Serie A 15/16 (25): JUVENTUS 1-0 Napoli

[Arty83]

Zobaczcie co tu się wyprawia:

[Virgil]

A mnie szczerze męczy już to jechanie po Alvaro, wiadomo że nie ma najlepszego sezonu i że nie zrobił jakiegokolwiek progresu.

Ale jak w tamtym sezonie strzelał w LM to wszyscy na rękach nosili. A jest to nadal na tyle młody zawodnik że jeszcze masz, który w Juve dostaje. A papiery na świetnego napastnika ma. Jak Real go wykupi a sam będzie chciał odejść to nic i tak nie poradzimy.

Ale to jest ta sama śpiewka, Allegri też już był zwalniany przez prawie wszystkich. Gramy, wygrywamy nie ma co na Moracie wieszać psów. I tak jak zacznie strzelać regularnie to zaraz wszystkim się odmieni i będą znowu jego kochać.

[ahojekk]

I tak jak zacznie strzelać regularnie to zaraz wszystkim się odmieni i będą znowu jego kochać.

Pytanie czy to zrobi, bo Alvaro nigdy nie strzelał bramek regularnie. Mnie Morata irytuje swoją płaczliwością i udawaniem kogoś kim nie jest. Ciągle schodzi do tego lewego skrzydła, gdzie po prostu maści wszystko. Morata nie umie prowadzić gry, a próbuje to robić, niech siedzi w tym polu karnym jak typowa 9tka przestanie płakać, i może coś z niego będzie, bo ma nosa żeby się znaleźć w sytuacji strzeleckiej, inna sprawa czy jej nie zmaści jak to ma w zwyczaju.

Cieszy zwycięstwo z Napoli, mam nadzieję, że na Bayern wyleczy się Mandzu, albo Allegri zaufa Zazie. No i mam nadzieję, że wyjdziemy z Alexem Sandro w podstawie, bo nasza lewa strona z Evrą wygląda słabo w konstruowaniu akcji, a i w obronie francuz nie jest już tak dobry. Choć Allegri stawia na Patrica w każdym ważnym meczu więc pewnie to on wyjdzie na Bayern.

Oby uraz Bonucciego nie był poważny, Rugani przeciwko takiemu Lewandowskiemu, może się to źle skończyć.

Piłkarz meczu Barzagli , nasz najlepszy obrońca choć w cieniu pozostałej dwójki. Profesor i prawdziwa ostoja z tyłu.

Dać teraz odpocząć Dybali z Bologną i oby się udało z Bayernem.

[mrozzi]

Ja bym podpartej argumentami krytyki nie porownywal do wieszania na Moracie psow. Ostatnio za niezbyt wiele mozna go pochwalic. Jak wroci do formy (a i tak dostaje bardzo duzo szans do gry, biorac pod uwage malo imponujace statystyki), to pewnie kazdy na forum to zauwazy.

[Ouh_yeah]

Morata ma po prostu "farta", że Mandżu łapie często kontuzje, a Zaza ostatnio sam się wyrzucił z boiska. No i że Coman odszedł... że jest ta klauzula dla Realu. Splot wielu czynników sprawia, że napastnik, który prawie w ogóle nie strzela bramek, co chwilę wychodzi w pierwszym składzie

[Crunny]

Trochę na mniejszą skalę, ale wczorajsze występy Ruganiego i Zazy można porównać do występu Sturaro z Realem. Też wszyscy byli przerażeni, jak z takim rywalem zaprezentuje się totalnie niedoświadczony młody Włoch, ale dał radę. Jeśli to nasze trio nie zostanie przyspawane do ławki, za 3-4 lata może stanowić trzon reprezentacji.

[annihilator1988]

W najbliższym meczu Dybala powinien usiąść na ławce i odpocząć, a w jego miejsce Zaza, dodatkowo powinno znaleźć się miejsce dla Pereyry i Sandro

Edit

Dla głupoli mówiących, że problem ze skręconym/ wybitym palcem u ręki nie jest usprawiedliwieniem, by schodzić z boiska radze sobie pograć w taki stanie. Walka barem w bar, przepychanie się z przeciwnikiem, szybki bieg kiedy wykonujesz ruch ręką...Sama przyjemność Zero dyskomfortu

[Łukasz]

Mnie Morata irytuje swoją płaczliwością i udawaniem kogoś kim nie jest. Ciągle schodzi do tego lewego skrzydła, gdzie po prostu maści wszystko. Morata nie umie prowadzić gry, a próbuje to robić, niech siedzi w tym polu karnym jak typowa 9tka

O to lewe skrzydło to już miej pretensje do Allegriego, bo to jego pomysł na zmieszczenie razem Moraty, Dybali i Cuadrado przy 4-3-3. Albo raczej do Marotty, że przy 4-3-3 nie mamy lewoskrzydłowego.

[Robaku]

Dzisiaj dzień wolnych dla naszych bohaterów. Jutro zaczynają przygotowania na Bologne. Mam nadzieje, że i Asa się wykuruje i go Maxiu wykorzysta na Dell'Ara.

[hellspawn]

No i paluszek Moraty... wymiękłem.

Jeśli wybił, to się nie ma co śmiać. Skręcona kostka znacznie mniej boli.

Miałeś kiedyś wybity palec? Bo ja chyba z milion razy i w prosty sposób da się to szybko wyleczyć... Gerrard (chyba to był on) grał kiedyś ze złamanym palcem w stopie

Nie zszedł z powodu kontuzji. A to że lekarz chciał mu pomóc...wy oczywiście powiedzielibyście do lekarza: spadaj gościu, wolę pocierpieć?

[Beben]

Mecz dobry w naszym wykonaiu, Barzagli profesor, daje duzo spokoju to samo Evra w obornie bardzo dobrze.

Jeżeli chodzi o Zazę, to zwróćcie u wagę na jego przygotowanie fizyczne, jest bardzo szybki Mario bije na głowę ! To nie ten sam piłkarz który ledwo biegał w sparingu z Lechią! Faktycznie lepiej wygląda wchodząc z ławki, ale może 2-3 mecze w podstawie pod rząd i załapie lepszy rytm meczowy . Ale to już zależy od trenera, nie ma co psioczyć wyniki go bronią :juve:

[MRN]

Jak będę miał córkę to chciałbym żeby jej mężem został gość pokroju Barzagliego. Autentycznie.

Ja mam dwuletnią córcię i zapowiedziałem żonie, że kandydatem na męża ma być ktoś związany z Juve co by tatuś mógł często na meczach bywać...może syn Gigiego ?

[CzeczenCZN]

Strasznie bałem się tego meczu, ale mam nadzieje, że powoli można już zacząć śpiewać "Siamo Noi". :juve:

Długo musieliśmy czekać na lidera.

P.S. Nadchodzą Mistrzowie.

Jak będę miał córkę to chciałbym żeby jej mężem został gość pokroju Barzagliego. Autentycznie.

Ja mam dwuletnią córcię i zapowiedziałem żonie, że kandydatem na męża ma być ktoś związany z Juve co by tatuś mógł często na meczach bywać...może syn Gigiego ?

Moja córka się urodziła o 00.05 22.05.2010 roku. - około 23 godzin później Zanetti wzniósł w gorę Puchar Europy Nie wiem co dla fana Juventusu może być gorsze...

:juve:

[Poprostu]

Brawo Brawo Brawo

O meczu chyba zostało napisane wszystko. Napoli schodziło ze strasznie skwaszonymi minami oby to oznaczało, że siądą psychicznie, a my podbudowani tą wygrana będzie dalej niczym walec.

[Arty83]

Nawet na forum kibiców Napoli piszą, że Naples grali na 0-0 jednocześnie przyznając, że mają słabszą ławkę.