Mercato (2012-2014)
- Bandiera_Rossa
- Rejestracja:
Podobno Alvaro Pereira chce odejść do lepszego zespołu, to tak w kontekście wzmocnienia lewej strony.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Zacytuję Pumiego: "Cissokho bilżej teraz do casusu Elii niż do bycia realnym wzmocnieniem dla Juve".[/quote]alina pisze:Wady z gatunku 'na siłę'. Od kiedy uzależnienie od lewej nogi przeszkadza na lewej obronie? Lichtsteiner też słabo drybluje - sprzedajemy?
zostanie w Turynie
Lekcja pierwsza. Lichy nie jest nominalnym skrzydłowym, nie wymagam od niego dryblingów, tylko podłączania się pod akcje ofensywne i dośrodkowań, które przyniosą sytuacje bramkową. Lekcja druga. Esti nie jest obrońcą, jest b. słabym skrzydłowym, za którego żąda się 5 mln euro. Jego lewa noga, od której jest uzależniony, jest zwichrowana. W całym sezonie tylko kilka razy celnie wrzucił piłkę w pole karne. Boczny obrońca nie może być jałowym w ataku. Lekcja trzecia. Jaką rolę w zespole odgrywałby "Płaskonos"? Miałby zostać zmiennikiem Paolo, Kielona? On nie nie jest nawet gwarancją solidności. Te pieniądze można lepiej zainwestować. Nawet głupie wypożyczenie Aly'ego czy innego piłkarza przechodzącego trudności w dotychczasowym zespole,związane byłoby z mniejszym ryzykiem.
Ostatnio zmieniony 16 maja 2012, 14:37 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 2 razy.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ironia, sarkazm, czy może faktycznie w tej sprawie się ze mną zgadzasz? Bo nie mogę się połapaćalina pisze:Zacytuję Pumiego: "Cissokho bilżej teraz do casusu Elii niż do bycia realnym wzmocnieniem dla Juve".
O ile dobrze sobie przypominam, kiedyś była akcja pomiędzy nim, Porto i Chelsea. The Blues chcieli go sprowadzić, sam piłkarz był zainteresowany, ale Porto nie chciało go sprzedać poniżej klauzuli, która podobno jest na poziomie 25mln. Ile było w tym prawdy? Nie wiem, ale jeśli faktycznie tak się sprawy miały, to nie ma szans na jego transfer do Juve, ale sama kandydatura jest dosyć ciekawa.Bandiera_Rossa pisze:Podobno Alvaro Pereira chce odejść do lepszego zespołu, to tak w kontekście wzmocnienia lewej strony.
Chodzą słuchy, że Udinese chce za Asamoah minimum 15mln. Według mnie i tak warto. Ghańczyk ma w sobie to coś, zdecydowanie wyróżnia się spośród innych, nie to co bezpłciowy Nainggolan.

LOL. Dzięki za wykład. Dorzuć jeszcze wykład drugi - "De Ceglie na środku obrony".annihilator1988 pisze:Lekcja pierwsza.
Klasyczny przypadek podwójnych standardów. Esti musi, Lichy nie musi. Co za różnica kto jest nominalnym kim, skoro obaj mają grać fullbacka lub wingbacka?annihilator1988 pisze:Lichy nie jest nominalnym skrzydłowym, nie wymagam od niego dryblingów, tylko podłączania się pod akcje ofensywne i dośrodkowań, które przyniosą sytuacje bramkową. Lekcja druga. Esti nie jest obrońcą, jest b. słabym skrzydłowym, za którego żąda się 5 mln euro.
Esti ma 23,5% celność wrzutek. Licht 19,9. Caceres 14,3. Cissokho 23,7. Trémoulinas 16,1. PDC 28,9. Maicon 21,5. Liczby nie kłamią, słonko.annihilator1988 pisze:Jego lewa noga, od której jest uzależniony, jest zwichrowana. W całym sezonie tylko kilka razy celnie wrzucił piłkę w pole karne.
<czekam na odp PZ>
Przecież od początku piszę, że jak się uda na stałe zrobić z niego LO to być może warto. I wytargować niższą cenę. A Ty powtarzasz jak mantrę - 5 milionów, 5 milionów, 5 milionów, skrzydłowy, skrzydłowy, skrzydłowy...annihilator1988 pisze:Boczny obrońca nie może być jałowym w ataku. Lekcja trzecia. Jaką rolę w zespole odgrywałby "Płaskonos"? Miałby zostać zmiennikiem Paolo, Kielona? On nie nie jest nawet gwarancją solidności. Te pieniądze można lepiej zainwestować. Nawet głupie wypożyczenie Aly'ego czy innego piłkarza przechodzącego trudności w dotychczasowym zespole,związane było z mniejszym ryzykiem.
Przypominam też, że alternatywą najprawdopodobniej jest Peluso. A z Alym to Ci już Pumex wytłumaczył.
Oddawanie własnego gracza i kupowanie kota w worku mniejszym ryzykiem? :doh:
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Problem jest taki że każdy z pozostałych bocznych obrońców przewyższa zdecydowanie Estigarribię jeżeli chodzi o grę defensywną, a Lichtsteiner wręcz nakrywa go czapką. O to akurat nie mam do niego pretensji, bo tamci trzej to normalni boczni obrońcy, a Estigarribia to skrzydłowy cofnięty do linii obrony, więc jasne jest że będzie mieć pewne braki w odbiorze. Problem jest taki, że on tych braków nie nadrabia grą ofensywną, która idzie mu wcale nie lepiej (a moim zdaniem wręcz gorzej) niż pozostałym bocznym obrońcom.Dante93 pisze: A mam do Ciebie pytanko, ile średnio na mecz dośrodkowań Lichego/DC/Caceresa stwarza zagrożenie pod bramką przeciwnika?Bo na moje oko to nie mniejszy odsetek niż w przypadku wrzutek Estiego
![]()
Zresztą jakby sobie przypomnieć, to przychodzi mi na myśl tylko b.dobra centra DC do Pepe w którymś tam meczu. A tak to bida wielka.
Wniosek z tego taki, że raczej Juventus ogółem lipnie sobie w 'ofensywie powietrznej' radzi![]()
Nie, że bd teraz Chelo bronił, ale jednak gwoli ścisłości warto byloby to wyprostować, bo z Twojego postu wybrzmiewa wręcz pogląd, że pod względem dośrodkowań Paragwajczyk jest czarną owcą wśód naszych bocznych obrońców. A z tym sie nie zgodze
A czy ja postuluję żeby w miejsce Paragwajczyka wziąć najlepiej spisującego się lewego obrońcę z primavery? Ja bym optował za tym żeby w jego miejsce sprowadzić ... "nowego Estigarribię" - tzn. znaleźć innego grajka który coś tam może umieć, z którego potencjalnie może być pożytek, którego można wypożyczyć z opcją wykupu za podobne pieniądze. Jestem spokojny że ktoś taki by się znalazł.alina pisze:
Radziłbym natomiast nie kompromitować się wypowiedziami 'zostawmy sobie na pozycji x wakat, najwyżej zagra jakiś młodzik z primavery', bo nikt rozsądny tego nie robi. Z resztą primavera dostałaby 3-0 od zespołu 4. ligi włoskiej.
Powiem tak - gdyby w piłkę nożną grało się po trzydziestu, to być może znalazłoby się miejsce dla zawodnika który przy akcjach ofensywnych kręci się gdzieś na lewym skrzydle, nie robi nic pożytecznego tylko czeka aż rywal przepuści kontrę i ją kasuje. Niestety, można wystawić tylko jedenastu graczy stąd dobrze żeby taki człowiek umiał też albo stworzyć zagrożenie pod bramką rywala, albo umiał normalnie bronić, tzn. robić wślizgi, walczyć jeden na jeden, bronić w powietrzu itp.Ouh_yeah pisze: Zapomniałeś, że Esti zwykle występował jako człowiek od zadań specjalnych i głównie chodziło o to, żeby nie było wolnego korytarza po lewej stronie. Nie przypominam sobie, żeby w którymś meczu przepuszczał swojego rywala w co drugiej akcji.
Swoją drogą to podobne zadanie (zduszenie ewentualnej kontry w zarodku) ma Marchisio, co ostatnio było analizowane. I oprócz tego wszystkiego facet znajduje też chwilę czasu żeby strzelić gola albo zrobić coś pożytecznego.
Ktoś tutaj mi ostatnio zarzucał że zapomniałem o niejakim Marco Motciealina pisze: Oddawanie własnego gracza i kupowanie kota w worku mniejszym ryzykiem? :doh:

- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
odpowiedź jest jedna:alina pisze:<czekam na odp PZ>
dziecko - czy ty naprawdę uważasz, że jeśli wrzucisz suchy wynik z whoscored "popierający" twój tok myślenia, to masz rację?
A skoro masz rację, czemu Conte tak rzadko wystawiał Paragwajczyka, czyżby nie znał się na swoim fachu (czyt. nie czytał whoscored)?
Zatrudnij się w trenerce, odpal laptopa na ławce trenerskiej i zdobywaj scudetta, ligi mistrzów i puchary tymbarka.
ręce opadają, pieprzysz jak potłuczony gimbus, który ma się za pępek świata.
Esti jest cienki, nie ma mowy o wykupywaniu go na stałe. No ale whoscored twierdzi inaczej.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Esti to jest taki dziwny typ :doh: Na skrzydłowego jest za słaby w ofensywie, ale niezły w defensywie. Na obrońcę jest za słaby w defensywie, ale niezły w ofensywie. Grając z przodu bardzo mało mieliśmy pożytku z jego akcji (praktycznie w ogóle), ale nie przypominam sobie, żeby zaliczył jakieś babole, które zaważyły bądź mogły zaważyć na wyniku meczu. Krótko mówiąc, Esti to typowy bezpłciowy średniaczek, mało wnoszący do 'namacalnej' gry, ale jednak funkcjonujący w taki sposób, że jednak jakoś zabezpieczał system (czego nawet nie robił Motta). 5mln to dużo jak na zawodnika tej klasy i pewnie moglibyśmy znaleźć za te pieniądze kogoś nie gorszego. Jednak ten ktoś musiałby się uczyć od początku schematów drużyny i jej mentalności, co Esti już pojął. Gdyby dało się zbić jego cenę do powiedzmy 2mln...
Nie mówię, że wtedy warto byłoby wydać nawet te marne 2mln, ale może warto byłoby się nad tym zastanowić 



- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Ehh, to już wszyscy porzucili piękne marzenia o Sahinie...Dante93 pisze:15 za Asamoaha? Brać nie gadać. Chociaż można by spróbować zbić cene kartą Pazienzy, może 10mln+były zawodnik Napoli?
Przypominam, że w kontekście Nainggolana mówiło sie również o kwocie rzędu 15 mln.

Turek idealnie odnalazłby się w systemie preferowanym przez Conte. Jest to oczywiście nieco inny zawodnik niż Asamoah, ale ma dobry odbiór piłki, podania, strzały z dystansu. Myślę, że Mourinho bez problemu oddałby go poniżej tych 15 mln za Asamoaha czy Nainggolana

Co do dyskusji o Chelo - przyłączam się do tych, którzy podziękowaliby mu za grę. My nie potrzebujemy rezerwowych, my potrzebujemy graczy, którzy robią różnicę, a Estigarribia do nich nie należy. Te ewentualne 5 mln lepiej dołożyć do nowego lewego obrońcy, który zapewni nam stabilizację po tej stronie.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Sahin to fajna opcja, ale płacąc dajmy na to te 15mln za Asamoah masz 24-letniego pewniaka ogranego w lidze. Co więcej, jednego z najlepszych box-to-box'ów ligi. Płacąc nawet mniejsze pieniądze za kiedyś dobrego Sahina, pozyskujesz kota w worku, który praktycznie nie grał przez rok w piłkę i nie zna włoskich realiów. Tutaj dla mnie wielkiego dylematu nie ma. Nie deprecjonuje talentu i umiejętności Sahina, ale wybór jest jeden: piłkarz Udinesefrancois pisze:Ehh, to już wszyscy porzucili piękne marzenia o Sahinie...![]()
Turek idealnie odnalazłby się w systemie preferowanym przez Conte. Jest to oczywiście nieco inny zawodnik niż Asamoah, ale ma dobry odbiór piłki, podania, strzały z dystansu. Myślę, że Mourinho bez problemu oddałby go poniżej tych 15 mln za Asamoaha czy Nainggolana
Poza tym napływają bardzo sprzeczne informacje na temat Lavezziego. Wczoraj wieczorem informowali, że Ezequiel jest bardzo blisko Interu. Dziś pojawiają się doniesienia, że jest już jedną nogą w PSG. Dla nas jest to o tyle istotne, że... wiadomo
Ostatnio zmieniony 16 maja 2012, 15:23 przez pumex, łącznie zmieniany 1 raz.

- Łoles
- Juventino
- Rejestracja: 26 października 2010
- Posty: 677
- Rejestracja: 26 października 2010
Na seriea.pl pojawiły się 2 newsy o piłkarzach którymi jesteśmy zainteresowani.
Jovetic - Fiorentina ponoć chce zbudować drużynę oparta właśnie o niego i nie chce go sprzedawać w tym oknie transferowym. Jako źródło podane jest skysports.
Destro - W jego przypadku nie było jasnej deklaracji zainteresowania a jedynie spekulacje prasowe niemniej jednak wg ASInfo jest blisko transferu do Interu (10mln + jakiś zawodnik).
Jovetic - Fiorentina ponoć chce zbudować drużynę oparta właśnie o niego i nie chce go sprzedawać w tym oknie transferowym. Jako źródło podane jest skysports.
Destro - W jego przypadku nie było jasnej deklaracji zainteresowania a jedynie spekulacje prasowe niemniej jednak wg ASInfo jest blisko transferu do Interu (10mln + jakiś zawodnik).
"Prawda jest taka, że ty jesteś słaby, a ja jestem tyranią złych ludzi. Ale staram się Ringo, naprawdę bardzo się staram być pasterzem..."
- vero1897
- Juventino
- Rejestracja: 17 marca 2010
- Posty: 83
- Rejestracja: 17 marca 2010
Skoro sam twierdzisz, że nie warto było by nawet tyle wydawać na Paragwajczyka to nad czym chcesz się zastanawiać??pumex pisze:Gdyby dało się zbić jego cenę do powiedzmy 2mln...Nie mówię, że wtedy warto byłoby wydać nawet te marne 2mln, ale może warto byłoby się nad tym zastanowić