Mercato (zima 2011/12)
- matbar21
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 128
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Tak tu też się zgadzam, ale trzeba przyjąć te decyzje Marotty i iść dalej.pumex pisze:Wiem, że było to już wałkowane, jednak skoro oczekujemy od niego 'tylko' solidności, to po kiego grzyba mamy być 5 baniek w plecy, skoro mieliśmy Pazienzę? Dobra, nie ważne..
Iaquinta miał dar do strzelania pięknych bramek, ale niestety z jego usług ostatnio rzadko kiedy korzystamy.. Po tak długiej przerwie na prawdę ciężko wrócić do takiego rytmu piłkarskiego, moim zdaniem jego przygoda z Juve powinna się już zakończyć latem.
- Szaq
- Juventino
- Rejestracja: 16 sierpnia 2011
- Posty: 376
- Rejestracja: 16 sierpnia 2011
Tu się zgadzam.matbar21 pisze:Iaquinta miał dar do strzelania pięknych bramek, ale niestety z jego usług ostatnio rzadko kiedy korzystamy.. Po tak długiej przerwie na prawdę ciężko wrócić do takiego rytmu piłkarskiego, moim zdaniem jego przygoda z Juve powinna się już zakończyć latem.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
matbar21 pisze:Tak tu też się zgadzam, ale trzeba przyjąć te decyzje Marotty i iść dalej.pumex pisze:Wiem, że było to już wałkowane, jednak skoro oczekujemy od niego 'tylko' solidności, to po kiego grzyba mamy być 5 baniek w plecy, skoro mieliśmy Pazienzę? Dobra, nie ważne..

CONTE, murwa kać, nie Marotty. To on go chciał -.- To Conte zlał Pazienzę.
Bronia go wyniki, nie mówię, że źle zrobił, ale też uważam to za złą decyzję. Marotta co najwyżej zawalił warunki przenosin Padoina.
- matbar21
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 128
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Dobra, dobra póki co to Conte w mediach wprost nie mówi o swoich "żądaniach" transferowych, jak powiedzmy Wenger, Ferguson.. W Juve to spotykają się wszyscy i dyskutują o tym czy tamtym transferze. Wyluzuj ; )stahoo pisze:matbar21 pisze:Tak tu też się zgadzam, ale trzeba przyjąć te decyzje Marotty i iść dalej.pumex pisze:Wiem, że było to już wałkowane, jednak skoro oczekujemy od niego 'tylko' solidności, to po kiego grzyba mamy być 5 baniek w plecy, skoro mieliśmy Pazienzę? Dobra, nie ważne..
CONTE, murwa kać, nie Marotty. To on go chciał -.- To Conte zlał Pazienzę.
Bronia go wyniki, nie mówię, że źle zrobił, ale też uważam to za złą decyzję. Marotta co najwyżej zawalił warunki przenosin Padoina.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Luzuję, ale panuje tutaj przekonanie, z którym walczę, mianowicie - zły transfer = Marotta, dobry transfer = Conte.
Generlanie, Marotta wciskał Del Neriemu kogo chciał, ale z Conte imo jest inaczej. Conte wyraźnie wskazuje Marottcie/zarządowi na jakie pozycje chce piłkarzy, ba, wskazuje konkretne nazwiska. Przykład Zieglera (niechęć), czy Giacca i Padoina (trasnfery) to poparcie mojej tezy.
Generlanie, Marotta wciskał Del Neriemu kogo chciał, ale z Conte imo jest inaczej. Conte wyraźnie wskazuje Marottcie/zarządowi na jakie pozycje chce piłkarzy, ba, wskazuje konkretne nazwiska. Przykład Zieglera (niechęć), czy Giacca i Padoina (trasnfery) to poparcie mojej tezy.

- bramek
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
- Posty: 570
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
Mi się wydaje że akurat to że Conte nie lata po dziennikarzach i nie płacze to nic złego. Daje Marottcie wytyczne odnośnie zawodników jakie potrzebuje. Ten tworzy pewną listę zawodnik , którzy są w naszym zasięgu i w tym momencie zaczyna się pewna burza mózgów trenera i zarządu. Z tego powstaje lista 3-4 nazwisk. Trener wraca pracować z drużyną , a Marotta i spółka rozgrywają kilka negocjacji równocześnie. Gdy negocjacje się kończą znowu na scenę wraca Conte i podejmuje ostateczną decyzję.
Tak to moja bujna wyobraźnia widzi. Po za tym spora część tutaj obecnych płakała że Guarin w Interze to też wina Marotty.
Tak to moja bujna wyobraźnia widzi. Po za tym spora część tutaj obecnych płakała że Guarin w Interze to też wina Marotty.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Wiem, że źródło nie należy do tych z kategorii rzetelnych, niemniej ...
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-w ... omosc.html
Urugwajczyk po raz kolejny łączony jest ze "Starą Damą", więc może w tych plotkach jest jakieś ziarnko prawdy
Ciekawe co by wybrał? Grę dla podupadłego klubu, czy możliwość pisania historii w odradzającym się Gigancie z Turynu ? 

http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-w ... omosc.html
Urugwajczyk po raz kolejny łączony jest ze "Starą Damą", więc może w tych plotkach jest jakieś ziarnko prawdy


- Łoles
- Juventino
- Rejestracja: 26 października 2010
- Posty: 677
- Rejestracja: 26 października 2010
W kwestii wzmocnień pod kątem LM to ja widziałbym 2 piłkarzy.
Lavezzi i Banega.
Lavezzi co potrafi każdy doskonale wie, może on grać prawego napastnika w ustawieniu 433 imo idealny do tego co gramy, szybki z dobrym dryblingiem i do tego ma dopiero 26 lat.Problemem może byc cena gdyż transfermarkt ceni go na 26mln atm.
Banega natomiast to środkowy pomocnik, ostatnio oglądałem sporo spotkań Valencii i podoba mi się jego gra, zdecydowanie widziałbym go w pierwszej jedenastce, dodatkowo ma 23 a juz wiele potrafi imo zadownik na lata. Wyceniany wg transfermarkt na 10mln imo - 15 baniek wydane na niego to lepsza inwestycja aniżeli taka sama kwota na belga z fryzura na mnicha shaolin.
W kwestii Lavezziego wolałbym go zdecydowanie bardziej od Rossiego.
Co do Suareza nie widzę go w ogóle w Juve.
Skupiłem się na napastniku i pomocniku, choć potrzeba nam oprócz nich jeszcze typowej "9", stopera z prawdziwego zdarzenia oraz piłkarzy na ławkę - ale na reszte pozycji nei mam pomysłu.
Lavezzi i Banega.
Lavezzi co potrafi każdy doskonale wie, może on grać prawego napastnika w ustawieniu 433 imo idealny do tego co gramy, szybki z dobrym dryblingiem i do tego ma dopiero 26 lat.Problemem może byc cena gdyż transfermarkt ceni go na 26mln atm.
Banega natomiast to środkowy pomocnik, ostatnio oglądałem sporo spotkań Valencii i podoba mi się jego gra, zdecydowanie widziałbym go w pierwszej jedenastce, dodatkowo ma 23 a juz wiele potrafi imo zadownik na lata. Wyceniany wg transfermarkt na 10mln imo - 15 baniek wydane na niego to lepsza inwestycja aniżeli taka sama kwota na belga z fryzura na mnicha shaolin.
W kwestii Lavezziego wolałbym go zdecydowanie bardziej od Rossiego.
Co do Suareza nie widzę go w ogóle w Juve.
Skupiłem się na napastniku i pomocniku, choć potrzeba nam oprócz nich jeszcze typowej "9", stopera z prawdziwego zdarzenia oraz piłkarzy na ławkę - ale na reszte pozycji nei mam pomysłu.
Ostatnio zmieniony 03 lutego 2012, 15:34 przez Łoles, łącznie zmieniany 2 razy.
"Prawda jest taka, że ty jesteś słaby, a ja jestem tyranią złych ludzi. Ale staram się Ringo, naprawdę bardzo się staram być pasterzem..."
- Bartek88
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 1047
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
A bramki strzelal penisem.Łukasz pisze:Nie był. Mało ruchliwy, słabo odnajdywał się w grze kombinacyjnej na jeden kontakt, kiepsko wychodził na pozycje... Do tego technicznie (przyjęcie!) słabszy.Bartek88 pisze: Ikłinta jak gral nie byl taki zly. Byl szybki, strzelal bramki, lepszy od Matriego
Matri to Matri, dla mnie to bardziej odgrywajacy niz wysuniety napastnik, a Iaquinta w formie jak nie lezal polamany to spelnial swoja role bardzo dobrze.
tak sobie wlaczylem z sentymentu i od razu widzialem Matriego maszczącego bardzo podobne akcje.
Panie Miodek, nie po to dalem tam cudzyslow abys mogl mnie Pan poprawiac (:Łukasz pisze:Podatny na kontuzje.Bartek88 pisze:'kontuzjogenny'
Zakonczylo sie Mercato zimowe i jak co roku w mediach pojawilo sie mase spekulacji funta kłaków z głowy Marotty niewarte. Jesli mi nie wierzycie, przypomnijcie sobie o kim rok temu pisano :d
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
To się chyba schizofrenia nazywa. Nigdy więcej pisania postów ok. 4 nad ranemAmarillo pisze:Arbuzini, zazwyczaj Twoje spostrzeżenia są bardzo trafne i je szanuje, ale odpowiadanie samemu sobie nie jest zdrowe w żadnym wieku, nawet uznając że lubi się pogadać z kimś na poziomie 8)Arbuzini pisze:Tak jakby to nie działało w drugą stronęArbuzini pisze: Yyyy...?
Barzagli, Lichtsteiner, Pirlo, Vidal? Nie jest aż tak źle... Co zaś się tyczy transferów Conte... Padoin?
. "To Conte go chciał!"

Cytowanie miało oczywiście wyglądać tak:
Dante93 pisze:Irytuje mnie niezmiernie ciągle rozgrzeszanie MarottyArbuzini pisze: Co zaś się tyczy transferów Conte ... Padoin?i 'co złego to Conte.' :doh:
- matbar21
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 128
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Zgadzam się.. Chociaż dodałbym drugie nazwisko do wzmocnienia składu - Giuseppe Rossi ; ).Castiel pisze:Co niektórych wzięło z tym Suarezem...jedni Van Persie inni Suarez. Żaden z nich do nas nie trafi - mam nadzieję. Wolę już Jovetica, który mimo paskudnej kontuzji wywija aż miło.
- Arcadio Morello
- Juventino
- Rejestracja: 12 lutego 2010
- Posty: 460
- Rejestracja: 12 lutego 2010
Giuseppe Rossi bardzo by się przydał Juve i pewnie szybko by się odnalazł w nowym klubiematbar21 pisze:Zgadzam się.. Chociaż dodałbym drugie nazwisko do wzmocnienia składu - Giuseppe Rossi ; ).Castiel pisze:Co niektórych wzięło z tym Suarezem...jedni Van Persie inni Suarez. Żaden z nich do nas nie trafi - mam nadzieję. Wolę już Jovetica, który mimo paskudnej kontuzji wywija aż miło.

Real jest zdecydowany sprzedać Gonzalo Higuaina:
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-h ... omosc.html
Wszystko się okaże w lecie.

- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Chcesz powiedzieć, że Iaquinta ze swoich najlepszych lat, jest słabszy od Matriego, który mimo wieku doświadczonego piłkarza rozegrał jeden bardzo dobry sezon?Łukasz pisze:Nie był. Mało ruchliwy, słabo odnajdywał się w grze kombinacyjnej na jeden kontakt, kiepsko wychodził na pozycje... Do tego technicznie (przyjęcie!) słabszy.
Mylisz się kolego. Żaden z twoich argumentów, które przemawiają przeciw Iaquincie, nie są u Matriego zbyt rozwinięte.
'Do tego technicznie (przyjęcie!)'
Yyy... seriously
Co rozumiesz przez słowo odgrywający?Bartek88 pisze:Matri to Matri, dla mnie to bardziej odgrywajacy niz wysuniety napastnik


- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
pablo1503 pisze:Chcesz powiedzieć, że Iaquinta ze swoich najlepszych lat, jest słabszy od Matriego, który mimo wieku doświadczonego piłkarza rozegrał jeden bardzo dobry sezon?Łukasz pisze:Nie był. Mało ruchliwy, słabo odnajdywał się w grze kombinacyjnej na jeden kontakt, kiepsko wychodził na pozycje... Do tego technicznie (przyjęcie!) słabszy.
Mylisz się kolego.

Dobrze mówisz. Iaquinta z najlepszych lat zjada Matriego na śniadanko. Niestety najlepsze lata miał bardzo dawno i raczej nie w Juve

Oczywiście Matri ma jeszcze wiele do udowodnienia. Jego ostatni występ spowodował, że ma u mnie znowu kredycik zaufania...
phi...Łukasz pisze:Nie był. Mało ruchliwy, słabo odnajdywał się w grze kombinacyjnej na jeden kontakt, kiepsko wychodził na pozycje... Do tego technicznie (przyjęcie!) słabszy.Bartek88 pisze: Ikłinta jak gral nie byl taki zly. Byl szybki, strzelal bramki, lepszy od Matriego
Znacznie lepiej grał głową, zachowywał zimną krew i opanowanie, dysponował strzałem z odległości. Poza tym, jak dla mnie, to właśnie bardzo dobrze wychodził na pozycję i był przynajmniej tak ruchliwy, jak Matri.
No i przede wszystkim: kibice we Włoszech go uwielbiali. Po każdym golu leciał się z nimi ściskać (przynajmniej w Juve). Matri to jednak nie ta charyzma...
Ostatnio zmieniony 03 lutego 2012, 18:24 przez yanquez, łącznie zmieniany 1 raz.