LaLiga
- DiaVolO
- Juventino
- Rejestracja: 09 lutego 2010
- Posty: 404
- Rejestracja: 09 lutego 2010
Dobre wieści dla kibiców Valencii, osobiście jest to moja najbardziej ulubiona drużyna w Hiszpanii więc od czasu do czasu sprawdzam co tam u nich słychać, jako że powolutku wychodzą na prostą to ostatnio bardzo ucieszyłem się z powodu informacji która mówi o tym że prace nad nowym stadionem będą kontynuowane od nowego roku, budowanie zajmie około 2 lata więc trochę nietoperze muszą poczekać, ale myślę że będzie warto, kapitalnie wygląda ten obiekt (tzn. będzie wyglądał
)



- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Oby budowa nowego stadionu poprawiła ich sytuację finansową.DiaVolO pisze:Dobre wieści dla kibiców Valencii, osobiście jest to moja najbardziej ulubiona drużyna w Hiszpanii więc od czasu do czasu sprawdzam co tam u nich słychać, jako że powolutku wychodzą na prostą to ostatnio bardzo ucieszyłem się z powodu informacji która mówi o tym że prace nad nowym stadionem będą kontynuowane od nowego roku, budowanie zajmie około 2 lata więc trochę nietoperze muszą poczekać, ale myślę że będzie warto, kapitalnie wygląda ten obiekt (tzn. będzie wyglądał)
No i oby w końcu w czołówce PD zadomowił się klub, który będzie w stanie permanentnie przerwać dominację Barcy i Realu

„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
hmm.. Braca i tak ma baaaardzo wąską ławkę jak na drużynę tej klasy, a tu Villa wypada na tak długi okres czasu. Zostaje im Messi, Pedro i Sanchez, który również ma uraz. Nie zazdroszczę. Może to właśnie Katalończycy zdecydują się na Teveza? 

- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Generalnie nie masz racji. Prędzej w 4-1-2-3 zagra Cuenca czy inny młody no-name (który może będzie dobry, kto to tam wie) niż zagrają inna taktyką, znacznie odbiegającą od tego ustawienia (zdarzało im się 3-4-3 ze słabymi rywalami, gdy na obronie zdrowi byli tylko Mascherano, Pique i chyba Abidal).Mr.Y pisze: A przecież nikt nie każe im grać na 3 napastników.
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Niewiedziałem gdzie to napisać więc pisze tu. Dziś finał klubowych Mistrzostw Świata Santos-Barcelona. Dla nas dobra informacja jest taka że TVP1 pokazuje ten mecz;) Początek relacji o 11:20.
Baaardzo licze na Neymara który jest jednym z moich ulubionych piłkarzy. Messi już swoje osiągnął teraz czas na młodego brazylijczyka
Do boju SANTOS!
Baaardzo licze na Neymara który jest jednym z moich ulubionych piłkarzy. Messi już swoje osiągnął teraz czas na młodego brazylijczyka

Do boju SANTOS!

- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Barca miażdży Santos. Powiem tak: nie jestem fanem Barcy, wręcz przeciwnie. Przyznaję, częściowo wynika to z zazdrości. Ale akurat w tym meczu jestem za Katalończykami, z prostego powodu. Brazolom się w głowie poprzewracało, wydaje im się, że ich śmieszna liga jest równie dobra co czołowe ligi europejskie. Barca może choć trochę sprowadzi ich na ziemię, zresztą już to robi (0:2 po 25min)

- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2677
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Dominacja Barcy bezdyskusyjna. Cieszę się z ich wygranej, a przy okazji widać jak wychowankowie dają radę a nie $$$ realu, czy city, co nie znaczy, że ci by nie dali rady 
Generalnie cieszę się, że europejski futbol znowu zwycięży, bo Santos może i wygrywać brazylijską ligę, ale i tak widać dystans do najlepszych z Europy.

Generalnie cieszę się, że europejski futbol znowu zwycięży, bo Santos może i wygrywać brazylijską ligę, ale i tak widać dystans do najlepszych z Europy.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Oglądam ten mecz, bo chciałem w końcu zobaczyć Neymara na żywo, ale ciężko cokolwiek o nim napisać z tego prostego powodu, że Santos praktycznie nie istnieje na boisku. Barca załatwiła sprawę już w pierwszej połowie. Neymar na dłużej miał piłkę przy nodze dwa razy. W pierwszej akcji zamiast podawać chciał przedryblować dwóch obrońców Barcelony, a w drugiej akcji holował piłkę, aż mu ją zabrali. W sumie można powiedzieć, że gra jak Ronaldo w meczach z Barceloną, czyli głównie stoi i robi smutne miny.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Barcelona zmiażdżyła Santos w pierwszej połowie, prócz chyba jednego strzału w światło bramki, nic nie zrobili. Jednak najbardziej denerwuje mnie duet panów komentatorów. Już chyba nie da się bardziej podniecać Messim i Barceloną. Nie oszukujmy się, Messi jest wspaniały, ale jego najzwyklejsze podanie piętką, dla każdego dziennikarza, jest o wiele wspanialsze, niż podanie piętką jakiegokolwiek innego piłkarza.
Przykładowo. Około 10min. meczu. Messi po prostu wyprzedził gościa na szybkość(bez żadnych zwodów itp...), następnie skręcił w lewo i uderzył w środek bramki. Takie akcje zdarzają się w każdym meczu, nawet polskiej ekstraklasy, ale dla komentatorów, jest to niesamowity kunszt Messiego.
Żeby nie było, szanuje Messiego i uważam go za niewiarygodnego piłkarza, ale to co z nim robią media, to już przesada.
Przykładowo. Około 10min. meczu. Messi po prostu wyprzedził gościa na szybkość(bez żadnych zwodów itp...), następnie skręcił w lewo i uderzył w środek bramki. Takie akcje zdarzają się w każdym meczu, nawet polskiej ekstraklasy, ale dla komentatorów, jest to niesamowity kunszt Messiego.
Żeby nie było, szanuje Messiego i uważam go za niewiarygodnego piłkarza, ale to co z nim robią media, to już przesada.
