Polityka

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 11 stycznia 2013, 14:51

Pan Mietek pisze:W temacie WOŚp-u polecam ten tekst:
http://iktomaracje.pl/2013/dlaczego-w-t ... m-na-wosp/

Ja również straciłem uznanie dla całej tej akcji.
W tym roku po raz pierwszy nie przykleję tradycyjnego WOŚP-owego serduszka na kurtce czy czapce. (...) Jednak w tym roku impulsem do podjęcia decyzji o niewspieraniu WOŚP były słowa Jerzego Owsiaka o eutanazji.

Dalej nie czytałem, bo uznałem, że nie ma sensu. Ja rozumiem, że ktoś może być stanowczo przeciwny eutanazji i bolą go słowa lidera WOŚP-u, ale czy to jest wystarczający powód, by nie przyłączyć się do akcji pomocy starszym osobom?


Obrazek
Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 11 stycznia 2013, 14:59

pumex pisze:
Pan Mietek pisze:W temacie WOŚp-u polecam ten tekst:
http://iktomaracje.pl/2013/dlaczego-w-t ... m-na-wosp/

Ja również straciłem uznanie dla całej tej akcji.
W tym roku po raz pierwszy nie przykleję tradycyjnego WOŚP-owego serduszka na kurtce czy czapce. (...) Jednak w tym roku impulsem do podjęcia decyzji o niewspieraniu WOŚP były słowa Jerzego Owsiaka o eutanazji.

Dalej nie czytałem, bo uznałem, że nie ma sensu. Ja rozumiem, że ktoś może być stanowczo przeciwny eutanazji i bolą go słowa lidera WOŚP-u, ale czy to jest wystarczający powód, by nie przyłączyć się do akcji pomocy starszym osobom?
Mam mieszane uczucia co do eutanazji i dlatego tego akurat nie brałem pod uwagę. Raczej to co autor przytoczył później - zamiast spontanicznej akcji zrobiła się z tego komercyjna kampania do tego niezwykle kosztowna. Zasadniczo nic do Owsiaka nie mam ale zwyczajnie nie mam ochoty w tym uczestniczyć.

Pomoc potrzebującym, tak jak ja ją widzę, powinna być skuteczniejsza, bezinteresowna, bez szukania poklasku.
LordJuve pisze:Cóż...zależy jak kto patrzy: jedni widzą szklankę do połowy pełną, inni pustą. Zawsze to te 50% wiecej dobra na świecie. Z drugiej strony sa ludzie ostro atakujący np. Caritas i stawiający WOŚP za wzor...czego? Niegospodarnosci?!
Może "fajności" albo świeckości? :prochno:


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 11 stycznia 2013, 15:43

Obrazek

A jak planujesz mi napisać "jakim prawem to tu wklejasz, lewacka gnido.......?????" to cho! Obrazek


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Pawel1897

Juventino
Juventino
Rejestracja: 19 czerwca 2008
Posty: 100
Rejestracja: 19 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 11 stycznia 2013, 15:53

skończ już ten lewacki bełkot


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 11 stycznia 2013, 16:05

Dopóki nie będzie zniesiony podatek od darowizn i wszelkie jakieś nie wiem potrącenia to takie akcje i fundacje nie mają racji bytu. Oczywiście są wyjątki. Musi się tym zajmować ktoś wystarczająco bogaty albo niesamowicie szlachetny bo na takiej fundacji łatwo się dorobić. W sumie nic dziwnego. Pieniądze leżą przed tobą, na twoich oczach, weź je, nikt nie zauważy.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 11 stycznia 2013, 18:39

pan Zambrotta pisze:Zbliża się kolejny kicz time, gdzie będą się uganiały się za wami gimbusiary i kazały dawać w puszkę, więc polecam artykuł http://www.pch24.pl/owsiak-vs--caritas,11516,i.html
Wiem nie z Frondy, ale może Vimes przeczyta :prochno:
W sumie to nie miałem ochoty na kolejną dyskusję o WOŚP, bo jeżeli nie piejesz peanów na ich cześć to jesteś traktowany jakbyś zamordował dziecku kotka, ale skoro wywołujesz mnie do tablicy to dorzucę swoje trzy grosze. Z ciekawości pobieżnie rzuciłem okiem na sprawozdania WOŚP z ostatnich lat, żeby popatrzeć na liczby:

1) http://s.wosp.org.pl/Files/Bilans_Fundacji_2009.pdf

2) http://s.wosp.org.pl/Files/Bilans%20Fun ... (1)(1).pdf

3) http://s2.wosp.org.pl/uploaded/files/fi ... 202011.pdf

Obrazek

W oczy od razu rzuciły mi się dwie pozycje. W 2011 roku WOŚP kupiła sobie nową siedzibę na biuro fundacji za kwotę 8 094 258,00 złotych (plik numer 3 na stronie 16). Czy Owsiak jakoś wyjaśnił po co WOŚP tak drogie biuro, bo może istnieje jakiś racjonalny powód wydania ośmiu baniek z zebranych środków na nieruchomość, a nie na zakup sprzętu dla szpitali czy leków dla chorych? Tym bardziej, że stara siedziba nie została sprzedana, bo nadal jest wykazywana w aktywach (plik 3 strona 20). Jeszcze zastanawia mnie co się dokładnie kryje pod pojęciem "Wydatki na działalność propagatorską, informacyjną i pożytku publicznego", na którą poszło w 2011 roku ponad 6 mln? Tyle jeśli chodzi o kwestie, które od razu rzucają się w oczy w tych sprawozdaniach. Dokładniej wertować mi się tego nie chce. Przystanek Woodstock kosztował w 2009 roku WOŚP tylko trochę ponad 2,5 mln złotych, więc to pikuś :prochno:.


Obrazek
StaryDobryNedved

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 kwietnia 2012
Posty: 283
Rejestracja: 17 kwietnia 2012

Nieprzeczytany post 12 stycznia 2013, 13:22

Castiel pisze:Dopóki nie będzie zniesiony podatek od darowizn i wszelkie jakieś nie wiem potrącenia to takie akcje i fundacje nie mają racji bytu. Oczywiście są wyjątki. Musi się tym zajmować ktoś wystarczająco bogaty albo niesamowicie szlachetny bo na takiej fundacji łatwo się dorobić. W sumie nic dziwnego. Pieniądze leżą przed tobą, na twoich oczach, weź je, nikt nie zauważy.
Masz rację ale trzeba zmienić cały system, nie tylko zrzucić podatki od darowizn. A to kto się zajmuję daną fundacją nie powinno być jakoś prawnie zabezpieczane. Ludzie sami powinni zobaczyć "o, on kłamie, to jest złodziej" i wtedy idą do tego szlachetnego. Często się słyszy, że jakby służba zdrowia została sprywatyzowana to wtedy ludzi nie byłoby stać na leczenie (pomijając to, że gdyby nie byli okradani przez państwo w podatku na ubezpieczenie to mieliby więcej w kieszeni), wtedy te fundacje też raczej tracą rację bytu bo kto będzie wspomagał prywatną klinikę.
Ciekawe jakby to wyszło, może takie fundacje zajęły się problemem ubóstwa i wspierały biednych, albo zwierzątkami? Nie mam pojęcia, jedno co wiem to to, że człowiek nie powinien być okradany przez państwo w podatkach, a później jeszcze składać się na sprzęt do leczenia bo przecież ma mieć go zagwarantowany w szpitalach na które płaci podatki.


AdiZ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lipca 2010
Posty: 415
Rejestracja: 21 lipca 2010

Nieprzeczytany post 13 stycznia 2013, 12:55

Mam ciekawego newsa (jak dla mnie) nie wiedziałem gdzie dokładnie wpakować ale temat "Polityka" wydaje się najwłaściwszy zwłaszcza, że dotyczy polityki tylko włoskiej.

Luciano Moggi będzie kandydował do parlamentu w lutowych wyborach

"Kandydatura pana Moggiego jest dla nas symbolem walki z medialnym i sądowym cyrkiem, który zrujnowal życie wielu ludziom" - napisano w oświadczeniu" Mam mój głos ale nie mam praw wyborczych w Italii :płaczę:
Muszę zagłębić się w włoska politykę.


Piotr Juvefan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Posty: 1463
Rejestracja: 12 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 13 stycznia 2013, 13:58

AdiZ pisze:Mam ciekawego newsa (jak dla mnie) nie wiedziałem gdzie dokładnie wpakować ale temat "Polityka" wydaje się najwłaściwszy zwłaszcza, że dotyczy polityki tylko włoskiej.

Luciano Moggi będzie kandydował do parlamentu w lutowych wyborach

"Kandydatura pana Moggiego jest dla nas symbolem walki z medialnym i sądowym cyrkiem, który zrujnowal życie wielu ludziom" - napisano w oświadczeniu" Mam mój głos ale nie mam praw wyborczych w Italii :płaczę:
Muszę zagłębić się w włoska politykę.
i podobno chcę się "bratać" z partią Berlusconiego...
We Włoszech też są leśne dziadki tak jak było/jest w PZPN :P


Obrazek
Azrael

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 marca 2008
Posty: 977
Rejestracja: 15 marca 2008

Nieprzeczytany post 13 stycznia 2013, 14:19

LordJuve pisze:Ostatnio zaszlyszalem opinię ze tylko 50% przychodów z organizacji WOŚP idzie do potrzebujących. Tak ma wynikac z dokumentacji. Czy to prawda?

Cóż...zależy jak kto patrzy: jedni widzą szklankę do połowy pełną, inni pustą. Zawsze to te 50% wiecej dobra na świecie. Z drugiej strony sa ludzie ostro atakujący np. Caritas i stawiający WOŚP za wzor...czego? Niegospodarnosci?!
Vimes pisze:W oczy od razu rzuciły mi się dwie pozycje. W 2011 roku WOŚP kupiła sobie nową siedzibę na biuro fundacji za kwotę 8 094 258,00 złotych (plik numer 3 na stronie 16).
Ja nie jestem jakimś mega fanem Owsiaka i jego akcji, mówiąc szczerze pewnie nie wrzucę dziś do puszki nawet złotówki. Można temu człowiekowi wypominać te miliony złotówek, które idą na promocje, festiwale dla satanistów czy jakieś siedziby i można je nawet zacząć przeliczać je na setki pomp insulinowych i innych podobnych urządzeń, których z różnych względów obecnie brakuje w naszym kraju.
Jest jednak też inna prawda. Ja sam miałem okazję do niedawna przebywać w dość dużym publicznym szpitalu w dość dużym mieście i miałem okazję pracować m.in. na oddziale neonatologii. Moja obserwacja polega na tym, że wszystkie (łącznie sześć) inkubatorów dla wcześniaków, dzieci z ciąż patologicznych były finansowane z WOŚPu. I wiem to nie dlatego, że na każdym była nalepiona czerwona naklejka w kształcie serduszka. W mniejszym szpitalu, w którym pracuje obecnie sytuacja jest podobna. Zresztą to samo tyczy się dużych klinik w ośrodkach akademickich, w których miałem okazję pobierać nauki. Nie wiem czy WOŚP w całości pokrywa koszty kupna tych urządzeń do szpitali, ale faktem jest to, że one tam naprawdę są i naprawdę pomagają i ratują ludzkie życie od pierwszych dni po urodzeniu. Niezależnie od poglądów Owsiaka na eutanazje, satanizm czy cokolwiek innego, a także jego gigantycznych rozmiarów niegospodarność...
Ostatnio zmieniony 13 stycznia 2013, 18:05 przez Azrael, łącznie zmieniany 1 raz.


Pozdrawiam!
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 13 stycznia 2013, 17:39

Azrael pisze:Nie zależnie od poglądów Owsiaka na eutanazje, satanizm czy cokolwiek innego, a także jego gigantycznych rozmiarów niegospodarność...
Tą niegospodarnością to powinna się zająć NIK...mnie wkurza tylko jedno: dla przeciętnego przedstawiciela lewicy sprawa ma się tak:

"zdelegalizować Caritas bo ta organizacja tak na prawdę nic nie robi tylko finansuje Watykan, wspierać WOŚP bo to piękna i szczytna akcja, z której rodzi się ogromne dobro".

To jest czysta ideologia a z ideologią trzeba walczyć. Nie ma w 100% czystych organizacji i nawet WOŚP można coś zarzucić. Podobnie jest z Caritasem.

Trzeba mieć tego świadomość a nie wybielać jednych i ganić drugich.


Azrael

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 marca 2008
Posty: 977
Rejestracja: 15 marca 2008

Nieprzeczytany post 13 stycznia 2013, 18:18

LordJuve pisze:Nie ma w 100% czystych organizacji i nawet WOŚP można coś zarzucić
Brzmi to trochę jak słynny cytat: dajcie mi człowieka, a ja znajdę na niego paragraf...


Pozdrawiam!
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 13 stycznia 2013, 18:23

Azrael pisze:
LordJuve pisze:Nie ma w 100% czystych organizacji i nawet WOŚP można coś zarzucić
Brzmi to trochę jak słynny cytat: dajcie mi człowieka, a ja znajdę na niego paragraf...
O co Ci chodzi? Przecież samo WOŚP, co udowodnił Vimes, podaje dane, z których wnika że przewalają masę kasy na inne niż charytatywne cele. Już samo to wielu ludzi może oburzać i wcale nie musi to oznaczać łamania prawa.

Podobnie jest z innymi organizacjami. Tyle tylko, że mało która wydaje miliony na praktyki promocyjne i siedziby.

Sugerujesz, że WOŚP jest w 100% czysta? Powiedz, jakie jest Twoje zdanie na temat Caritas?


Azrael

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 marca 2008
Posty: 977
Rejestracja: 15 marca 2008

Nieprzeczytany post 13 stycznia 2013, 18:44

LordJuve pisze:O co Ci chodzi? Przecież samo WOŚP, co udowodnił Vimes, podaje dane, z których wnika że przewalają masę kasy na inne niż charytatywne cele. Już samo to wielu ludzi może oburzać i wcale nie musi to oznaczać łamania prawa.
No właśnie, otóż to! To jest istota problemu. To typowo polskie, jak ktoś odnosi sukces, jak z tego sukcesu ludzie czerpią jakieś wymierne korzyści, to szybko znajduje się stadko malkontentów, którzy stwierdzą, że ów sukces jest dziełem najpewniej złodziei, którzy prywatnie pławią się w ohydnym bogactwie.

Skoro samo WOŚP podaje takie kwoty to chyba oznacza, że nie stara się tego ukryć. No cóż są pewne koszty każdego sukcesu. A sukces jest, a jeśli go nie uświadczasz to życzę Ci żebyś mimo wszystko nigdy nie musiał z niego korzystać, bo mierzy się go m.in. sprawnością inkubatorów z nalepionym czerwonym serduszkiem, obecnymi na niemal każdym polskim oddziale neonatologicznym.
LordJuve pisze:Sugerujesz, że WOŚP jest w 100% czysta? Powiedz, jakie jest Twoje zdanie na temat Caritas?
Nie wiem czy jest w 100% czysta. Jak zobaczę wyrok skazujący za niegospodarność, albo chociaż akt oskarżenia to będę wiedział lub mógł przypuszczać, że nie jest.

Jakie jest moje zdanie na temat Caritas? A jakie ma być? Spodziewasz się, że należę do osób, które z uporem maniaka ślęczą nad sprawozdaniami finansowymi tej organizacji charytatywnej? Sorry, ale nie mierz mnie miarą cudzą miarą - popytaj o to Pana Zambrottę lub Vimesa, który z pewnością znajdzie coś na frondzie co będzie przemawiało nad wyższością Caritasu nad WOŚPem. Śmieszne i żałosne jest dla mnie licytowanie się postronnych osób o cudzą dobroczynność...

Sam pewnie w życiu więcej złotówek wrzuciłem do puszek Caritasu niż WOŚPu. Tylko czy to ma jakiekolwiek znaczenie? Najważniejsze to pomagać na tyle na ile każdego stać, a nie pluć jadem i szkodzić.


Pozdrawiam!
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 13 stycznia 2013, 18:58

Azrael pisze: Sam pewnie w życiu więcej złotówek wrzuciłem do puszek Caritasu niż WOŚPu. Tylko czy to ma jakiekolwiek znaczenie? Najważniejsze to pomagać na tyle na ile każdego stać, a nie pluć jadem i szkodzić.
No i o to właśnie chodzi. Problem jest jednak taki, że dla wielu pomoc schodzi na dalszy plan a kwestią podstawową staje się ideologia i licytowanie się na dobroczynność tej czy innej organizacji.

Nie zmienia to jednak faktu, że pieniądze wrzucane do puch (czy to Caritas czy WOŚP) mają iść na pomoc potrzebującym i z taką motywacją przeznaczają je ludzie. Dlatego też wszelka niegospodarność, rozrzutność czy wręcz malwersacje finansowe zawsze godzą w tę podstawową idee a to dobre nie jest bo:
a) Tracą na tym potrzebujący.
b) Ludzie dobrej woli są robieni w konia.

Cena sukcesu? Cóż, ceną sukcesu z pewnością nie powinno być płacenie za to co publicznie jest pokazywane jako darmowe, charytatywne.


ODPOWIEDZ