Sezon 2016/2017

[Robaku]

Milan się chyba nasycił Supercoppa Italia i mu chyba wystarczyło. Co prawda Ljajić zmarnował karnego, ale jest 2:0, po 30 minutach, choć wiemy, ze to niebezpieczny wynik.

Crunny co ty gadasz - ściągneliśmy dwóch najlepszych zawodników spoza Juve z zeszłego sezonu Pipite i Pjanicia. Mniemam, że w tym sezoni jeśli Berardi, Bernardeschi, Donnaruma czy inni mają klauzulę to będą w Juve w to lato. Wiadomo, ze kluby z Serie A nie chcą z nami dyskutować o transferach, dlatego możemy wykupić zawodników z najlepszych druzyn wloskiej ligi jak Inter, Neapol, Roma, Milan, tylko i wyłącznie na podstawie klauzuli.

[mrozzi]

Jak na razie to Torino jedzie po Milanie jak po burej. Karny zmarnowany w taki sposób.

[pablo1503]

Karny zmarnowany w taki sposób.

E tam, masa piłkarzy strzela w środek. Pech chciał, że Donnarumma nie zdecydował się robić ruchu. Bardziej mnie śmieszy w takich sytuacjach, że piłkarz, który gra kupę, nie robi nic pożytecznego, nagle podchodzi na pazerniaka po piłkę i pudłuje.

[Il Fenomeno]

Romagnoli / Rugani / Caldara

statystyki na mecz do dziś

[Robaku]

o18.00 na eleven - Bergamo przeciwko Sampie.
A w Atalancie od 1 minuty nasz Caldara i Spinazolla, do tego kochający Juve Conti - chętnie meczyk zobacze, bo do tego Linetty od pierwszego składu.

Gasperini postanowił dać zadebiutować kolejnym graczom - 18 latkom - Bastoni - środkowy obrońca więc pewnie stworzy parę z Caldarą i Melegoniemu, który ma zastąpić Kessiego lub Galiardiniego.
No niesamowita jest ta Atalanta. Zresztą Romano podał informację, że tym Melegonim to się interesujemy.

[Wojtek]

Roma z Cagliari 0-0 do przerwy, mecz nudny jak flaki z olejem. Roma nawet nie potrafiła poważnie zagrozić bramce Cagliari. Po cichu liczę na remis

[juvemaroko]

Roma juz prowadzi I zapewnie zdobedzie komplet Punktow.
Pewnie oba nasze spotkanie w Napoli I w Rzymie beda bardzo wazny dla koncowego uklad tabelii.

[Crunny]

Przez to, że Romę i Napoli trenują bardzo ogarnięci trenerzy, wygląda na to, że długo się od nich nie odczepimy.

Szkoda tych 3 pkt w Genoi, bo Genoa gra w tym sezonie straszny piach, a mimo to ponieśliśmy z nimi najwyższą i najgorszą pod względem stylu porażkę.

Dobrze, że końca sezonu czekają nas jeszcze tylko 2 arcytrudne wyjazdy z Napoli i Romą + 1 trudny do Bergamo. Póki w domu wygrywamy wszystko, to jestem spokojny :hellyes:

[MRN]

To, że Roma prowadzi ze słabym Cagliari żadna niespodzianką nie jest. Ja mam ból dupy z tego, że Napoli wywiozło komplet z Mediolanu gdzie my tak naprawdę nie zagroziliśmy Milanowi z małymi momentami naturalnie. Jakieś Crotone wywozi remis z Genoi po meczu z drużyną, która nas zgniotła. Tydzień temu wtopa z Violą, którą regularnie klepaliśmy. Teraz mamy mecz z Sassuolo i szczerze powiedziawszy obawiam się tego meczu a porażka mnie nie zdziwi.

[Alex96]

alessandro1977 to tylko pokazuje, że każdy mecz na tym poziomie rządzi się swoimi prawami i do każdego trzeba podchodzić na 100% skoncentrowanym.

[MRN]

Ale to mam właśnie na myśli. Mam nadzieję, że nie pokażemy w meczu z Sassuolo antyfutbolu jakbyśmy po raz pierwszy grali w piłkę. Zwycięstwo z Sassuolo a potem z interem jest naszym zafajdanym obowiązkiem.

[Dragon]

Warto zaznaczyć, że roma nie traci praktycznie goli. Ostatnie 8 spotkań to 7 wygranych i porażka z nami. W tym 5 spotkań ,, na 0''. Wiedziałem, że ze Spallettim będą groźni. To będzie ciężka walka o tytuł. Wydawało się, że letnimi transferami odjechaliśmy rywalom, ale jednak straciliśmy gdzieś indziej... Po gongu z Genoą żadne wpadki nie powinny mieć miejsca. A tu za chwilę kompromitacja w SPW i porażka z violą. Coś nie działa jak należy, widać to w tabeli. To miał być okres gdzie będziemy punktować regularnie w lidze, mając odpoczynek od LM. Nasza najdłuższa serie to 4 wygrane z rzędu. Taki inter ma już 6 (+ 7 Pescara). Nie potrafimy nawet remisować, albo wygrana albo porażka. Tracimy mnóstwo goli. Nasz najgorszy bilans od 2012 roku. Mamy -16 a w tamtym sezonie skończyliśmy z -20.

Nie skreślałbym też Napoli. Bardzo się rozpędzili. Walka o tytuł według mnie będzie bardzo zacięta. Dużą rolę odegra to, jak pójdzie zespołom w pucharach.
Gdybyśmy grali na swoim poziomie, to ligę już prawie byśmy zamykali. Teraz musimy być skoncentrowani, z czym miewamy problemy. Terminarz też niezbyt nam sprzyja w ewentualnym powiększaniu przewagi. do zaległego meczu z Crotone, musimy zachować minimum ten 1 pkt. przewagi.

[Cabrini_idol]

Crotone, Cagliari, Palermo, Empoli, Udinese - to nasz terminarz po meczu z interem. Choć w sumie inter u siebie to też łatwy przeciwnik patrząc na to co robimy u siebie od 27 spotkań . Także nie ma co panikować.... luty i początek marca mamy mega łatwy terminarz.

zobaczcie na inter, ok mają fajną serię ale zaraz się skończy bo mieli super terminarz w grudniu/styczniu. Zaraz my wskakujemy w łatwy okres i sądzę, że na początku marca będziemy mieć plus minus 10-12 pkt przewagi nad 2 zespołem.

[Ivory]

Warto zaznaczyć, że roma nie traci praktycznie goli....
Tracimy mnóstwo goli. Nasz najgorszy bilans od 2012 roku.

Do tego dodam jeszcze, że od 2005 roku Serie A wygrywa zawsze drużyna, która traci najmniej goli na wyjazdach.

Na obecną chwilę - sytuacja, jeśli chodzi o wyjazdy przedstawia się następująco:

Juventus - 9 wyjazdów, bramki 13:10 straconych
Roma - 11 wyjazdów, bramki 14:11 straconych
Napoli - 10 wyjazdów, bramki: 20:11 straconych

A tak przestawiają się wyjazdowe bilanse bramkowe mistrzów z lat 2005-2016
Juventus - 38:14, 27:13, 33:14, 35:14, 28:8
Milan - 23:12
Inter - 33:16, 33:19, 28:12, 38:15
Juventus 2005/2006 – 38:15

Nie skreślałbym też Napoli. Bardzo się rozpędzili

No właśnie, Napoli. Jeżeli przyłożymy wyjazdowe bilanse bramkowe mistrzów z poprzednich lat, które oscylują w proporcjach 2:1 do aktualnych dokonań to okazuje się, że w tym momencie najbliżej "modelowego bilansu"; dającego mistrzostwo znajduje się właśnie Napoli (20:11). I z tego też powodu upatruję bardziej w Napoli niż w Romie czarnego konia. Poza tym Roma bardziej pasuje mi do drużyny, która mając mistrzostwo na wyciągnięcię ręki po prostu "sfajda się" w którejś z ostatnich kolejek.

Podsumowując, jeśli chodzi o mecze wyjazdowe to zaliczyliśmy znaczny regres i wydaje się niemal pewne, że przekroczymy bezpieczny pułap, a w związku z tym przewidywania „plus minus 10-12 pkt przewagi nad 2 zespołem” wydają się wariantem wybitnie skrajnie optymistycznym.

Już najbliższy wyjazdowy mecz z Sassuolo pokaże, czy jesteśmy w stanie szarpnąć cuglami czy też powtórzy się patologia i wtedy w mojej ocenie znajdziemy się na kursie i ścieżce ku możliwej utracie scudetto, co dotąd było wymysłem naszych wrogów.

Póki w domu wygrywamy wszystko, to jestem spokojny

Trzeba też pamiętać, że seria domowych zwycięstw nie będzie trwać wiecznie i też się kiedyś skończy, tym bardziej, że seria naprawdę długo już trwa.

[Dragon]

Crotone, Cagliari, Palermo, Empoli, Udinese - to nasz terminarz po meczu z interem. Choć w sumie inter u siebie to też łatwy przeciwnik patrząc na to co robimy u siebie od 27 spotkań . Także nie ma co panikować.... luty i początek marca mamy mega łatwy terminarz.

Cabrini, pisząc, że nie ma kiedy odskoczyć, miałem przed oczami termianarz i Romy i Napoli Juventusu to ja znam na pamięć. Też mają łatwych rywali. Pomijasz też u nas wyjazd do Sassuolo. Inter po 7 wygranych z rzędu też przyjedzie napompowany. Przypominam, że kiedyś pewien klub przerwał już naszą piękną passę bez porażki. nikt się tego nie spodziewał

sądzę, że na początku marca będziemy mieć plus minus 10-12 pkt przewagi nad 2 zespołem.

Chciałbym, ale odleciałeś.

Co do Romy jeszcze. U siebie mają bilans 10-0-0. Ich kluczowy gracz Salah, jest na PNA (w przypadku Napoli to 2 podstawowych defensorów). Nainngolan ma formę Vidal z sezonu 12/13.

Kolejne aspekty opisał kolega Ivory. Mnie tylko denerwuje, że ta liga jest ciekawa nie przez silnych rywali, tylko przez nasze frajerstwo.

Fascynujące jest równocześnie walka o króla strzelców. Czegoś takiego nie było dawno. Ponadto po 21 kolejkach znamy już spadkowiczów: Palermo , Crotone i Pescara.