Serie A 12/13 (14): Milan 1-0 JUVENTUS
- Adrian27th
- Juventino

- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3954
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Moze ten Pogba w ataku nie byłby zły...pumex pisze:Prawda, wszyscy zagrali naprawdę słabo. Quag mimo namiastki chęci nie zrobił nic, ale co wobec tego powiedzieć o Vuciniciu? On miał wczoraj chęci na poziomie ujemnym, tak niskim, że takowej liczby nie doszukałby się nawet Einstein. Mamy tak tragiczny atak, że nawet po serii katastrofalnych występów Vucinicia ma on realne szanse na występ w kolejnym spotkaniuCorcky pisze:Nawet Quagliarella chwalony tutaj za pokazywanie się do gry nie zrobił kompletnie niczego. No chyba, ze umknęło mi jakieś ciekawe zagranie, ale wątpię.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- Tony Montana
- Juventino

- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1307
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
No już bez przesady wystarczy już tych lamentów na nasz atak bo po komentarzach to można dojść do wniosku, że mamy najgorszych napastników w Serie A. Owszem atak mamy przeciętny, jak na drużynę pokroju Juventusu słaby ale nie jest to jakaś grecka tragedia.pumex pisze:Prawda, wszyscy zagrali naprawdę słabo. Quag mimo namiastki chęci nie zrobił nic, ale co wobec tego powiedzieć o Vuciniciu? On miał wczoraj chęci na poziomie ujemnym, tak niskim, że takowej liczby nie doszukałby się nawet Einstein. Mamy tak tragiczny atak, że nawet po serii katastrofalnych występów Vucinicia ma on realne szanse na występ w kolejnym spotkaniuCorcky pisze:Nawet Quagliarella chwalony tutaj za pokazywanie się do gry nie zrobił kompletnie niczego. No chyba, ze umknęło mi jakieś ciekawe zagranie, ale wątpię.
Niektórzy (nie mówię konkretnie o tobie w tym momencie) jednego dnia wychwalają zawodnika pod niebiosa by za dwa tygodnie zjechać go równo z ziemią, jakieś wahania nastrojów, niestabilność emocjonalna czy co
- albertcamus
- Juventino

- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
mentalny gimbus z ciebie, pomimo latek, to ci grzyweczka oczka zasłania.deszczowy pisze:Jak masz problem to umyj.albertcamus pisze:No to już są jaja.deszczowy pisze: Buffon też wczoraj jakiś niepewny. Nerwowy.
Strasznie niepewny Buffon, tak jak niektórzy wcześniej pisali
powtarzać nie będę.
Barzagli, Bonucci i Buffon zagrali dobre zawody, ratowali nam cztery litery wielokrotnie. Atak i pomoc - tragedia. Ale co tam, trza się odgryźć z Torino i wywalczyć awans na Ukrainie (a będzie ciężko, oj ciężko)
"Jesteś wart tyle, co twój ostatni mecz."Tony Montana pisze: Niektórzy (nie mówię konkretnie o tobie w tym momencie) jednego dnia wychwalają zawodnika pod niebiosa by za dwa tygodnie zjechać go równo z ziemią, jakieś wahania nastrojów, niestabilność emocjonalna czy co
- ewerthon
- Juventino

- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Nie widziałem meczu (miałem przeczucie, że będzie kiepski, bo obie drużyny straciły sporo sił w LM), więc się nie wypowiadam.
Jednak czytając strony i przeglądając wypowiedzi można dojść do wniosków, że mamy najgorszą drużynę Serie A, albo przynajmniej zajmujemy 7 miejsce jak za Alojza. Nie wiem czy tylko ja jestem taki dziwny, że uważam iż mamy bardzo mocny skład, który może dojść daleko w Serie A i LM, a takie słabe mecze jak wczorajszy są po prostu wpisane w sezon.
Kibice Juventusu chcieliby, żeby każdy mecz drużyna wygrywała 3:0 i jeszcze czarowała grą - taki mi się nasuwa wniosek.
Jednak czytając strony i przeglądając wypowiedzi można dojść do wniosków, że mamy najgorszą drużynę Serie A, albo przynajmniej zajmujemy 7 miejsce jak za Alojza. Nie wiem czy tylko ja jestem taki dziwny, że uważam iż mamy bardzo mocny skład, który może dojść daleko w Serie A i LM, a takie słabe mecze jak wczorajszy są po prostu wpisane w sezon.
Kibice Juventusu chcieliby, żeby każdy mecz drużyna wygrywała 3:0 i jeszcze czarowała grą - taki mi się nasuwa wniosek.
Ostatnio zmieniony 26 listopada 2012, 19:08 przez ewerthon, łącznie zmieniany 1 raz.
- zahor
- Juventino

- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Nie, nie, nie, to nie tak. Tzn. no dobra, może są i tacy którzy wylali by pół składu na zbity pysk jeżeli nie uda się każdego meczu wygrać 3:0, ale ja na przykład jestem rozczarowany z innego powodu. U piłkarzy nie było widać tej woli walki, która było wręcz symbolem rozpoznawczym Juventusu w tamtym sezonie. Nie wiem jakim wynikiem zakończyłoby się spotkanie gdyby nie błąd sędziego, nie wiem czy Milan zasługiwał na zwycięstwo czy nie, ale jedno mogę powiedzieć z całą pewnością - wczoraj gospodarze zostawili na boisku dużo więcej serca niż goście, byli bardziej zdeterminowani i nie odpuszczali - głównie o to mam do piłkarzy pretensje, podobnie jak do Alessio który nic nie zrobił żeby zmienić ten stan rzeczy.ewerthon pisze: Kibice Juventusu chcieliby, żeby każdy mecz drużyna wygrywała 3:0 i jeszcze czarowała grą - taki mi się nasuwa wniosek.
- PrzemasJuve
- Juventino

- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1017
- Rejestracja: 13 marca 2005
amen! licze, ze sie to zmieni wraz z powrotem antoniego..
Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
- pablo1503
- Juventino

- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Tu nie chodzi dosłownie o wartość materialną.SKAr7 pisze:Według tej logiki powinniśmy wyhaczyć Messiego po jakimś gorszym spotkaniu za 2, góra 3 miliony euro :roll:albertcamus pisze: "Jesteś wart tyle, co twój ostatni mecz."
Mam nadzieję, że rozumiesz to przesłanie, a o tej kwocie napisałeś z ironią.

- Pan Mietek
- Juventino

- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Ten cytat to chyba kalka z klasycznego tekstu "Jesteś wart tyle co twój ostatni film" i zdecydowanie nie ma przełożenia na piłkę nożną.pablo1503 pisze:Tu nie chodzi dosłownie o wartość materialną.SKAr7 pisze:Według tej logiki powinniśmy wyhaczyć Messiego po jakimś gorszym spotkaniu za 2, góra 3 miliony euro :roll:albertcamus pisze: "Jesteś wart tyle, co twój ostatni mecz."![]()
Mam nadzieję, że rozumiesz to przesłanie, a o tej kwocie napisałeś z ironią.
- ewerthon
- Juventino

- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Napisałem ogólnie. Niestety to forum na taką specyfikę, że nawet kiedy wygramy 1:0, to zawsze więcej jest opinii negatywnych niż pozytywnych.zahor pisze:Nie, nie, nie, to nie tak. Tzn. no dobra, może są i tacy którzy wylali by pół składu na zbity pysk jeżeli nie uda się każdego meczu wygrać 3:0, ale ja na przykład jestem rozczarowany z innego powodu. U piłkarzy nie było widać tej woli walki, która było wręcz symbolem rozpoznawczym Juventusu w tamtym sezonie. Nie wiem jakim wynikiem zakończyłoby się spotkanie gdyby nie błąd sędziego, nie wiem czy Milan zasługiwał na zwycięstwo czy nie, ale jedno mogę powiedzieć z całą pewnością - wczoraj gospodarze zostawili na boisku dużo więcej serca niż goście, byli bardziej zdeterminowani i nie odpuszczali - głównie o to mam do piłkarzy pretensje, podobnie jak do Alessio który nic nie zrobił żeby zmienić ten stan rzeczy.ewerthon pisze: Kibice Juventusu chcieliby, żeby każdy mecz drużyna wygrywała 3:0 i jeszcze czarowała grą - taki mi się nasuwa wniosek.
- yanquez
- Juventino

- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
"Jesteś wart tyle, co twój ostatni mecz." Thierry Henry: The Biography: The Amazing Life of the Greatest Footballer on Earth.Pan Mietek pisze:Ten cytat to chyba kalka z klasycznego tekstu "Jesteś wart tyle co twój ostatni film" i zdecydowanie nie ma przełożenia na piłkę nożną.pablo1503 pisze:Tu nie chodzi dosłownie o wartość materialną.SKAr7 pisze:
Według tej logiki powinniśmy wyhaczyć Messiego po jakimś gorszym spotkaniu za 2, góra 3 miliony euro :roll:![]()
Mam nadzieję, że rozumiesz to przesłanie, a o tej kwocie napisałeś z ironią.
- kuba2424
- Juventino

- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Ta wypowiedź na tyle mnie drażni, że chciałbym od autora szerszej wypowiedzi na temat wczorajszej gry Buffona, tzn. prosiłbym o konkretne sytuacje, w których był jego zdaniem niepewny czy nerwowy. Ok, zagranie do Barzagliego było paskudne, ale poza tym bronił dobrze, a nawet bardzo dobrze.deszczowy pisze:Buffon też wczoraj jakiś niepewny. Nerwowy.
Oceniasz cały występ Buffona po jednej nieudanej akcji.
Czyli co, kolejny na sprzedaż?
- Szilgu
- Juventino

- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 1801
- Rejestracja: 02 września 2004
Nie zgodzę się. To forum pokazuje, że ma przełożenie. Gdy Vucinic strzeli bramkę piętką, wszyscy fapią. Kiedy wesoło hasa sobie po boisku-nagle połowa uważa go za beztalencie. To samo jest z prasą. Fakt, co inteligentniejszy kibic załapie, że mógł mu nie wyjść jeden mecz, ale ogół zachowuje się własnie jak chorągiewki.Pan Mietek pisze: Ten cytat to chyba kalka z klasycznego tekstu "Jesteś wart tyle co twój ostatni film" i zdecydowanie nie ma przełożenia na piłkę nożną.
PS: Miś tak krytykował ludzi popierających Chielliniego, a teraz stwierdza, że Alessio powinien pobić Quaga
Ostatnio zmieniony 26 listopada 2012, 21:37 przez Szilgu, łącznie zmieniany 1 raz.
- kuba2424
- Juventino

- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Hehe, można się trochę pośmiać, ale profesjonalne to to nie byłopan Zambrotta pisze:Alessio powinien zrobić Fabio to samo, co Delio Rossi ljajicovi:
Owszem, jestem jak najbardziej ZA, ale nie na oczach wszystkich. Od czego są szatnie ??

