LaLiga
- Brutalo
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
- Posty: 1993
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
Nie nastąpi... ale również jestem ciekaw jak wypadłby w innym klubie. Co do porównywania Messi vs Ronaldo... Mając jeden głos zagłosowałbym na Messiego. Koniec, kropka, wstaję przed 7, dobranocpan Zambrotta pisze:wybaczcie, ale zawsze jeśli wchodzę w dyskusję LM vs CR, patrzę na to, że boski lajonel poza barsą ma dość słabe pole do pochwalenia się. Gra w najlepszej drużynie 25-lecia, i tyle. CR bądź co bądź ciągnął ManU swego czasu, no i repra Portugalii wypadała lepiej na turniejach od Argentyny.
Mnie cholernie ciekawi jak będzie grać messi po zmianie klubu, o ile kiedykolwiek taka nastąpi.

Silva i Aguero nigdy nie byli uważani za najlepszego piłkarza globu. Messi robi wszystko, jest świetny, z przyjemnością go oglądam. Choć to wielka abstrakcja, chętnie zobaczyłbym go w innym zespole. Moim zdaniem... poradziłby sobieDtmiu pisze:Silva dał radę, Aguero dał radę, więc o ewentualną przyszłość po teoretycznej zmianie klubu bym się nie martwił.

Ostatnio zmieniony 28 grudnia 2011, 23:22 przez Brutalo, łącznie zmieniany 1 raz.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
CR czy LM? Ja stawiam na Ronaldo. Gdyby Cristiano mógł grać obok Iniesty i Xaviego to strzelił by w La Lidze 45 goli. Teza może drastyczna, ale wydaje mi się, że Ronaldo naprawdę jest lepszy. Messi w Argentynie wypada tak samo blado jak te inne "gwiazdy". Ronaldo w reprezentacji też nie odnosi sukcesów, ale Albicelestes, a Portugalia to też chyba dwa inne światy. Naprawdę.
- Serpente
- Interista
- Rejestracja: 11 września 2011
- Posty: 154
- Rejestracja: 11 września 2011
Z tym że Ronaldo nie potrafi wziąć ciężaru gry na siebie, nie potrafi jednym zagraniem, jednym rajdem zmienić oblicza meczu, gdy zespół gra słabo to i Ronaldo gra słabo, widać to praktycznie w każdym starciu Realu z Barceloną a i było to widać jeszcze kiedy grał w United, Messi z kolei to typowy geniusz, mimo że nie lubię chwalić obecnej Barcy to takie słowa na pewno w jego kierunku się należą, jak Barca cieniowała to kto załatwiał im wygrane jak nie Messi ? On dostaje piłkę i w przeciwieństwie do Cristiano może ograć pół składu rywala czy zagrać takie podanie że po prostu szczęka opada (w meczu z Valencią na Mestalla chyba to było kiedy Nietoperze kompletnie dominowali na boisku, Barcelonie nic nie wychodziło a jednak Messi potrafił zrobić swoje), poza tym ta liczba bramek wcale na mnie nie robi na mnie wrażenia, zespoły w Hiszpanii mają takich obrońców że szkoda gadać, poza tym Ronaldo no, nie wiem jak to powiedzieć, to jest maszyna, jest zaprogramowana do tego i tego i to robi, natomiast Messi często jedzie na spontanie - to dla mnie cechuje prawdziwego geniusza.
Mimo że nie cierpię obydwóch piłkarzy a już tym bardziej ich porównywać i kłócić się który jest lepszy to jednak Messi>Ronaldo !
Mimo że nie cierpię obydwóch piłkarzy a już tym bardziej ich porównywać i kłócić się który jest lepszy to jednak Messi>Ronaldo !

- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Tylko, że te inne "gwiazdy" jak Aguero, Tevez, Mascherano, Cambiasso, Zanetti, Higuain, Pastore, Di Maria to nie sa gwiazdy w cudzysłowie tylko Gwiazdy przez "G" lub po prostu gwiazdy. A więc wina leży raczej w czymś innym niż Messim.zoff pisze: Messi w Argentynie wypada tak samo blado jak te inne "gwiazdy".
Ronaldo w reprze też szału nie gra - jakieś Bośni czy Korei Północnej umie załadować gola, ale komuś lepszemu już mniej

- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
mam wyliczać ile razy Zidane ciągnął kulawą Francję w turniejach euro 2004 czy MŚ 2006?stahoo pisze:Tylko, że te inne "gwiazdy" jak Aguero, Tevez, Mascherano, Cambiasso, Zanetti, Higuain, Pastore, Di Maria to nie sa gwiazdy w cudzysłowie tylko Gwiazdy przez "G" lub po prostu gwiazdy. A więc wina leży raczej w czymś innym niż Messim.zoff pisze: Messi w Argentynie wypada tak samo blado jak te inne "gwiazdy".
tym się właśnie różni Messi od ostatniego wielkiego, jaki stąpał po boiskach naszych czasów - Zizou. Messi nie istniał na śmiesznym Copa America! CR też ma braki pod tym względem, ale wypada lepiej w reprezentacji od boskiego lajonela, któremu by pomnik za życia postawili.
messi nawet tego nie potrafił, Boliwia czy Kostaryka doopy nie urywają.stahoo pisze:Ronaldo w reprze też szału nie gra - jakieś Bośni czy Korei Północnej umie załadować gola, ale komuś lepszemu już mniej
"jakieś Bośni" ? :shock:
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Dobra, w reprze lepszy jest Ronaldo, nie będę tutaj próbował na siłę tego obalić, bo w sumie byłoby to nawet głupie zagranie. Ale ogólnie uważam, Messiego za piłkarza lepszego, mając do wyboru Argentyńczyka i Portugalczyka w Juve, stawiam na pana Steryda.
PS. Od poprawiania mnie jest Łukasz.
PS. Od poprawiania mnie jest Łukasz.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
stahoo, patrząc na to że ten klub sezony zwykł przegrywać porażkami z Lecce i Sienami to tacy piłkarze jak Krystyna czy Higuain są idealni do Juve. Pyknęliby 40 bramek ogórom a na Milany i Intery mamy Markizjo

- Giovani
- Juventino
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
- Posty: 491
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
Ja również stawiam na Messiego. Przede wszystkim dlatego, że nie zawodzi w ważnych meczach, na przykład takich jak El Classico, potrafi przejść 3 zawodników i stworzyć sytuacje bramkową swoim kolegom z drużyny. Ronaldo gra dobrze, ale z ogórkami. Poza tym, mówimy kto jest lepszy teraz, więc nie wracajmy do czasów, kiedy grał w ManU. Jeśli chodzi o grę w reprezentacji, to Cristiano też jakoś za bardzo nie zachwyca.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
A od grania ze mną w Haxa jest Negri.stahoo pisze:PS. Od poprawiania mnie jest Łukasz.
Raczej chodziło mi o to, że nie doceniasz Bośni i Hercegowiny
Nie twierdzę, że Messi jest słaby, czy cuś. To bardzo dobry grajek, obecnie ścisły top na długie lata. Ale istnieje świat piłkarski poza Barcą, która rzuca na sprawę 'najlepszego ever' pewną wątpliwość...
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
To pewne info?Brutalo pisze:Nie nastąpi...pan Zambrotta pisze:Mnie cholernie ciekawi jak będzie grać messi po zmianie klubu, o ile kiedykolwiek taka nastąpi.

Messi jest lata świetlne przed C. Ronaldo. Gry w reprezentacjach nie ma co porównywać, bo Argentyńczyk w swojej nie ma z kim grać, a raczej nie ma kto tego sensownie poskładać.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- jaqb
- Juventino
- Rejestracja: 03 stycznia 2008
- Posty: 142
- Rejestracja: 03 stycznia 2008
Nie ma z kim grać? No bez jaj, chyba nie pamiętam drużyny z takim potencjałem ofensywnym jak obecna Agrentyna. Brak odpowiedniego szkoleniowca to inna kwestia, ale Zidane w 2006 udowodnił, że zespół można pociągnąć nawet mimo słabego trenera
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
1. jak jaqb wspomniał, ma z kim grać, a słaby trener to nie argument (patrz: Domenech i Zidane).mateo369 pisze:Messi jest lata świetlne przed C. Ronaldo. Gry w reprezentacjach nie ma co porównywać, bo Argentyńczyk w swojej nie ma z kim grać, a raczej nie ma kto tego sensownie poskładać.
2. O boskim ribasie też mówili w Juventusie, że "nie ma z kim grać"...
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
http://www.blaugrana.pl/news/8692/ferna ... hado!.html
Fernando Torres praktycznie w FCB. Blaugrana dokonuje mega-zakupu. Za piłakrza, który imho na 90% odbuduje swoją wysoką formę w Hiszpanii, oddają 3 perspektywicznych graczy. Oddają tak naprawdę na ogranie, wyszkolenie ich. Jeśli z nich coś wyrośnie, znowu rozegra się casus Fabregasa, który zateskni za kumplami z La Masii i zlecą się na Camp Nou.
Messi, Xavi, Iniesta, Fabregas, Villa, Torres, Sanchez - czy oni nie przebili już Galacticos?
Fernando Torres praktycznie w FCB. Blaugrana dokonuje mega-zakupu. Za piłakrza, który imho na 90% odbuduje swoją wysoką formę w Hiszpanii, oddają 3 perspektywicznych graczy. Oddają tak naprawdę na ogranie, wyszkolenie ich. Jeśli z nich coś wyrośnie, znowu rozegra się casus Fabregasa, który zateskni za kumplami z La Masii i zlecą się na Camp Nou.
Messi, Xavi, Iniesta, Fabregas, Villa, Torres, Sanchez - czy oni nie przebili już Galacticos?
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Wczoraj był hiszpański Prima Aprilis zwany dniem głupka. Wstrzymałby się jeszcze chwilę, bo inne stronki na razie milczą. Podają tylko ploteczki a na blaugrana.pl są "za dokładne informacje"... 
A jeśli to prawda, to będzie to świetny zakup barcy w obliczu kontuzji Sancheza i Villi.

A jeśli to prawda, to będzie to świetny zakup barcy w obliczu kontuzji Sancheza i Villi.