za 20. A wówczas odpowiedź nie jest już tak jednoznaczna. Nie wiem czy potencjał marketingowy Brazylijczyka jest od tego Urugwajczyka o tyle większy, że docelowo różnica w zyskach wyniosłaby 20 milionów ale chodzi mi o samo podejście do tego transferu od strony finansowej.

1. Będzie do rozegrania pewnie z 50 spotkań.
2. Przez LM będzie się zdarzało, że przez kilka tygodni z rzędu będziemy grali dwa mecze w tygodniu.
3. W tym sezonie Pirlo grał tak dużo, no bo kto miał do cholery grać za niego?

Ad.1. Zgadza się, niemniej jednak tych ważnych meczów, w których Conte będzie chciał widzieć Pirlo na boisku przez 90 minut też będzie na pewno sporo.
Ad.2. Przez rekordową liczbę przełożonych kolejek mieliśmy takie sytuacje i w tym sezonie.
Ad.3. To ja może inaczej do tego podejdę. Nie wiem czyim zmiennikiem miał być Marrone - Pirlo, Vidala, Marchisio czy wszystkich trzech, ale faktem jest że za wiele sobie nie pograł.

aż się roi od tych plotek przyjdzie co do czego nikogo nie kupimy ...

przetłumaczy ktoś

http://www.tuttomercatoweb.com/juventus ... bS05NDg5OA

Że Damiao czeka na telefon z Juventusu, ale bardziej niż jego chcielibyśmy kilku innych napastników. Tutaj następuje litania nazwisk które bardzo dobrze znamy: Dżeko, Tevez, Suarez, Cavavni... Do każdego krótki opis jego sytuacji i szans na transfer. Ogólnie nie ma tam niczego czego byśmy nie wiedzieli.

[Virgil]

I co z tego ? Cavani gwarantuje bramki, harowanie w obronie i sprawdzoną jakość gry.
Neymar to piłkarski magik, zbyt dużo trików za mało ogrania i taktyki. Może wypalić a może się skończyć na wyrzuceniu kasy w błoto, zresztą gdzie on miałby grać w 4-3-3 czy 3-5-2 ? Nam jest potrzebny koniecznie snajper albo ktoś kto gra chociaż środkowego napastnika (np. typ Raula czy Inzaghiego).
Neymarowi mówimy nie ! Zresztą to plota w stylu Falcao ( ale tutaj już się nad nim zaczęło masowe fapanie)
Akurat z tego co widziałem na YT to już jeżeli mamy sprowadzać grajka z Brazylii to wolę tego Damiao, szybki, silny, świetne wykończenie, świetna technika ale nie popisuje się milionem dryblingów na sekundę czy trylionem sztuczek tylko używa jej na tyle byle skutecznie piłkę do siatki wpakować. Chociaż ryzyko też jest duże.

Kupmy Dzeko, Armera/Koralova, Asmoaha i kogoś do środka obrony i będzie idealnie

A co do dyskusji młodzież kontra średniaki ja osobiście wolę dawać szansę młodym zawodnikom którzy są u nas albo będą niż wydawać hajs na jakiś cieniasków z Novary czy innej Sieny. Sorry ale zawodnicy jak Esti, Padoin czy te nazwiska co teraz wokół Juve padają to szkoda czasu na nich, wolałbym żeby to Marrone grał a nie Padoin itd.
Co innego kiedy sprowadzalibyśmy na ławkę klasowych graczy ale Padoin czy tez Izco czy jak on ma ? Nie bardzo

Oczywiście warto mieć doświadczonych zmienników ale wystarczy 2-3 takich ( i to np. klasy Asmoaha czy Caceresa) a zalewać grać oceanem średniaków to nie bardzo, zresztą co to za ich doświadczenie skoro nawet w LM czy jakiejkolwiek większej imprezie nie grali. Odpukać będzie taki musiał wejść w ważnym meczu w LM i nogi z waty będzie miał tak samo jak młodzik ( jak nie bardziej bo dla niego szansa może się już nie powtórzyć)

[alina]

40 baniek za młodego kanarka? Jak dla mnie to kompletna bzdura. Jeżeli możemy tyle wydać to zdecydowanie wolę Cavaniego.

Pieniądz pieniądzowi nierówny. Musisz wziąć pod uwagę że potencjał marketingowy Neymara i Cavaniego to niebo a ziemia - o tym pierwszym piszą na rozmaitych onetach i tego typu portalach przy każdej okazji: jak pójdzie na plażę, jak kupi sobie nowego iPhone'a albo jak nawali się na dyskotece. O tym drugim piszą rzadko albo wcale. Dalej - weź pod uwagę że ten pierwszy jest idolem w 190-milionowym kraju, w którym piłka nożna ma status religii, a ten drugi pochodzi z maleńkiego państewka, a to też nie jest bez znaczenia. Jeżeli umiejętnie wykorzystać popularność Neymara, to wpływy z różnych źródeł mogą być naprawdę ogromne.

Zajrzałem w cyferki i mówią mi one, że 20 mln to duża przesada. Juventus łącznie ma 50 mln rocznie z całego działu commercial (wpływy od sponsorów, koszulki, pamiątki, etc). Myślisz, że Neymar by nam to podniósł o niemal połowę? Wątpię, zwłaszcza, ze 11 milionowy kontrakt z Jeepem już podpisany.

Ehh...przypominają mi się czasy "kupmy cracka za 50 mln, zwróci sie w koszulkach" :roll: <spokojnie, nie piję do Ciebie, zahor>