Mirko Vučinić

[blackadder]

Jeśli można mieć jakiekolwiek pretensje do Marotty, to tylko o to że nie sprowadził Rossiego. Ale jak widać Beppe to twardy negocjator, co mogło zaowocować przy reszcie transferów.
Pirlo to niewątpliwie mistrz, klasa sama w sobie.
Vidal i Lichtsteiner to gracze którzy prezentowali się bardzo dobrze w poprzednich sezonach i jeśli utrzymają poziom, okażą się wielkimi wzmocnieniami.
Zakontraktowanie Zieglera także chwalę. Wydaliśmy już 75 milionów, nie na każdego znajdą się pieniądze, a Reto wydaje się prezentować zupełnie wystarczający poziom dla naszych celów.
Pazienza będzie solidnym rezerwowym.
Vucinic z kolei był dopiero 3 nazwiskiem na liście Marotty do wzmocnienia ataku, a przecież nie możemy sobie pozwolić na niewzmocnienie tej pozycji. Mirko udowadniał niejednokrotnie że potrafi strzelić, asystować czy poprowadzić akcję w iście nonszalancki sposób. Ja w niego wierzę.
Jeszcze tylko środkowy obrońca, Lugano lub Alex, choć tańszy i lepszy wg mnie jest ten pierwszy.

[Antichrist]

Jeśli można mieć jakiekolwiek pretensje do Marotty, to tylko o to że nie sprowadził Rossiego. Ale jak widać Beppe to twardy negocjator, co mogło zaowocować przy reszcie transferów.
Pirlo to niewątpliwie mistrz, klasa sama w sobie.
Vidal i Lichtsteiner to gracze którzy prezentowali się bardzo dobrze w poprzednich sezonach i jeśli utrzymają poziom, okażą się wielkimi wzmocnieniami.
Zakontraktowanie Zieglera także chwalę. Wydaliśmy już 75 milionów, nie na każdego znajdą się pieniądze, a Reto wydaje się prezentować zupełnie wystarczający poziom dla naszych celów.
Pazienza będzie solidnym rezerwowym.
Vucinic z kolei był dopiero 3 nazwiskiem na liście Marotty do wzmocnienia ataku, a przecież nie możemy sobie pozwolić na niewzmocnienie tej pozycji. Mirko udowadniał niejednokrotnie że potrafi strzelić, asystować czy poprowadzić akcję w iście nonszalancki sposób. Ja w niego wierzę.
Jeszcze tylko środkowy obrońca, Lugano lub Alex, choć tańszy i lepszy wg mnie jest ten pierwszy.

O ile fajnie, że dostaliśmy kogoś lepszego na obronę, niż nasze orły z poprzedniego sezonu, czy fajnie, że mamy Pirlo, to polemizowałbym ze stwierdzeniem, że Marotta jest dobrym negocjatorem. Jedynie przy transferze Vidala pokonaliśmy Bayern, przy reszcie nie było nikogo, kto by tych zawodników chciał. Milan chętnie pozbył się Pirlo, Roma niespecjalnie naciskała, by Vucinić został. Nie przypominam sobie, by jakaś dobra marka chciała naszych szwajcarskich obrońców. Chętnych do kupna Quagliarelli, czy Matriego też nie było. Że o Pepe, czy Mottcie nawet nie wspomnę. A i kwoty, które Marotta za nich zabulił nie są jakoś mega niskie. Przykłady Aguero i Rossiego pokazują, jaki z niego "twardy negocjator".

[Kamex22]

O ile fajnie, że dostaliśmy kogoś lepszego na obronę, niż nasze orły z poprzedniego sezonu, czy fajnie, że mamy Pirlo, to polemizowałbym ze stwierdzeniem, że Marotta jest dobrym negocjatorem. Jedynie przy transferze Vidala pokonaliśmy Bayern, przy reszcie nie było nikogo, kto by tych zawodników chciał. Milan chętnie pozbył się Pirlo, Roma niespecjalnie naciskała, by Vucinić został. Nie przypominam sobie, by jakaś dobra marka chciała naszych szwajcarskich obrońców. Chętnych do kupna Quagliarelli, czy Matriego też nie było. Że o Pepe, czy Mottcie nawet nie wspomnę. A i kwoty, które Marotta za nich zabulił nie są jakoś mega niskie. Przykłady Aguero i Rossiego pokazują, jaki z niego "twardy negocjator".

No więc tak:

-Za Vucinica Roma chciała 20 M, kupiliśmy go za 15, pokonując przy tym ManU i Tottenham.
-Fabio, Matri, Pepe i Motta -> mieliśmy opcję pierwokupy, więc nikt nie mógł się wtrącić.
-Szwajcarzy, nigdy nie wiadomo czy ktoś się nie interesował, nie wszystko wypływa na światło dzienne. Nawet jeśli nikt ich nie chciał, to solidności nie można im odmówić.
-Aguero kupił ManCity po tym jak zapłacił klauzulę, gdzie tu zdolności do negocjacji? Raczej kupa kasa i nic więcej...
-Rossi -> nikt go nie kupił, a próbowaliśmy i my i Barca. Tak wiem, że niby potem woleli Sancheza, ale najpierw interesowali się Rossim, złożyli nawet oferty (lub ofertę) odrzuconą i dopiero po tym jak Villarreal nie chciał zejść z kwoty nieadekwatnej do umiejętności Włocha (30M to dla mnie za dużo, tak samo jak 45M za Aguero), kupili Chilijczyka.
-Pirlo trzeba było przekonać do przejścia do Juve po wielu latach w Milanie
-Vidal? Wydymaliśmy Bayern z klasą, a oni nie potrafili się z tym pogodzić przez następny tydzień

[Hoffman]

Roma niespecjalnie naciskała, by Vucinić został.

Może i nie naciskała, ale twardo żądała nie mniej niż 20mln na początku, z tego co pamiętam.. ;-)

EDIT:
Nie przeczytałem posta wyżej, także niepotrzebnie o tym pisałem ;p

[Antichrist]

-Za Vucinica Roma chciała 20 M, kupiliśmy go za 15, pokonując przy tym ManU i Tottenham.

Ale czy to jest potwierdzone info, że chcieli 20 baniek, czy domysły dziennikarzy? Tak samo z rzekomym zainteresowaniem MU, czy Tottenhamu. Melo i Amaurim też się Real interesował wg prasy, więc zostali pokonani przez Parmę i Galatę?

-Fabio, Matri, Pepe i Motta -> mieliśmy opcję pierwokupy, więc nikt nie mógł się wtrącić.

Co nie zmienia faktu, że nikt inny ich nie chciał, kiedy sobie te pierwszeństwa załatwialiśmy.

-Szwajcarzy, nigdy nie wiadomo czy ktoś się nie interesował, nie wszystko wypływa na światło dzienne. Nawet jeśli nikt ich nie chciał, to solidności nie można im odmówić.

Dlatego pisałem, że cieszy ich zakup.

-Aguero kupił ManCity po tym jak zapłacił klauzulę, gdzie tu zdolności do negocjacji? Raczej kupa kasa i nic więcej...

Przecież Marotta próbował im wlepić hajs + bonusy/hajs + karta jakiegoś ziomka od nas + bonusy.

-Rossi -> nikt go nie kupił, a próbowaliśmy i my i Barca. Tak wiem, że niby potem woleli Sancheza, ale najpierw interesowali się Rossim, złożyli nawet oferty (lub ofertę) odrzuconą i dopiero po tym jak Villarreal nie chciał zejść z kwoty nieadekwatnej do umiejętności Włocha (30M to dla mnie za dużo, tak samo jak 45M za Aguero), kupili Chilijczyka.

Barca dostała Sancheza i z miejsca odpuściła, więc pewnie Rossi był ich 'planem B'. I ponownie marottowe hajs + bonusy nie wypaliło, więc mamy Vucinicia.

-Pirlo trzeba było przekonać do przejścia do Juve po wielu latach w Milanie

Tja, tak bardzo musieliśmy przekonywać bezrobotnego zawodnika, który mimo geniuszu ma swoje lata i sporo zarabia, więc nie wszyscy by go zatrudnili.

-Vidal? Wydymaliśmy Bayern z klasą, a oni nie potrafili się z tym pogodzić przez następny tydzień

Z tym się zgodzę.

[ewerthon]

-Za Vucinica Roma chciała 20 M, kupiliśmy go za 15, pokonując przy tym ManU i Tottenham.

Co do Spursów to nie wiem, ale zainteresowanie Man Utd wymyśliły pismaki, bądź agent piłkarza. Manchester ma aż za dużo napastników i musi się któregoś pozbyć.

-Szwajcarzy, nigdy nie wiadomo czy ktoś się nie interesował, nie wszystko wypływa na światło dzienne. Nawet jeśli nikt ich nie chciał, to solidności nie można im odmówić.

Zieglerem bardzo mocno zainteresowany był Milan, ale pojawiła się opcja z Taiwo, więc postanowili z niej skorzystać. W styczniu dużo mówiło się o tym, że Reto jest dogadany z Lazio. Jednak obaj rodacy w końcu nie spotkali się w Rzymie, a w Turynie

-Pirlo trzeba było przekonać do przejścia do Juve po wielu latach w Milanie

Pirlo nie miał innego wyjścia. Nie mógł przejść do interu i nie chciał wyjeżdżać za granicę, a żaden inny klub poza Juve nie zagwarantowałby mu takich zarobków.

[Hoffman]

-Za Vucinica Roma chciała 20 M, kupiliśmy go za 15, pokonując przy tym ManU i Tottenham.

Ale czy to jest potwierdzone info, że chcieli 20 baniek, czy domysły dziennikarzy? Tak samo z rzekomym zainteresowaniem MU, czy Tottenhamu.

Tym sposobem można wszystko obalić, bo każde zainteresowanie o którym napiszą w gazecie powiesz, że to tylko dziennikarskie wymysły, także debata na takiej płaszczyźnie jest pozbawiona sensu ;p

[jakku1]

O ile fajnie, że dostaliśmy kogoś lepszego na obronę, niż nasze orły z poprzedniego sezonu, czy fajnie, że mamy Pirlo, to polemizowałbym ze stwierdzeniem, że Marotta jest dobrym negocjatorem. Jedynie przy transferze Vidala pokonaliśmy Bayern, przy reszcie nie było nikogo, kto by tych zawodników chciał. Milan chętnie pozbył się Pirlo, Roma niespecjalnie naciskała, by Vucinić został. Nie przypominam sobie, by jakaś dobra marka chciała naszych szwajcarskich obrońców. Chętnych do kupna Quagliarelli, czy Matriego też nie było. Że o Pepe, czy Mottcie nawet nie wspomnę. A i kwoty, które Marotta za nich zabulił nie są jakoś mega niskie. Przykłady Aguero i Rossiego pokazują, jaki z niego "twardy negocjator".

Nie mamy zielonego pojecia o czym piszemy, a sie wypowiadamy Polece po kolei:

Ziegler - byl prawie dogadamy z Lazio i Marsylia (Deschamps sie wsciekl po jego transferze do Juve, bo widzial w Szwajcarze nastepce Taiwo).
Vidal - interesowalo sie Nim wiele zespolow. Poczawszy na Milanie, ktory takze skladal zapytania, konczac na Bayernie i Napoli, ktore to zlozylo konkretna oferte (ale zostala odrzucona).
Vucinic - o zainteresowaniu klubow angielskich bylo wszystkim wiadomo, przede wszystkim Tottenhamu, ktory najpierw oferowal kase, a potem wymiane na kilku swoich pilkarzy. Roma chciala zeby Vucinic zostal, ale on po prostu chcial odejsc. Juz gdzies na ten temat pisalem, ze Sabatini nie chcial puscic Czarnogorca.
Pazienza - dostal propozycje przedluzenia kontraktu z Napoli, ale ja odrzucil. Mowilo sie tez, ze interesowal sie Nim Milan.
Lichtsteiner - w jego sprawie od dluzszego czasu mowilo sie o zainteresowaniu City. Faktycznie, w ostatnim czasie wszystko ucichlo, dlatego spokojnie moglismy negocjowac z Lazio, ale to nie zmienia faktu, ze Szwajcar przyciagal uwage. Oczywiscie, nie musielismy pokonac jakiejs wielkiej konkurencji o jego podpis, tutaj trudno sie nie zgodzic.
Pirlo - byla propozycja z Kataru, Andrea od razu ja odrzucil. Wydaje mi sie, ze juz pare miesiecy temu ustalono, ze Pirlo zostanie zawodnikiem Juve. Pamietam takie newsy juz z marca.

Quagliarella i Matri to pomysly Marotty. Tego pierwszego wyciagnal na bardzo dobrych warunkach, tego drugiego w zasadzie sam "wykreowal" (wystarczy spojrzec jak poszla cena za Matriego w serwisie transfermarkt do gory - jeszcze poltora miesiaca temu kosztowal on 11m, teraz prawie 17m). Jak mozna w ogole te przypadki rozpatrywac na takiej zasadzie? To tak samo, jakby ktos mial pretensje do Secco o to, ze nie pokonal wielkiej konkurencji sciagajac do skladu za darmo Mellberga.

[pumex]

-Za Vucinica Roma chciała 20 M, kupiliśmy go za 15, pokonując przy tym ManU i Tottenham.

Ale czy to jest potwierdzone info, że chcieli 20 baniek, czy domysły dziennikarzy? Tak samo z rzekomym zainteresowaniem MU, czy Tottenhamu.

Tym sposobem można wszystko obalić, bo każde zainteresowanie o którym napiszą w gazecie powiesz, że to tylko dziennikarskie wymysły, także debata na takiej płaszczyźnie jest pozbawiona sensu ;p

Tottenham naprawdę interesował się Vucinicem, rozmowy z Romą prowadzili od około 3 tygodni, natomiast zainteresowanie Man Utd to wymysł prasy.

[Antichrist]

@jakku1 - wszystko fajnie, pięknie, ale te wszystkie rzekome zainteresowania są z reguły wymysłami prasy. Jeden, jedyny Vidal został zgarnięty przed nosem Bayernowi. Jak odwrócimy sytuację i zobaczymy z iloma nazwiskami nas łączyła prasa, a ich nie kupiliśmy, to wyszłoby na to, że Marotta się do tej roboty kompletnie nie nadaje.

[Kamex22]

To z Pirlo to był taki żart

Co do wszystkiego innego i zainteresowań uzupełnił mnie jakku1 (dzięki )

A co do tych wymysłów prasy, no cóż nigdy nie wiadomo, w końcu mało kto trąbi po każdym zapytaniu/rozmowie telefonicznej/czy czymś innym: "TAK!! Dodzwoniłem się do klubu A i zapytałem o zawodnika X, ale po tym jak przyszedł rachunek za telefon nie stać nas już na piłkarza... Wybieramy więc opcję Z, z rodzimej ligi, gdyż zamiejscowe są tańsze niż międzynarodowe połączenia..."

[@D@$]

Jedynie przy transferze Vidala pokonaliśmy Bayern, przy reszcie nie było nikogo, kto by tych zawodników chciał.

Vucinicem zainteresowani byli podobno Koguty i MU. Zieglera dziabneliśmy tak szybko że nikt nie złożył oferty, ale zdaje się że Lazio o niego zimą pytało.

Chętnych do kupna Quagliarelli, czy Matriego też nie było. Że o Pepe, czy Mottcie nawet nie wspomnę. A i kwoty, które Marotta za nich zabulił nie są jakoś mega niskie. Przykłady Aguero i Rossiego pokazują, jaki z niego "twardy negocjator".

Z Fabio i Matrim nie wiemy czy byli chętni i już się nie dowiemy bo było prawo pierwokupu, ale myślę, że ktoś by się skusił na tę dwójkę. Nie zdziwiłbym się jakby Milan np., przygarnął Matri, z Fabio inna sprawa, odszedłby na bank, ale tam go po prostu nie chcieli już. O Pepe pytali Ruscy i chyba chcieli dać więcej niż my.
Aguero i Rossi? No cóż, Beppe o tyle jest negocjator, że nie dał ich sobie wcisnąć za takie kwoty, tak czy siak, nie przyszli...

Ale czy to jest potwierdzone info, że chcieli 20 baniek, czy domysły dziennikarzy?

Wiesz, możliwe że masz rację, ale przy takim podejściu w 95% przypadków nie wiemy na ile serio jakiś klub się kims interesuje. Żaden deryktor nie lata do prasy mówiąc: "Hej, będziemy walczyć o X z Juventusem, składamy ofertę, może nam się uda".
Z resztą, czy to czy inni się starali podnosi jakość zawodnika? Wartość może tak, po podbija to cenę, ale czy staje się przez to lepszy?
Dyskusja zmierza do niczego, dziękuje bardzo.

[Ouh_yeah]

-Fabio, Matri, Pepe i Motta -> mieliśmy opcję pierwokupy, więc nikt nie mógł się wtrącić.

Co nie zmienia faktu, że nikt inny ich nie chciał, kiedy sobie te pierwszeństwa załatwialiśmy.

Matri był przymierzany tu i tam, tak samo jak Pazzini. Mówiło się o powrocie do Milanu m.in.

[jakku1]

@jakku1 - wszystko fajnie, pięknie, ale te wszystkie rzekome zainteresowania są z reguły wymysłami prasy. Jeden, jedyny Vidal został zgarnięty przed nosem Bayernowi. Jak odwrócimy sytuację i zobaczymy z iloma nazwiskami nas łączyła prasa, a ich nie kupiliśmy, to wyszłoby na to, że Marotta się do tej roboty kompletnie nie nadaje.

W wiekszosci przypadkow te newsy nie sa kompletnym "wymyslem prasy". Rynek jest po prostu zlozony i rozne pomysly przychodza do glowy zarowno agentom, jak i dyrektorom sportowym. Prasa po prostu niektore rzeczy przejaskrawia, albo przedstawia zwykla idee i luzno rzucony pomysl jako "wielce powazna sprawe". Oczywiscie takze nalezy wziac pod uwage to, ze niektore "medialne transfery" to po prostu przecieki od agentow, ktorzy zaproponowali swojego klienta danej druzynie, albo wiedza wiecej na temat ruchow transferowych poszczegolnych klubow. Raczej BARDZO rzadko sie zdarza, zeby jakas konkretna gazeta od poczatku do konca zmyslila jakas plotke transferowa. Przejaskrawienia maja oczywiscie miejsce i to nagminnie, ale jakies ziarenko prawdy w tym PRAWIE zawsze jest. Przypomina mi sie w tym momencie przypadek Miroslawa Szymkowiaka, ktory byl rzekomo laczony z Juve, a potem wszyscy wysmiali owa opcje. Jednak mala czastka prawdy w tym byla, poniewaz jeden za skautow Juve wowczas obserwowal mecze ligi tureckiej i po prostu luzno zapisal pare nazwisk, ktore przykuly jego uwage (to nie znaczy, ze od razu Stara Dama musialaby kogos kupic). Glownym pilkarzem jednak, ktorego obserwowaly wtedy wszystkie kluby na swiecie byl K. Gokdeniz. Stad w ogole takie plotki. To bylo oczywiscie jedno z tych wiekszych przejaskrawien.

Jednak, jesli newsy o zainteresowaniu jakims pilkarzem pojawiaja sie przez dluzszy czas, nie sa jedynie jednorazowaym wybrykiem, to nalezy wziac pod uwage to, ze faktycznie cos jest na rzeczy. To jest podstawowa rzecz, ktorej sie trzymam (i tak bylo w przypadku Vucinicia - newsy o zainteresowaniu Tottenhamu sa juz z poczatku lipca, o MU pisalo sie w styczniu; Zieglera - wiele informacji o umowie z Lazio; etc).

A Marotta to przegral na serio jedynie walke o Dzeko i Aguero (zreszta, jak pokazal czas, w przypadku tego pierwszego - wiele nie stracili a moze jeszcze za rok bedziemy mogli go odkupic duzo taniej). Rossiego nawet bym tutaj nie wliczal, bo negocjowalismy raptem pare dni. To juz Barcelona dluzej rozmawiala z Villareal na temat Wlocha. W trakcie mercato PRZERABIA sie setki nazwisk, majac na kazda pozycje po kilku kandydatow. Vidal tez byl dopiero ktoras tam opcja - po Diarrze, Inlerze, etc. To jest zupelnie normalne.

[flying_birds]

"A Marotta to przegral na serio jedynie walke o Dzeko i Aguero"

Czyli jedynych graczy naprawdę z najwyższej półki, a nie co najwyżej solidnych, lub, jeśli rzeczywiście klasowych, to takich, jak Pirlo - czyli wielka niewiadoma.
I właśnie dlatego do Juve Mierny aka Secco#2 się nie nadaje.