LaLiga

[Dtmiu]

Ale nie potrafił pociągnąc kolegów z klubu do wielkich sukcesów przez 5 kolejnych lat, Messi w swoje 5 lat przebił go zdecydowanie. A jest taka ciekawa sprawa że to w piłce klubowej piłkarze grają 80% albo więcej meczów więc to raczej na niej idąc statystykami, powinno się bazować przy ocenie piłkarza.

Żeby nie było, to wiem że mowa o grze w reprezentacji, ale pokazuje tylko że Messi potrafi np. w piłce klubowej lepiej ciągnąć swój zespół niż robił to Zidane.

[Zahir]

A jest taka ciekawa sprawa że to w piłce klubowej piłkarze grają 80% albo więcej meczów więc to raczej na niej idąc statystykami, powinno się bazować przy ocenie piłkarza.

nie powinno i odpowiedź sobie ile znaczy dla piłkarza zdobycie Mistrzostwa Świata i ile razy dobry piłkarz w ciągu swojej kariery ma szansę zdobyć takie trofeum.

Messi jest jeszcze młody i ma szanse zdobyć jeszcze wiele. Zidane zdobył wszystko co było możliwe i dla mnie na chwile obecną jest najlepszym piłkarzem jakiego było mi dane oglądać.

[Dtmiu]

Oczywiście że powinno bo to piłka klubowa kształtuje piłkarza, a nie turniej reprezentacyjny co 2/4 lata. To nie lekkoatletyka.

Zidane zdobył swoje pierwsze trofeum z reprą w wieku 26 lat. Dajmy więc ten czas Messiemu i zobaczmy co zrobi jako 27 latek w Brazylii(jeśli się tam w ogóle zakwalifikują )

[pan Zambrotta]

Ale nie potrafił pociągnąc kolegów z klubu do wielkich sukcesów przez 5 kolejnych lat, Messi w swoje 5 lat przebił go zdecydowanie.

ciągnął to Messi sędziom, za 3 lata pod rząd machlojek w półfinale LM.

wiem, mega-napinka, ale nie mogłem się powstrzymać

[francois]

Zidane miał co ciągnąć, zresztą z tego co pamiętam turniej życia grał też wtedy Vieira. Messi ma kilka razy trudniejsze zadanie.

Vieria turniej życia? mocno naciągane.
Messi również ma co ciągnąć ( ).

Porównywanie Zidane'a do Messiego nie ma sensu. Zizou to był piłkarz kompletny, absolutnie najlepszy piłkarz XXI wieku.

z messim jest imo tak, że jest wielki, bo wielki jest zespół, w którym gra

Polać mu :!:

[jaqb]

też miałem o tym (o machlojkach w sensie) wspomnieć, ale to już jest tak przewałkowany temat, że może lepiej dać spokój

generalnie ja uważam zidane'a za wybitniejszego, ponieważ często było tak, że drużyna była wielka, bo wielki był on. z messim jest imo tak, że jest wielki, bo wielki jest zespół, w którym gra

[Dtmiu]

z messim jest imo tak, że jest wielki, bo wielki jest zespół, w którym gra

Polać mu :!:

A Madryt 2001-2006 wielki nie był :lol: Ok, kończę bo się napinkowo robi. Pozdro wszyscy

[pan Zambrotta]

z messim jest imo tak, że jest wielki, bo wielki jest zespół, w którym gra

Polać mu :!:

hola hola, tu już przeginacie hejterzy.
Messi to piłkarz wyborny, wśród wybornych innych gwiazd Barcelony. jest dobry, bo jest dobry, inne wytłumaczenia są śmieszne i wyłażą kompleksy i uciski.

[jaqb]

oczywiście racja, nigdy nie twierdziłem, że dobry nie jest - po prostu uważam, że nie ma tak decydującego wpływu na grę swojej drużyny, jaki miewał zidane, bo on swoje wielkie zespoły w dużej mierze kreował, co staraliśmy się udowodnić przez ileśtam ostatnich stron.

[ewerthon]

Dtmiu, popełniłeś błąd próbować przekonywać o wyższości Messiego nad Zidane'm na forum Juventusu
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, Zizou jest przez nas uwielbiany do tej pory, nawet mimo tego, że odszedł do Realu i tam po prostu grał lepiej. Nie ma sensu porównywać obu piłkarzy, poczekamy co Messi osiągnie do końca swojej kariery. Dla mnie (ale to tylko subiektywne odczucie) Lionel nigdy nie przebije Zidane'a, nawet gdyby wygrał LM jeszcze 15 razy. Francuz miał swój niepowtarzalny styl którym czarował na boisku i nie polegało to na sile, czy wyćwiczonej szybkosci, a na boiskowej inteligencji, zagrywaniu piłek z chirurgiczną dokładnością i nie tylko, za to wszyscy go kochają (nie mówię o tym incydencie z 2006 roku), a opinii o nim nie zmieni nawet to, że z Realem nie wygrał tak wiele, jak oczekiwano.

[bramek]

Oglądając ostatnio meczyk Barcelony u kumpla , z resztą wielkiego jej fana. Jakiś miesiąc temu co tam z 5:0 chyba wygrali. Za każdym razem kiedy Messi miał piłkę to leciał komentarz w stylu. "Dajesz, znowu sam" z irytacją w głosie. Różnica między Zizu a Messim jest jeszcze taka że Zizu i we Włoszech i w Hiszpanii był wielki. Natomiast o Messim nie wiemy nic po za tym że jest wisienką na torcie i tak bardzo dobrze grającej Barcelony. Na razie możemy go oceniać tylko na podstawie mega Barcelony, gdzie nie ciąży już na nim taka presja bo tam każdy może sam wygrać mecz. I na podstawie reprezentacji Argentyny, którą raczej każdy zalicza do światowej czołówki(Tevez,Kun,Cambiasso,Samuel,Messi,Di Maria), i tutaj niestety postawa Messiego nie jest już tak genialna jak każdy by sobie tego życzył

[Qrczak]

Moim zdaniem porównywanie messiego do Zidana jest zbędne . Messi jest zawodnikiem ,który gra w ataku ,a Zidan był środkowym pomocnikiem . Po drugie Messi ma za zadanie strzelać bramki ,a Zidan miał kreować akcje .
Żeby nie było nie bronie Messiego ,bo go nie lubie ,ale i tak doceniam jego umiejętności ,które naprawde nie są małe.

A własnie przypomniałem sobie , ktoś mi kiedyś mówił ,że Zidan kilka lat temu okrzyknął C.Ronaldo jako swojego następce .

[Dtmiu]

Wiadomo, każdy ma swoje zdanie. Ja po prostu uważam że w mojej erze(rocznik 91) byli lepsi piłkarze od Zizou. Chociażby Ronaldo(Brazylijski!), niedoceniany Batistuta czy Kaka z Milanu.

[Ouh_yeah]

Kaka lepszy od Zizou..... uhuhuhuhhhh... lepiej faktycznie skończyć tę dyskusję bo zaraz zaczną lecieć kartki

[Dtmiu]

Specjalnie napisałem Kaka z Milanu, przecież wiadomo o co chodzi :roll: